Lutoweczki 2013 | Forum o ciąży

bry 🙂

wpadłam na chwilkę co by się przywitać i potwierdzić, że czuć muszę się dobrze, więc w miarę czuję.
Niestety, syncio zaczął ząbkowanie trójek, co oznacza masakrę w domu i nieprzespane noce ( 12 pobudek to już standard.. 🤢 ), dla mnie stres bo nic nie je a jeszcze tylko na rękach by siedział..Aż podziwiam moją córcię, że tak spokojnie to znosi i tylko kopnie z raz za razem jak ją mocniej brat przydusi 😉

zdrowia i duuużo snu dla każdej.
zajrzę po zębach 😉

Hej,
Tulipana, współczuję, znam ten ból, przy piątkach będzie jeszcze gorzej 😞 o apetyt się nie martw, wróci, jak ząbki wyjdą.
Mój Tymoszek chętnie do przedszkola się wybierał, ładnie sam kapcie w szatni zakładał, pokazywał z dumą swoje nowe wywieszone prace, a po otworzeniu drzwi sali wczepił się we mnie i nie chciał puścić, bez płaczu na szczęście, ale obawa u Niego się pojawiła, szkoda cztery dni z rodzicami zrobiły swoje. Na szczęście była Jego ulubiona Ciocia Ania i Go przekonała aby mnie puścił i wtedy wtulił się w Nią, to było takie słodkie, a ja oczywiście się wzruszyłam, ech..

ale pogoda co 🤨 leje i leje, przed bramą powoli zaczynamy mieć jezioro, a nasz pies nawet na siłę nie chce garażu opuścić, bo on tak nie cierpi deszczu..

Sonka dobrze,że jesteś! Gdzieś Ty była jak Cię nie było!!! Martwiłam się!! Pamiętam,że Ty masz leżeć więc skąd te wycieczki do przedszkola, co????
Ja miałam jakies ponoć silne skyrcze. Jak mi tłumaczyła ginekolożka to przez skurcze zaczyna się skracać szyjka i tu już sama wiesz co się dzieje.. Dlatego bardzo ważne jest żeby nie przegapić tego momentu żeby uniknąć tego pessaru, silnych leków itp. Naszczęście po tym chwilowym zatrzymaniu się wszystko się uspokoiło i już nie muszę być plackiem 😁

Bulek to nie wesoło u Ciebie, wiem doskonale co przechodzisz, dobrze, że już ustało, ale pilnuj się, jeszcze troszkę wytrzymajmy 🙂 szyjki to podstępne bestie 😠

Dziękuję, ze mną ok, trochę miałam małego nerwa na ten portal i jakoś przestałam tu zaglądać, ale już mi przeszło 😉 A faktycznie, te moje wycieczki do przedszkola to wyjątek, skonsultowany z panem doktorem 🙂 bo bywa tak, że T musi znacznie wcześniej wyjechać do pracy i nie ma kto zawieźć Tymka do przedszkola i pan doktor powiedział, że od czasu do czasu na krótkim odcinku mogę ja pojechać - jadę samochodem, nie idę na piechotę na szczęście i Mały sam wsiada i schodzi z fotelika, więc też nie dźwigam, wszystko pod kontrolą 🙂

Co się stało? dlaczego miałaś nerwa na Nas?
jak któraś z Was dłużej sie nie odzywa to się zastanawiam co dzieje i czy wszystko w porządku!
Jeszcze Kuka gdzieś nam zniknęła i długo się już nie odzywa!

