Lutoweczki 2013 | Forum o ciąży

hej, Smarkata dziękuje za ten filmik - cudo 🙂
U nas dziś znacznie lepiej, u mnie znaczy się - od rana pojechałam zawieść Tymka z Tosią do przedszkola, potem do szpitala na działdowską do chirurga z tym guzkiem, zrobili usg i potwierdzili, że to naczyniak i skierowali nas jeszcze na dogłębniejsze badania do instytutu matki i dziecka do chirurga onkologicznego, groźnie brzmi, ale taki chirurg ma dokładnie zbadać, czy podobne naczyniaki nie rosną gdzieś w środku Toli bo mogą na coś uciskać i przeszkadzać. I tu jak dzwoniłam aby umówić się na wizytę, to usłyszałam, ze bez peselu dziecka nie mogą zapisać, tłumaczę im, że to noworodek, jeszcze trochę na pesel poczekamy, i że właśnie wyszłam z innego szpitala gdzie na mój pesel dziecko zostało przyjęte, a ona że jej komputer nie przyjmie dziecka bez jego peselu.. ręce opadają.

Po szpitalu, podjechałam do mojej mamy na moje stare śmieci, zabrałam ze sobą wózek, wyciągnęłam przyjaciółke z dawnego podwórka na spacer i łaziłyśmy sobie ponad godzinę, pogoda super, tylko tych gówien psich po roztopach mnóstwo, nadal nic w naszym społeczeństwie się nie zmieniło, psy srają i nikt po nich nie sprząta 😠 Ta moja przyjaciółka jest w 22 tygodniu ciąży, zazdroszczę Jej mega, byle tylko nie trzeba było potem rodzić 😜 Tosiek mój mały była dziś do rany przyłóż, cyc od czasu do czasu, a tak to dużo snu, ale to na spacerku, czy podczas jeżdżenia samochodem, ale może z czasem zacznie i tak w domu ładnie spać, na szczęście wieczory i noce są idealne, dzięki czemu fizycznego zmęczenia nie czuję 🤪 jeszcze 😉
Kasia i Wercia - wasze maluchy to po prostu ideały no.. zazdraszczam 😉

Zelazna oj pamietam to, pamietam, najpierw miliony obaw, a potem taki nerw, że nic się nie dzieje 🙂 dziś juz wiem, ze bym się tak nie denerwowała i spokojnie czekała na cc hehe 😉 będzie dobrze, zobacz Dzikuska tż tak czekała, a ma już ponad tygodniowego malucha, moja dziś skończyła 3 tygodnie, czas zap...a jak głupi 😉 już niebawem będziesz nam tu publikować zdjęcia malucha 😘

edit: uśmiałam sie Tuli z tej Hankowej Margolci 😉

Kurcze, od wczorajszego wieczora po tych całych spacerach i sprzątaniu zaczęłam delikatnie plamić, w sensie, że w dużej ilości śluzu mam domieszkę krwi, tak troszeczkę, skurcze wczoraj tez dosyć długo się trzymały, ale nie były bolesne więc się nie nastawiam, że to już. No ale może coś się rusza w konkretnym kierunku 🙂

Tuli no nie mogę z Was 😁 Ale najważniejsze, żeby pasowało do małej imię 😁

wczoraj wieczor mialam straszny kryzys...karmilam i plakalam strasznie bo Mala zrobila sobie z cyca zabawke i nie je ale nie chce sie odstawic a smoczka nie chce wziasc 😞 musze ja jaos do tego smoczka przekonac tylko jak 😞(((dzis juz mi troche lepiej ale tak byc nie moze 😞((( chlip

Zelazna u mnie 18.02 byl sluz z nitka krwi a 19.02 już tuliłam Alę...

Tuli no ja nie wiem co powiedzieć 😁 😁 😁 Aparaty z Was i tyle 🙂 🙂 🙂

Dzikuska, mam nadzieję, że to taki jednorazowy wybryk Małej. A co do smoczka, to może jej kształt nie pasuje. Spróbuj może jakiś inny...

Zelazna może to już? W każdym bądź razie trzymam kciuki, bo męczysz się już bidulko, co?

A u nas wczoraj znów wymioty 😞 Tym razem jej nic na siłę nie wpychałam, ale ciągnęła cyca 20 minut, co dla niej jest długo. Muszę chyba pilnować, żeby ciągnęła max. 15 minut i ją zabierać od cyca. Bidulka moja 😞

Kasia a wlasnie mialam sie pochwalic ze sztuczka z pieluszka podczas kapania sie sprawdzila...byl wrzask ale po wyciagnieciu z wody a nie podczas kapania 🙂 🙂 super 😉
Kąpiemy Małą w krochmalu bo ma strasznie suchą skórę...ale rano jak się obudzi to znów jej skórka schodzi...oliwkuje ale jakoś ciągle problemy z tą skórą. Może żeby ten krochmal podziałał potrzeba czasu...

