Skocz do zawartości

Czy są już tu jakieś Majóweczki 2010? | Forum o ciąży


Anite

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Witajcie!

Ale fajne informacje mam z rana - Pszczółko czekam i trzymam kcuki razem z Oliwką.

Co do rany po CC,to ja dodatkowo na początku przemywałam a właściwie przecierałam wacikiem nasączonym śroiem,którym w szpitalu przemywają kikuta pępka maluszkom,czyli Octanisept.Ale teraz już jest super zagojone.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 16,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Pszczola24

    1700

  • Kasiaa

    2904

  • Radzia80

    1909

  • lajsoka

    2412

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
z Łajsotką to było tak że chyba ok. 5 rano miała regularne skurcze, pojechali na porodówkę, 7cm rozwarcia, poskakała na piłce i Oliwierek na świecie był już o 10.35; 54cm długości i 3300g 😁

Oczywiście dzień wcześniej siedziała z nami do późna na brzuszku i nic nie zapowiadało takiego obrotu spraw, Pszczólka narzekała wtedy na jakieś skurcze a Łajsotka nic, zero oznak 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny
Ja po ciezkiej nocy jestem mała do 4 rano nie spała juz nie wiedzielismy co robic bo oczywiscie płakała 😞 Ledwo patrze na oczy teraz chwilke przysnela to zagladam do was z ciekawosci kotra koleja sie rozpakowała. Tak cos czułam ze to bedzie Pszczołka 🙂
Ide sie zdrzemnąc bo nie daje rady myslałam ze bedzie łatwiej 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej
dobre wiesci 🙂 trzymam kciuki za Pszczolke, aby wszystko poszlo szybko i mała Ala byla juz z rodzicami.

my bylimy u prdiatry, wszystko ok. Oskarowi waga przy wypisie spadla do 2920 g, ale dzisiaj byl wazony i przytyl ladie-wazy 3520 g 🙂
lezy wlasnie u mie na rekach , przysypia i smieje sie 🙂 bo robi kupke a ja chwile temu go przebralam....

co do krocza to podobno pomaga masc nagietkowa.

nie mam wagi w domu, a ciekawe ile schudlam. bo to napewno, bo wchodze w 2 rozmiary mniejsze ciuchy i brzuszk prawie nie mam.

zajrze pozniej , co tam Pszczolka, pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anita jesli wyjątkowo dobrze sie czujesz to może tez jakis znak... bo ja pare dni przed porodem czułam se jak nowo narodzona 🤪
Kkasia szybko Ci zleci choc nie ukrywam że końcówka a szczegolnie ostatnie 2 tygdnie strasznie sie ciągną bo tylko czekasz na objawy zbliżającego się porodu 😁
Ja na razie miałam tylko jedną taką mega nieprzespaną noc... ale Mateusz już nie zasypia zaraz po jedzeniu albo w jego trakcie... teraz juz lubi zeby go troche poniańczyć 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Moja Pola tylko śpi i je. Zasypia przy cycu i muszę ją aktywować np. przewijnąć żeby sie trochę obudziła i wtedy doje jeszcze. Dziś nie mogłam się rano z nią uwinąć. Najpierw zasiłała ubranko przy przewijaniu, później jak ją kładłam puściła mega bełta i znowu musiałam przebierać. Myślałam że zdążę się kimnąć przed obiadem, a to już prawie 12 i następne karmienie się zbliża.

Ja mojej Kruszynce ubieram teraz rozmiar 50. Całe szczęscie znajomy przyniósł całą reklamówkę takich małych ciuszków bo bym nie miała jej w co ubrać.

Anita ja też jak Radzia przed porodem poczułam się lepiej, na tyle żeby odwiedzić jeszcze pracę i rodzinkę. Później były komentarze, że w ostatniej chwili nas odwiedziłaś, bo dzień później urodziłam 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pszczółka PRZYJJJJ !!!! 🤪 🤪 🤪

U mnie ciężka nocka 🤔 Też myślałam, że będzie łatwiej 🤢
Dodatkowo mam problem... Małej cały czas się ulewa - za każdym razem 😠 Nawet jak sobie beknie, to puszcza pawika.. niektóre są takie mocne na odległość. Kładę ją non stop na prawym boku. Dzisiaj pediatra powiedziała mi, że mam ją kłaść na pleckach ALE JA SIĘ BOJĘ, ŻE SIĘ ZAKRZTUSI !! 😞 😞 Ok w dzień panuję nad tym, ale w nocy nie wyobrażam sobie, że śpi na plecach. A jak Wasze Maluszki śpią i czy im się ulewa?
Nie mogę znaleźć tej trójkątnej poduszki...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasia u nas w carefourze widziałam te poduszki, jesli macie carefoura to poszukaj...
Mateusz najlepiej spi na boczku, raz jednym raz drugim... nie zdarzyło mu sie jeszcze żeby ulał mimo że na początku nawet nie dawałam go do odbicia bo oczywiście nie wiedzialam że trzeba...
Kładłam go na plechach ale połozna nam go połozyła na boczku i on tak słodko spi że teraz go tak układam...