Przy pierwszej ciąży łatwiej uważać i dbać o siebie. Przy kolejnych jak już jakaś mała pociecha jest to już wielka sztuka ... Ale trzymam kciuki za Was Mamuśki! uważajcie na siebie i nioe przesadzajcie :*

Nie, nie na Was 🙂 tylko na portal brzuszek.net. Na swoim blogu korzystałam czasem z ich publikacji i prawdopodobnie nie zawsze podałam żródło, oczywiście nieświadomie, a oni zamiast napisać do mnie z prośbą, aby to robić itp, to wysmarowali mi brzydki komentarz od razu z zastraszaniem itd, tak trochę po chamsku i to mnie dość mocno zraziło do portalu 😞

Ale tęsknota za Wami wygrała, choć w międzyczasie przyznam się bez bicia, znalazłam inne fajne forum z lutóweczkami 2013 gdzie też się udzielam 🙂 e-mama.pl, zajrzyjcie 🙂

To prawda, mając już dzieci ciężko w pełni "wyleżeć" przymusowo ciążę, ale i tak nie narzekam, bo pomoc z wszystkich stron mam ogromną 🙂

no dziewczynki ... proszę tam sobie nie folgować jak tylko od dupci odejdzie 😉 odpoczywać i dbać o siebie i Krasnalki w brzusiu 🙂
mnie coś wokół pępka pobolewa brzusio - takie lekkie napięcie od czasu do czasu czuję - jakby mi skórki brakowało do rozciągającego się brzusia 🙂 nic poważnego i dość normalnego z tego co czytałam - ćwiczenie mięśni przed porodem 🙂

Sonka nie fajnie z ich strony. Ale fakt,że musisz uważać. Nie można nic wykorzystywać bez podawania źródła chociaż nieraz dochodzi do absurdalnych sytuacji. W każdym razie cieszymy się,że jestes!!!
To forum e-mama też czasami odwiedzam ale bardziej w tej części gdzie można się wymieniać konkretnymi radami na dany problem. Jak szukałam jakiś wiadomości o cytomegalii to tam dużo szperałam.

Basidrak-ja to czasami mam wrażenie,że pęknę!! A wszyscy mówią,że jeszcze mnie "przybędzie" i to dużo.... nie wiem skąd tej skóry brać hehe

Mnie też boli brzuch jakby mnie skóra bolała w okolicach pępka bardzo mocno aż pali. wystarczy że 15 min w kuchni postoję albo za cokolwiek się wezmę..

mój brzuszek taki ogromny już, mam bóle podbrzusza przy wstawaniu, albo jak np na stojąco spodnie zakładam i przez chwilę stoję na jednej nodze, to taki mocny ból bardzo nisko w podbrzuszu.. w nocy jak wstaję na siku to po powrocie do łóżka za każdym razem mam twardy brzuch do puki nie odleżę wycieczki do kibelka.. cała taka obolała martwię się przez to o dzidzię, ale jeszcze dwa dni do wizyty kontrolnej zobaczymy co położna na to... pewnie nic... tutaj nawet nospy nie znają!! a jaki ochrzan dostałam jak przyznałam że nospę biorę jak mam twardy brzusio. Absolutnie-tylko paracetamol 🤨 ah jakoś damy radę! nie??

pozdrawy dziewuszki

Ja od wczoraj mam w domu pierwszą furę dla mojej małej 🙂
Tylko zastanawiam się gdzie to wszystko do lutego przezimować... powoli robi się strasznie dużo rzeczy Bąbla... już mnie wysiudała z półki w szafie! co będzie następne!!!???

gratulować ekologicznego pojazdu 🙂

ja zaczynam się na poważniej rozglądać za łóżeczkiem ... dalej mam chrapkę na te większe 140/70, żeby potem je na tapczanik przerobić 🙂 takie coś znalazłam

http://allegro.pl/lozeczko-tapczanik-140-70cm-sara-szuflada-i2699461922.html

a co do dobrych wieści to i ja coś też mam ... wczoraj mąż z pracy przyniósł przedłużenie kontraktu 🙂 i do końca roku jest w Szczecinie 🙂 zn. się pracuje i nie jest przewidziany na liście osób do zwolnienia 😆 przynajmniej do końca roku

To bardzo dobre wieści 🙂 Kamień z serca! Troszkę możesz wkońcu odstresować się 🙂

Fajna opcja z tym tapczanem 🙂 Ja już mam łóżeczko- dostałam od znajomych. też ma 140 cm i w nim jest tak,że 3 szczebelki są wyjmowane więc przy starszym dziecku jak się je wyciągnie to może samo wyjść a w nocy z łóżka nie wypadnie . Aż sprawdzę czy wogóle nie dało by się jednego boczku wywalić i taki tapczanik zrobić 🙂

Ja teraz szperam cały czas na tablica.pl tam jest pełno ogłoszeń z mebelkami, ubrankami, wózkami za naprawdę małe pieniążki.

