MAMUSIE LISTOPADOWE...O WSZYSTKIM... | Forum o ciąży

Anula nie wiem od czego to zależy, ale lekarka od razu po badaniu na krześle stwierdziła, że dzidzia jest za nisko i brzuszek jest za twardy 😞 wszystkiego dokładniej dowiemy się w szpitalu w poniedziałek..

Gosiaczek a z jakiego powodu musiałaś leżeć?? Ja w zasadzie nie wiem, czy leżec to znaczy w ogóle nie wstawać całymi dniami z łóżka i nigdzie nie wychodzić.. Czy oszczędzać się ale pomalutku sobie dreptac.. Najgorsze są schody :/ ! I nie wiem co z tym brzuszkiem, czasami jest ok, czasami twardy.. już się gubię

no twardy brzuch ponoc jest niebezpieczny....ja mam twardy wieczormai jak sie biegam, ale ja sie w ogole nie oszczędzam, koszenie trawky, plewienie ogródka,mycie okien wcz przerobiłam 7kg truskawek na komporty, do tego Kari... jutro ma 3cie urodzinki i juz mam 2gie ciasto w piekarniku 🙂 dzis jeszcze mam taki plan ze mi dnia zabraknie....wcz sie pozarłam z moim chlopem, wk....mnie tak ze szok, do tego 32\'c w domu, zero przewiewu, spałam 3h....

baiser88 napisał(a):

Anula nie wiem od czego to zależy, ale lekarka od razu po badaniu na krześle stwierdziła, że dzidzia jest za nisko i brzuszek jest za twardy 😞 wszystkiego dokładniej dowiemy się w szpitalu w poniedziałek..

Gosiaczek a z jakiego powodu musiałaś leżeć?? Ja w zasadzie nie wiem, czy leżec to znaczy w ogóle nie wstawać całymi dniami z łóżka i nigdzie nie wychodzić.. Czy oszczędzać się ale pomalutku sobie dreptac.. Najgorsze są schody :/ ! I nie wiem co z tym brzuszkiem, czasami jest ok, czasami twardy.. już się gubię

U mnie było kilka czynników zagrożenia przez które musiałam leżeć. Raz że zakażenie ukł. moczowego - bakteriuria chyba tak to sie nazywa, silne bóle podbrzusza od poczatku ciazy i twardniejąca macica. Moje lekarka jak zobaczyła wyniki to odrazu z pracy w srodku dnia kazała mi iść do domu i kłaść sie do lóżka. Ale to nie było też takie bezwzględne leżenie. Oczywiście poza wychodzeniem do toalety 🙂 pozwoliła mi na krótkie spacery, takie bez forsowania do pierwszego zmeczenia. Oczywiscie zakaz schylania, podnoszenia rąk itp. Oszczedzać sie i obchodzić jak z jajkiem 🙂 Do tego duphaston i no-spa 3 razy dziennie do tej pory muszę... i magnez jak to moja lekarka mówi na uspokojenie macicy 🙂 Dopiero niedawno mi bóle podbrzusza przeszły, macica też jakby lepiej nie czuje żeby byla twarda i bada sie dobrze a dzidzia rośnie ładnie - wiec moja gin. jest dumna że to "przeleżałyśmy" mimo mojej niecierpliwości bo naprawde martwila sie że ciąża obumrze... Ale co sie nadenerwowałam i zamartwiałam to inna bajka. Najważniejsze żeby było wszystko dobrze . Czasem trzeba sie poświecic i poleżeć żeby dzieciątko było zdrowe. Musisz być dobrej myśli... i wszystko sie ułoży.

Edith 🙂 ty to masz power 🙂 podziwiam 🙂 Ja mam totalnego lenia, nic mi nie idzie ale to chyba własnie przez to siedzenie samej w domu. Nie mam nad glową zadnego bata i sie rozleniwiłam 🙂 U mnie dziś pada ... W nocy była straszna burza - obudziłam sie i spać już nie mogłam. Duszno jest jakoś u mnie w mieszkaniu i troche mi w głowie kołuje...

gosiaczek83 napisał(a):

