Skocz do zawartości

czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży


szalona

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 24,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • zuziek

    2811

  • laaf

    3647

  • Anulka81

    2446

  • kwasiek_

    2548

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Hej, dziewczyny 🙂
Ja też na razie nie wracam do pracy, macierzyński mi się kończy 14 grudnia, ale mam jeszcze trochę zaległego urlopu, więc pewnie na wychowawczy pójdę gdzieś pod koniec stycznia. Na pewno chcę być z Małym do końca września przyszłego roku, a potem zobaczymy. Zobaczymy, jak on się będzie rozwijał, jak będzie znosić rozstania ze mną (na razie słabo), czy będzie dla mnie jakaś sensowna praca, jak nam się będzie żyło na jednej pensji. Niewiadomych jest jeszcze dużo i uznaliśmy, że za wcześnie żeby decydować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej, Kubus sobie spi, ja wlosy umylam i do kompa siadłam 😉 w sobote raczej do domku pojade, jeszcze sie ugadam ze szwagrem kiedy po mnie wpadnie. Ja na pewno bede w domu do wrzesnia, bo chce isc na staz do szkoly w kuchni, bo jestem po tż, a tam od 8 do 14 bede wiec znosnie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
laaf super, że masz kogoś do pomocy.

Ja bym z chęcią do pracy poszła, bo z kasą jest, jak jest. No ale:
1) Młoda z butli jeść nie chce i nie umie, więc zostawienie jej bez cyca nawet na kilka godzin byłoby torturowaniem dziecka
2) Rozstania ze mną Młoda bardzo ciężko znosi - w sobotę mieliśmy próbkę - została z moimi rodzicami na 2 godziny i tak płakała, że moja mama płakała razem z nią... I niestety tylko u mnie Aga się uspokaja, nawet mąż nie jest w stanie jej poprawić humoru, jak jej się włączy maruder...
3) Nie mam z kim zostawiać Agniesi w dzień powszedni, musiałabym zatrudnić nianię, a wtedy nie dość, że zarobiona kasa szła by na pensję dla niej, to jeszcze dziecko zostawałoby z zupełnie obcą osobą 🥴

Mężowi może się szykuje jakaś podwyżka w pracy - wtedy nie byłoby najgorzej i mogłabym zostać z Agą, dopóki by nie poszła do przedszkola do najmłodszej grupy...

A tak poza tym, to u nas była ciężka nocka - karmiłam Agę 4 razy, a chyba z 10 razy do niej wstawałam 😮 Jestem totalnie niewyspana. Dobrze, że teściowie jednak dzisiaj nie przyjadą.

Prababcia umiera 😞
więc jakoś mi tak... ech... 😞 😞

Koniecznka odpisałam i zaraz drugą część maila będę tworzyć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
już po szczepieniu Zuzka miała 3 ukłucia i pierwszy raz nie płakała tzn. pierwszych dwóch nawet nie zauważyła 😉 przy trzecim już jej się przypomniało że ma szczepienie i zawyła syrena 🙂 hehe ale bardziej to był lament niż płacz 😉

za tydzień musze podskoczyć pokazać plecki małej i zważyć ją bo znowu coś im się nie podobna tzn. tydzień temu ważyła 5850g a teraz 5810g i ja mówie że ona jest przed jedzeniem i mówiłam o tej mojej i męża wadze i powiedziała że w takim razie się tak tym nie martwi ale lepiej za tydzień sprawdzić...

młoda śpi a ja idę z mamą kawke wypić 🙂
ma L4 do 5 listopada to mamy zamiar wybrać się do babci na wszystkich świętych żeby sobie odpoczęła...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kwaśku, mnie też przykro 😞 Niby człowiek wie, że dożyła pięknego wieku itd. ale to zawsze boli, kiedy odchodzi ktoś z bliskich...
Laaf, ale fajny ten Twój gaduła 🙂 Naszego jakoś trudno nam sfilmować w akcji, bo ma detektor kamery - natychmiast zaczyna się jej przyglądać i już jest koniec przedstawienia 😉
Jestem przeziębiona, więc Młody poszedł na spacer z dziadkami wyposażony we wszystkie możliwe zabawki. Ciekawe, jak sobie poradzą, bo na razie bez chusty to nam nie przechodzi dłuższy spacer bez karmienia po drodze...
Apropos chusty: znalazłam w necie coś czego mi brakowało przed zimą do spacerów chustowych: osłonki polarowe na dziecko w chuście, bardzo fajne z kapturkiem dla dziecka a dla rodzica z osłoną na szyję i na klatkę piersiową. Drogawe niestety, ale raczej kupimy, bo ja się już zaczynam przeziębiać w tych rozpiętych kurtkach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ann zobacz tutaj:

http://allegro.pl/pentelka-kurtka-bluza-polar-m-rozne-kolory-i1278508721.html
http://allegro.pl/pentelka-bezrekawnik-kamizelka-m-dla-chustomam-i1289002088.html

🙂

Aga zasnęła. A ja chyba spróbuję, czy rolada waflowa, którą wczoraj robiłam, jest zjadliwa 😉 na poprawę humoru nawpieprzam się słodyczy i tyle będzie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
O, fajne 🙂 A orientujesz się może jakiej grubości jest ten polar?
Ja znalazłam takie cosie:
http://www.tublu.pl/Dla_noszacych_i_noszonych_akcesoria_do_chust_i_nosidel/Akcesoria_do_chust/Oslonka_3_w_1_do_chust_i_nosidel_wzor_Sand.html
http://nosidla.com.pl/pl,product,701644,plaszcz,mamajacket,wino,l.html
http://nosidla.com.pl/pl,product,788811,oslonka,hoppediz,czerwony.html
http://nosidla.com.pl/pl,product,308742,polar,peekaru,s,kolor,zielony.html
http://lydialand.pl/index.php?main_page=product_info&cPath=41&products_id=291
http://lydialand.pl/index.php?main_page=index&cPath=61
http://lydialand.pl/index.php?main_page=index&cPath=40