Hej dziewczyny!
Robię dziś test na obciążenie glukozą...u mnie fajne jest to, że nie muszę siedzieć tam u nich, tylko kazały mi wypić w domu i przyjść równo za 2 godziny. Tak więc wypiłam o 08.08 i nie było to aż tak straszne jak myślałam. Może to dzięki cytrynie - kazały mi wcisnąć całą, ja wcisnęłam pół, a i tak było nieźle... 😆 jak sobie o tym przypomnę to trochę mi niedobrze, ale poza tym spoko 🙃

CZEŚĆ LASKI 🙂
BULEK A JAKI WÓZECZEK KUPIŁAŚ?U MNIE W DOMU TEŻ POWOLI ROBI SIĘ CIASNAWO.KOMODĘ Z CIUSZKAMI DLA MAŁEJ JUŻ MAM PEŁNĄ,WCZORAJ KUPIŁAM LEŻACZEK Z WIBRACJAMI DLA CÓRUNI,AHA MAŁA NAJPRAWDOPODOBNIEJ BĘDZIE MIALA NA IMIĘ LAURA.
Z TAKICH WIĘKSZYCH RZECZY TO ZOSTALA MI DO KUPIENIA KOMODA KĄPIELOWA I WÓZEK WIELOFUNKCYJNY Z FOTLIKIEM.NADAL NIE JESTEM W 100%PRZEKONANA JAKI KUPIĆ I NIE PRZEPŁACIĆ.ŁÓŻECZKO MAM PO JULCE,ALE KUPIĘ NOWY MATERAC PIANKOWO GRYCZANO KOKOSOWY.POZA TYM JESZCZE ZESTAW STARTOWY BUTELEK Z AVENTA I INNE DROBIAZGI.MIŁEGO DNIA.BUŹKA 🙂

Ja to chyba nic jeszcze nie mam....troszke ciuszkow ale jeszcze duzo do kupienia, wozek mamy od szwagierki...lozeczko stoi juz rozlozone, ale poza tym nic....i kompletnie nie wiem jak sie do tego zabrac i kiedy to zrobic.

Moj kregoslup mnie unieruchomil strasznie...boli przeokoropnie i nie moge az spac w nocy....jutro ide do lekarza moze on cos poleci na to bo ja juz nie wiem co robic z momentami to mi sie z bolu chce plakac;(

o jacie ... to wy już pełną parą dajecie z wyprawką 😉
ja prócz zakupu wózka i kilku okazyjnie kupionych ubranek nie kupowałam jeszcze nic więcej. Za to moi rodzice szaleją 🙂 i już kompletują co nieco zawartość szafy Krasnalka 🙂
mi pozostało do kupienia łóżeczko, materacyk, pościel, wanienka, przewijak (opcjonalnie), kosmetyki .. ale jakoś nie mogę się zebrać konkretniej za te zakupy 🙂 może w weekend męża zaatakuję i ruszymy za zakupkami dla Maluszka 🙂

Póki co nie szaleje, bo się trochę strachu najadłam po ostatniej samodzielnej wyprawie na sklepy. Nie wiem jakim cudem, ale umknęły mi 3 stopnie jak schodziłam w sklepie ... całe szczęście na ścianie rękami się wsparłam. Nie mam pojęcia jak do tego doszło i jak wcześniej czytałam o podobnych zachowaniach to jakoś wierzyć mi się nie chciało aż się na własnej skórze przekonałam. Coraz częściej łapię się na tym, że jestem niezdarna, wszystko z rąk mi leci .... od tamtego zdarzenia zgodnie z mężem stwierdziliśmy, że sama się nie wybieram na dłuższe zakupy.
Wyłapujecie u siebie jakieś takie dziwne zachowania?

