Skocz do zawartości

czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży


szalona

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Natka, podziwiam - jesteś dzielna kobieta 🙂 Oklask się należy 🙂 Pedicure zrobiony, więc Konieczka ma rację, że jak będzie ciepło to wskakuj w japonki albo w jakieś fajne klapeczki jeśli masz. Ważne żeby było wygodnie, bo 2-3 godziny w kościele (chyba, że coś się zmieniło), nawet jak będziesz siedzieć, mogą nóżki dać we znaki.

Odpukać narazie wchodzę we wszystkie moje buty, oby tak dalej.

Dziewczyny, zaczęłyście pisać o tych materacach i mam teraz myśleniówkę, ale do wtorku mam czas.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 24,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • zuziek

    2811

  • laaf

    3647

  • Anulka81

    2446

  • kwasiek_

    2548

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
no nie ... 3 godziny to nie !!!! 🙂 msza ma trwać jakieś póltorej godzinki 🙂 jakoś to przeżyje 🙂
za oklaski oczywista dziękuję serdelecznie 🙂 kto mnie tak doceni jak nie WY !!!!!

a ja miałam dla Zuzki materac kokosowy , i mam go nadal , więc jak kupimy póżniej większe łóżeczko to będzie jak znalazł ... a w tym małym łózeczku wiklinowym mam jakiś wynalazek pana tapicera , ale też twardy ... niestety nie pamiętam jak nazywa sie to coś ż czego materacyk się składa 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No ja to już zgłupiałam właściwie. Zdecydowaliśmy się już na tę grykę i kokos, ale w swojej naiwności sądziłam, że toto ma jakiś pokrowiec zdatny do prania. A tu mi kolejne osoby odpowiadają, że ta gryka jest zaszyta w pokrowiec, więc prać się nie da. A co więcej, nie można położyć żadnej ceratki, ino dodatkowe zwykłe prześcieradło, bo wtedy równie dobrze mogłoby tej gryki czy kokosa nie być - tracą swoje właściwości. To jak: skoro nie można ceratki, to jak się uleje czy zasika, to idzie prosto na materac z pokrowcem, którego się nie pierze???
Pół królestwa za grykę i kokosa z pokrowcem nadającym się do prania! Albo se sama uszyję albo może da się znaleźć wymienny do jakiegoś innego typu materaca i tę grykę z kokosem w niego zapakować?
Czy ja jakaś zacofana jestem, że koniecznie chcę prać???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Może stracę wkrótce pół królestwa - dopytam jeszcze dokładnie w sklepie albo u producenta, ale to, sądząc po opiniach na temat produktu, wygląda zachęcająco:
http://www.mamanazakupach.pl/meble-dzieciece/lozeczka-i-materace/Danpol-Materac-kokosowo-gryczany-120x60-cm-/
Wrzucam, Anulka, jak coś wymyślisz w tej myśleniówce, podziel się, ok? Jak się czegoś dowiem o tym pokrowcu, też napiszę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja pomiędzy materacyk a prześcieradło miałam zamiar wkładać ceratkę, kupiłam takie Campolu. O praniu poszewki materacyka wogle nie myślałam.

Natka, a da się wytrzymać 1,5 h, nie wiem już dawno nie byłam na komunii i wydawało mi się, że to tak długo trwa, może zależy jak duży jest kościół i ile dzieciaków przystępuje - mniejsza z tym.

Laaf, dzięki, pocieszyłaś mnie. Ja też chce żeby moja córcia miała w przyszłości kręgosłup na medal 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Przypomnialam sobie, że kiedyś czytałam w gazetce M jak mama o urządzaniu pokoiku i było też o wyborze materacyka.Poszukałam i znalazłam. Trochę teraz popiszę 🙂

Napisali, że przede wszystkim materacyk musi być nowy, obojętnie czy łóżczeko jest nowe czy uzywane.
Materacyk nie może być ani za twardy ani za miękki, powinien byc również elastyczny żeby dopasowywał się do kształtu ciała maluszka i pozycji jaką przyjmuje w czasie snu, by zapewnić kręgosłupowi równomierne podparcie na całej długości. Materacyk też powinien mieć zdejmowane pokrycie żeby można było go wyprać (ciekawe?).