Tu ma babskie spiochy ale to jedne z niewielu które sa na niego dobre bo we wszystkim na 56 mi tonie... 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Radzia śliczny Pokemonek 🙂

Kasia mojej się prawie wcale nie ulewa i prawie wcale nie odbija. Czasem ją karmie troszkę na siłę i widzę że to jest złe, bo czasem przez to wymiotuje. Kładę ją zazwyczaj na boczkach bo też się boję że mi się zakrztusi. Tylko w dzień i to jak na nią patrzę i jest już trochę po zjedzeniu to kładę na pleckach.

Myślałam że ójdziemy w weekend na pierwszy spacerek ale pogoda okropna 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Och to macie szczęście, że Wasze Maluchy nie ulewają.. nasza się tak przez to męczy 😞

Uroczy Mateuszek i nawet w różowym mu ładnie 😎

Moja przy 51cm też tonie w roz 56 😁 😁 Krótka i grubiutka 😁 Już waży ponad 3700 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A my już byliśmy na spacerku 😎 Mała spała cudownie po dawce świeżego powietrza 🙃

Idę się kimnąć trzeba odespać nockę...

Aha - zdecydowałam się na wszystkie zalecane szczepionki i te skojarzone i na rotawirusy i pneumokoki - cena ponad 1000zł 🤢 🤢 No ale co zrobić...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Probował sie zdrzmnac, ale przez te jej płakanie mam juz obsesje i nawet zasnac nie moge tylko czkam kiedy zacznie swoj koncert jak tak dalej pojdzie to chyba zwariuje, albo padne z wymęczenia 🥴
Dziewczyny te co karmia sztucznm mlekiem to po tym mleku maluch nie maja kolek? I Natinetka napisz ty tez cos o tym bo ty chyba tez kilka razy dokarmiałas ja tez sie zastanawiam czy na nac nie zrobic butli, ale boje sie ze jak jadła do tej pory cyca i teraz dam butle to zmiana pokarmu moze doprowadzic do kolki. I boje sie ze poczuje butle i nie bedzie chciala pozniej cyca.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
My sie musimy zastanowic nad tymi szczepionkami... lekarka powiedziała że jak mały będzie w domu i nie dajemy go do żłobka to rotawirusy możemy sobie darować, ale na pneumokoki warto zrobić... ceny sa porażające tych szczepionek ale co zrobić... 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Karolcia ja karmię piersią i dokarmiam butla bo mały niedojada... daje mu NAN i jak na razie problemu z kolkami nie mam a daje to od zeszłej soboty więc na pewno już by sie problemy pojawiły... tez mi kazdy mówił że po butli mały nie będzie chciał cyca, bo z butelki łatwiej leci, ale z tym tez nie mam problemu, co mu dam to ciągnie, mało wybredny ten mój chłopak... lubi i butelkę i cycusia...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasia moja Oliwia tez ulewa nieraz mam wrazenie ze to co zje to za chwile wszystko uleje i dalej jest głodna 🥴 I nosze ja nieraz z 20 minut i nie chce sobie beknąć, a pozniej ulewa w poniedziłek mam wizyte u pediatry zobacze co mi powie.
Acha jeszcze jedno czy wasze dzieci tez sie tak prężą? Bo Oliwia to sie preży jak płacze i tak nerwowo macha rączkami i nozkami nie wiem dlaczego czy to napmalne?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Karolcia chyba normalne bo na początku myslałam że małego cos boli jak mi tak robił, a wystarczyło podac mu butle i sie uspokajała, co znaczyło że tak machała z nerwów bo był głodny... a robił dokładnie tak samo... kopał nogami i machał rękami, normalnie atak szału :o)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mi sie wydaje,że jak maluszek dobrze cyca ciągnie to nawet jak podasz troszkę butlę to nie będzie problemu,ważne żeby smoczek przy butli miał małą dziurkę,żeby maluszek też się troszkę napracował przy ciągnięciu butli,u nas Oliwka też nie widzi różnicy i ciągnie ładnie i jedno i drugie.

A co ulewania,to ja miałam te same obawy co Ty Kasiu i przez pierwsze 2 tyg też mała puszczała "hafty" na odległość,miałam stracha wtedy i też nie miało znaczenia czy się jej odbiło czy nie,więc głównie kładłam ją na boczkach.A teraz nawet jak nie odbije to nie ulewa,albo sporadycznie troszkę jej poleci,kładę ją na boku,a ona sama później odwraca się na plecki i smacznie śpi.Zadziwia mnie za to swoją siłą,bo ledwo za dwa dni miesiąc skończy a jak ją kładę na brzuszku na chwilę,albo mam w pozycji do odbijania to dźwiga główkę do góry,obraca nią,oczywiście przy mojej asekuracji.Jak tak dalej pójdzie,to za 2 miesiące biegać będzie... 🙃 🙃 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...