Sylwia a nie musiałaś mnieć na czczo też pobrane? Co lekarz to inaczej 😁 Najważniejsze,że z głowy 🙂
A wózek kupiłam uzywanego X-landera XA. Jest dość popularny więc jest sporo niedrogich używanych. Do tego ma duże koła i można wpiąć nosidełko.
Jak nie pracuję to nagle mam tyle czasu,że wszystko ogarniam 🙂 Wczoraj przyjechały też butelki i laktator. Już nie mogę się doczekać małej 😁

hihihi, ale z ich strony miło, że pozwolili Sylwii tak zrobić ... przy mnie robili dziewczynie to kazali siedzieć w poczekalni i się nie ruszać - jedyny wyjątek to wyjście do wc 🙂

no to ja jestem mocno w tyle z wyprawką ... czas chyba wziąć się konkretniej za zakupki 🙂 własnie kocyk znalazłam 🙂

http://allegro.pl/koc-kocyk-super-cieply-dwuwarstwowy-bobas-nowosc-i2752150314.html#tabsAnchor

No to miałaś przygode nie za przyjemną... dobrze,że nic się nie stało.
Basiu oglądaj sobie wszystko przez internet a jak już chcesz coś wyjść do sklepu żeby pomacać przed kupnem to obowiązkowo bierz ze sobą męża!!!!!!

wiesz z nim za bardzo się nie da, bo do późna pracuje i zostają nam tylko weekendy 🙂 ale już sam się nastawił psychicznie na takie zakupy 😉 więc to połowa sukcesu.
Bulcia ...a jakie butle kupiłaś Kruszynce 🙂 ?

To w weekendy ale przez internet niech Ci do domu przynoszą. Żadnego łażenia samej! Obiecaj!

Ja kupiłam taki zastaw startowy Avent (tak jak Inka) w nim jest 4 różne butelki, smoczek, laktator, pojemniczki na pokarm. Mam nadzieję,że prędko się to nie przyda bo chcę karmić piersią ale różnie może być więc wolę już mieć to w domu niż potem żeby Paweł szukał po sklepach czegoś o czym nie ma pojęcia 😁

Moja mama poszukała i znalazła kocyki pod którymi ja spałam jak byłam malutka 😁

SŁOWO BLONDYNKI ... będę ostrożna i nie wybierała się sama na eskapady po sklepach 🙂
po moim kocyku nie ma już śladu 😞 niestety ale za to jak byłam we IX u rodziców zgarnęłam swoją ulubioną zabawkę - co prawda dla ciut starszego dzieciaczka, ale mam już ją u siebie 🙂 Pikuś to piesek na kółkach cały z plastyku, który zamiast brzuszka ma harmonijkę i jak się go dociśnie to szczeka 🙂

😁 Pikuś Ciekawe czy Twój synek też pokocha Pikusia 😁
Ja jeszcze z takich staroci to odszukałam obrazek z Aniołem Stróżem, który wisiał nad moim łóżeczkiem a wcześniej wisiał nad łóżeczkiem mojego taty 😁

Ja strasznie lubię takie starocie i jestem okropnie sentymentalna to nieraz bardzo mnie w sobie denerwuje..

może i jemu się spodoba uwzględniając fakt, że Pikusia można rozkręcić na części pierwsze dużego kalibru 🙂
i ja lubię takie starocie ... zabrałam zn. pożyczyłam ... książeczki moje i rodzeństwa z dzieciństwa do czytania 🙂
mój mąż w weekend się wybiera po swoją wanienkę do kąpania ... ukochana pomarańczowa 🙂 jak będzie z nią wszystko w porządku to kolejna pozycja wyprawki będzie do skreślenia 🙂

o to mogę polecić ... już nie jedną rewelacyjną opinię o tym słyszałam i też mam na swojej wyprawkowej liście 🙂

http://allegro.pl/frida-aspirator-do-noska-najlepszy-plus-4-filtry-i2746584704.html