Witajcie majóweczki | Forum o ciąży

My tez właśnie wrocilysmy ze spaceru. Ja biorę pajace i body bo dla mnie wygodniejsze.

Nihasa ja w pierwszej ciazy miałam styczność z dzieckiem, które jak sie okazało przeszło potem ospe. Zgłosilam to położnej mimo ze tez ospe przeszłam w dzieciństwie. Pobrala mi dodatkowo krew żeby sprawdzić czy jest ok i faktycznie było. Moze lepiej sie upewnij.

Marta faktycznie może lepiej zapytam lekarza.

Dzisiaj po prostu przeszłam sama siebie nie dość, że mega długi spacer, to posprzątałam, zmieniłam pościel, zrobiłam pranie męża ciuchów, małego reszte ubranek uprałam w ręku, umyłam okna i pomyłam kwiaty 🙂 jeszcze muszę pozmywać po obiedzie ale chwilowo nie mam siły ruszyć nawet małym palcem u nogi.. 😮 Przydałoby się jeszcze ogarnąć szafki w kuchni ale to może już zostawię sobie na jutro 🙃

Nihasa ja widzę, że Ty faktycznie chcesz szybko urodzić 😆 Ja to tylko zastanawiam się skąd Ty na to wszystko siłę bierzesz 🙃

Nihasa napisał(a):

Marta faktycznie może lepiej zapytam lekarza.

Dzisiaj po prostu przeszłam sama siebie nie dość, że mega długi spacer, to posprzątałam, zmieniłam pościel, zrobiłam pranie męża ciuchów, małego reszte ubranek uprałam w ręku, umyłam okna i pomyłam kwiaty 🙂 jeszcze muszę pozmywać po obiedzie ale chwilowo nie mam siły ruszyć nawet małym palcem u nogi.. 😮 Przydałoby się jeszcze ogarnąć szafki w kuchni ale to może już zostawię sobie na jutro 🙃

Nihasa a nie chcesz przyjechac i u mnie troszke ogarnac?? 😁 😁 Kurcze musze odkurzyc bo jutro tesciowie przyjezdzaja rano a tak strasznie tego nie lubie...wczoraj urplam pierwsza partie ciuszkow i pieluchy tetrowe a dzis sie piora juz spiochy w jasnych kolorach a pozniej niebieskie i inne ..a kto to wszystko uprasuje 😜

Rudzielec ja prasować uwielbiam..chociaż jak prasowałam pieluchy to myślałam, że umrę 😮
Marta nie mam siły bo wszystko mnie boli ale tak sobie myślę, że jak mały się urodzi to już na pewno nic nie zrobię więc chociaż trochę poogarniam 🙃 ale wiecie co nie cierpię zdjemować prania z suszarki.. 🙃 😠 więc chętnie się podzielę tą czynnością 🙃

Nihasa napisał(a):

Rudzielec ja prasować uwielbiam..chociaż jak prasowałam pieluchy to myślałam, że umrę 😮
Marta nie mam siły bo wszystko mnie boli ale tak sobie myślę, że jak mały się urodzi to już na pewno nic nie zrobię więc chociaż trochę poogarniam 🙃 ale wiecie co nie cierpię zdjemować prania z suszarki.. 🙃 😠 więc chętnie się podzielę tą czynnością 🙃

No Kochana! 😁 ja dopiero zaczelam szal prania wiec zapraszam 🙂

To ja mogę ściągać, a Ty będziesz prasować, bo ja tego nie cierpię 😜

Ok to mogę do was wpaść poprasować 😜 Tylko do Rudzielca mam bliżej niż do Ciebie Marta..nie wiem czy z takim brzucholem wpuszczą mnie do samolotu 😜

