czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży

A ciekawe dziewczyny, poczytaliśmy sobie skład tego syropu co go Stasiek dostał (Pulmeo) i w składzie jest nalewka z gorzkich pomarańczy 😉 Najpierw myślałam, że przez pomyłkę dostałam wersję dla dorosłych ale w dawkowaniu jest jasno napisane ile dawać niemowlakom. No ładnie, nalewka i to jeszcze z cytrusów 🤪

no i gratulki dla Antka 🙂
to ja sie Dawidem pochwale: przybiera juz pozycje na raczka, czyli kolanka podgiete raczki wyprostowane ale jeszcze nie ruszyl. Mimo to jest z sibie bardzo dumny i sie cieszy jak glupi jak jest w tej pozycji 🙂

Agulka to ja widze ze Twoj m. to pewnie niektore (niekoniecznie) dobre cechy ma po mamie swojej.
Rosol moze stac krotko bo szybko sie wazy....

Komsi a w kwietniu z okazji czego bedzie w wawie?? jak na swieta to kto wie czy i my nie pojedziemy do wawki 🤪

Zuziaku a Zuzka jak tak kilka nocy z Tonba pospi to nie ma pozniej problemu ze spaniem w swoim lozeczku?

Waja petycja podpisana 🙂

Ja dalej mam rewolucje żołądkowe, biegunka itp, moze do jutra przejdzie mam nadzieje.Kubus juz od 15 minut spi 😉

Laafiku jak bede to od 1 do 7-8 jeszcze nie mam biletu. ale te dni wchodza w gre.

Laaf, Stasiek też od kilku dni tak sobie ćwiczy klęk podparty 😉 On się jeszcze buja w tej pozycji do przodu i do tyłu i strasznie się też wtedy cieszy 🤪 A, i jeszcze od jakichś dwóch dni zaczął wydawać jakieś dziwne dźwięki, zupełnie jak pienie koguta, takie na wdechu "y y y y" 😉 I też się cieszy jak tak gdacze i łypie tylko czy widzimy i się śmiejemy 😉

A mój bąbel jeszcze nie śpi tylko gryzie tubkę z kremu do rąk i krzyczy na monitor 😁

Powiedziałam dzisiaj m. że nie wolno stawiać małej bo sama zacznie zacznie wstawać etc. przyjął do wiadomości i git. Będzie weselej jak sama zacznie to robić 😆 gorzej z jego mamą bo zaś mi się ostało, bo ona wychowała troje dzieci i wie co jest dobre. To jej powiedziałam że to moje dziecko i chce mieć szanse wychowania jej po swojemu (jeśli uważam że wystarczy jej podkoszulek tzn że wystarczy, jeśli w pokoju jest odpowiednia temp. to tak właśnie jest). Chyba pierwszy raz powiedziałam jej wszystko co mi wcześniej przeszkadzało a i nie będzie mówić że morsa robie z dziecka 😠 bo jak się zahartuje to później będzie mniej chorowała a poza tym nie wystawiam jej w podkoszulku na -10stopni!! wrrr... ależ mi zaleźli za skóre. A i o forum też się czepiała bo pytam na forum co ktoś myśli a nie zapytam teściów co oni myślą na dany temat 🤔 😲
A obiadek wyszedł nam rewelacyjny 😆 😎

A i poklaskane na dobranoc 🙂

wszystko mnie boli, polamana jestem do tego pieczenie nosa i gardla...szlak chyba mnie dopadlo 😞 Dawid jeszcze walczy a ja marze o lozeczku....

oki, milej nocka kochane ide nurkowac w poscieli...

agulka83 napisał(a):

A mój bąbel jeszcze nie śpi tylko gryzie tubkę z kremu do rąk i krzyczy na monitor 😁