Dzisiaj u nas taka piekna pogoda ze tak mi strasznie zal ze jeszcze nie wychodzimy na spacery 😞((

Zelazna oj chyba ten przystojniak już się szykuje konkretniej do wyjścia 😉 tak mi się wydaje, że w końcu męskie grono nam się powiększy 🙂 trzymaj się dzielnie Kochana ... przyszedł i na was czas 😉

Tulipanka na prawdę dobra aparatka jesteś 😉 a Małgosia bardzo ładne imię 🙂 i wszystkie jakie znam to bardzo zaradne i obrotne babki 🙂

Kasiu a nie próbowałaś np. tak po 10 min. odstawić Perełkę od cycka, żeby się jej odbiło i za chwilę znów przystawić, żeby skończyła jeść? Może taka metoda jej pomoże, żeby dobrze amciu się w brzuszku ułożyło.

Madzia z tym smokiem Kasieńka może mieć rację. U mnie Wiktor początkowo wypluwał te Aventa aż Gregor kupił z NUKa ... i zrobił się ten jeden ulubiony - chociaż jak już mocno krzyczy to i Aventa chwilę pociąga 😉 my mamy o taki najprostszy





aaaaaaaa ... wczoraj przeżyliśmy z Gregorem szok ... wyobraźcie sobie kąpiel bez płaczu i krzyku 🙂 tak tak ... wczoraj tak właśnie było u nas w domu - nie myślałam, że tego dożyję .. ani skamlenia, stękania i prób zanoszenia się płaczem od rozbierania przez kąpiel, masaż oliwką i ubieranie aż do samego przystawienia do cyca 🙂 oczy nam wypadły 🙂
Kasi patent z pieluszką jest rewelacyjny a mój mąż jeszcze wczoraj przykucnął przy wanience i pokazał Wiktorowi, że tam jest woda i wytłumaczył, że będzie się kąpał 🙂 całą kąpiel do niego gadaliśmy i przy masażu i ubieraniu też do niego mówiłam, a on spokojnie sobie sufit oglądał 🙂 mama nadzieję, że na dłużej mu tak zostanie 🙂

to chyba faktycznie musimy kupić innego smoczka...mamy tego aventa ale może faktycznie jej nie pasuje...chwilkę possie ale się złości i wypluwa...

wiecie że już spokojnie wychodzę z pokoju jak Mała śpi...tzn co chwilkę przychodzę sprawdzać co tam no ale już i tak jest lepiej 🙂

Cieszę się ogromnie, że patent się sprawdził 🙂 To jednak spory komfort kąpać spokojnego Maluszka a nie krzykacza 🙂

Basiu, spróbuję tak jak pisałaś z tym odbiciem, może się sprawdzi.

Co do smoczka, to u nas na razie żyjemy bez, chociaż w szufladzie chyba ze 6 sztuk leży. Mam nadzieję, że jak najdłużej będą dalej tam leżeć 🙂

Ja też chciałam bez smoczka żeby nam się Mała chowała ale wolałabym żeby zamiasta zabawiać się cycem to żeby jednak ciągała ten nieszczęsny smoczek . Ale ona nie chce-kupiliśmy 4 różne w końcu, ten nuka jest najlepszy bo czasem 5 sek pociąga a reszta do kosza... Pozostaje przetrwać ten najgorszy czas a za 2-3 miesiące podobno ma być lepiej...

Sonka masakra z tą"nowoczesnością" w szpitalach...zamiast ułatwiać to utrudnia 😞
Ale wiesz co zadzwoń może do urzędu i zapytaj sie bo moze lada dzień bedzie ten pesel. Mi w usc powiedzieli ze po 2 tyg bedzie. Ja po 5 dniach byłam w urzędzie w sprawie samochodu i przy okazji sie zapytałam -nie było ale Pan mi powiedział,że coś tam już do nich wpłynęło i rzeczywiście na drugi dzień już był 🙂
A te kupy to dramat 😞 te kółka to chyba codziennie trzeba bedzie "kąpać" 🤨

Tuli ty szaleńcu nasz 🙃 🙃 🙃 🙃 ja to chyba wybiorę się na te chrzciny Margolci bo marzę o tym żeby zobaczyć miny Twojej familii 😁 😁 😁 😁