A mojego mężusia siostra zabrała mi dziś dwie wielki torby ubranek w rozmiarze 68 do swojego domku, do tego trochę proszku Lovella i powiedziała, że w weekend odwiezie wyprane, wyprasowane i złożone 🤪 Ma się do tego ludzi, co nie? 😎 A tak na poważnie, to aż mi się łezka zakręciła, że mogę na niej tak polegać. W takim razie zostały mi tylko 56 i 62 oraz czapki, skarpetki, rękawiczki i kocyki. Pranie reszty większych ubrań i dodatków zostawiam sobie na za jakieś 6 miesięcy 😜
Kuchnię już prawie zrobiłam całą - ależ tego jest do ogarnięcia!!! Co prawda w większości na moje własne życzenie, bo zmieniam ułożenie zawartości szafek na moim zdaniem bardziej funkcjonalne 😉 Biedny mężuś pewnie przez tydzień nie będzie mógł nic znaleźć w kuchni 😜

Dziewuszki, myślałyście już może o termometrze dla Maluszka?
Bo my ciągle zastanawiamy się, czy kupować bezdotykowy, który mierzy też np. temperaturę wody, jedzonka, otoczenia, czy lepiej jakiś "normalny"?

Wy to dziewczyny umiecie się ustawić 🤪
totylkojapozazdrościć takiej szwagierki!!!!!!!!!!!!
Nihasa faktycznie już by Cię nie wpuścili do samolotu 🤨
Ja się jakaś słaba teraz czuję i spać mi się chce

Co do termometra: ja uważam, że jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego 😉 no może nie zawsze, ale kilka razy się tak nacięłam. My kupiliśmy termometr do ucha firmy braun, identyczny jak używają tu lekarze w przychodniach, szpitalach itd. Używamy go już 3 lata i ani razu nas nie zawiódł, nie zepsuł się itd (odpukać oczywiście). Mam nadzieję, że posłuży jeszcze baaardzo długo! Szybko mierzy, co niekiedy jest sztuką zmierzyć ruchliwemu dziecku temp. i jest bardzo dokładny.

ja też nienawidzę prasować 😞 Więc cieszę się że ubranka i pieluchy już są poprasowane.

Prałam dzisiaj wkłady- kolderka, podusia, rozki i dziewczyny koniecznie wlaczcie sobie w pralce funkcję BEZ ZAGNIECEŃ. Normalnie nie pozwijalo się nic, gdy tego i nie było to mąż musiał się natrzepać i natrzepać żeby na nowo się rozłożyło 🙂 i było perfekcyjne.

Mąż mnie namówił na ciasto drożdżowe. Wiecie żebym zrobiła juz je nawet wyciągnęłam z piekarnika,. ale M. po pracy padł i śpi.... Więc chyba sama skonsumuje, zrobię sobie kakao i obejrzę dobry film 🙂

jejku 🤨 wiecie co dziekuje Bogu ze byl na swiecie czlowiek ktory wymyslil pieluchy jednorazowe...wyprasowalam tetrowki bylo ich chyba ze 100 😮
druga partia spiochow juz sie pierze ...
Grażynka fajnie masz z ta szwagierka ale ja powiem szczerze tez nie moge narzekac bo moja tesciowa tez sie zadeklarowala ze poprasuje 😜 ale ona ma problemy z kregoslupem to nie bede jej nadwyrezac i tak bardzo nam zawsze pomaga 😉
Malina podrzuc troche tego ciasta 🙂 tak wogole to mi sie snia i marza truskawki ze smietana ..nadal 😁 😁 😁

Tak z innej beczki.... Ciągle zapominam napisac że do listy zakupów polecam dopisać poduszkę klin przeciw ulewaniu dla maluszka i rogala do karmienia 🙂

Ja ruszyłam dupsko i pojechałam połazić po sklepach 🙂 Mąż kupił mi adidaski, bo po ciąży chyba mi się przydadzą, a nie miałam bo chodziłam tylko i wyłącznie w szpilkach 🙂

Dziewczyny jakie wy pracowite jesteście!! mi to się nic nie chce robić w domu, stałam bym tylko w garach, bo to uwielbiam... Nie chce mi sie sprzątać ani prasować jakiegoś lenia mam teraz 😜

w week przyjeżdża do mnie mama, więc pewnie będzie chciała mi sprzątać ale jej nie dam, bo ostatnio jak mi posprzatała po swojemu to nie wiedziałam co gdzie jest 🙂

Dziś siostra męża przywiozła nam bujaczek, nianie elektryczną i szelki do noszenia dziecka 🙂
Jeszzce tylko laktator sobie muszę załatwić

wanilia napisał(a):

