Skocz do zawartości

czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży


szalona

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Trzeba będzie pomyśleć o kolejnej zmianie pór karmienia. Na razie widać, że owoce wchodzą mu tylko rano, więc dzień zaczynamy od deserku (gdzieś kole 10:00 - 11:00), potem po spacerze o 13:00 - 14:00 jest obiadek. Trochę za mało tego dnia, żeby wszystko upchnąć rano 😉
Zresztą on tej kaszki też nigdy nie jadł za dużo: max to 1,5 czubatej łyżki proszku na 60ml wody.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 24,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • zuziek

    2811

  • laaf

    3647

  • Anulka81

    2446

  • kwasiek_

    2548

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Hej 🙂

laaf, na pewno są w sklepach typu Smyk itp. Czy w Castoramie? Nie wiem. Najtaniej byłoby na pewno na necie 😉

ja dziś ledwo żyję i mam ochotę się schować pod kołdrą i rozpłakać 🥴 Aga zasnęła o 3 po ponad 3 godzinach prób uśpienia. Budziła się chyba z 5 czy 6 razy i wstała o 7:30. Teraz ryczy na podłodze, bo chce spać. I tu bym jej z chęcią gest Kozakiewicza pokazała, ale chyba się nie zczai, o co chodzi.

Idę ją położyć do łóżeczka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kwasiek, ciągle mi się wydaje, że u Was to musi być też jakaś banalna, ale nieoczywista przyczyna z tym spaniem Agi - tak jak u nas z kaszką (kurde, wszystkie dzieci śpią po kaszce LEPIEJ niż bez kaszki, nawet lekarka kazała dawać na wieczór, żeby dłużej pospał 😮 ). Próbowałaś manewrować godzinami posiłków?
Przyznam się Wam, że zamówiłam u dietetyczki (kiedyś Wam pisałam, że wynalazłam w necie takie usługi) analizę swojej diety z 7-dniowym przykładowym jadłospisem pod kątem poprawy kaloryczności pokarmu. Są różne szkoły - część twierdzi, że nie ma się wpływu na jakoś pokarmu, a jedynie na jego ilość, ale ja widzę przy swoich manewrach z dietą cukrzycową, że u mnie jest inaczej. No nawet widzę różnice w grubości warstwy śmietany, która się odkłada na niewykorzystanym odciągniętym mleku. Strasznie jestem ciekawa, co mi powie, najpóźniej w poniedziałek powinnam dostać cały materiał. Zadałam im całą furę ograniczeń, przede wszystkim cukrzycowe. Niech mi wreszcie ktoś powie, jak powinnam jeść - na podstawie takiego 7-dniowego jadłospisu już sobie będę potrafiła opracować dalsze dni. To są kobiety, które się specjalizują w ciężarnych i matkach karmiących, również cukrzycowych, więc mam nadzieję, że dostanę coś sensownego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
O, chwila ciszy. Ciekawe czy zasnęła (buehehehe 😁 😁 jasne...) czy coś kombinuje.

[color=orange][size=3]Wszystkiego najlepszego dla Ani 🙂 🙂 zdrówka, szczęścia i słodyczy[/color] (w ograniczonej ilości 😜)

Ja zajadam musli owocowe - polecam Wam i musli, i płatki kukurydziane lubelskiej firmy Lubella. Tanie i PYSZNE! 🙂

Coś jeszcze Wam miałam napisać, ale zapomniałam co 🤨

Taaak, to będzie fajny dzień... mąż z pracy wróci koło 17:00 na 19:30 idzie na trening, wróci koło 21:30 i o 6:00 wyjeżdża na ten obóz integracyjny. Ja tu chyba po ścianach będę chodzić 🙃

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Masz Kwasiek chociaż oklaska na pocieszenie!

Lubella robi też moją ulubioną mąkę Grube Ziarno, ale strasznie trudno ją u nas kupić!

No dobra, idę zobaczyć, czy się nie da jeszcze trochę pospać, zanim się królewicz obudzi żądny wrażeń. 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej 😉 Kubus dzis wstał o 3 potem o 7 i teraz znowu charcuje, zaraz ide go przebrac i jesc sniadanko, a poznieej na zakupy sie wybieram, szukaąłm sobei bluzki jakiejsc fajnej na allegro ale nie moge znalesc, chyba za wybredna jestem albo za oszczedna, ja tam wag asie nie przejmuje, db juz wygladam w sumie, ale zawsze mozna lepiej, wiem ze te kg to byly dla dzidziusia i tak tzreba myslec, przeciez kazdy wie ze urodzilysmy, ale zadna zdrowa dietka nie zaszkodzi, dukana w sumie trzeba z lekarzem omówic 😉 dostałam nawet taki spis co do odchudania jesli chodzi o dukana, moze pozniej tu przesle. Wtedy miałam 72 kg chyba a teraz 64 wiec sie za bardzo drastycznie nie odchudzam a staram kolacji sie nie jesc, mi to pomaga najbardziej na odchudzanie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ann, miałam wrażenie, że męczyła się do 3:00, bo nie mogła kupy zrobić (zjadła kaszę bananową...). Przed 3 wycisnęła jakiegoś bobka i udało mi się ją przy cycu jako-tako uśpić. Ale dlaczego później nie spała? Oto jest pytanie...

