Skocz do zawartości

Czy są już tu jakieś Majóweczki 2010? | Forum o ciąży


Anite

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Cześc i czołem!!!
Izulka no to bedziemy może rodzic razem, między anmi trzema to naprawdę mała róznica a po usg moze się jeszcze zmienić...
Madziocha ja tez czekałam na te ruchy ale jestem 2 tygodnie do przodu a ruchy mozna czuc dopiero po 20 tygodniu więc wszystkie sie doczekamy...
Ja tez bym chciała córeczke i tak pocichu sie nastawiam ale nie za bardzo bo przeciez szanse są 50/50... Ciekawe czy na świeta będziemy już cos wiedzieć :o)
I ciekawe co jutro powie mi lekarz, kiedy to połówkowe itd...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 16,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Pszczola24

    1700

  • Kasiaa

    2904

  • Radzia80

    1909

  • lajsoka

    2412

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Radzia zapytaj się jutro swojego lekarza, czy 23 tydzień to nie za późno na połówkowe.
Już się umówiłam a teraz zaczynam się nakręcać że to może za późno, może coś nie będzie widać.
Będę wdzięczna 🙂
Tak naprawdę lekarz powiedział że na razie to wygląda na dziewczynkę- widać 3 kreski, ale że to jeszcze wczesna ciąża. Ja też po cichu chciałabym córeczkę ale staram się jeszcze nie nastawiać..

własnie zaczynam pracę nam projektowaniem pokoika dla maleństwa, zebrałam wszystkie wymiary, teraz nanoszę na plan, ale frajda 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczynki badanie połówkowe wykonuje się w 20-24 tygodniu a niekiedy nawet w 25tygodniu. " 😜ołówkowe" to symboliczna nazwa a chodzi w nim o to żeby sprawdzić czy wszystkie organy się wykształciły i czy działają prawidłowo.
Jeżeli chodzi o ruchy to ja czuję dopiero od 3 dni a w zasadzie nocy 🙂 bo maluszek w dzień się nie odzywa za to w nocy imprezuje.. Nie panikujcie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej hej 🙂
No właśnie powiem Wam że ja jakoś tak też nie wiem do końca jakie usg wybrać.. standardowe czy 3d.. bo z jednej strony to 3d wydaje mi się ciekawe, ale jakieś takie dziwne.. i sama nie wiem. Mój Mąż od początku jakoś negatywnie jest też nastawiony na te trójwymiarowe..

A teraz jeszcze pytanie do tych z Was, które mają już to szczęście czuć swoje pociechy 🙂
Czy te "bąbelki" które się czuje na kilka dni przed pierwszymi kopniaczkami, to to jest takie uczucie jakby brzuch był wypełniony np. wodą gazowaną? :P
Bo powiem Wam że czuję się tak, jakby ktoś mi nalał do środka czegoś gazowanego i tak jak gaz się ulatnia w szklance tak ja czuję takie bąbelki w brzuchu.. jakbym była tą szklanką 😆 ale nie wiem czy to jest to, czy coś innego..

Pytam, bo już nie wiem, czy to ja sobie wmawiam że coś czuję, czy rzeczywiście coś czuję...

Buziaki 😘

PS. Ja u siebie obstawiam na chłopca 🙂 ale co mi tam pod serduszkiem rośnie, to się dopiero okaże 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka 🙂

Eh co lekarz to inne informacje 🙂 Mój lekarz i lekarz w prywatnej klinice (gdzie bede miec polowkowe) powiedzieli, że to badanie wykonuje się między 18-22 tygodniem ciąży 🙂
Ale jak widać ile lekarzy tyle opinii 🙂 Ja będę mieć w 20tyg.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tak przed chwilą popatrzyłam trochę na innych stronkach odnośnie usg 3d/4d i opinie są różne - niektórzy uważają że to tylko udziwnienie które ma sprawić przyszłym rodzicom frajdę, inni z kolei że ma to ścisły związek z badaniem, a mianowicie że podczas badania 3d lekarz więcej może dostrzec i zauważyć rzeczy, których w d2 nie widać...
Nie wiem na ile to są prawdziwe informacje - to było zaledwie kilka minut szperania w necie, ale jeżeli macie jakieś konkretniejsze informacje to będę wdzięczna za info 😉