Zelazna musisz chyba zacząć mówić że nie chcesz rodzić bo wtedy z pewnością urodzisz w mig 🙂 taka złośliwość losu 🙂 Nasza Sylcia coś o tym wie-cały czas mówiła,że chce pierwsza rodzić a może być tak że będzie ostatnia jak Ty nam się zepniesz i ją wyprzedzisz 🙂

U Nas smoczek firmy Nuk jest operowany 🙂Nie wiem czemu ale moi znajomi dookola zachwalali sie inna firma a w koncu przeszli na Nuka,moje wszystkie dzieci na Nuku byly chowane 🙂W safce mam jeszcze lovi dynamiczny seledynowy z kwiatkami , chowam go na pozniej 🙂

INEZ zapewne juz jestes te kilka metrow przed meta,a noz lada dzien Cie wezmie 🙂Ja to bym panike siala i juz na oddziale byla gdybym plamila.Trzymam kciku Kochana za Was...do 1 marca jeszcze dlugo....miejmy nadzieje,ze w lutym urodzisz 🙂

DZIKUSKU moja Ninke kapie z dodatkiem OILATUM wlewalam na poczatku 2 nakretki a teraz juz tylko jedna.Oliwki nie kazali mi stosowac(choc dziwne,od wiekow ja ludzie stosuja) tylko balsam lub emulsje ja mam z NIVEA.Ninka ma strasznie sucha skore na twarzyczce i raczkach i nozkach i tam tez stosuje masc OILATUM i powiem Ci,ze poprawa jest duzaaaaa.Kup sobie i wyprobuj.Co do smoczka na poczatku do okolo 1,5 tygodnia moje dziecko tez nie chcialo,ale teraz juz ciagnie,bo przeciez moje cycki byly tarmoszone strasznie ała 🙂Musisz kombinowac az sie uda 🙂

KASIU Twoj patent jest the best!!!!!!!!!!!!!!!!!To kiedy umawiamy sie na wspolny spacerek? 🙂Jutro wozio dostane mam nadzieje i robie wypadzik na okolo wsi 🙂Taki pol godzinny w sam raz na poczatek 🙂Jak narazie sie weranduje moje sloneczko codziennie przy otwartym okienku 🙂

TULI Ty to wariatka jestes the besciara hahah 🙂 🙂Nie moge 🙂 🙂 🙂No ale coz MALGOSIA sliczne imie 🙂HANIA tez piekne 🙂A rodzince kopary opadna jak sie dowiedza o MALGOSCE 🙂hihihi chcialabym przy tym byc hahahah normalnie sikam 🙂

IWONKO biedna jestes i Te twoje malenstwa 😞Z TOLUNIA napewno bedzie wszytsko dobrze zobaczysz:*Pewnie sie okaze ,ze to jednorazowy naczyniak i go usuna w pore i TOLUNIA bedzie cacy 🙂Trzymam kciuki za WAS KOBIETKI:***

HONORATKO moj tylek jeszcze boleje a to juz ponad 2 tygodnie od porodu 😞Szwy sciagniete mam ,ale pomiedzy dwoma wczesniej zrobila sie dziureczka i z niej sie jeszcze saczy krew z ropa...juz mnie szlag trafia jasny 😞Oklady robie i psikam antybiotykiem i czekam az mi sie zagoi w koncu 🙂Tatus pewnie przyjedzie glodny jak wilk swojej mamusi a tutaj jeszcze post Nas czeka 🙂Twoj Apollo tez pewnie glodomorek na to i owo 🙂Jeszcze musza te Nasze chlopaki zaczekac 🙂

BULEK zazdroszcze Ci juz tych spacerkow 🙂Moze w sobote bedzie ladnie to ide tez sie pospacerowac 🙂Czlowiek juz zapyzial w tych 4 scianach 🙂Luftu trzeba troche zarzyc 🙂Z bioderkami idziemy 7 marca na usg,jakos pzredzial miedzy 4 a 5 tygodniem zycia dziecka.

BASIU jak sobie radzisz sama ze wszystkim?Mezus juz wyjechal do pracy?Jak Wiktorek nie ma zadnych wypryskow badz uczulenia to wprowadzaj powoli normalne produkty,wiadomo nie te co powoduja kolki ,ale reszte 🙂Ja narazie na etapie jablka czy banana jestem.Chcialabym juz sprobowac czegos wiecej...np Ninus po biszkopatch ktorych zjadlam chyba z 8 sztuk pzredwczoraj dostala wysypki na buzi.A ponoc sa dietetczne nie?W zamian zzeram wafle ryzowe i herbatniki najprostsze jakie moga byc.