Powiedziałam dzisiaj m. że nie wolno stawiać małej bo sama zacznie zacznie wstawać etc. przyjął do wiadomości i git. Będzie weselej jak sama zacznie to robić 😆 gorzej z jego mamą bo zaś mi się ostało, bo ona wychowała troje dzieci i wie co jest dobre. To jej powiedziałam że to moje dziecko i chce mieć szanse wychowania jej po swojemu (jeśli uważam że wystarczy jej podkoszulek tzn że wystarczy, jeśli w pokoju jest odpowiednia temp. to tak właśnie jest). Chyba pierwszy raz powiedziałam jej wszystko co mi wcześniej przeszkadzało a i nie będzie mówić że morsa robie z dziecka 😠 bo jak się zahartuje to później będzie mniej chorowała a poza tym nie wystawiam jej w podkoszulku na -10stopni!! wrrr... ależ mi zaleźli za skóre. A i o forum też się czepiała bo pytam na forum co ktoś myśli a nie zapytam teściów co oni myślą na dany temat 🤔 😲
A obiadek wyszedł nam rewelacyjny 😆 😎

Brawo agulka i tak trzymaj !!! Ja swojej mówie praktycznie od razu co mi nie pasi a jak nie chce słuchać to mówie że dziewczyny na forum tak mówiły albo też tak robią (w zależności o co chodzi) i później słysze jak np teściowi tyłumaczy że tak trzeba robić bo ja gdzieś tak wyczytałam i na forum też tak robią he he

Laaf mnie też dopadło tylko ja niewiele moge leków brać jakiś Igusi syropek mam i zaraz herbatke z amolem sobie walne

Agulka gratuluje 🙂Ale jak Ty wytrzymujesz te ciagle pretensje, musisz byc niezwykle spokojna osoba?
Laafku wygrzej sie i zdrowiej:*

Moje dzieko padlo moj maz zreszta takze, z mielismy grac w Rummikuba(gra planszowa).No nic trudno.
Wiecie tak sie zastanawiam, ze nasze czerwcowe dzieciaczki raczej kolek nie mialy, przynajmniej sobie nie przypominam, a Wy??
Pomyje butelki na noc, gary zaladuje jutro i odkladam sie na poleczke, bo padam 🙂
Buziaki:*

Laaf, zdrowiej szybko kobieto pracująca, bo nam padniesz zupełnie 😲
Ja już też śmigam do łóżeczka, korzystając z uprzejmości Staśka który padł zaraz po kąpieli i obudził się dotychczas tylko na jedną dokładkę 🙂

no Laafiku zdrowiej nam tu 🙂 a i wlaśnie też byłam zdziwiona że ona potrafi potem spać sama w łóżeczku bałam się strasznie że po świętach z 2 tyg. byliśmy u teściów i spokojnie przesypiała całe noce w łóżeczku... 🤔 i jakoś mi się wydaje że ona właśnie nie lubi spać z kimś tylko woli sama u siebie... 😮 ale może się myle... 😜

Waja też już się kiedyś nad tym zastanawiałam bo czytając inne wątki cały czas pisały dziewczyny że dzieciaczki mają kolki a ja sobie też nie przypominam żeby nasze szkraby je miały... może po prostu miałyśmy szczęście 🤪 hehe ;*

ja lece do wyrka Zuzka już od pół godziny śpi 🙂 dobranocka ;*

sylwia85 napisał(a):

Laaf mnie też dopadło tylko ja niewiele moge leków brać jakiś Igusi syropek mam i zaraz herbatke z amolem sobie walne

Do herbaty wlewasz Amol 🤪 my zawsze dalemy go na cukier albo rozcienczamy troszke woda i do dzioba 🙂

Własnie wrociłam z pracy i nic mi sie nie chce.

Agulka gratuluje odwagi ze wkoncu wygarnełas tescia co i jak. Ja bym swoim sie nie
odwazyła 🙃


Miłej nocki 🙂

Dobry późny wieczór 🙂

Laaf, dużo zdrówka!!!

Konieczka gratulacje dla Antka!!!

Jak piszecie dziewczyny to chłopaki zaczynają się rozkręcać, przy okazji pogratuluję postępów Dawidkowi i Stasiowi.

Ja mam metalową tarkę, ale jak piszecie to może jutro jak będę w sklepie typu mydło i powidło, to oprócz małego garnuszka i miseczki dla małej (dzisiaj karmiłam ją w kuchni i jak rzuciła miseczką po obiedzie to pękła, była plastikowa, ale rzut o panele wytrzymywała, co innego terakota) to może kupię tę tarkę szklaną lub plastikową.