U mnie było kilka czynników zagrożenia przez które musiałam leżeć. Raz że zakażenie ukł. moczowego - bakteriuria chyba tak to sie nazywa, silne bóle podbrzusza od poczatku ciazy i twardniejąca macica. Moje lekarka jak zobaczyła wyniki to odrazu z pracy w srodku dnia kazała mi iść do domu i kłaść sie do lóżka. Ale to nie było też takie bezwzględne leżenie. Oczywiście poza wychodzeniem do toalety 🙂 pozwoliła mi na krótkie spacery, takie bez forsowania do pierwszego zmeczenia. Oczywiscie zakaz schylania, podnoszenia rąk itp. Oszczedzać sie i obchodzić jak z jajkiem 🙂 Do tego duphaston i no-spa 3 razy dziennie do tej pory muszę... i magnez jak to moja lekarka mówi na uspokojenie macicy 🙂 Dopiero niedawno mi bóle podbrzusza przeszły, macica też jakby lepiej nie czuje żeby byla twarda i bada sie dobrze a dzidzia rośnie ładnie - wiec moja gin. jest dumna że to "przeleżałyśmy" mimo mojej niecierpliwości bo naprawde martwila sie że ciąża obumrze... Ale co sie nadenerwowałam i zamartwiałam to inna bajka. Najważniejsze żeby było wszystko dobrze . Czasem trzeba sie poświecic i poleżeć żeby dzieciątko było zdrowe. Musisz być dobrej myśli... i wszystko sie ułoży.

Ja chwilowo mam leżeć bezwzględnie, w szpitalu po badaniach wyjaśni się wszystko. Też mam duphaston 2x2 plus magnez i żelazo... W sumie 7 tabletek. Jak leże brzuszek jest miękki ale jak tylko wyjdę po schodach to od razu twardnieje. Do tej pory byłam bardzo aktywną osobą, czułam się dobrze w ciąży , no ale skoro taka sytuacja nastała to będziemy leżeć. Mam nadzieje, że jedynie do wesela za 3 tygodnie troszkę sie wykuruje 😞

Bedzie wszystko dobrze! Leżenie naprawde pomaga. Macica wtedy sie rozluźnia. Choć jest upierdliwe 🙂

baiser jak mówią leżęc to znaczy leżeć i chodzic tylko na siku :/ ja z Wiki leżałam jak kłoda....wynudziłam sie na maksa i znałam wszystkie dziury w suficie 🙂 mezuek rano mi robił kanapki na dzien i czekały w pudełeczku koło łóżka razem z napojami 🙂 jak sobie terazpomysle to nie żałuje...... obejrzałąm mase mprogramów jak obchodzic sie z dziecmi i co sie z tym robi jak juz sie urodzi i bardzo mi to teraz pomaga 😁

a od 8 miesiaca to nie dosc ze musiałam lezec to jeszcze z pupą wyzej niz plecy.... no i to było meczace bo dochodził ból placów, zgaga i bezsennosc 😮 ale pomogło 😁 i Wiki urodziła sie w 38 tyg 😁

miłego lezenia 🙂

a co do tabletek to z WIki brałam ich mase... pod koniec doszło do 21 na dobe....miałam rozpise na katrce o której jaka i skreslałam zeby sie nie pomylic. bo czesc była po jedzaniu, czesc przed, niektórych nie moznba było razem 🙂 teraz na szczescie mam tylko luteine 3x2, nospa 3x1, kwas foliwoy 2x1 i zatrzyk 1x1 🙂

aallicee napisał(a):

baiser jak mówią leżęc to znaczy leżeć i chodzic tylko na siku :/ ja z Wiki leżałam jak kłoda....wynudziłam sie na maksa i znałam wszystkie dziury w suficie 🙂 mezuek rano mi robił kanapki na dzien i czekały w pudełeczku koło łóżka razem z napojami 🙂 jak sobie terazpomysle to nie żałuje...... obejrzałąm mase mprogramów jak obchodzic sie z dziecmi i co sie z tym robi jak juz sie urodzi i bardzo mi to teraz pomaga 😁

a od 8 miesiaca to nie dosc ze musiałam lezec to jeszcze z pupą wyzej niz plecy.... no i to było meczace bo dochodził ból placów, zgaga i bezsennosc 😮 ale pomogło 😁 i Wiki urodziła sie w 38 tyg 😁

miłego lezenia 🙂

Alice dzięki za wsparcie 🙂 skoro innym się udało to i Nam się uda 🙂! Mała fika w brzuszku i od razu mi lepiej jak ją czuję.