Odkad swieci sloneczko czlowiek ma ochote prysnac z chaty i wedrowac 🙂Dzis jestem mega wyspana 😉Ninus spala od 22.30 do 4.20 az w szoku bylam patrzac na zegarek w nocy 🙂Potem juz standardowo co 2 godzinki 🙂Wzielam sie w koncu za prasowanie bo mi taki sztapel urosl ze hoho 🙂Cos trzeba robic aby nie zdziwaczec bez chlopa tyle czasu 😉

A i jeszcze jedno...nie moge wstawic nowego suwaczka 😞 😞 😞

o rany!! Zelazna, rodzimy widzę 🙂 pięknie. Długo już się brzuchem nie nacieszysz widzę, pisz nam tu co i jak, czekamy na małego Królewicza 🙂

Basiu dokładnie, u nas te aventu były mocno bojkotowane, a identyczny NUK, tylko rzecz jasna różowy 😉 podpasował nawet.. ja nie chcę zapeszać, ale ojedziecię, dziś je jakoś tak normalnie jak być powinno po ok 20-30 minut i idzie potem ładnie spać do kołyski 🤪 nawet było mi żal Ją budzić jak jechałyśmy do pediatry na kontrolę 🙂 ale, ale kochane moje, mam jeść nabiał koniecznie, w małych ilościach, ale mam jeść jeszcze póki co, jak w kupce pojawią się małe niteczki krwi, to wtedy kategorycznie odstawić nabiał, a teraz mam jeść - jestem przeszczęśliwa 😁 😁
Muszę teraz trochę poszukać namiarów i podzwonić do tych wszystkich przychodni do których dostaliśmy dziś skierowania, a i znowu przyatakuję IMiD, nie popuszczę!! 😠

Dzikusko rozumiem Twoją rozterkę doskonale, kilka dni temu przechodziłam podobny kryzys emocjonalny o którym wam pisałam, dziś już mi lepiej bo i córka lepiej się sprawuje, więc chyba to prawda potrzeba nam czasu 🙂
A z tą suchą łuszczącą skórką, nie martw sie, ona się złuszczy i spadnie, zawsze tak na początku jest, nam wystarczyła tylko kąpiel z płynem do mycia J&J i smarowanie mleczkiem nawilżającym nivea baby i pancerzyk popłodowy już w pełni zrzucony, na to też trzeba czasu 😉 a oliwką lepiej nie smaruj, ona zapycha pory, raczej oliwki nie są polecane, lepiej jakiś mleczka, kremiki.

aaa, my w pieluszkę owijamy od drugiej kąpieli - działa cuda 🙂 najważniejsze aby rączki był przykryte i brzuszek i Tola jest happy 🙂 gorzej potem, ale kładę Ją na boczku na ręczniczku i to trochę pomaga.

edit: aa i jeszcze zapomniałam, mamy przejawy napięcia mięśniowego - ja wiedziałam, że ta zbyt wielka siła u mojej Córki od pierwszych dni to nic dobrego nie wróży 🥴 zakaz kładzenia na brzuszku, nie łapiemy za rączki, nie wolno Jej zaciskać naszych palcy, ćwiczymy nóżki, odpowiednio nosimy i nie pozwalamy na unoszenie i odginanie główki, jak się nic nie zmieni, będziemy pracować z rehabilitantem 😲

Sonku cieszę się, że humorek Ci wrócił 🙂 Z Tolunią też będzie dobrze, zobaczysz. Tylko podejdźcie do tego na spokojnie.

Wercia pogoda coraz ładniejsza, więc i wspólny spacerek coraz bardziej realny 🙂 Tylko będziemy musiały sobie miejsce schadzki ustalić 🙂 Ale najpierw naciesz się swoim Mężulkiem, bo on teraz będzie najważniejszy 🙂

Zelazna każda z nas Ci już wróży niedaleki poród, a jak my rzucimy czar, to nie ma mocnych 😎 😜 😉

Jeżeli chodzi o bioderka, to ja mam w książeczce napisane, że mam zrobić w pierwszym miesiącu życia.
A właśnie, jeszcze pytanko mam. Kiedy macie iść na kontrolę do gina? U mnie w wypisie ze szpitala jest, że po 4 tyg. Więc się już zapisałam, ale nie wiem czy to nie za wcześnie? Może po cesarce każą przyjść wcześniej? Bo normalnie to chyba po 6 tyg. się idzie, nie?