Co do miesiączki, to w tym m-cu miałam już 2 i po jedym dniu przerwy coś chyba znowu rozkręca się, ta pierwsza była ok, bo miała odstawione piguły anty, ale jak zaczęłam brać to znowu dostałam.

Agulka, i dobrze że mąż akceptuje Twoje prośby i dobrze powiedziałaś teściom to Wasze dziecko i rady owszem, ale Wy decydujecie czy z nich skorzystacie cz nie.

Moja mama ma swoje poglądy na niektóre kwestie wychowania, ale moje też akceptuje. Teściowa raz na jakiś czas wpadnie na kilka minut w drodze lub wracając ze sklepu, więc tylko poinformuje jakie postępy zrobiła jej wnuczka i to tyle, ważne że niewymądrza się. Jedyny problem to babcia, bo do niej nic niedociera,ale cóż będziemy powtarzać do upadłego.

Madalena, Ann po jakim czasie zaczęły znikać liszajki, krostki czy inne podrażnienia skóry Waszych maluchów po używaniu Oilatum Soft?
Olci smaruję buzię i ciałko kremem od czawrtku, a w sobotę moja mama kupiła emulsję do kąpieli z tej serii, więc od tego dnia dodajemy emulsję do wody, niestety narazie specjalnej poprawy nie ma (wiem, że to krótki okres czasu), jedynie na bródce znacznie złagodziło się.

Poza tym dzisiaj zapisałam małą do przychodni bliżej domu, my też jesteśmy zapisani tam od października zeszłego roku. Mam nadzieję, że ta pediatra będzie lepsza od poprzedniej i pomoże na te jej uczulonko czy co tam jest. Czytałam w necie o tej lekarce dobre opinie, zlej nie znalazłam, a i moja koleżanka jest też z niej zadowolona, więc liczę na to, że po krótkim czasie nie będę musiała myśłeć nad kolejną zmianą i zostanie u niej.

Przypomniało mi się jeszcze apropos' wyboru m-ca dla następnego szkraba, ja to najchętniej chciałabym, aby drugi maluch urodził się w okresie wiosenno-letnim począwszy od maja do lipca,a jak nie te m-ce to najlepiej jakby był to grudzień lub też luty, jakoś luty wydaje mi się fajniejszy niż styczeń. Nie pytajcie dlaczego, bo nie wiem, może dlatego, że bliżej wiosny (???)

Idę lulać - dobranoc 🙂

Hej.

Dziewczyny jadę dzisiaj do Olsztyna na rozmowę w sprawie pracy więc proszę trzymajcie kciuki bo bardzo mi zależy żeby już wrócić do pracy.

Jak wrócę ale pewnie to dopiero wieczorem to dam znać co i jak się wydarzyło

Pozdrawiam, miłego dnia.

P.S. Adaś i Kubuś są w domu i chyba trochę zdrowieją.

doberek ;*

ja dzisiaj tak wcześnie bo Adam mnie obudził telefonem ale że młoda jeszcze śpi to se na spokojnie kawke strzeliłam i se serfuje po necie 😉

Aleksandra bedziemy mocno trzymać kciuki ;* powodzenia!!! 😉

Anulka u mojej Zuzki tez zauważyłam wczoraj krostki/liszaje kij wie co to ma szorstkie ręce i nóżki troszke na pleckach 🤨 nie jest to czerwone imało widoczne... nie wiem co to jest 🥴

po oklasku na początek dnia :*

Hej hej hello 🙂

No dzisiaj mała w nocy dała nam popalić... pobudka o 21:30 (akurat wygrzewałam się w wannie, a m. nie było więc trza było zrobić przerwe w pobycie w saunie 😉) potem 24 (płakała i nie chciała zasnąć, tzn na rękach usypiała ale odłożona budziła się) dostała czopka i o 1 usnęła, potem jeszcze 3:30 i teraz już słysze że nie śpi... niby objawy na ząbki ale nic tam nie widać 🤔

