Skocz do zawartości

Wrześnióweczki 2012 | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 26,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • sandroos

    2758

  • Doti

    2120

  • Emilia1991r

    2246

  • karolka84

    3424

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Raczej się nie pije...
\" Roztwór należy podawać tylko w postaci wlewu doodbytniczego \"

My się teraz tym przejmujemy a założe się ze jak dopadną nas skurcze, bóle konkretne to w dupie mieć będziemy czy z nas to wyjdzie czy nie i w jakim momencie.Wtedy będziemy chciały by było już po wszystkim i byleby ból minął.Z tego co słyszałam to tak jest,że w tym momencie jakieś skrępowanie itp idą w niepamięć 🙂 U nas robią lewatywę więc sobie zażyczę...ehhh co my kobiety musimy przejść.Jak nie bóle miesiączkowe i co miesiąc to samo, to poród a potem okres przekwitania i zajebiste wybuchy gorąca....A faceci olewka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Marylu 🙂 moge subtelnie,bo mi sie tak nasunelo 🙂)

W dupe sie wklada 🙂

No a powaznie i z kultura, to to jets roztwor plynny i naciskajac taka butelke wciska sie do odbytu..
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/802/enemaplyndoodbytniczy15.jpg/][IMG]http://img802.imageshack.us/img802/6671/enemaplyndoodbytniczy15.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Na pewno jest bardziej nieprzyjemna, a poza tym wieksza objetosc plynu niz w takiej domowej.
Na wlasnej skorze, ciezko mi powiedziec.. jak to jest , bo nie mialam...Ale pacjentki raczej nie stekaja nie wiadomo jak...a robilam ja kilkanascie razy...
Przyjemne nie jest pewnie,bo takie rozpieranie jelicie, a samo wprowadzenie nie boli, bo jest robione na wazelinie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzięki 🙂
Co tu wybrać, ta domowa niby ma mniej boleć ale nie dokońca może spełnić swoją rolę,bo tak jak mówisz, płyciej "wchodzi"
Chyba zdecyduję się na szpitalną. Ból przeżyję ale mam większą pewność że nie spotka mnie niespodzianka.
A zdarzało się że po szpitalnej lewatywie , podczas porodu i tak coś "wypadło" ?? Jaka wogóle jest skuteczność tej szpitalnej. Duża?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny ale macie tematy 😁 😁 ja tam nie robie zadnej lewatywy ani zadnych eksperymentow...co bedzie to bedzie i tak nie bedziemy tego widziec i czy nas to bedzie interesowalo jak bedziemy miały bole chyba nie... 😁 Ja mam takiego lenie,że nic mi sie nie chce...Mi moja malutka wypycha się dzisiaj po lewej stronie i to tak masakrycznie.....no i kopie po żebrach,a wczoraj to jezdzila rączkami tam na dole,aż nie przyjemnie..i jak tu lezec albo siedziec...eh no nic koncowka jest najgorsza...A z bólami brzucha to u mnie jest tak że jest ich bardzo mało....skurcze raz na dwa,trzy dni i to po jednym...wiec nie jest najgorzej 🙂 też patrze codziennie czy mi czop nie wyleciał....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Była u mnie właśnie położna.powiedziała że mam duży brzuch i mała może sporo ważyć jak się urodzi. Nie wydaje mi się,bym miała po pierwsze duży brzuch, mam normalny jak na ten tydzien a po drugie to od kiedy wzrokowo ocenia się wagę dziecka. Ile razy było tak że kobietom mówili że ale będzie dziecko wielkie bo miala ogromny brzuch a dziecko urodziło sie o normalnych rozmiarach, do 3,5kg. Mi powiedziała ze 3,5kg na pewno będzie mieć jak sie urodzi. Zobaczymy.


Idę do mamy na obiad 🙂 Leczo własnej roboty 🙂 🙂 ale dawno tego nie jadłam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Emilia1991r napisał(a):
a ja juz pozalatwialam wszystko odebralam wypis zaswiadczenie z pracy i dobilam sie do lekarza nogi z dupy mi wychodza
tez bym sama sobie zrobila ta lewatywe ale boje sie ze pomimo tego ze sama ja zrobie to w szpitalu i tak beda chcieli mi ja zrobic 😮

Chyba nie mają prawa Cię zmusić. Jak powiesz że nie chcesz a tymbardziej, że nie chcesz bo sama sobie zrobiłaś,to nie wepchną Ci na siłę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pestka24 napisał(a):
Emilia1991r napisał(a):
a ja juz pozalatwialam wszystko odebralam wypis zaswiadczenie z pracy i dobilam sie do lekarza nogi z dupy mi wychodza
tez bym sama sobie zrobila ta lewatywe ale boje sie ze pomimo tego ze sama ja zrobie to w szpitalu i tak beda chcieli mi ja zrobic 😮

Chyba nie mają prawa Cię zmusić. Jak powiesz że nie chcesz a tymbardziej, że nie chcesz bo sama sobie zrobiłaś,to nie wepchną Ci na siłę.

jak moja siostra rodziła, jakaś laska uciekała przed lewatywą. Wszędzie się chowała byle by położna/pielęgniarka jej nie znalazła 😁 potem tylko położne gadały na nią, że taka cwana, a potem całą sale obsra 😁 wg mnie to powinna być decyzja osobista, a w szpitalu powinni to zaakceptować
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny,ja po wizycie u poloznej,na szczescie infekcja wyleczona,brzusio w idealnym rozmizrze,cisnienie w normie,serduszko bije mocno i juz zassana glowa w kanale wiec moge sie spodziewac w kazdej chwili 🤪
Ja nie mialam lewatywy przy pierwszym,przeczyscilo mnie przed i nawet nie wiem czy cos tam wyszlo podczas bo nikt z tego zadnej sensacji nie robil.
I tak jak Sandra pisze masz ten podklad na lozku i polozna co chwile go zmienia,wiec ja osobiscie zadnego upokozenia nie doznalam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Marylu i to jest decyzja osobista,nie mogą Cię zmusić do lewatywy. Trzeba znać swoje prawa i w razie gdyby bez pytania ktoś chciał zrobić lewatywę to trzeba powiedzieć że nie chcę i tyle. Ja zobaczę, jeśli się wypróżnię porządnie naturalnie to może nie będę chcieć ale raczej zgodzę się na to w szpitalu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...