Skocz do zawartości

czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży


szalona

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
aaaa dosalam okres dzis 😉 heheh a pisalam ze z rana ze nie wiem kiedy bo ten kalendarz wywalilam, no to mam 😉

Moje dzeicie spi juz dwie godziny otworzylam mu drzwi i mam nadzieje ze stukajac w kalwiture go obudze i muza z tv bo swiruje mi gadzet maly 😮

Maxymek po sczebelkach sie nie wspna jeszcze na to nie wpadl moze temu ze szczebelki ma w kojcu odkryte a w lozeczku niestety dookola ochronka wiec nie widzi ze mozna byloby cos pokombinowac 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 24,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • zuziek

    2811

  • laaf

    3647

  • Anulka81

    2446

  • kwasiek_

    2548

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Hej 🙂

ujarzmienie Agniesi skończyło się tym, że spałyśmy do południa 🤢 więc dziś znów nocka z głowy będzie. Ech 😞 no nic, może jakoś dam radę. Sama będę, więc nie będę miała wyrzutów sumienia, że chichraniem się męża obudzimy 🙂 no i... dziś dozwolona jest tylko jedna drzemka. Albo dwie, ale półgodzinne.

Piję kawę, wcinam ciasteczka i zaraz chyba zacznę obiad jakiś robić, bo ciut głodna już jestem 🙂

A! Przemeblowanie skończone - łóżeczko stoi w małym pokoju, plac zabaw przesunęłam trochę. Duży pokój teraz jakiś taki pusty 😁 😁 Tylko teraz tak: jak Aga będzie spać, to mnie na necie nie będzie, bo komputer stoi jakieś 2 metry od łóżeczka. Mam taki plan, że jak Aga będzie spać, to ja będę sobie notatki robić, bo muszę książki sprzedać medyczne, a jest w nich dość sporo ciekawych informacji, które kiedyś mogą mi się przydać 🙂 odkładam to już na "jutro" odkąd Aga jest na świecie, więc teraz najwyższy czas się tym zająć 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja dzisiaj tez nie mam swieta w Kosciele byłam ale wieczorem musze isc zrobic 4 wience. Podjełam sie takiej pracy wiec musze zrobic a to ze musze robic w swieto to ich akurat nie obchodzi.


Ja po tabletkach anty mam taki apetyt ze nie moge sie opanowac. Chyba za chwile bedzie mi potrzebna dieta 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej kobitki 🙂

U nas wszyscy chorzy (czyli ja, m. i Marysia) 😞 W nocy mała budziła się co godzinę a później nie spała od 2:30 do 4:20. Potem jeszcze dwie pobudki i o 7:40 była już wyspana. Jestem na bakier po tej nocy a tu jeszcze przeziębienie daje się we znaki 😞

Dzisiaj mamy gości- szwagrowie przyjechali więcmamy zajęcie a poza tym młoda jest nieznośna. Oby tylkow nocy spała 🤔

Kwasiek ja już miałąm okres miesiąc temu, dokładnie 10.12 i był bardzo krótki i skąpy 🙂 nie powiem, że mnie to cieszyło. Teraz czekam na następny i mam nadzieje, że nie będzie gorszy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
My juz z powrotem i fajnie było 😉 Kubus mruczy do siebie na macie i niedługo pojdzie do kapieli i jesc i do lulania 😉 bo od 160 30 nie pojdzie jeszcze, to zasnie szybciej pewnie jak zwykle 😉 mam nadzieje, a tak wszystko oki, Kubus tez ma juz jakas chwile obnizone lozeczko, i jakies pare dni juz dupke wypina w gore do raczkowania 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a mi się bezproblemowo udało wziąć ekspresowy prysznic 🤪

Młodą zostawiłam w łóżeczku, obłożoną zabawkami, włączyłam jej The Eagles i grzecznie wytrzymała tych parę (5?) minut 🙂

teraz trochę marudzi, zaraz chyba spróbuję ją na 15 minut uśpić, bo od południa nie spała.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
U nas dziś obiadek znowu był wkarmiony paluszkiem a i tak dziób się przestał w pewnym momencie otwierać 😉 A poranne śliweczki błeeeeeeee nie zostały zjedzone. Za to cycunio na topie 🤪 🤪 🤪
Natomiast postępy transportowe Stasiek robi w tempie zastraszającym - dziś kilka razy ściągaliśmy go z podłogi na matę, a i tak z uporem maniaka za chwilę wracał do wrót wolności 😲 😲 😲
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam mamusie 😉

ktoras z was poszukiwala szamponu elseve z selenem
jesli chodzi o ten http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-36036-opis-LOreal-Elseve-Przeciwlupiezowy-Szampon-pielegnacyjny-z-aktywnym-Selenem-S.htm
wczoraj by sie upewnic przy okazji sprawdzilam u mnie stoja na półce w Tesco wiec moze tak do konca ich nie wycofali no,albo wysprzedaja resztki z magazynu tego nie wiem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
laaf, musiałam ją na chwilę położyć, bo by ryczała dłuuuugo, dopóki by nie zasnęła. Rozbudzić się jej w żaden sposób nie da, jeżeli jej się spać chce. A jakbym ją już teraz spać położyła, to by wstała w pełni sił jeszcze przed północą 🙃zc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
laaf, musiałam ją na chwilę położyć, bo by ryczała dłuuuugo, dopóki by nie zasnęła. Rozbudzić się jej w żaden sposób nie da, jeżeli jej się spać chce. A jakbym ją już teraz spać położyła, to by wstała w pełni sił jeszcze przed północą 🙃zc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej a moja harcuje ciekawe do której dzisiaj

wczoraj miało być barabara ale mąż w końcu pierwszy zasnoł niż Iga no cóż trudno się mówi...