Materacyki:

Lateksowy - z mleczka kauczukowego. Wewnątrz ma pionowe kanaliki, dzięki którym materac oddycha. Materiał jest bardzo elastyczny, dzięki czemu dopasowuje się do kształtu ciała.

Z pianki poliuretanowej - najtańszy i najbardziej podatny na odkształcenia. Pod wpływem ciężaru dziecka pianka się deformuje, przez co po pewnym czasie na materacyku mogą tworzyć się górki i dołki.

Z pianki termoelastycznej - to tworzywo reaguje na temp. ciała i pod jej wpływem zaczyna się dostosowywać się do kształtu sylwetki .

Z łuską gryczaną - ma wkładkę wypełnioną łuską gryczaną, która pod naciskiem ciała dopasowuje się do sylwetki, zapewniając właściwe podparcie.

Bonellowy - sprężynowy. Sprężyny są połączone i otoczone pianką poliuretanową.

Kokosowy - wypełniony matą z naturalnego włókna kokosowego. Ma właściwości antybakteryjne i antyalergiczne. Dopasowuje się do kształtu sylwetki, nie odkształaca się, przepuszcza powietrze. Jego odmianą jest materacyk kokosowo -piankowy (między dwiema warstwami maty kokosowej jest pianka poliuretanowa).

Kokosowo-piankowy z łuską gryczaną - ma 3 warstwy: górną stanowi zazwyczaj łuska gryki, wszysta w specjalne komory, środkową - pianka poliuretanowa, dolna to mata z włókna kokosowego.

Kokosowo -bonellowy - po jednej stronie ma warstwę pianki poliuretanowej, a po drugiej warstwę, którą stanowi mata kokosowa. Pomiędzy nimi znajdują się sprężyny. Materac jest odporny na odksztalcenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja o materacyku jeszcze nie myślałam. Kupujemy łóżeczko turystyczne, więc w zestawie już powinien być materacyk. Jak będzie marny, to będziemy wymieniać.

Kupiłam dziś w Stokrotce na wyprzedaży paczkę Pampersów - 94 sztuki za 50 zł. Rozmiar 2 (3-6 kg). Powinno wystarczyć na jakiś czas 🙂

Dziewczyny, myślałyście już o rodzicach chrzestnych...?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
U mnie od początku było wiadomo, że matką chrzestną będzie moja siostra, ale jeszcze zastanawiamy się nad ojcem chrzestnym- mąż nie ma rodzeństwa, chcemy żeby była to osoba, z którą utrzymujemy kontakt i mamy pewien pomysł, żeby wziąść męża mojej kuzynki. Jak mała urodzi się to podejmiemy już decyzję na 100%.
Olcie chcemy ochrzcić na początku września.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
My też chcemy we wrześniu. 25 września Ślub mają nasi przyjaciele, a chcielibyśmy jedno z nich wziąć na rodzica chrzestnego, więc termin raczej będziemy podporządkowywać do nich. Drugiego rodzica się wykombinuje z rodzeństwa mojego Przemka - ma 2 braci i siostrę, więc problemu być nie powinno 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesc i czolem , kluchy z rosolem 🙂

Wrocek w deszczu a ja mam wszystko na grila kupione 😞

Anulka i oklask dla Ciebie, wlsanie mialam Ann pisac ze przeciez najprostrzym sposobem jest wlozyc podklad po przersciersadlo 🙂 O pokrowcu to ja nawet nie slyszalam 😉