Śpijcie dobrze 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam Dziabągi kochane!!!
Madziocha o nic nie zapytam dzisiaj bo mnie lekarz wkurzył i pojechałam tam na darmo, dzisiaj nie przyjmuje ale jutro zapytam choc jak widze kirke już wyjasniła jak z tym połówkowym... Ja mam teraz chorobowe i tez myslałam ze dzisiaj sobie wszystko pomierze i zacznę projektować, lubie się tak bawić 🙂
Pszczoła ja te bąbelki własnie przegapiłam bo mi wiecznie cos w jelitach jeździ i sie nie zorientowałam, załapałam dopiero jak dostałam kopniaka więc byc może część z tego jeżdźenia w jelitach to był dzidzius...
Ja na początku chciałam zrobic sobie 3D ale teraz mam watpliwości bo mi sie ten obraz nie podoba i taki smieszny ten dzidziak w tym wymiarze... Nie wiem czy jest sens wydawac dodatkową kasę bo u mnie tego w standardzie nie ma, a to w sumie tylko dodatkowy bajer, na zwykłym usg tez mozna wszystko sprawdzić... Jeszcze sie nie zdecydowałam czy będziemy robić to 3 d czy nie... Jakbym to chciała to tez musze iśc do innego lekarza a za bardzo nie chce, wolę wszystko robic u swoejgo...
Pozdrawiam 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Kochane.

Pszczoła-to Twoje maleństwo Ci daje znać o sobie.Ja to samo czuję od kilku dni,a ostatnio to dzisiaj rano była seria bąbli - mąż wstawał o 5:30 do pracy a ja jak się rozbudziłam to już zasnąć nie mogłam,więc się wierciłam i chyba za to dostałam...:-)Na początku też nie wiedziałam czy to to,ale gdyby to były jelita,to jeździłoby mi w różnych miejscach,a te bąbelki mam zawsze w jednym miejscu mniej więcej.Teraz czekamy na kopniaczki...

Ja wizytę mam 22 grudnia,to już prawie Święta i też jestem ciekawa czy te bąbelki to ruchy małej baletnicy czy maego piłkarza...Na samym początku ciąży byłam przekonana o chłopcu,teraz to już nie wiem,czekam aż będzie coś widać...ale i tak coś mi się wydaje,że u nas to więcej chłopców będzie...

A co do usg 3/4D to chyba na razie bym nie chciała.Wolałabym je zrobić w końcówce ciąży,ale po to,by mieć dla siebie i dzidzi pamiątkę,bo wtedy już ładnie buźkę widać i rysy twarzy,do kogo podobne itd., a teraz wystarcza mi to "zwykłe",poza tm też słyszałam,że na tym 2D lekarz więcej widzi.

Pozdrawiam Was i witam nowe mamusie :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam dziewczyny,

ja też słyszałam że to 3D/4D to lekarzowi potrzebne nie jest, bo on wszystkie pomiary wykonuje na 2D. Wydaje mi się że na trójwymiarowym lepiej widać np. płeć dzidziusia.
Też musiałabym się zapisywać na to trójwymiaorowe gdzie indziej. Zapytam jeszcze mojego lekarza w rodzinnym mieście.

Radzia ja w mojej pracy ostatnio nie dawałam rady wysiedzieć już przy komputerze 8 godz (bolą mnie krzyże ostatnio). Poprosiłam mojego przełożonego, żeby ograniczył mi pracę przy komputerze do 6 godzin. Kodeks pracy mówi o maksymalnie 4 godzinach. Okazało się że u mnie w biurze nie ma innych zajęć niż te przy komputerze. Jak zaczeliśmy to formalnie załatwiać to się okazało, że muszą być papiery zgodne z kodeksem pracy, więc ponieważ nie ma innych obowiązków to po 4 godzinach jestem zwolniona z obowiązku świadczenia pracy i mogę iść do domu. W praktyce siedzę teraz 5-6 godzin.
Lepiej się czuję, zdrowie najważniejsze.

Też Wam leci tak często krew z nosa?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mi osobiście krew z nosa nie leciała i nie leci,nawet nie wiem Madziocha co Ci odpowiedzieć,jaka może być przyczyna?Może żyłki są przekrwione,albo masz je trochę słabsze,a że sporo tej krwi teraz produkujemy,to nie wytrzymują i pękają.Ale oczywiście lepiej gdybyś to skonsultowała z lekarzem.

A jak Wasze brzuszki - rosną?Ciekawe czy jak dzidzia uniesie się wyżej,czy mi pępek wypcha na zewnątrz hihi.:-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Laseczki 🙂

Może dla zakończenia tematu o 3d/4d 🙂

"Stosując metodę 3D/4D:

* uzyskuje się bardzo szczegółowy, trójwymiarowy obraz, co zwiększa istotnie szanse wykrycia i precyzyjnej oceny różnorodnych wad rozwojowych i nieprawidłowości,
* poznaje się długość, proporcje i ułożenie kończyn, dokładnie ocenia liczbę palców rąk i stóp oraz długość i kształt wszystkich kończyn (ocena kończyn w badaniu 2D jest zazwyczaj dość pobieżna),
* widzi się mimikę, ruchy dziecka w łonie matki,
* otrzymuje się wiele innych informacji, których uzyskanie przy pomocy usg 2D jest często niemożliwe,
* po właściwie przeprowadzonym badaniu lekarz może być pewny swojej diagnozy."

