Skocz do zawartości

Czy są już tu jakieś Majóweczki 2010? | Forum o ciąży


Anite

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 16,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Pszczola24

    1700

  • Kasiaa

    2904

  • Radzia80

    1909

  • lajsoka

    2412

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
To widać że Pszczółka jest taka kuchara. Nie pamietam kiedy były u mnie 2 dania na obiad. No i często zaliczam kulinarne porażki, które mnie zmiechęcają. Ostatnio robiłam zapiekankę z ziemniaków i nijak te ziemniaki chciały się zrobić miękie. Od tego wkładania, wyciągania z piekarnika wyleciała mi ta zapiekanka z rąk na podłogę. Naczynie żaroodporne się zbiło i całą wyrzyciłam w obawie że będzie tam jakiś kawałek szkła. A wczoraj robiłam kacze udka, które dostałam od mamy i wyszły takie twarde że nie dało się zjeść 😞 No nic kucharka ze mnie żadna ale staram się 🙂

Kasia ja pokoik urządzam tak uniwersalnie. Po pierwsze drażnią mnie te dziecięce pokoiki albo różowe albo niebieskie. Po drugie mam małe mieszkanie i potrzebuję porządne szafy.
Czyli do tego pokoiku zamierzam wstawić dużą, szeroką szafę garderobianą prawie do sufitu, regał taki jak na książki ale myślę że będzie na zabawki, sofę rozkładaną 2-osobową ze zdejmowanym pokrowcem (bo nie mam żadnego innego dodatkowego spania w domu), no i łóżeczko, które już mam - takie typowo dziecięce. Wszystkie meble kupię w kolorze białym ale będę udziecinniać ten pokoik wszelkiego typu dodatkami: pluszaki, lampki, dywaniki, zasłony typowo dziecięce. A i oprócz tego ściany chcę zrobić w jakieś malowidła. Jak dzidzi podrośnie i się nie będzie podobać to zawsze ściany czy dodatki mozna zmienić, a uniwersalne mebelki zostaną.

Ja bym chciała aby maluch spał na początku w kołysce. Chcę kupic taką na kółeczkach aby mogła do każdego pokoju ze mną pojechać. Później będzie spał w łóżeczku. Nie wiem czy dasz radę na początku żeby maluch nie spał przy Tobie. Ciągłe wstawiania w nocy, karmienia i bym się bała że czegoś nie usłyszę. Lepszym rozwiązaniem już było by to żebyś ty spała z małym w pokoju dziecięcym. I zastanów się czy cchesz żeby Ci mąż w nocy pomagał np. podawał Malucha do piersi. Bo jeżeli tak to żadno rozwiązanie czyli ani jak maluch będzie w swoim pokoju a ty z mężem, albo ty z maluchem, a mąz osobno raczej się nie sprawdzi jeżeli będziesz oczekiwała od niego pomocy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie dziewczęta!

Byliśmy dzisiaj na usg i 🤪 będziemy mieć córcię 🤪 pani powiedziała że normalnie to nie mówią, że są pewni w 100 %, ale u nas nie ma wątpliwości 🙂 cieszę się ogromnie bo zawsze chciałam mieć córkę 🙂 mąż również 🙂 problem będzie jedynie z imieniem bo dla dziewczynek jest dużo takich, które nam się podobają i nie wiemy na jakie się zdecydować; chłopiec miał być Julek, a tu taka niespodzianka 🙂 no to jednak ten maj to nie do końca chłopięcy będzie 🙂

Pozdrawiam wszystkie Majóweczki serdecznie i czekam z niecierpliwością na Wasze usg 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No już tak nie mówcie że kuchara ze mnie :P zreszta mi się też wpadki zdarzają 😉 tak czy inaczej z moich dzisiejszych planów nic nie wyszło 😞 Mąż przyszedł bez uprzedzenia wcześniej, a że ja byłam jeszcze zagrzebana w mojej wielkiej górze prasowania (jeszcze trochę zostało mi na jutro) to sam robił obiadek 😉 fakt, że Mąż pod tym kontem też mi się udał, bo i lubi i umie 😁 dziś jedliśmy zupę, a moja Połóweczka przygotowała ziemniaki w mundurkach, pieczoną drobną golonkę i suróweczkę 😁 mniammm
a na deser jeszcze zjedliśmy granata i pomelo 😁