Kasiek 😘 😘

na bioderka w 6 tygodniu, na szczepienia w 6 tygodniu i do ginekologa też w 6 tygodniu 🙂
Poprzednio też tak u nas było. W końcu połóg trwa 6 tygodni. Krwawisz jeszcze Kasiu?

Hehe, kolejna reguła 🙂 tym razem 3x6 :P

No właśnie wiem, że to tyle trwa i się zdziwiłam że po 4 tyg. każą mi iść.
Czy krwawię? Ciężko to nazwać krwawieniem, ale tak 2-3 razy dziennie mi coś tam jeszcze poleci. A wizytę mam umówioną na wtorek i właśnie nie wiem czy to przełożyć? A nie chcę dzwonić i lekarzowi głowy zawracać 🤨

haha, no 3x6 😉

no właśnie, ja bym przełożyła na Twoim miejscu, właśnie na to skąpe jeszcze krwawienie 🙂

Kasia: przełóż bo nie ważne czy cc czy sn: macica ma swój czas na ściągnięcie się do wersji podstawowej i jest to 6 tygodni 😉

Sonka: no dziadostwo tylko wyszło z naszej polskiej opieki zdrowotnej i tyle..nie wiem na jak złego człowieka trzeba trafić, żeby odmówić dziecku opieki ze względu na formalności. Jak widać przypadki, kiedy działo się coś złego a szpital odmawiał pomocy, tak przecież nagłaśniane w mediach, nikogo niczego nie nauczyły. Niech żyje administracja !!! 😠 😠 przecież idzie się w dzisiejszych czasu do lekarza z musu, nie przyjemności i żeby komuś głowę zawrócić.

a ja mam kryzys laktacyjny: Kicia wisi na cycu non stop właściwie ( dzisiaj rano przeszła samą siebie i wisiała z małymi przerwami 5 godzin 😮 ), przekładana z jednego na drugi..i tylko się denerwuje, i szarpie, i wbija pazurkami w piersi że nie leci: no i poszła w ruch butla z MM. Tylko, że ona pić z butli nie umie i od razu ma odruch wymiotny.. no i dalej bawimy się w cyca..Padam ale nie poddaję się: musi się unormować..
co do jedzenia: co jecie z warzyw i owoców? tak mi brakuje witamin że masakra. No i położna mi powiedziała, że MAX jedną szklankę mleka dziennie, nie więcej. Więc sama nie wiem jak z tym nabiałem.. 😮 😮 na razie małymi kroczkami a raczej małymi łyżeczkami zaczęłam jeść serek wiejski.

Mamuśka: a Tobie jak miło się humor poprawił: im bliżej niedzieli tym lepszy 😁 😁 😁 😁 rozumiem, że cieszysz się, że Ci odpadnie obowiązek rąbania drewna? 😉 😉 😉 😜 😜

Honorata: a jak Twoje bimbałki? lepiej już?

Żelazna: zjadaj ostatni solidny, kaloryczny posiłek bo potem czeka Cię posucha-łasucha 😜 jak nic do niedzieli urodzisz 😉 za co trzymam kciuki.

a co do smoczków: ja też mam aventu i dopiero czytając Was zrozumiałam dlaczego moje dziecię tak skutecznie go unika i nim pluje 😮 też zaopatrzę się w Nuka w takim razie: jak na razie smoczek ratuje nas w wyjątkowo awaryjnych sytuacjach i na chwilę ale wolę mieć w zapasie niż nie mieć. Zresztą czytałam że do 3 miesiąca życia dziecko ma silny odruch ssania a nie jest to kwestią przyzwyczajenia. Witek miał 7 miesięcy jak wykorzystałam jego raczkowanie do oduczenia go smoczka więc liczę że i tu pójdzie w razie czego sprawnie: w końcu dziewczyna musi mieć ładny zgryz nie? 😉


Sonka: miałam pytać: jak doszliście do tego nadmiernego napięcia? 🤢 🥴

Macie rację kobitki, przełożę o te 2 tygodnie później. Przynajmniej zapłacę za jedną wizytę 😉 bo tak to by mi pewnie kazał przychodzić jeszcze raz (no i płacić).

