Skocz do zawartości

Witajcie | Forum o ciąży


dorcia1989

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 4,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Madera29 napisał(a):
A jakie imiona do Ciebie najbardziej przemawiają? 🙂
I też już sram po gaciach, bo coś czuję, że mała się wykluje wcześniej 🥴


Napewno chcę jakieś rzadziej spotykane.. Nie chcę za bardzo imienia takiego które będzie miała co druga dziewczynka później w przedszkolu. Ale nie chcę też jakiegoś bardzo wymyślnego. Podoba mi się Blanka, Lena, ale jak poczytałam znaczenia imion to zmieniłam zdanie. 😜 Poza tym jakoś dla mojego chłopaka te imiona się nie podobają.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
oleenka napisał(a):
Madera29 napisał(a):
A jakie imiona do Ciebie najbardziej przemawiają? 🙂
I też już sram po gaciach, bo coś czuję, że mała się wykluje wcześniej 🥴


Napewno chcę jakieś rzadziej spotykane.. Nie chcę za bardzo imienia takiego które będzie miała co druga dziewczynka później w przedszkolu. Ale nie chcę też jakiegoś bardzo wymyślnego. Podoba mi się Blanka, Lena, ale jak poczytałam znaczenia imion to zmieniłam zdanie. 😜 Poza tym jakoś dla mojego chłopaka te imiona się nie podobają.

Mnie podobają się :
Amelia, Emilka, Pola, Oliwia, Roxana - może coś pomogłam 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gawinka napisał(a):
oleenka napisał(a):
Madera29 napisał(a):
A jakie imiona do Ciebie najbardziej przemawiają? 🙂
I też już sram po gaciach, bo coś czuję, że mała się wykluje wcześniej 🥴


Napewno chcę jakieś rzadziej spotykane.. Nie chcę za bardzo imienia takiego które będzie miała co druga dziewczynka później w przedszkolu. Ale nie chcę też jakiegoś bardzo wymyślnego. Podoba mi się Blanka, Lena, ale jak poczytałam znaczenia imion to zmieniłam zdanie. 😜 Poza tym jakoś dla mojego chłopaka te imiona się nie podobają.

Mnie podobają się :
Amelia, Emilka, Pola, Oliwia, Roxana - może coś pomogłam 😁


Amelka dosyć ładne, muszę przemyśleć 😆
A Oliwii w moim mieście jest na każdym kroku.. 😲
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć dziewczęta,

w końcu dostałam rano wypis, jestem już jedną nogą w domu. Jedną bo dopiero jak sie wykąpię w wannie i wskoczę w dresiole poczuję ten wypas domowego kąta 🤪

Ale Helenka się za mną stęskniła, aż mi łzy popłynęły jak się tak mocno wtuliła. Nie odwiedzała mnie w szpitalu bo baliśmy sie reakcji. Teraz widze że to była dobra decyzja.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry 🙂 jak tam cieżaróweczki 🙂 ja wczoraj umierałam przez ciśnienie krew z nosa strumieniem sie lała i z łózka nawet nie wstawałam. Dzisiaj od rana byłam na krwi, zaraz jade do gina a o 17:15 USG i zobaczymy czy Tymek nam coś podrósł.. mam nadzieję, że tak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gunia : To bardzo dobrze, że wychodzisz już ze szpitala, oznacza to, że już z Tobą lepiej. A nie ma to jak w domku. 🙂

Syla: To zazdroszczę wizyty u gin dzisiaj. Ja na ostatniej wizycie w styczniu USG nie miałam, a teraz dopiero mam 14 lutego.. Więc ostatnie USG miałam robione w grudniu.. 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
oleenka napisał(a):
Ja myślę, że wcześniej niż w połowie kwietnia to nie urodzę. Jakoś wydaje mi się, że za mało przytyłam i mam za mały brzuch.. I jakoś tak wgl, mam wrażenie, że trochę przenoszę..


Ja tam bym się wagą nie kierowała 🙂.
Olu będziesz miała na walentynki prezent 🙂.

Teraz mnie tak USG nie fascynuje jak na wcześniejszych etapach kiedy to mała mieściła się w kadrze i wszystko było ładnie widać.
A teraz te fragmenty jej ciała na fotosach nie potrafię poskładać w mojej wyobraźni aby tworzyły jakiś jasny obraz 🙂.