Ja pokoiku dla Maluszka jeszcze nie urządzam, ale też i później nie będę szaleć. Łóżeczko będzie stało w sypialni więc wygospodarujemy kącik dla Bąbla, jakieś dodatki na ściane żeby było tak dziecięco + jakaś komoda. A jak dziecko podrośnie to my się wyniesiemy do dużego pokoju. Niestety mamy tylko dwa pokoje (duży i sypialnia) więc za bardzo nie mamy jak manewrować.
Madziocha - ale z tymi projektami pokoi pojechałaś!!!! hehehe niektóre powalają z nóg - projektant to miał fantazję 🙂

Co do wózka my wstępnie wybraliśmy ten:
http://allegro.pl/item848448264_king_exclusive_fotelik_gratis_38_kolorow.html
a ten X-lander tez fajny - wiele kobiet bardzo pozytywnie sie o nim wypowiada 🙂 mi tylko nie pasuje w nim to ze ma kolka z przodu skretne. Ale poza tym ladniutki 🙂
W tym co my wybralismy nie podoba mi się z kolei to ze taki masywny się wydaje bo ma tyle tego materiału... dlatego chcemy popatrzeć jeszcze w hurtowni w Szczecinie 🙂 może cos innego się znajdzie jeszcze..

i tak na koniec..

Izulka - gratuluję córeczki!!!!!

Dobranoc Dziewczynki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie dziewczyny,

Izulka gratuluję córci 🙂 Rzeczywiście jest dużo ładnych imionek dla dziewczynek. Mojemu mężowi bardzo sie podoba Pola, a mi nawet też więc chyba przy tym zostaniemy. Rozważałam też Hanię i Janinę, ale jakoś się boję 🙂

Mam pytanie do Pszczółki. Te ziemniaki w mundurkach to robisz ze starych ziemniaków? Czyścisz je sztoczeczką, czy zeskrobujesz. Napisz przepis 🙂
Ja ostatnio też robiłam ziemniaczki z piekarnika ale obrałam i pokroiłam na ćwiartki. Nie były złe, ale w mundurkach z masełkiem napewno lepsze 🙂

Miłego dnia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Mamuśki 🙂

Izullka super, że wiesz na 100% - GRATULACJE 🙂

Pszczółka wózek zobaczyłam. Też ciekawy. Waga ok, bardzo patrzę na wagę wózka, bo mieszkam na pierwszym piętrze (bez windy). U mnie znowu muszą być skrętne koła z przodu, w razie czego zawsze można je zablokować 🙂 Ciężki orzech do zgryzienia z tymi wózkami, a ja jeszcze taka niezdecydowana. Podobno te wózki też są dobre http://www.allegro.pl/item842492597_tako_jumper_x_fotelik_wysylka_0zl_mega_gratis.html

Jestem po śniadanku, więc mam czas na przeglądanie pokoików, które wysłała Madziocha ;> Pewnie troszkę czasu mi to zajmie 🤪 Fajnie, że coś takiego znalazłaś, pewnie zapożyczę jakiś pomysł :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Madziocha - niestety o tej porze roku ciężko o młode ziemniaki więc "pod nóż" poszły stare 🙂 bez skrobania, tylko porządnie wymyte i wybrane w miarę gładkie, bez oczek, itd.
A potem gotujesz jak zwykłe, albo tj. do sałatki. Soli tyle ile zawsze i aż będą miękkie. Ja sprawdzam zawsze zakłuwając delikatnie widelcem (nóż za gładko wchodzi i czasami złudzenie jest że ziemniaki są gotowe, pomimo że powinny się pogotować parę minut dłużej). Potem wyciągasz łyżką i na kilka minut odstawiasz do odparowania. Co do obierania to my wczoraj sobie radzilismy każdy we własnym zakresie :P ale jak masz gosci to nie wypada żeby każdy dłubał, to wtedy lepiej szybko obrać.
Ja natomiast wole pieczone, to wtedy każdego ziemniaka zawijasz w folię i pieczesz (ok 180 st) ale nie pamietam już ile czasu bo już bardzo dawno nie robiłam - najlepiej mieć jednego dyżurnego na którym sprawdzasz. Tak czy inaczej na pewno około godziny. Ja bym jeszcze dodała pod koniec pieczenia w osobnej folii pozawijane ząbki czosnku 🙂) po ok 20 minutach (w zależnosci od wielkosci ząbków) wyjmujesz i podajesz razem z ziemniakiem.. z czosnku wtedy robi się wręcz takie masełko 🙂 przyprawy czy dodatkowo standardowe masło wg smaku i uznania 🙂 Smacznego :P