A nie pisałam wam- odwiedzili nas wczoraj sąsiedzi, tzn. ciocia(30lat) z 2 letnim Franiem 🙂 niezapowiedziana wizyta, ale cieszyłam się 🙂 jednao ale, ja cholibka jestem tak masakrycznie monotematyczna, że aż mi się głupio zrobił po ich wyjściu. Normalnie coś mi się pomyldkało bo tyle jest ciekawych tematów 🤪

hej o poranku 🙂

Dawidek jedno karmionko o 4 zaliczyl (tatus sie nim zajmuje bo ja mam kwarantanne:unsure 🙂. Dzieki za cieple slowa...nafaszerowalam sie rutinoskorbinem i nie ma tragediii, tzn. kicham, prycham pokasluje ale to pikus byleby Dawis sie nie zarazil 🙂

Agulka to i ja sieprzylaczam do gratulaci 🙂 tak trzymaj jak napyszczysz to moze zrozumieja ze nie maja z frajerka do czynienia 🙂

Aleksandra pewnie ze trzymamy kciuki 🙂 ale Ty musisz nam ta rewlacje z mezolem opowiedziec 😉

Zuziaku to dobrze ze Zuzka ma taki poglad na spanie bo mam kolezanke ktora ma 4-letnia coreczke i musi z nia spac 😮

Czeeeść 🙂

Ola obudziła się po 22 z płaczem na ponownego cyca, potem była pobudka ok. 2 i wiecie traz nie pamiętam czy była jeszcze jedna pobudka czy nie, mniejsza z tym, w każdym razie wstała o 6 i pomimo, że ziewa nie chce usnąć.
Zaraz zrobię jej placyk zabaw, może trochę poszaleje i będzie padocha, a jak nie to najbliższe spanko po 11 na spacerze i co ja z tego mam nic, nawet chwili oddechu, a nie liczy się to, że mała potrafi trochę poleżeć w leżaczku spokojnie oglądając Mini Mini, z drugiej strony nie mogę i nie chce jej całyczas katować telewizją. Chociaż ona i tak patrzy tylko na to co ją zainteresuje. Muszę wreszcie kiedyś w całości przeczytać tę książkę o zasypianiu, ale nie mam kiedy, a wieczorem to czasami mi się już nie chce, a jak próbuję coś czytać, to łapię się na tym, że całyczas tkwie w na jednej stronie...maskara. Fajnie byłby mieć czas też na pozaglądanie do Jężyka niemowląt, szkoda, że ta książka nie trafiła do nas szybciej, szkoda że mąż mi ją wydrukował dopiero po urodzeniu małej, ciężko czyta mi się coś dłuższego na kompie.

Mała dostaje wścika, chyba ją pójdę uśpić, ja chcę spowrotem moje grzeczne i przesypiające całą noc dziecko, ktoś mi ją podmienił. Wiem musze przeczekać aż coś tam jej się unormuję.

Spadam....wrrr

Aleksandra, trzymam kciuki za otrzymanie posady. Powodzenia!!!

dziewczynki ja znow wczesniej zmykam bo spray do zalatwienia sie pietrza i nigdy nie ma kiedy pojechac a Mirek ma teraz wolne (mroz jest) pojezdzimy i pozalatwiamy 🙂

buziole, milego dzioneczka 🙂 😘 😘

Hej dziewczyny 🙂 My już ponownie na nogach, Stasiek ostatnio stabilizuje swoją porę rannego wstawiania na 5:20 😠 1-1,5 godziny zabawy i jest już znowu gotowy do spania na jakąś godzinę. Ja śpię wtedy razem z nim ale i tak jestem mało wypoczęta po takiej nocy.
Anulka, u nas właściwie się do końca nie wygoiło na tylko Oilatum, więc zdecydowaliśmy jednak zastosować tę maść ze sterydem (mamy smarować przez 5 dni), bo dopiero jak wygoi się całkowicie poprzednia wysypka, możemy sprawdzać od czego się odnawia. Lekarka powiedziała że u dzieci takie wysypki mogą się bardzo długo paprać, bo często dochodzi do zakażenia grzybiczego i jedno ognisko zaraża kolejne mimo że z alergenem od dawna nie ma już kontaktu. Ja też tak miałam na rękach, że mi się potrafiło paprać nawet z miesiąc dopóki nie użyłam psikacza ze sterydem (Dexapolcort się to chyba nazywało).

Ufff, udało się Olcię uśpić, tylko ciekawe na jak długo.