Kasiu takie moje przeczucia, iż będzie to przed terminem, bo wcześniej zaczęłam czuć ruchy. 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
I ja w domu od wczoraj, musiałam wypocząć po tym szpitalu.
Jak wróciłam to mały mnie nie poznał się popłakał dopiero po kilku minutach załapał że to Mama wróciła, przytulił się i już nie zszedł z kolan.
Noc przespałam jak małe dziecko bez żadnego siusiu czy cokolwiek.
A dzisiaj od rana dzwonie po urologach żeby mnie na jeszcze jedną konsultację przyjęli.... i jak do tej pory żaden mnie nie chce bo w ciąży więc boją się cokolwiek sprawdzać i brać na siebie jakąkolwiek odpowiedzialność.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
atomota napisał(a):
oleenka napisał(a):
Ja myślę, że wcześniej niż w połowie kwietnia to nie urodzę. Jakoś wydaje mi się, że za mało przytyłam i mam za mały brzuch.. I jakoś tak wgl, mam wrażenie, że trochę przenoszę..


Ja tam bym się wagą nie kierowała 🙂.
Olu będziesz miała na walentynki prezent 🙂.

Teraz mnie tak USG nie fascynuje jak na wcześniejszych etapach kiedy to mała mieściła się w kadrze i wszystko było ładnie widać.
A teraz te fragmenty jej ciała na fotosach nie potrafię poskładać w mojej wyobraźni aby tworzyły jakiś jasny obraz 🙂.

Kasiu takie moje przeczucia, iż będzie to przed terminem, bo wcześniej zaczęłam czuć ruchy. 😁


A w którym tyg zaczęłaś czuć ruchy? Ja pierwsze ruchy poczułam dokładnie 11 listopada, czyli jakoś koło 18 tyg.

Fakt niby maleństwo rośnie według norm, ale jakoś tak nie czuję by miało urodzić się wcześniej. Może i przez to jestem w lesie z imieniem, bo ciągle wydaje mi się, że mam jeszcze czas. 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hancia spróbuj prywatnie. Tak to jest że wszyscy umywają rece, a niech nie daj boże coś sie stanie to wtedy dopiero afera na całą Polskę, ale to i tak nic nie daje bo potem znowu te same praktyki.....

Słyszeliście o tej kobiecie z Łodzi? W 7 miesiącu ciazy była, zgłosiła się z bólami brzucha, lekarka stwierdzila że to bóle żołądkowe i nie robiac badań pusciła do domu. Po 10 godzinach kobieta zgłosiła sie ponownie, ale juz było za późno... odkleiło sie łożysko, dziecko urodziło się martwe! Tragedia podana na talerzu- a co lekarz na to? Od stwierdzenia że kobieta ma jakąś niestrawność do momentu porodu minęło 10 godzin, ona nie czuje się winna, uważa że dobrze postąpiła odprawiając pacjentkę z kwitkiem do domu, bo na tamten czas przecież nic się jeszcze nie działo! No szlak mnie trafił jak to usłyszałam w telewizji, jeszcze w dodatku leżąc w szpitalu własnie od problemów żołądkowych i bólu brucha.

Widzę że poruszacie temat terminu porodu. Proszę się na nakręcać! 😁 i wytrzymać tyle ile trzeba 🙂
Ale w razie czego pod koniec lutego spakujmy powoli torby do szpitala (Hancia Ty może zrób to już teraz :woohoo 🙂.

Och jak się cieszę że jestem w domu, wszystko można znieść ale łóżko szpitalne i ich prysznic jest nie do przyjęcia na dłuższą metę.
Kurcze a juz niedługo przyjdzie mi tam wrocić... 🙃 ale jak się wie w jakim celu człowiek tam sie udaje to jest co innego.
Agata tak czytam poprzednie posty i widzę że strasznie boisz sie szpitala? Nastaw się pozytywnie, to tylko 2 - 3 doby i przecież nie będziesz tam sama, bo będzie Twój szkrabik 🙂 Ciekawe kto kogo będzie pilnował 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gunia co do lekarza racja szukamy prywatnie lecz takiego co będzie miał USG i sprawdzi mi co z tymi kamieniami i resztą, odpuściłam sobie już NFZ i nawet jeśli mam zapłacić 300zł za wizytę to zrobię to. Co do tej kobiety dla mnie to masakra jakaś żeby lekarz odesłał. U nas w mieście ostatnie noworodek zmarł bo położne go nie oczyściły z wód płodowych i tez winnego nie mam......