Kasiu ten wózek jest naprawdę fajny i bardzo mi się podoba!! 🙂 a con dla mnie najważniejsze - ze można zablokować te kółka :P i rzeczywiscie bardzo lekki - tylko 10 kg. Ten co ja wybrałam wazy chyba 16.. a ja też zwracam uwage na to bo mieszkam na 3 pietrze i u nas tez windy nie ma 😠 Więc już nawet myslelismy z opcją zostawiania wózka na dole i zabierania samej gondoli. U nas w klatce jeszcze nikt nie mieszka, to za duzo ludzi sie tez nie kreci :P narazie tylko wszyscy wykanczaja, wierca, stukaja, ale sasiadów jeszcze nie ma :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witamy Karolcia w naszym gronie 🙂 i zapraszamy do dyskusji na różne tematy jak widać :P

A ja właśnie dzwoniłam do szkoły rodzenia 😎
zajęcia zaczynają się w drugiej połowie stycznia i chyba na te się już wybiorę 🙂 szykuje się niezły wydatek bo to koszt 280 zl.. a jak u Was? Ile kosztują szkoły rodzenia?
Ja zrezygnowałam z tej refundowanej przez NFZ bo z racji mojego zamieszkania w Gorzowie, a stałego zameldowania w Szczecinie znowu by pewnie problemy robili (nawet z lekarzem pierwszego kontaktu miałam przeboje :angry 🙂 dlatego też żeby oszczędzić sobie nerwów idę do takiej płatnej 🙂 mam nadzieję że będzie fajnie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć brzuchatki.
przy wyborze wózka kierujcie się jego wagą i również tym czy się dobrze składa i czy zajmuje dużo miejsca.Dla nas było bardzo ważne czy jest lekki i czy można go łatwo złożyć.W bagażniku samochodowym przy małym dziecku wcale nie jest za dużo miejsca.A i wózek jeszcze do niego włożyć bywa to czasami koszmarem.wózek który my mamy (został nam po starszym synusiu)można złożyć trzymając dziecko na rękach.No i wózek musi się wam dobrze prowadzić wypróbujcie go już w sklepie.Skrętne koła rzeczywiście można zablokować ale nie znam nikogo kto by powiedział że nie jest to zaletą.
My mamy taki wózekhttp://www.allegro.pl/item844947265_wozek_chicco_ct_01_czerwony.html#gallery
I nie mamy gondoli tylko fotelik który eis wpina w stelaż tego wózka.
Ale każdy ma inny gust i potrzeby.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie!!!
Kasiaa podałas link do wózka i powiem Ci że ja byłam napalona na ten wózek i od wrzesnia wiedzialam że ten i tylko ten... Ale byłam ostatnio w sklepie i chciałam nacieszyc oko wózkiem i sprzedawczyni mi powiedziała że mi go nie poleca... Że sa w tej cenie lub tańsze nawet wózki lżejsze bo ten jest bardzo ciężki ze względu na pompowane koła no i to by było jeszcze pól biedy ale zmartwiła mnie bo powiedziała że ma duzo reklamacji na te wózki TAKO a co najgorsze te reklamacje długo trawją i możesz być np 2 tygodnie bez wózka... I że w innych firmach tez zdarzają się reklamacje ale rzadziej i sa rozpatrywane w 3 dni a TAKO ma to masakrycznie rozwiązane... I wyszłam z tego sklepu z mieszanymi uczuciami bo mi sie te wózki bardzo podobały no ale chyba ona wie co mówi także zastanów się... Znalazłam podbne wózki i lżejsze z BEXA http://www.allegro.pl/item854042141_bexa_b4_fotelik_samoch_kola_pompow_11_kolorow.html znajoma go kupiła ale przetestuje go dopiero w lutym bo wtedy rodzi więc mi powie jak się spradza choć wiadomo że przez taki krótki czas wszystkiego nie da się przewidzieć.. Także ja na pewno będe szukała wózka który mniej więcej ma taki wygląd ale z firmy TAKO chyba zrezygnuję choć nie mówię że na pewno...
I Pszczółko on nie wazy 10 kg - 10 kg wazy stelaż a każda częśc do niego ok 6 kg więc w sumie on tez ma wagę 16 kg...
Izulka gratuluje córeczki.. 🤪
Karolcia witaj, ja już czuję kopniaki i to porzadne tak mniej więcej od 2 tygodni... Wierciocha mam w brzuchu a njabradziej sie ozywia po jakims jedzonku 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Kochane

Izulka - gratulacje..


odnoście tycia w ciąży,to jak kiedyś pisałam na początku przez wymioty dużo schudłam,więc póki co licząc od początku przytyłam w sumie 4 kg.