Zuziek, ja też nie wiem skąd te zmiany skórne, wogle mała też ma szorstką skórkę, a miała taką ładną, gładziutką, wszyscy aż zachwycali. Zobaczę co powie w czwartek ta nowa pediatra, może skieruje do dermatologa albo coś konkretniej powie. Bo ta poprzednia lekarz na ostatniej wizycie co byłyśmy do kontroli to kazła nam zmienić mleko, a ja zonk, przecież Ola na piersi - nie ma tego w karcie (?), zresztą jak o wizytę wcześniej Ola miała tak delikatnie i tylko w zgięciu przy stopkach to ona powiedziała, żeby tym się nie przejmować.
Jak już pisałam ja odstawiłam nabiał, poza serem żółtym i czasami serkiem topionym, coś muszę czasami zjeść innego oprócz wędliny i dżemu, czekolada też weg, a zupki małej gotuję albo kupuję same warzywka marchew, pietruszka i ziemniak, na pewien czas wyeliminowałam kaszki i deserki. Ubranka i rajstopki raczej ma wszystkie 100% bawełny, czyli reakcja na mieszanki odpada, chyba, że tak jak ja okaże się, że nie może nosić kolorowych rajstopek jak byłam w jej wieku i potem starsza, ale to wtedy miałaby tylko na nóżkach, a nie na całym ciele. Staram sie często zmywać, odkurzać podłogę i ścierać kurze, ale to co jest w powietrzu na to nie ma rady. Poprostu już zgłupiałam.

Acha, jeszcze zapomniałam wypowiedzieć się w kwestii rosołu. Agulka, ja też nie zjadłabym tak długo stojącego rosołu, wogle zadnej zupy, zwłaszcza zabielanej. Ja jak ugotuję rosół to stoi 2, góra 3 dni, a najczęściej na 2 lub 3 dzień dodaję koncentrat i śmietanę w kartoniku i mamy pomidorówkę.

Dziewczyny, a widziałyście już, że pieluchy Dada zmieniły wygląd opakowania i pieluszek? Wczoraj byłam w biedronce i patrzę Dada Premium, nie wiem czy to dodatkowa linia obok tych starych, czy poprostu takie nowe będą tylko w sprzedaży. W sklepie były nowe we wszystkich rozmiarach, a ze starych zostało tylko kilka paczek 3. Fajnie wyglądają te pieluszki, są miększe niż poprzednie i wyglądem przypominają Pampersy, na 4 jest obrazek hipopotamka. Na razie wczoraj raz zalożyłam małej było ok, nawet mam wrażenie, że po siusianiu miała mniejsze zaczerwienie niż po używaniu Belli czy Lidlowych, chociaż wcześniej po nich miała zawsze ładną pupcię (?) Teraz musze dokończyć paczkę Happy i zobaczymy czy dalej te nowe Dada będą dobrze się sprawować.

Wogle musimy z mężem kupić jakieś blokady, bo Ola tradyjcyjnie po kilku dniach kombinowania nauczyła się otwierać już szuflady i zamykać drzwi do pokoju.
No i musimy pomyśleć może nad drewnianym kojcem, bo nie pamiętam czy już pisałam ten materiałowy, który mąż dostał dla Oli w prezencie Mikołajowym z firmy zbytnio się nie nadaje. Na początku Ola bawiła się w nim, kulała, co prawda po jakimś czasie wkurzła się, że nie może pokulać się dalej, ale zawsze to było inaczej niż leżeć czy siedzieć w leżaczku. Ostanio jej rozłożyłam w dyżym pokoju, bo tylko tam zmieści się i sprzątałam w Oli pokoju i co jakiś czas do niej zaglądałam, już prawie kończyłam robotę wyglądam z jej pokoju, a ona czołga się przez przedpokój, a ten kojec zdemolowany, nie wiem którędy z niego wyszła, ale udało się jej, dobrze że nic nie stało się. Jak ją zobaczyłam to serce mi zamarło, aż zrobiłam zdjęcie kojcowi, żeby mężowi pokazać, jak wróci z pracy.

A tu fotka z demolki

[URL=http://img96.imageshack.us/i/p1080202n.jpg/][IMG]http://img96.imageshack.us/img96/7273/p1080202n.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]