Wrześnióweczki 2012 | Forum o ciąży

Tusia tez sie ciesze, ze nie mam ich na co dzien, bo mieszkaja w Kaliszu 🙂

Może uda mi się namówić Mamuśkę na jakąś pizzę 😁

Tussiiaa napisał(a):

Może uda mi się namówić Mamuśkę na jakąś pizzę 😁

mi takie jedzenie w ogole nie wchodzi 😮 najgorzej jest jak moj sobie zamowi, albo robi gotowca, to az mnie cofa 🤢

Ja jadłam pizzę w piątek i w niedzielę 😎 więc dzisiaj może też się skuszę 🙂

Niezle 🙂 ja mam parcie na domowe jedzenie, od moich rodziców nawiozlam zapasów na caly tydzien i sie po pracy objadamy 🙂 A jak mam buraczki pod nosem to normalnie przezywam ekstaze 😁 potrafie zjesc na raz caly sloik 🙂

A ja na tesciowa tez jakos patrzec czasem nie moge a mam ja blisko bo mieszkamy od siebie niedaleko i juz widze co bedzie jak bobas dojdzie 😮 pizze mniam tusia robisz smaka 😁 a co do blizniakow to moj M by chcial 😁

ja jak zaszlam w ciaze, to mialam koszmary, ze poszlam do ginekologa, ktorym byla moja kolezanka i mi oznajmila ze bliźniaki będą 😮

🙂) Dobry dzien po pracy 🙂
A ja bym zwariowala jakbym nie chodzila do pracy, szcegolnie jesli mialaby byc taka pogoda jak jest...

A ja wlasnie zjadlam pizze 😁

Sandra mi zostaly jeszcze 2 godzinki 😉

A mi 4 tygodnie jesli wyjdzie tak jak planuje.. 🙂, choc szefowa juz mnie powoli sama wypycha.. 🙂

uśmieję sie jutro jak tego zwolnienia nie dostane 😮

No chyba, tak zle nie bedzie nie 🙂
Ale Ci zazdroszcze wizyty 🙂)

Ja ide jutro tylko do pracy od 6-10 ;p a w nastepnym tygodniu pracuje od 8-16, ale moze wezme sobie z dwa dni opieki, bo one i tak przepadaja 😁

No oby, bo ja tu juz wszystko wysprzatalam i zaleglosci nadrobilam 😉

Ale jak rozumiem to jeszcze o niczym nie wiedza.. 😜

sandroos napisał(a):

Ale jak rozumiem to jeszcze o niczym nie wiedza.. 😜

no raczej, ze nie wiedzą 😉
to ma wyjsc tak, ze to ginka sama kazala mi przystopować z pracą 😁

Aaaaaaaaaaaaa 🙂) Tyz dobrze :d

Wczoraj wywnioskowałam z rozmowy z szefowa, ze ona jest przekonana, ze ja tu cale lato bede siedziec 😁

Niech sie jebnie 🙂)

sandroos napisał(a):

Niech sie jebnie 🙂)

😁 😁 😁 😁 dokladnie, chyba ja pojebalo 😮

Niech szefowa sobie sama siedzi całe lato! Nie dość, że ciąża, upał to jeszcze masz się męczyć? 🤨 ja uciekam z mamą na zakupy lekkie do chaty polskiej i na pizzę 😁

na razie 😘

buu… u mnie leje deszcz, że aż senna się zrobiłam 😉
upiekłam z mamcią sernik... i inne ciasta i ciasteczka, ale jutro będziemy to wszystko przekładać masami... ja czuje te święta bo spędzamy je u moich rodziców, a tu się cały czas coś dzieje... tzn. wielkie przygotowania, bo zawsze rodzina się tu zjeżdża, i jest zawsze ta niesamowita atmosfera 🙂
jutro od samego rana jeszcze zaczynamy kroić sałatki i takie tam... po prostu niebo w gębie 😁
w takim razie ja uciekam... chwilkę się zdrzemnąć i nabrać sił 😉

A u mnie wlasnie kolezanka byla 🙂 ale juz znow sama jestem, bo Nadia u babci 🙂

a my pizzę wczoraj wciągaliśmy 😉
dziś zdrowe kotleciki z piersi kurczaka z warzywami 🙂