Kopniaczki czuję od około 2 tyg,i tak jak Ty Radzia ostre wiercenie i chyba tańce parę minut po jedzonku...strasznie miłe uczucie.

Tak się rozpisałyście o jedzonku i przepisach,że aż zgłodniałam,a że dopiero wróciliśmy z trzydniowego pobytu u teściów to w sumie w lodówce cisza i tylko kanapeczki mi mąż zrobił.

U nas ostra zima,śniegu mnóstwo i -13 stopni...brrr...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Radzia właśnie takich opinii potrzebuję, czyli wózka z firmy TAKO pewnie już nie kupię. Mi wszyscy znajomi polecają X-lANDERA XA, jedyne co jest niekorzystne w tym wózku to cena 😉 Zastanawiam się też nad firmą CONECO.

Beata właśnie waga jest u mnie najważniejsza.

Pszczółko dobrze, że przypomniałaś o szkole rodzenia, bo miałam zapisać się do niej miesiąc temu i jakoś wypadło mi to z głowy. U nas jest płatna 95zł, ALE zajęcia odbywają się o godz 15:00, więc albo znajdę inną szkołę, albo będę chodzić do niej sama bez męża.

Trzeba wykorzystać śnieg i mróz na dworze, więc idę z mężem i naszym czworonogiem na spacer 🙃

😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja póki co w wyborze wózka unikam skrętnych kółek.. Znam dwie mamy które uważają to za wadę i dwie które kupiły wózki z klasycznymi kołami i nie narzekają w ogóle.
Ale chyba więcej powiem jak już odwiedzę wspomnianą wcześniej hurtownię i popatrzę na te wózki w realu 🙂 Co ja teraz moge powiedzieć patrząc tylko na zdjęcia?? 🙂

Co do wagi Radzia miałaś rację. ja te 10 kg odczytałam jako wagę wersji z gondolą. Tak więc wychodzi na to że na razie waga jest taka sama jak tego, którego oglądałam wcześniej. Chyba wogóle większość wózków na rynku waży 15-16kg.

A! Jedno co kiedyś gdzieś wyczytałam, to ważne żeby sprawdzić czy wózek ma hamulce z obu stron. Bo później jak przerobimy na spacerówkę i sobie ustawimy dzidziusia przodem albo tyłem do kierunku jazdy, to żeby nie było tak że będzie trzeba biegać na około żeby wózek zablokować.

Kasiu - jak za szkołę rodzenia płacisz 95 zł to bardzo tanio 🙂 ale to chyba też jest dofinansowanie jakieś z NFZ czy jak?
I ile spotkań masz w programie?
Ja dziś poinformowałam Męża że w styczniu zaczynamy chodzić na zajęcia 😉 raczej z godzinami nie powinno być problemu, bo tak jak wcześniej pisałam mój ma dosyć elastyczne godziny pracy i jak nie ma sajgonu w biurze to idzie się wyrwać 🙂