Kurcze, szkoda, że jesteśmy tak porozstawiane po tej Polsce, bo ja już nie raz myślałam o jakimś spotkaniu... ale kto wie, może kiedyś nam się uda 🙂

Edit:
Co do mleka, to ja piję/jem bez ograniczeń. Prawie codziennie jem grysik na mleku (po którym wieczorkiem mam niezłe wiatry :P ), już nie codziennie piję inkę z mlekiem, jem serki wiejskie, serki typu almette, czy też bieluch, ser żółty, masło. I (tfu tfu tfu) na razie nic mojemu szkrabkowi nie dolega.
A jak mogę Wam podpowiedzieć sposób na coś słodkiego 🙂 O ile oczywiście znajdziecie chwilkę, żeby samej przygotować. A mianowicie zwykły najzwyklejszy biszkopt. Wercia pisałaś, że po kupnych biszkoptach Ninuś dostała wysypki. Ale po takim domowym biszkopcie może jej nic nie będzie. Jak coś, to służę sprawdzonym przepisem bez proszku do pieczenia i żadnych zbędnych dodatków.

NO HEJ DZIEWCZYNY ja czesto na jak dlugo i kiedy dajecie smoka?
ja tez kupilam z aventu.... ciekawe czy mala bd chciala. avent okazuje sie do d w kazdej kategorii laktator musialam inny kupowac bo z aventu to smiech na sali.

moje bimbalki nie najgorzej ale zuzia miala oktopna noc dopiero nad ranemm zasnela jak zrobila kupe od wczesnego wieczora sie meczyla. biedna tak plakala. rano dalam jej 1 x herbatke na brzusio. smakowala- ile ml jej dajecie i kiedy i jak czesto? do dzis byla tylko na cycach.

bidna taka plakala cala noc krople nic nie dawaly a ja bezsilna baba bylam...

wczoraj bylismy na 1 spacerze a wsumie to T byla i wyprula 2 m przed nami ja chyba 5 m z wozkiem szlam a ona caly spacer 😠 😠 😠 bylam zla ze nam 1 spacer zabrala ale niech spada pojedzie i ja bede chodzic 😜 😁 😁 😁 😎 😎 😎 bez niej;p

mowie jej wczesniej 20 min ze bedziemy isc to siedziala w betach krzyzowki rozwiazywala a jak wychodzilismy to sie za strojenie wziela i zaczela malowac i musielismy czekac z nia na dworze pod domem....

dzis bylismy tylko w 3 na spacerze uff...

t sterczy nad nami a raczej nad zuzia non stop wczoraj mnie najbardziej wkurzala bo sterczy nad nia a ona juz z tym brzuskiem miala klopot i lezala w lozeczku zasypiala to przyszla z tym swoim śśśśśśśśśśśśś (robi źle bo my robimy szszszszszsz i mnie tym wnerwia i małą też ) i śśśśśśśśśśśśśśś robi i ją tu paluchem dźgnie tam pogłaszcze tu poprawi kolderke tam położy misia i stoi i śśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśś a ja czuje jak mi ciśnienie rośnie i robie sie czerwona;p ja sie nie dziwie wtedy ze płacze jak dziecko chce zasnac i nie dosc ze brzuszk boli to jeszcze t sterczy i ją dźga co rusz i tyka i jak powiem zeby zostawic ją to schyla sie nad dzieckiem (NIE DOTYKAJAC) wlazi prawie do tego lozeczka i śśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśśś robi i patrzy 15 cm nad nią prawie i dziwić się że nie zasypia.......... masakra nóż się w kieszeni otwiera ale zniose to juz jakos juz jutro jedzie ! 🙃 chyba jutro padne z relaksu i spokoju

no mamuska juz lada moment będzie tatuś głodny a tu nic posucha masz racje. moj apollo to juz nie wie jak sobie z tą rożdżką radzić mamusia wraca do siebie już nie spuchnięta i gdzie niegdzie chudsza niż przed ciążą( łydki normalnie 1 klasa 😉 wczesniej mialam takie umiesnione fuj rozbudowane a teraz fit normalnie ciąża czyni cuda ;p ) i co tu robić obawiam isę że bedę natrętnymi pytaniami zarzucana czy to aby już dziś nie możemy... właściwie to juz te pytania się zaczeły i jak tu mu tak odmawiać jeszcze 4 tyg przynajmniej????????

dlatego ta nasza P tak się śmiała jak nas widziała jak ten sie przylepia do mnie że pewnie za 9 miesięcy znowu do nas przyjdzie 🙂

my w kąpieli nie mamy problemu z płaczem mała zachwycona pływa jak żabka.

pół godziny temu zrobiła mega kupę , tate obsiurała przy przebieraniu, zjadła, bekła i teraz śpi mam nadzieję że tak pięknie będziemy też w nocy ją oporządzać coby dobrze się wyspałą bo już taka zmęczona b yła ...

a ja używam oliwki na tą jej schodzącą skórkę tu nam tak powiedzieli ale mówicie żeby kremu używać????