No i my myslimy o chrzcie we wrzesniu 🙂 Co do chrzestnych: na mamuske chcemy siostre Mirka (jest zakonnica to to mysle ze bedzie sie nadawac 😉) a na tatuska jeszcze sie wahamy.
Bo powiem Wam (Zuziek - wiem ze zdania nie zaczyna sie od "bo" 😜 moze Ty teraz nie czytaj tych naszych ortograficznych i gramatycznych bohomazow 😜) ze mimo iz mam bardzo sprecyzowane podejscie do instytucji kosciola to uwazam ze kazdy powinien wyrobic swoje zdanie i moj synus tez musi miec szanse wyboru. Tak wiec zakonnica bedzie odpowiednia osoba, tym bardziej ze moja szwagierka nie jest zaslepionym pigwinem a bardzo inteligentna i otwarta na opinie osoba 🙂 To sie napisalam 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej , umnie tez raczej pogoda nie na majówke 😞 nic bedzie trzeba dotrzymac obietnicy i narobic pierogów ruskich , a myslalam ze sie wywine zrobie grilka 😜 😜 😜 MATERACYK ja mam z trawą kokosowa ponoc dobry , my i tak jak mały skonczy rok to wyladuje wu brata w pokoju na łuzku pietrowym (oczywiscie na dole ) 😆 , pierwszy syn jak miał rok juz sam spał w pokoju i niebyło chociaz kłopotu ze z nami w łuzku . Chrzesnych jeszcze nie wybieralismy ale podejrzewam kogo wezmiemy ale na to jeszcze czas , bo myslimy czy nie wziac przy okazji ślubu koscielnego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 🙂
I u nas pogoda nie bardzo majówkowa 😞 Były zaplanowane prace ogrodowe, ale pewnie nic z tego nie wyjdzie.
My już mamy wstępny pomysł na chrzestnych - nasi przyjaciele, ale ponieważ on mieszka daleko i sam ma małego bobasa, jeszcze się może okazać, że coś trzeba będzie zmienić w tej koncepcji. Planujemy tak wrzesień - październik, żeby wszystkim co mają dojechać z daleka, nie fundować zimowych podróży.
Z tym materacem, jeśli można kłaść ceratkę, to jeszcze nie jest najgorzej - ale na sąsiednim forum dziewczyny mi powiedziały, że właśnie nie można. Wysłałam pytanie do jednego ze sklepów, zobaczymy, co odpowiedzą.
Dobrego dnia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dwupaki 😉
Mnie dalej w nocy meczyły bóle przepowiadające, no jak nic myslę,że niedługo dorwą mnie te właściwe, tak mnie napierało,że myslałam,że to juz, he he ale po 2 godz mineło... no zobaczymy pozniej jak to bedzie, bo brzuch dalej pobolewa;/ a dzis sister wpadnie i pozniej grill, na dobre jedzonko sie załapie;D


[URL=http://www.naobcasach.pl]









Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dwupaki ;*

laaf nie ma co się mną przejmować... ja na to nie zwracam uwagi 😁 hehe 😎
u mnie pogoda do kitu leje masakrycznie... a dzisiaj musimy się przetransportować do teściów z garniturem i moimi ciuchami (i kosmetykami) na jutro na komunie 😮 ja się zastanawiam czy bede szła do kościoła bo jak nie bedzie miejsc to wiem że napewno nie wystoje... mój mąż musi iść bo jest chrzestnym a ja nie koniecznie :P
co do rodziców chrzestnych już są wybrani moja siostra i brat od męża pytanie tylko czy Darek się zgodzi bo jeszcze nic nie wie, a siostra już od dawna skacze nad brzuszkiem i ciocia to ciocia tamto :P (tyle że ona wierzy że bedzie Dominik a nie Zuzia) 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry Brzuchatki 🙂

A w Gdańsku słonko 🙂 i jutro niech też będzie słonecznie, bo chcemy iść na żużel i potem do znajomych na grilla.

Dziewczyny, życzę żeby u Was rozpogodziło się i grille udały się!!!

Właśnie moja przyjaciółka, odpisała mi, że przy córeczce i teraz przy ponad 1 m-cznym synku używa gryczano-kokosowego materacyka i jest zadowolona. Napisalam do niej jeszcze jak z tym odwracanie materacyka i czy podkłada ceratkę pomiędzy niego a prześcieradełko. Jak mi odpisze to dam Wam znać.