Dziś pójdę z nią koło 12-13 na spacer do przychodni, bo musimy odebrać skierowanie do poradni preluksacyjnej. Wywietrzę w tym czasie mieszkanie. Zmienię jej pościel w łóżeczku. Kaszkę dostanie dziś wcześniej - koło 18, ale na pewno nie bananową. Podejrzewam, że jabłko gdzieś w kaszkę wcisnę. Kąpiel przesuniemy też na 18, żeby tatuś się załapał. No i dzisiaj przykro mi bardzo, ale spania długiego w dzień nie ma. Teraz pozwolę jej (i sobie też) się kimnąć ze 2 godzinki, ale później pół godzinne drzemki - góra trzy i tyle na cały dzień.

Jezu, ale mnie plecy masakrycznie bolą 😞 😞 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
U nas był problem z wypróżnieniem po ryżu i dlatego przeszłam na jaglankę - może spróbuj z inną kaszką? Ja dziś po raz pierwszy po długiej przerwie dam Staśkowi ryż w deserku, kupy się już unormowały, więc można spróbować.
A, i co do spania: u nas jest tak, że Stasiek na dobę wyrabia dużo mniej snu niż książkowo powinien. Jak śpi książkowo w dzień to w nocy hasa. Może i Aga potrzebuje w sumie mniej?
I jeszcze mi przyszło do głowy co mi ostatnio powiedziała matka trójki niejadków, które praktycznie do roku dojechały na samym cycu (nie chciały niczego innego jeść ani pić): u nich alergia objawiała się nie wysypkami, problemami z wypróżnieniem itp. ale zachowaniem: rozdrażnieniem, problemami ze snem itp. Zanim doszła przy pierwszym dziecku o co kaman to się nagłowiła strasznie z lekarzem dlaczego to jej dziecko jest taką wścieklicą nie śpiącą po nocach. Może warto też sprawdzić ten trop?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 🙂

Chciałam jeszcze raz podziękować za wczorajsze Olciowe życzenia wszystkim ciotkom i ich pociechom 🙂

Moja Księżniczka zrobiła pobudkę o 2.30, potem obudziła się 5.50 i potem przy cycu pospałyśmy razem do 7.45.

Bardzo nam smakują płatki i musli Lubelli, no i jeszcze makarony. Moja mama kupuje też mąkę tej firmy, ale u mnie na mojej "wiosce" nie jest niestety dostępna.

Mam dzisiaj jakiś dzień lenia, nic mi się nie chce, a trzeba zrobić nam i małej obiadek, posprzątać mieszkanie, iść z małą na spacerek i zrobić jakieś małe zakupy.

Kwasiek, a to jest problem usypiania poprostu w łóżeczku czy na rękach też? Bo jakby dot. łóżeczka to może spróbować ustawić w innym miejscu, jeśli się da. Co prawda Wasze mieszkanie jest w nowym budownictwie, więc raczej żadnych żył wodnych i innych dziwactw chyba nie powinno być (chociaż diabli wiedzą). Moi rodzice mieszkają w 4-piętrowym bloku zwanym "morka" budownictwo z lat 70-tych, po urodzeniu moja siostra z rodzicami spała w dużym pokoju, na początku miała kolki, ale nawet jak kolki akurat nie miała to zdarzało się jej niby bez powodu płakać, rodzice przenieśli się do małego pokoju i te płacze skończyły, okazało się jest tam żyła wodna, ponadto przeprowadzano badania w mieszkaniach i okazało się, że są toksyczne. Jeszcze dodam, że w tym miejscu, gdzie było wcześniej łóżeczko żaden kwiatek nie utrzymał się. jakieś 9 lat temu zrobili nam remont toksyczny, skuli całą wylewkę w mieszkaniu, wietrzyli 6 m-cy, potem był zrobiony remont i jest ok.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
bry 🙂

moje dziecko dzisiaj o 4 było gotowe do zabawy 🤢 ale na szczęście udało się jakoś uspać ją 🙂 skończyło się u nas w łóżku co równało się z nie wyspaniem rodziców 🤢 połamana i nie wyspana dzisiaj ja a Zuzka szczęśliwa i wesoła... coś za coś 😮

dzisiaj cisne z Zuzką na poczte po tą paczuszkę to już moja druga z Hippa a liczyć tą dodatkową z rossmana to już 3