Ann współczyje z tym jedzeniem moja to mam wrażenie że nie ma poczucia sytości łyżeczką zje bardzo dużo aż się boję nieraz czy nie za dużo np jabłko średniej wielkości starte na tarce zje całe, kaszki 3 łyżki takie do zupy+ do tego pół banana aleo 3/4 wciągnie bez zająknięcia dziś zupki mała podpełną miseczkę i chyba by wszystko zjadła ale w sumie dałam jej pół miseczki bo się bałam więcej
czy nie uwarzacie że to dużo jak na takiego malucha?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
laaf śpieszę z wyjaśnieniami, obecna moja praca jest świetna, sama sobie reguluję czas pracy i na dodatek nie muszę codziennie pojawiać się w pracy. Ale jak przychodzi moment zapier....lu to nie mam w co ręce włożyć. Następny tydzień będzie taki (dwie rozprawy wyjazdowe, szczecin i piotrków), trudno
a co do nowej pracy (jednak się odezwali) to praca inna, prawnika wewnętrznego, i co najważniejsze bardzo niedaleko od mojego miejsca zamieszkania, nie musiałabym tłuc się do Warszawy. Po prostu chcę czegoś nowego spróbować, więc proszę trzymajcie kciuki.

Co do miesiączki, to ma już drugi raz- właśnie teraz. Pierwsza miesiączka po urodzeniu ANi, to była maskara. Myślałam że mój organizm postanowił mnie wykończyć i sprawdzić czy mogę egzystować bez odrobiny krwi. Myślałam, że nie przeżyję 🤢 i się wykrwawię 😞 Teraz lepiej, ale nie wiele lepiej....

Ania śpi, ale znów bije rekordy niespania, do jasnej ciasnej dwa razy po pół godziny to przesada!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
już dawno ją obudziłam 😉 spała pół godziny - akurat zdążyłam naczynia pomyć 😉 już ją wykąpałam i zaraz będziemy jeść kaszkę, bo coś to moje dziecię wydaje się być głodne. W sumie cały dzień jest na cycu, nic innego dziś nie dostała, więc ma prawo być głodna 😉 jutro jej ugotuję zupkę z kalafiorkiem i żółtkiem.

A! Zapomniałam Wam powiedzieć. Czerwone dupsko poszło won precz za sprawą pudru Nivea 🤪 jednak miałam nosa 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A nam dziewczyny przyszedł do głowy genialny chyba pomysł: jutro kupujemy taki gryzak - siateczkę do którego wkłada się kawałek czegoś do zjedzenia i Młode gryząc memła to na miazgę. Wydaje mi się, że Stasiek powinien być zachwycony, a dla nas to będzie sposób na wkarmienie mu różnych rzeczy bez użycia łyżeczki. Tzn. łyżeczkę przywrócimy w swoim czasie, ale teraz wyraźnie jest etap gdzie łyżeczka jest błeeeeeeeee. Poza tym, co mnie szczerze irytuje, Stasiek wyraźnie robi sobie zabawę z tego, że odmawia jedzenia. Żebyście widziały tę radość w oczach, jak na widok łyżeczki zatrzaskuje dzioba 🤪 i zatyka jeszcze obiema łapami albo pieluchą 🤪

A mnie naszła refleksja, że strasznie lubię go karmić piersią i właściwie teraz jest już końcówka tego czasu, no i że to se nie vrati. Całkiem więc mi się podoba perspektywa, żebyśmy sobie dali oboje ten tydzień wolnego od karmienia i pojechali tylko na cycuniu 🙂 Boję się jednak sama tak decydować, poczekam do poniedziałku, co powie pediatra i co powie waga.

Komsi, M zobowiązał mnie żebym Ci napisała, że nie pochwala pomysłu żeby kobieta zaraz po karmieniu poszła na Dukana. Mówi że na początku jest się bardzo osłabionym i nie wyobraża sobie żeby wykrzesać z siebie wtedy siły na samodzielne zajmowanie się dzieckiem.

WB, doskonale wiem o czym piszesz z tym zasuwem. Ja też mam świetną pracę z regulowanym czasem pracy, możliwością pracy z domu przy niektórych projektach etc, w dodatku pracę, która mnie chce z powrotem. Ale średnio połowa projektów jest taka, że się siedzi mocno po godzinach, nawet po nocach i w weekendy też. Między innymi dlatego zdecydowałam się na razie nie myśleć o powrocie, żeby nie musieć lawirować i zrzucać na kolegów roboty dlatego że dziecko mi w domu tęskni do mamy. Nie wiem, czy będę miała dokąd wracać, ale mimo wszystko zdecydowałam, że tak wolę. Wrócę jak Stasiek będzie na tyle dojrzały żeby przynajmniej czasami był w stanie znieść mój tryb pracy. Jakoś czuję spokój w tej kwestii, chociaż w mojej branży (informatycznej) rok przerwy to jak cała wieczność. Co ma być to będzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...