Mam koleżankę w Holandii, tam badanie usg przeprowadza sie tylko 3 razy (bo lekarze twierdzą, że to szkodzi dziecku) i zawsze jest to badanie trójwymiarowe.
Osobiście zdecydowałam się na to badanie z ciekawości, skoro cały czas technika nam pomaga i "idzie" do przodu, to czemu z niej nie skorzystać 🙂 Przypomnę jeszcze, że na początku badania lekarz sprawdza najważniejsze "rzeczy" na dwuwymiarowym obrazie 🙂 No i takie badanie jest płatne to fakt 🙂

Madziocha oglądam filmiki dla ciężarówek "Ciąża dla opornych" (nie mam pojęcia dlaczego taka nazwa :/) i właśnie tam wspominali o tym, że krew z nosa to normalne 🙂 Mnie na szczęście, jak i wszystkie mdłości ominęło 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Madziocha to masz super bo u mnie w pracy w zasdzie nic nie jest zgodne z kodeksem pracy i mogłabym sobie nim tyłek podetrzec za przeproszeniem...
Krew z nosa mi nie leci ale gdzies czytałam że to normalne tylko nie pamietam z jakiego to powodu i gdzie dokładnie o tym czytałam...
Gabiś mi brzuch rosnie i mam juz naprawde spory, kurtki już nie zapinam... Ponoc koło 20 tygodnia ten pępek może wyskoczyć ale nie wszystkie kobietki maja wypchany pępek... Tez się śmialismy z mężem że jak mi wystrzeli to dziure zrobi w bluzce... Na razie mi sie tylko tak śmiesznie rozciągnął... 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Dziewuszki 🙂

widzę że od rana ostro dyskutujecie na forum 😁
i ja się przyłączam zatem :laugh:

Madziocha - krwawieniem z nosa się nie przejmuj. W zakładce "kalendarz ciąży" w 17 tc jest opis:

Twoja macica zajmuje powierzchnię między połową odległości kości łonowej i pępka. W tym tygodniu może wzrosnąć Twoje ciśnienie krwi, możesz bardziej i intensywniej się pocić, przez co mogą wystąpić krwawienia z nosa. Nie przejmuj się, nie jest to groźne i zwykle szybko mija.


Zatem nie ma się co przejmować 🙂 ale jak coś to można jeszcze poszperać w necie 🙂

Co do usg w trojwymiarze to ja mam wszytsko u siebie w gabinecie i z tym nie mam problemu, ale zniechęcają mnie trochę te obrazki, bo dzieci jak mali kosmici wyglądają...
poza tym prześlę Wam linka którego wczoraj znalazłam:

http://www.fetalvisionimaging.com/testimonials.html

i patrząc na zdjęcia z usg i zdjęcia dzieci - fakt, podobieństwo jest - ale niektóre zdjęcia z badania przerażają.... no sama nie wiem. Jeżeli lekarz powie mi że badanie w 3d/4d rzeczywiście będzie pomocne w ocenie rozwoju maluszka to się zdecyduję, ale jeżeli okaże się że on i tak wszystkich pomiarów dokonuje na 2d to chyba zostanę przy standardowym badaniu.

I powiedzcie mi jedną rzecz - 3d jest dla mnie jasne, ale co oznacza 4d??

A co do brzuszka - u mnie też powoli rośnie 🙂 w moje wczesnociążowe dżinsy wczoraj już tak się "wbić" musiałam :P
Ale pępek jeszcze nie zmienił swojego położenia 😁

Buziole 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja zrobie tak samo. Jeżeli okaże się że lekarzowi potrzebne jest badanie trójwymiarowe to się zdecyduję, jeżeli nie to dla siebie nie potrzebuję.

3D oznacza tylko fotkę trójwymiarową
4D oznacza film, czyli w praktyce kilka fotek poskładanych w czasie rzeczywistym, które tworzą obraz ruchomy.

Wiem że krwawienia z nosa się zdażają, boję się jednak że u mnie za często.

