Skocz do zawartości

Wrześnióweczki 2012 | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 26,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • sandroos

    2758

  • Doti

    2120

  • Emilia1991r

    2246

  • karolka84

    3424

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
inirtam właśnie... ten internet to zło!! 😁 zestresowałam się... no ale nie słyszałam żeby ktoś tak zareagował na tą krzywą cukrową... i żeby cały dzień tak się czuć 😮 w dodatku w moczu pojawił się cukier... i musiałam go powtarzać...
w poniedziałek sie dowiem co i jak... bo nie chce niepotrzebnie się nakręcać... 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
sandroos napisał(a):
Nie anula niejest najgorsze.. ale niefajnie sie po tym czuje...;//
Pijesz 200 ml wody plus 75g cukru... i pobieraja krew trzy razy.. na zero, po godzinie i po dwoch...



najgorsze jest chyba to, że cały czas trzeba być całkowicie na czczo.. nic jeść i nic pić!! 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
sandroos napisał(a):
Nie anula niejest najgorsze.. ale niefajnie sie po tym czuje...;//
Pijesz 200 ml wody plus 75g cukru... i pobieraja krew trzy razy.. na zero, po godzinie i po dwoch...


mnie pobierali dwa razy, na zero i po 2h
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a ja cały dzień nic nie mogłam wsunąć bo wszystko zwracałam 🤢 nawet woda mi nie szła... ale na szczęście mam to za sobą... teraz tylko czekać na wyniki.
no i miałam 3 razy pobieraną krew na czczo, po 1h i po 2h i teraz z tego kucia mam siniaka 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
isa8 napisał(a):
inirtam napisał(a):
ja miałam pobieraną z żyły, ale kompletnie nie miałam potem śladu 😉


ja też z żyły... i to cały czas w jedno i to samo miejsce mi trafiali 🤨


ja miałam glukozę 50, więc miałam tylko dwa razy krew pobieraną... n o iraz z jednej ręki raz z drugiej 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
isa8 napisał(a):
inirtam napisał(a):
ja miałam pobieraną z żyły, ale kompletnie nie miałam potem śladu 😉


ja też z żyły... i to cały czas w jedno i to samo miejsce mi trafiali 🤨


aaa... z kucia!! a ja przeczytałam "z kciuka" heheh 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ale się objadłam... 😮 zaraz pęknę... w dodatku obok mam słodziutkie czereśnie, truskawki i wielki arbuz... 🤪 po wczorajszej całodniowej głodówce nagle taki syty obiad, mój żołądek nie nadąża...
mały coś zaczyna świrować w brzuchu, więc pasuje trochę przystopować i dać mu odetchnąć od tych smakołyków 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
buffy85 napisał(a):
isa8 napisał(a):
inirtam napisał(a):
ja miałam pobieraną z żyły, ale kompletnie nie miałam potem śladu 😉


ja też z żyły... i to cały czas w jedno i to samo miejsce mi trafiali 🤨


ja miałam glukozę 50, więc miałam tylko dwa razy krew pobieraną... n o iraz z jednej ręki raz z drugiej 😉

ja mialam 75 g i tez mialam tylko 2 razy pobierana krew 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
isa8 napisał(a):
ale się objadłam... 😮 zaraz pęknę... w dodatku obok mam słodziutkie czereśnie, truskawki i wielki arbuz... 🤪 po wczorajszej całodniowej głodówce nagle taki syty obiad, mój żołądek nie nadąża...
mały coś zaczyna świrować w brzuchu, więc pasuje trochę przystopować i dać mu odetchnąć od tych smakołyków 😁


a ja narazie nie jem, bo za chwilę będę ważona heheheh 😁 😁 😁 😜
zmykam dziewczynki do mojej pani doktor, po same dobre wieści 🙂 😉 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
inirtam napisał(a):
isa8 napisał(a):
ale się objadłam... 😮 zaraz pęknę... w dodatku obok mam słodziutkie czereśnie, truskawki i wielki arbuz... 🤪 po wczorajszej całodniowej głodówce nagle taki syty obiad, mój żołądek nie nadąża...
mały coś zaczyna świrować w brzuchu, więc pasuje trochę przystopować i dać mu odetchnąć od tych smakołyków 😁


a ja narazie nie jem, bo za chwilę będę ważona heheheh 😁 😁 😁 😜
zmykam dziewczynki do mojej pani doktor, po same dobre wieści 🙂 😉 😜

czekamy na relacje 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kurcze...ale sie martwie tym moim dzieckiem....pol godziny ryczalam i juz zaczynam sie bac bardziej porodu niz sie balam....no ale w Łodzi maja zdecydowac jak bede rodzic i kiedy....moj lekarz powiedzial,że nawet do terminu moga mnie nie trzymac....o matko 😮 jutro mam tą glukoze i mi nie pozwolila wziasc cytryny,bo to nie daje 100% wyniku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...