obcinacie już pazurki??

a dziewczyny ja już jem banany, jabłka surowe jem codziennie i marchewke też surową mi się zdaża i po tym nic nie jest małej myślę że ten wczorajszy problem po szczypiorku był bo mi T przygotowała jogurt taki gęsty z szczypiorkiem i pietruszką i dziś widziałąm zielone w kupce takze to obstawiam ale nie chce jej mowic bo sie chyba popłacze.

dziś rano nam czyściła płyte grzewczą a tej wyskoczył błąd. i nie chciała działać a przedwczoraj prasowała a wczraj już żelazko nie działało. i kupiliśmy nowe. płyta całe szczęśćie już działa po resecie- ufff - ale T sie przestraszyla i popłakała bidna że zepsuła

ok pewnie bym coś tu wymyśliła co by jeszcze wam napisać ale znowu wyszedł poemat .... lepiej już skończe i wezmę się za pranie

a co do cyckow moich to lecze je paracetamolem i pomaga doktorke mam super fajna sympatyczna babka mowi ze jakby sie pogorszylo to mam przyjsc ale narazie 3x2 tabletki paracetamolu brac mam. wiec sie obejdzie bez antybiotyku. a cyc coraz lepiej wiec gra.

ok spadam bo to ksiazke zaraz napisze i was zanudze na smierć tutaj. si ju lejter

aa edit: jeszcze sie pochwale ze mam juz plan szczepien w przyszlym tyg idziemy badac sluch potem kontrola taka ogolna a potem szczepienia sie zaczynaja. takze git ful serwis tu nadal wczoraj byla pani u nas z wizytą sprawdzić czy mała ładnie się rozwija.


aaa Zelazna i co rodzimy?????? 3mamy kciuki!!!!

Kasia ja czytalam ze po cc trzeba po 4 tygodniach do kontroli...wiec wydaje mi sie jednak ze powinnas isc.

zdziwiona jestem ta oliwka...wydawalo mi sie ze oliwki sie stosuje u niemowlakow...hmm, jeszcze z tydzien bedziemy krochmalic dzidziusia a jak nie pomoze to na oilatum sie przestawimy 🙂

Smarkata 😘 😘 😘 😘 za poprawienie mi humoru tym śśśśśśśśśśśśś 😁 😁 😁 😁

a ja nie mogę z moją hrabianką noooooo.. już się poryczałam na koniec dnia bo nie wiem co jej jest: od samiuteńkiego rana wisi na cycu jak już pisałam, zasnąć nie może, dojeść nie może bo co ją biorę do karmienia od razu zasypia.. a jak odłożę to wyje i się kręci i szuka jedzenia. Bo nie naje się za jednym zamachem tylko tak sobie cyka przez kilka godzin po troszku. A ja mam do wykarmienia jeszcze siebie i drugie dziecko 😞 😞
i już nie wiem czy ona głodna jest ( mm nadal z butelki nie chce ) czy po prostu chce spać na rękach. Dzisiaj tak już się obżarła że wreszcie sobie ulała co do tej pory jej się nie zdarzało..

chce przepis na biszkopt bez proszku do pieczenia

zjadłam po południu kawałek jabłka: przy pierwszym karmieniu miałam z tego chyba taką kupę że WSZYSTKO w pampersie pływało 🤢 i przewijak też mi pływał 😁
tak sobie myślę, że to po tym..
no to w takim razie będę z nabiałem troszkę odważniejsza 😉


jesoooo
ona dalej nie śpi tylko kwęka już noie wiem co jej jest dzisiaj 😮 😮 🥴 🥴 🥴

ja nabial jem normalnie i to tez w sporych ilosciach a z owocow to jem jablka i banany...marchewke surowa tez. musimy przeciez cos jesc:P pomidory i rzodkiewke tez zajadam 🙂

I ja chcę przepis!

Sonka napisz proszę jak u Was wygląda to napięcie. Ja akurat dziś rozmawiałam na ten temat z moją koleżanką, ktorej synek właśnie dziś skończył rehabilitacje...no i troche mnie przestraszyła bo powiedziała,że Mały wyginał się tak do tyłu strasznie..i moja też tak robi a ja myślałam,że chce zobaczyć co ma za głową no i moja mama mówiła że my też tak robiliśmy... przy szczepieniu pogadam z pediatrą.

Smarkata kiedy Twój oprawca wraca skąd przyjechal? mam nadzieję,że już niebawem...