Bieżecie jakieś witaminy/suplementy dla ciężarnych? Ja biorę Feminatal 400 bo tak mi lekarz każe ale wiem, że zdania dotyczące suplementów czy brać czy nie brać są podzielone.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasia nic sie nie przejmuj, własciwie to mnie rozbawiłas tą Radziochą hehe... Do środy mam l-4 ale do głowy dostaje w domu, ja sie do siedzenia w domu nie nadaję...
Madziocha tu radziocha... ja biore Feminatal N i nadal biore kwas foliowy i jod... Ale te ostatnie to chyba mi juz bedzie kazał dstawić bo coś mówił że chyba do 20 tygodnia mam brac o ile sie nie mylę...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Radzia na początuku też dostawałam do głowy w domu, ale już się przyzwyczaiłam i jakoś czas leci 🙂

Co do witaminek to też biorę Feminatal 400, chociaż mój lekarz był sceptycznie do tego nastawiony. Uważa, że lepiej za mało witamin niż za dużo i zamiast tych wszystkich sztucznych mam sobie zjeść śledzia, warzywa, owoce 🙂
Ale ja go nie posłuchałam i kupiłam Feminatal 400 🙃 Kwas foliowy już odstawiłam po ostatnim artykule na onecie, z tym, że miałam końską dawkę 5mg (na receptę).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No właśnie ja byłam ostatnio na takich warsztatach dla kobiet na początku ciąży i żywieniolog mówiła, że potrzeby nie ma brać sztucznych witamin ale trzeba się dobrze odżywiać, tzn. zróżnicowaną dietę trzymać. Połozna później potwierdziła to samo. Pora roku jest jaka jest: owoców prawie brak, warzywa ze szklarni.. Sama nie wiem ale ostatnio te tablety już mi nie przechodzą przez gardło.
W Feminatal 400 też jest kwas foliowy.

Ja też jak siedzę w domu to dostaję fioła ale taka praca na 5 godzin jest super. Zapiszę się w końcu na jakieś ćwiczenia bo wcześniej czasu, siły i ochoty był brak. No i w domu nadrobie zaległosci z prasowaniem 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tak wiem, że w Feminatal jest kwas foliowy, ale taka mała dawka, że chyba nie zaszkodzi 🙂

Ćwiczenia dla kobiet z brzuszkami to super rzecz, ale ciąża musi przebiegać 100% prawidłowo. Niestety ja nie mogę zapisać się na takie ćwiczenia, zresztą co ja mogę. Lekarz zabronił mi wszystkiego: sexu, sprzątania, wszelkiego wysiłku. Na początku plamienia, a teraz łożysko za nisko 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziękuję Madziocha za wyjaśnienie 😘

A co do kwasu foliowego to właśnie mam już zapisane na liście pytań do lekarza :P do kiedy mam brać - narazie nic nie mówił żeby odstawić, ale wiem że się bierze tylko do któregoś tygodnia.

Ja pół roku przed zajściem w ciążę łykałam Folik. Potem jak już zaszłam w ciążę to zaczęłam brać Femintal N, a Folik odstawiłam, ponieważ w składzie Femintal N, oprócz witamin był też kwas foliowy i jod. Opakowanie się skończyło, mi ciągle nie po drodze było do apteki i wróciłam do Folika, bo mam jeszcze spory zapas :P i narazie łykam, a w grudniu na wizycie zapytam jak jeszcze długo mam brać 🙂

Ja się szybko przyzwyczaiłam do siedzenia w domku 😉 Rano wyprawiam Męża do pracy: kawka, kanapeczki, itp. A potem sobie organizuję czas - na początku w końcu miałam czas pochodzić po okolicy, pozałatwiać parę spraw, w końcu odpocząć, bo jeszcze na początku bardzo cierpiałam na bóle krzyża, przez co głównie wylądowałam na L4. Ale teraz już jest znacznie lepiej 😁

A teraz jak leżałam chora to wreszcie porobiłam porządki w papierach, dokumentach, szufladach... aż miło 🙂

No i teraz jest też czas żeby od czasu do czasu jakieś ciacho upiec 😁 bo wcześniej to ciągle żyło się w biegu..

Ponieważ wracam do świata żywych to planuję teraz zapisać się jeszcze do fitness clubu na A9M - czyli aktywne 9 miesięcy 🙂 a że fitness to po tańcu moja druga pasja to już się nie mogę doczekać 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oj Kasiu, to Ci nie zazdroszczę tych zakazów 😞 ja teraz jak leżałam chora to fioła dostawałam od "nicnierobienia" 😠
I dziś musiałam nadrobić i od 7,30 na nogach 🙂

A co do ćwiczeń to narazie jak pytałam lekarza, to mówił że nie ma zastrzeżeń, więc myślę że się nadaję 🙂

Zresztą i tak będę musiała znowu poruszyć z nim ten temat bo będę potrzebowała zaświadczenia od niego że nie ma żadnych przeciwwskazań do wykonywania ćwiczeń fizycznych, ponieważ w szkole rodzenia tego wymagają.
Narazie mam na oku dwie - ale jeszcze na żadną się nie zdecydowalam :P Będę w końcu musiała zadzwonić i się dowiedzieć jak tam u nich z terminami 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...