Btw. uff strasznie gorąco nastało.. u mnie w domku na parterze chłodno ale na poddaszu można umrzeć...

dobry 🙂
co za brzydki dzien 🥴
Baiser Trzymaj sie bedzie dobrze trzymam za Was kciuki 🙂 😘

aalliccee. oh my GOD...dziewczyno respect...normalnie jestem pod wrazeniem....ja to bym chyba w łózku kota dostala...ale masz racje, jak trza to trza

Andziucha napisał(a):

dobry 🙂
co za brzydki dzien 🥴
Baiser Trzymaj sie bedzie dobrze trzymam za Was kciuki 🙂 😘

Andziucha u was pada?? U mnie w krakowie raz słońce raz chmurki, ale okropny skwar !

baiser88 napisał(a):

Andziucha napisał(a):

dobry 🙂
co za brzydki dzien 🥴
Baiser Trzymaj sie bedzie dobrze trzymam za Was kciuki 🙂 😘

Andziucha u was pada?? U mnie w krakowie raz słońce raz chmurki, ale okropny skwar !

pada i to juz od rana 😠 mam juz dosc tej pogody 🥴

Ja też! Albo upał po 35 stopni, albo deszcz:/ u nas nie pada, ale tak się zanosi... Nie wiem jak ja to lato przeżyje, łatwo nam nie będzie jeżeli takie upały po 30 stopni nastaną

baiser88 napisał(a):

Ja też! Albo upał po 35 stopni, albo deszcz:/ u nas nie pada, ale tak się zanosi... Nie wiem jak ja to lato przeżyje, łatwo nam nie będzie jeżeli takie upały po 30 stopni nastaną

no wlasnie a jesli mamy juz dosc duzy brzuszek to nie jest zaciekawie w upaly 🙂 🥴

Mój jeszcze mi nie przeszkadza, bo nie jest za wielki, choć nie powiem już pobolewa mnie czasami kręgosłup.. Musimy być silne i damy radę 🙂 a w listopadzie będziemy szaleć już z naszymi maleństwami 🙂

baiser88 napisał(a):

Mój jeszcze mi nie przeszkadza, bo nie jest za wielki, choć nie powiem już pobolewa mnie czasami kręgosłup.. Musimy być silne i damy radę 🙂 a w listopadzie będziemy szaleć już z naszymi maleństwami 🙂

ogarnie nas radosc 🙂
i kolejne swieta w wiekszym gronie 🙂

ja sobie wczoraj trzasnelam fotke brzuchola 🙂

Dzis pierwszy dzien lata 🤪 i moje imieniny 🙂 z tej okazji wczoraj kupiłam sobie superasny stanik do karmienia i bluzke ciazkowa i jestem bardzo zadowolona 🙂 a dzis sie ucze wiec ciasta nie piekłam tylko kupiłam, obiad mam z wczoraj wiec ODPOCZYNEK 😁

aallicee napisał(a):

Dzis pierwszy dzien lata 🤪 i moje imieniny 🙂 z tej okazji wczoraj kupiłam sobie superasny stanik do karmienia i bluzke ciazkowa i jestem bardzo zadowolona 🙂 a dzis sie ucze wiec ciasta nie piekłam tylko kupiłam, obiad mam z wczoraj wiec ODPOCZYNEK 😁

Wszystkiego Najlepszego 😘 😘

aallicee napisał(a):

Dzis pierwszy dzien lata 🤪 i moje imieniny 🙂 z tej okazji wczoraj kupiłam sobie superasny stanik do karmienia i bluzke ciazkowa i jestem bardzo zadowolona 🙂 a dzis sie ucze wiec ciasta nie piekłam tylko kupiłam, obiad mam z wczoraj wiec ODPOCZYNEK 😁

Wszystkiego naj aallicee: 🙂

http://sklep.alles.pl/produkt,mama-latoila-u,185.html

taki stanik sobie kupiłam 🙂 super wygodny 🙂

dzięki za życzenia 🙂 zaprosiłabym was na ciasto.....ale to troche daleko 🙂

aallicee napisał(a):

dzięki za życzenia 🙂 zaprosiłabym was na ciasto.....ale to troche daleko 🙂

przeslij kurierem 🙂 😁 😁

hehe dobre 🙂

Anddziucha w grudniu bede jechała do Chojnic to ci po drodze podrzucę 🙂