A to miałam zamiar kupić:
http://sklep.odiland.com/oslonka-chustynosidla-hoppediz-antracyt-p-2111.html

A ja dzisiaj wciągnęłam nielegalną jagodziankę ☺️ No rodzice zapomnieli że mi nie wolno i przynieśli, nie mogła się zmarnować, no nie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ann moja mama też jakiś czas temu zrobiła jagodziankę 😜 i też się nie mogłam (i w sumie nawet nie chciałam 😜 ) powstrzymać 😁 😁 😁 a i grochówką nie pogardziłam ☺️

co do tych ochraniaczy, to ja bym brała na pewno z kapturkiem (mimo, że w kombinezoniku na pewno jest kapturek, ale w razie śniegu nie będzie się on gromadził między ochraniaczem a kombinezonikiem). Ten przeciwdeszczowy ochraniacz jest całkiem fajny, ale kurrrrde drogi jak cholera 🤢 nie wiem jakiej grubości jest ten polar, ale dziewczyna, która wystawia te bluzy szybko odpowiada na maile - wiem, bo kupowałam u niej dwie chusty. Z chust jestem bardzo zadowolona, więc te bluzy pewnie też są ok 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Też myślę, że powinien być z kapturkiem. Bylibyśmy gotowi nawet wyłożyć kasę na ten przeciwdeszczowy, ale właśnie on nie ma kaptura. Bez sensu, bo piszą że jest niby ulepszoną wersją tego podstawowego a tu taka skucha... Z kolei ten z kapturem z pomponem jakoś nie do końca do mnie przemawia. Te polary które znalazłam też nie miały kaptura, więc się decydowaliśmy na ten pół - polar. Ale to co znalazłaś jest chyba fajniejsze, jeśli tylko materiał jest wystarczająco ciepły. Co do osłony przeciwdeszczowej, to zastanawiam się, czy nie zainwestować w pokrowiec na plecak 😉 Tyle że ten dla dziecka jest też wiatroochronny, a plecakowych takich nie robią, bo po co. No normalnie sama już nie wiem...
Podoba mi się też ten płaszczyk, ale go sobie na pewno nie kupię bo to już byłaby nadmierna rozrzutność 🥴
A tak na marginesie: ostatnio kupowaliśmy dla mnie kurtkę i wprawiłam w zakłopotanie panów ze sklepu turystycznego pytaniem, czy istnieją jakieś wpinki do kurtek, które byłyby przeznaczone dla dziecka w chuście 😉 Po długim namyśle stwierdzili, że nigdy o czymś takim nie słyszeli i że mogłabym opatentować ten pomysł 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ann napisał(a):

A tak na marginesie: ostatnio kupowaliśmy dla mnie kurtkę i wprawiłam w zakłopotanie panów ze sklepu turystycznego pytaniem, czy istnieją jakieś wpinki do kurtek, które byłyby przeznaczone dla dziecka w chuście 😉 Po długim namyśle stwierdzili, że nigdy o czymś takim nie słyszeli i że mogłabym opatentować ten pomysł 🤪


to tez o tym mowie 😁 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No jednak wcześniej już ktoś na to wpadł niestety 😞 A już myślałam że znalazłam sposób na zarobek w czasie wychowawczego 🙃
Ale jednak zbyt wiele chust się nie widzi u nas. Na osiedlowym bazarku wzbudzamy sensację i stałam się już nawet rozpoznawalna jako "ta pani z dzieckiem na brzuchu" 🤪 😁 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Właśnie przeglądałam na necie oferty żłobków w lublinie. W sumie nie jest to takie głupie - wychodzi około 800 zł za miesiąc, włącznie z jedzeniem. Opieka zwykle od 7 do 17. Przyjmują dzieci od 6 miesięcy. Oczywiście teraz nie ma mowy o żłobku, ale jak Aga będzie bardziej samodzielna (za rok...?) to trzeba będzie o tym pomyśleć 🙂
jest też opcja wykupienia "karnetu" na 50 godzin miesięcznie za 400 zł ( + oczywiście dodatkowo posiłki 8-9 zł dziennie). Gdybym pracowała normalnie na etacie w szpitalu, to bym miała w tygodniu 2 dyżury dzienne 12-godzinne (oczywiście nie biorę pod uwagę dyżurów nocnych i w weekendy). Po 15 Agę mogłaby odbierać moja mama, albo mój mąż koło 17. Więc byłoby powiedzmy 16 godzin tygodniowo. Może udałoby się wyrobić w tych 50 godzinach 🙂 Brałabym najwyżej więcej dyżurów nocnych i weekendowych. Nie ma nic za darmo...

Albo jak się wnerwię, to sama założę żłobek i tyle będzie 😜 przyjemne z pożytecznym 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej ja wróciłam z zakupów i co jestem chora tak mnie calą drogę łamało w kościach glowa bolała wczesniej wspominałam że gardło mnie boli a teraz mierze goraczke i 37,9 a czuje że ciagle rośnie 😞 ehhh... dupa przynajmniej jedno w tym dobre że moja siostra zajmie się małą zanim mąż wróci... bo ja idę do łóżka 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...