Mój Bąbel jeszcze mnie nie kopie - czekam codziennie z niecierpliwością 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ciężko wybrac dobry wózek a potem i tak pewnie znajdziemy jakies wady bo każdy ma inne wymagania... te mniejsze kólka mozna blokować więc to jakby mniejszy problem ale np o tym hamulcu z dwóch stron to bym nie pomyślała a to faktycznie może byc problem tak latac na drugą stronę wózka...
Pewnie sa lekkie wózki ale tez ich cena powala na kolana... Ja mieszkam na 4 pietrze bez windy i nawet jak ten wózek będzie wazył 10 kg to i tak nie mam zamiaru go targac na górę i będzie stał na dole w wózkowni bo nie zawsze będzie mąż zeby mi pomóc... Więc waga jest mi obojętna byleby mi do auta wchodził a że mamy kombi to tez jakby mniejszy problem...
U nas szkoła rodzenia kosztuje 200 zł ale wiem że mozna sie załapac na darmowa jesli sie zadeklaruje że będe rodziła w naszym szpitalu... Tylko że ja za żadne skarby nie chcę tu rodzić bo sie za duzo nasłuchałam i wole jechac do innego miasta...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A wiesz co Radzia u mnie jest ten sam problem ze szpitalem - nie wiem jak tam ze szkołą rodzenia czy muszę się wtedy deklarować na poród w naszym szpitalu czy nie, ale nie chcę tu rodzić.
Do szpitala mam 5 min na piechotę, ale oddział położniczy swojego czasu był sławny na całą Polskę - za sprawą ordynatora na porodówce o którym TVN Uwaga zrobiło reportaż 😠
Podobno jest już znacznie lepiej, ale kobiety które tam rodzą mają różne zdania 😞
Mój gin pracuje w szpitalu pod Gorzowem i ostatnio z nim rozmawiałam - powiedział że nie ma problemu i jak najbardziej mogę tam rodzić, ale pod warunkiem że ciąża będzie donoszona (czyli po 38 tyg). A nagłe wypadki, czyli wcześniaczki i inne przypadki, to muszę zgłaszać się do szpitala wojewódzkiego 😞
Najgorsze jest to że nawet jak będzie wszystko w terminie to jak nie wyczuję nic wcześniej i zacznie się akcja to do szpitala do niego mam 30km... i wtedy pytanie - czy zdążymy dojechać? Ale ja cały czas jestem dobrej myśli i mam nadzieję że będzie wszystko dobrze 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie Kochane!

Dziękuję wszystkim za gratulację 🙂 mam nadzieję że Wasze pociechy też nie bedą krzyżowały nóżek na usg 🙂

Co do wózków to na moje szczęście dostane wózek w spadku po mojej siostrzenicy 🙂 a że ze szwagierką mamy podobny gust to bardzo się cieszę bo pewnie gdybym musiała kupić to pewnie byłby podobny, jak nie taki sam 🙂 jest to chicco s3 http://www.allegro.pl/item848459150_chicco_wozek_trio_s3_top_fotelik_auto_fix_gratis.html . Dużym plusem jest to, że można przypiąć w samochodzie gondolę oraz przednie koło które jest skrętne, ale można je również zablokować w zależności od upodobania. Miejscowość w któej mieszkam jest dosyć pagórkowata więc hamulec który jest umocowany na rączce (taki jak w rowerze) będzie na pewno pomocny na spacerkach 🙂

A no i najważniejsze co chciałam dzisiaj Wam napisać to to, że wstaję dzisiaj rano, wyglądam przez okno, a tu ŚNIEG!!! Odkąd jestem w Anglii to jest chyba 4 razy kiedy spadł śnieg 🤪 Mam tylko nadzieję że ten utrzyma się trochę dłużej i nie zniknie do jutra 🙂

Życzę wszystkim mamusiom spokojnej nocy!!! 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tak się rozpisałyście Kochane o wózeczkach,każda już coś tam ma upatrzonego,a ja w sumie nie mam nic.Nie chcę za bardzo szukać i oglądać w necie,bo potem w realu różnie bywa,wolę jednak w sklepie/hurtowni dotknąć,poprowadzić,zobaczyć jak z resorami,wagą itp.A że mamy jeszcze trochę czasu to może po Nowym Roku się rozejrzę po sklepach.

Pochwaliłam się wszystkim,że wymioty minęły,bo faktycznie już o nich zapomniałam,a tu dziś wieczorem znowu było ostro,cała kolacja poszłaaa....ech...teraz sobie leżę w łóżeczku,malenstwo się wierci i dokazuje a ja znów w necie.A za oknem....brrr...zima....

Dobrej nocki i miłych snów..:-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pszczółko ja do tego w którym chcę rodzić tez mam 30 km a jesli sie zdecyduje na klinike w Bielsku to 40 km, ale wszyscy mnie zapewniają że zdążę w ta i spowrotem bo to nie jest tak szybko jak mi sie kiedyś wydawało dlatego jestem spokojna... A w razie jakiegos nagłego wypadku to muszą mnie przyjąć wszędzie więc zawsze moge pojechac do tego mojego szpitala...
Izulka ten wózeczek bardzo ładny tylko że u mnie odpadają te trzykołowe bo mi sie najzwyczajmniej nie podobają... I gratuluje sniegu... 🤪
Gabis wymiotów współczuje bo ja tego nie doświadczyłam od początku ciąży ani raz...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...