Wszystkiego najlepszego dla Aneczki ;* od ciotki Moniki i Zuzki 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Achas Kwasiek jak piszesz ze Aga w dzien tyle przesypia to faktycznie mozesz miec problem z nocnym spaniem...Dawid spi najczesciej tak 2 razy dziennie od pol h do max 1h... kurcze moze faktycznie trzeba cos z tym dniem zrobic...
Zuziaku nie wiem czy pisalas ale wiem ze pytalam...Adam juz pojechal?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
właśnie wiedziałam że o czymś zapomniałam tak to jest jak się nadrabia kilka stron 😁 nie nie pojechał 😠 😠 😠 bo nie załatwili hotelu i załatwiają jakiś domek 😠 😠 wściekła jestem nie z tego względu że wyganiam męża i nie chce go w domu 🙃 tylko boje się że ta praca najzwyczajniej nie wypali 😞 chociaż Adam zapewnia mnie że na pewno wyjedzie do końca tego tygodnia 😞 torba już spakowana od niedzieli stoi 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka 🙂
Jestem ledwie żywa 😞 Marysia obudziłą się o 23 (pół godziny po tym jak nam się usnęło) i miała tak zatkany nos że niczym nie mogłam go wyczyścić. Z cyca też nei chciała pić więc odciągnęłam mleko do butli, wypiła i na 2h był spokój. Potem jak z zegarkiem w ręku pobudka co 2h 🥴 i za każdym razem czyszczenie noska. Włączyłam w pomoc mężulka i tak się męczyliśmy całą nocke 🥴 na dodatek teraz też nie chciała zasnąć.
Pisałyście o kaszce na dobranoc-kurcze żeby to jeszcze wieczorem chciała jeść 😮 jestem wykończona a spać jakoś nie dam rady...

Kwasiek ja trenowałam seitedo karate 7 lat temu 😉 oj warto było ćwiczyć... musiałąm przestać ćwiczyć raz bo zmienłam miejsce zamieszkania a dwa wpadłam w anemie i przestałam ćwiczyć.

Zuziek, z jedenj strony rozumiem Twoje obawy, ale z drugiej strony zaufaj mężowi. Spakowany jest więc teraz tylko dostanie sygnał i pojedzie do pracy. Bądź dobrej myśli!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wszystkiego najlepszego dla Ani od Marysi i cioci Agnieszki 🙂[color=purple][/color]

Aha a propos spania. U nas się to czasem sprawdza- Dziecko jeśli dobrze śpi w dzień to w nocy nie ma problemu ze snem. Natomiast jeśli mało śpi przez dzień mało śpi i w nocy. Znalazłąm to kiedyś w książce o niemowlakach 😉

Ann a co do karmienia piersią (tak mi isę też przypomiało) to wszędzie piszą, że najpierw pierś a potem obiadek. Trochę się z tym nie zgadzam ale tak podają dietetycy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agulka a tu sie po czesci zgodze...bo jeszcze zalezy co rozumiesz przez dobre spanie. Dawid jak pisze spi w dzien malo ale najwidoczniej mu to wystarcza bo nocki przesypia slicznie, jesli ten krotki dzienny sen nazwac dobrym to teoria sie sprawdza co do nocki ale jesli chodzilo Ci o dluzsze spanie w dzien to juz jak widac na moim smyku to sie nie sprawdza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
agulka83 napisał(a):

Ann a co do karmienia piersią (tak mi isę też przypomiało) to wszędzie piszą, że najpierw pierś a potem obiadek. Trochę się z tym nie zgadzam ale tak podają dietetycy.


oj ja też nie dokońca bym sie zgodziła bo jakbym jej dała cyca i zabrała zanim się najje to by mi pękła chyba jak czasami chcę ją przełożyć do drugiego to jest krzyk
a ostatnio czytałam w jakiejś ulotce w przychodni dziecięcej że jak dziecko ulewa to trzeba robić przerwy w karmieniu podnosić do odbicia i znów karmić nie wiem kto to wymyślił chyba ktoś kto nie ma dzieci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
U mnie Olcia mało śpi w dzień - krótka drzemka w domu i dłużesze spanie od 1-2 h na spacerze (zależy jak długo trwa spacer), za to nockę przesypia całą, ewentualnie zdarza się czasami 1 dodatkowa pobudka nocna, ale dostanie cycusia i w miarę szybko zasypia.

Zuziek, nie ma co martwić się na zapas, ale trochę niepokojące jest te szukanie lokum dla pracowników przez pracodawce, przez to już drugi raz już opóźniono wyjazd Adama do pracy, prawda? Oby z pracą i wynagrodzeniem było później ok.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
siems 🙂

Julia ma dwie drzemki w ciagu dnia srednio po 1,5h jedna kolo 10-11 druga kolo16-17.W nocy budzi sie srednio 1 raz i kolo 6. drugi.Dzisiaj po raz pierwszy zjadla kaszke i chyba jej posmakowala tylko nie chciala niczym popic, wiec mozemy miec problem z kupa;/.Dzisiaj we Wrocławiu super pogoda wiec jak tylko wstanie, wciagnie obiadek i fruniemy na spacer.

Laaf widze, ze stosujemy ten sam szampon 🙂Tylko szkoda, ze nie jest juz dostepny w Pl.:/

Zuziek trzymam kciuki za prace Adama i mam nadzieje, ze w najblizszym czasie sie wszystko wyjasni na Wasza korzysc 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...