Tak z innej beczki.... Ciągle zapominam napisac że do listy zakupów polecam dopisać poduszkę klin przeciw ulewaniu dla maluszka i rogala do karmienia 🙂

ha 😉 a juz ja mam i to i to, poduszke przeciw ulewaniu kupilam na allegro bo przyjaciolka mi polecila 😉

Rudzielec napisał(a):

wanilia napisał(a):

Tak z innej beczki.... Ciągle zapominam napisac że do listy zakupów polecam dopisać poduszkę klin przeciw ulewaniu dla maluszka i rogala do karmienia 🙂

ha 😉 a juz ja mam i to i to, poduszke przeciw ulewaniu kupilam na allegro bo przyjaciolka mi polecila 😉

Ooo to i ja sobie zamówię taką skoro polecacie 🙂

Ja rogala mam bo z nim śpię od kilku miesięcy ze względu na ból brzucha, natomiast wiem ze mozna też podlożyć pod łóżeczko, pod nogi dwie ksiażki żeby dzidziuś miał głowę wyżej, zawsze to jakaś alternatywa. Tak robili znajomi i nie kupowali tej poduszki-klin.

Rudzielec to co jutro wysłać Ci kurierem to ciasto? 🙂

Ja pod materac wkładałam koc lub ręcznik kąpielowy i było ok. Ale sobie zaraz zerknę o jakiej to podusi mówicie.
A Gawinkę to coś bierze chyba. A tak się martwiła, że w maju urodzi 😁nie przy tempie kwietniówek 😁

Witajcie majóweczki!!! Dawno nic nie pisałam ale czytam Was na bieżąco. U mnie jak narazie bez zmian, czekam na wizytę u lekarza, wszystko mnie boli, czuję się jak słoń, więc wszystko postaremu 😁 Jutro jadę odebrać łóżeczko i pościel, także większość wyprawki już mam, brakuje mi tylko kilku rzeczy dla mnie 😉 Wszystkie ubranka poprane i poprasowane 😉 A Ulka szaleje w brzuszku nadal, wyciąga co chwilę nóżki, aż czasami mam wrażenie, że zaraz wyjdzie mi pępkiem 🙃 Pozdrawiam Was gorąco, tym które się rozchorowały życzę powrotu do zdrowia. BUZIAKI

ja już mam wszystko wyprane i wyprasowane 🙂
dokupię jeszcze kilka nowych ubranek i je wypiorę.
ja na razie za dużo nie kupuję ubranek...mam po synku sporo uniwerslanych ale to tylko śpiochy,kaftaniki,body...gin mówił,że dziewczynka,ale ja wolę się wstrzymać z zakupem ubranek w razie niespodzianki 😁...na poczatek mam w co ubrać a potem na bieżąco się dokupi różowe 😁 😁 😁 😁

dziś dostaliśmy kasiorkę z PIT-u i jutro jedziemy na resztę zakupów. 🙂...mam nadzieję,że kupię już wszystko ,bo już łazić mi się nie chce po tych sklepach.a u nas małe miasteczko i nie zawsze wszystko mają 😮

ewell znalazłaś już tą dostawkę do wózka z wysyłką do Pl?
Brzusie jak odczuwacie te skurcze przepowiadające? Jak na okres?
Bo mnie chwyciło coś i nie jestem pewna, tzn ból brzucha, ale w okolicy pępka i wyżej, twardy i napięty, przy wstaniu ból się nasilił, ale po ciepłym prysznicu puściło. Mała w tym czasie się nie ruszała i nie był to ból jak na okres. Sama nie wiem, bo w pierwszej ciąży nic nie miałam takiego.

Dzień dobry Brzuszki !! 🙂

Ja dziś przespałam całą noc 🙂 bez siusiu i porodowych koszmarów 🙂
Idę zrobić małe zakupki bo dziś przychodzi do mnie kolejna Brzuchatka ale w 23tc 🙂

Powoli ginie śnieg tylko jeszcze żeby słoneczko wyszło...ale podobno ma padać deszcz 😞

Ale mimo wszystko życzę miłego dnia Kochane!! :*