Tuli http://www.babyboom.pl/forum/dzieci-urodzone-w-marcu-2007-f115/podtrzymanie-i-zwiekszenie-laktacji-8817/
aczkolwiek mi się wydaje,że /margolcia zwyczajnie się bawi cycem i potrzebuje Twojej bliskości..
u nas wiszenie jest już tylko wieczorami jak mamy atak bo to jedyny sposób na uspokojenie, chociaż czasami też nie działa. A w ciągu dnia o 40 min max zabieram.

Jak ja wam zazdroszczę tego jedzenia.....

A co Wam się dzieje z laktatorami aventu? mój jest ok.

Wercia mi też nie chciał się suwaczek nowy wkleić to go przepisałam 😁

my już po wizycie u ortopedy 🙂 bioderka ok ... teraz tylko zestaw ćwiczeń do codziennego stosowania i za 2 miesiące na wizytę kontrolną 🙂

Wercia ja jeszcze do niedzieli mam męża w domku 🙂 od poniedziałku dopiero wojuję z Wiktorkiem sama 🙂

co do jedzenia ... ja jem jabłka, banany, dżem brzoskwiniowy, surowego ogórka, dzisiaj też pozwoliłam sobie na sałatę lodową 🙂 a do obiadu ostatnio była surówka z pora, marchewki, jabłka z sosem majonezowo-jogurtowym 🙂 nabiału też sobie nie szczędzę ... codziennie kawa inka na mleku, jakaś zupka mleczna na śniadanko, serki waniliowe i jogurty owocowe 🙂
z nadmiaru marchewki w domku zrobiłam ciasto marchewkowe - na proszku do pieczenia i sodzie - no i drożdżowe z domowego wypieku też jadłam 🙂 mięsko póki co filet z indyka i kurczaka - przyprawione jak zawsze i ugotowane na parze 🙂

póki co Wiktorkowi nic nie jest 🙂 ale nadal zapobiegawczo dostaje herbatkę koperkową, ja sobie też serwuję, do tego rumianek i meliskę piję 🙂

ja też chce przepis!

Tuli sluchaj z tym ciaglym wiszeniem to ci powiem co moja P mi mowila i co pomoglo.
juz pisalam wczesniej o tym
bo karmilam ją co godzine albo częściej .

to więc tak mleko w piersi rozni sie te co najpierw dziecko pije gdy piers jest pelna od tego co potem sie dossie przy 1 karmieniu powinna wypijac te i te mleko.

no więc 1 mleko ktore dziecko pije to jest takie na pragnienie i rozrzedzenie kupki - jak jest dziecko glodne a piers pelna to jest to mleko ktore dziecko pije tak lyczek po łyczku szybciutko

a to mleko 2 ktore jest w piersi głębiej to jest mleko takie tresciwe tłuste, odżywcze. te mleko to już dziecko pije tak powoli.

różni się też w konstystencji jak sobie psikniesz z piersi to te 1 to takie białe jest rzadkie a te 2 to jest takie żółtawe aż i tłuste jak byś zlała do butelki to się \"śmietanka\" zrobi z niego. i znowu jesli za duzo tego wypije to bedzie miec zatwardzenie i problem z twarda kupa.

wiec trzeba znaleźć złoty środek...

no i P kazała mi robić między karmieniem min 2,5 godzinne przerwy bo inaczej dziecka jelitka będą ciągle pracować z tego wychodzą problemy z brzuszkiem. do tego jeśli częściej będzie się karmić to bajbe wypijać będzie tylko to na pragnienie 1 mleko więc będzie zaraz znowu głodne bo to takie jakby cieńkie mleko. i kółko się zamyka

więc musiałam raz ją przetrzymać do tych 2,5 godziny i zmusić do wypicia całej piersi a potem poszło gładko bo się najadła i po tym jedzonku spała z 3 godziny i tak już się pociągnęło z długimi przerwami.

mi to bardzo pomogło teraz rzadko się zdaża żeby była głodna wcześniej no 1 dzień tak było ale to przez to że T zabraniala mi pic i mialam w ogóle piersi prawie puste juz sie balam ze strace moj pokarm przez to teraz patrzy na mnie t z boku z mina zniesmaczona jak widzi ze pijam ile chce ale w d ją mam dla mnie sie liczy ze znowu mala sie najada i cycki sa pelne na czas.


aaa t jedzie jutro rano 🙃
i ja tez jem pomidory i szczypiorek i pietruszke jogurty naturalne i chyba zjem sobie troche budyniu dzis. a i czasem zjem takie ciastko z musem jablkowym takie holenderskie mniam dobre;pp

dajcie ten przepis na biszkopt to zrobie z jablkiem <3