Co do torby toś mnie pocieszyła 🙂 lecz masz racje ja już mam spakowaną 😜 tak na zapas.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejo,
Wczoraj oglądałam ten filmik - http://www.youtube.com/watch?v=ASEjSYlnbzM
Może znacie, może nie - w każdym razie ciekawe 🙂 a może i w momentach kiedy już wszystkie potrzeby zabezpieczymy a Maluchy dalej będą płakały 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gunia czytalam gdzies artykul o tym, nie dowierzalam 🤔
Torbe tez mam zamiar spakowac pod koniec tego miesiaca bo to roznie bywa, a nie mam zamiaru pozniej latac jak poparzona po chacie albo tlumaczyc mezowi przez tel co ma mi spakowac.
Przy pierwszej ciazy chodzilam przez 2 tygodnie ze skurczami takimi fest ze nie spalam w nocy i codziennie myslalam ze to juz i co?! dupa 🙃 Malo komfortowe szczegolnie gdzies w sklepie haha 😁
Jutro jedziemy po kolyske, znalazlam taka jak chcielismy i na dodatek na miejscu wiec koszt wysylki nam odchodzi.o taka https://www.google.pl/search?q=kolyska+coneco+simplicity&hl=pl&tbo=d&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=NW0SUbDVPJGyhAfE3YDgCw&ved=0CAcQ_AUoAA&biw=1366&bih=667#imgrc=lUi5meJdt2l45M%3A%3BILBFjJscS3W0VM%3Bhttp%253A%252F%252Fimages02.olx.pl%252Fui%252F11%252F22%252F01%252F1307274548_213052101_1-Zdjecia--kolyska-Coneco-Simplicity.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Felk.olx.pl%252Fkolyska-coneco-simplicity-iid-213052101%3B625%3B469
A teraz zabieram sie za ogoladanie filmiku co Gawinka polecila.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja to do końca miesiąca bym chciała mieć już 3/4 rzeczy dla maleństwa więc 23 zaraz po przelewie jadę z przyjaciółką na zakupy. Jutro z małżem jedziemy oglądać po raz kolejny wózki, już umówiłam się z koleżanką która pracuje w dziecięcym.....

A teraz moje maleństwo właśnie jest jeszcze z Dziadziusiem na podwóreczku i karmi króliki. Już 2 godziny do domu nie wracają więc ja mam chwilę dla siebie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hanciu : też bym chciała do końca miesiąca wszystko mieć, ale wózek niestety kupię dopiero w marcu lub kwietniu. Z racji tego, że nie kupujemy sami tylko moja chrzestna chce kupić, więc albo blisko porodu, albo tuż po. 😠
Natomiast z ubranek mam już wszystko, kosmetyki też, zostały tylko pampersy, ale w poniedziałek jadę do miasta to kupię. Nożyczki i szczotkę do włosków też kupię w poniedziałek. Dwa komplety pościeli mam, więc na początek myślę, że wystarczy, kocyki, rożek, pieluchy tetrowe i flanelowe mam. Ręczniczki mam dwa. Zostało tylko łóżeczko, zagłówki do niego i ew. falbanka oraz wanienka. Ale za to dla siebie nie mam koszuli i planuję kupić nowy szlafrok, jakieś kapcie/laczki pod prysznic.
Chyba że o czym zapomniałam? Moja pierwsza ciąża więc wszystko jakoś trudno mi przychodzi.. ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pamiętam jak będąc w pierwszej ciaży spisywałam wszystko w notesie, żeby nic nie zapomnieć 😁 I jeszcze gdzieś w szafie te notatki mam 🙂

Do szpitala zakupcie sobie koniecznie pomadkę nawilżającą, łóżka cząsto są tuż przy kaloryferach a w kwietniu napewno jeszcze będą grzać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...