Laaf, przede wszystkim to jest siostra Twojego męża, a że wybrała takie powołanie a nie inne to co z tego, ważne jest dobrą kobietą i bardzo dobrze będzie się nadawać na chrzestną matkę 🙂

Angela,niech mały jeszcze trochę pomimo wszystko posiedzi w brzuszku, chociaż jak gin ocenia, że ciąża jest starsza to rozwiązanie może zbliżać się wielkimi krokami.
Miłego grilla z siostrą 🙂

Zuziek, moim zdaniem powinnaś być usprawiedliwiona, jako żona ojca chrzestnego, jeżeli nie poszłabyś do kościoła albo musialabyś wyjść, no chyba że załatwią Tobie miejsce.

Idę robić zapiekanki na śniadanko...pychotka 🙂

Miłego dnia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej brzucholki

ja też mam komunię ale za tydzień a do tego mam szkołę i w niedzielę muszę się urwać z zajęć żeby zdążyć a być muszę bo jestem chrzestną więc nie wypada inaczej...

Co do chrzestnych dla igusi to mąż ma jednego brata więc on będzie ojcem chrzestnym a ja mam dwie siostry tyle że mąż chce tą młodszą na chrzestną a ta starsza już się od początku szykuje i nie wiem ale chyba zostanie ta starsza bo będzie dym i obrażanie (ten typ tak ma)

a pogoda do dupy leje i nie zamierza bardzo przestać...
a ja już sałatki zrobiłam z samego rana na imprezkę
ale mamy dużą altankę więc grill i tak się raczej odbędzie tyle że lipa tak w deszczu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

ja też mam komunię, chrześniaka, tyle że w ostatnią sobotę maja i to 150km od Wrocławia, więc na tydzień przed terminem porodu i nigdzie się nie wybieram, a w delegację wysłani zostali moi rodzice.

A z chrzestnymi to my mamy straszny problem. Misiek ma siostra i ja też. Moja się do mnie nie odzywa od września więc chrzestną nie będzie, mogłaby być siostra Miśka no ale ja wtedy nie mam chrzestnego, zresztą na chrzestną też nie mam jakiejś kandydatki więc ten temat to wogóle jest śliski. Aj nie mamy zielonego pojęcia jak to rozwiązać...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 🙂 Lublin też niewyraźny i deszczowy. Ale i tak w planach miałam siedzenie w domu, więc mi to w sumie rybka 🙂

Dziś pobuszuję trochę na allegro. A malutkie cały czas buszuje we mnie 😉 aktualnie ma czkawkę 😉

Miłego dnia Dwupaki :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Konieczka, a jakieś bliższe kuzynostwo lub bardzo dobrzy znajomi? Jeszcze o takich osobach można pomyśleć.

Sylwia, no to chyba nie będzie innego wyjścia jak wziąźć starszą siostrę, po co robić sobie niepotrzebnych wrogów, a młodsza siostra będzie chrzestną przy następnym maluszku 🙂

Tak to jest, u jednych nie ma problemu ze chrzestnymi, a u innych jest, nawet po części.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
we Wrocku juz nie pada ale chmury wisza...

Jeszcze co do chrzestnych - nie bierzcie przyjaciol/przyjaciolek...moja Kamila ma za chrzestna moja byla przyjaciolke a za chrzestego przyjaciela bylego meza. Chrzestna jej juz nie widziala z 10 lat (wyprowadzila sie pod wrocek, mimo ze jej rodzice sa sasiadami z naprzeciwka i ich odwiedza:unsure 🙂 a chrzestnego nadal widuje raz na jakis czas ale i tak nic z tego nie wynika...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
macie jeszcze czas dziewczyny żeby wybrac chrzestnych 😁

a to że jestem usprawiedliwiona to wiem 😎 i jakos sie z tego ciesze 😁 hehe

dzisiaj na obiad u teściów taką pycha zapiekanke bede jadła mmm... 😁
a dzidzia mi ostatnio daje takie kopy (wierci się po całym brzuchu) masakra... juz powoli mam tego dosyć ale niech siedzi do 20 maja 😁 hehe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...