Skocz do zawartości

czerwcowe Maleństwa 2013:) | Forum o ciąży


MartaMartaMarta

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 6,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
ja dzis ide do internisty-potrzebuje 2-3 dni zwolnienia. chcialam w domciu z Hania posiedziec. poza tym, jakos tak niefajnie sie dzis czuje. w glowie mi sie kreci.:/ a wizyta u gin jakos na koniec miesiaca - u nas to na telefon dziala. i pewnie wysle mnie wtedy na glukoze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja idę na wizytę kontrolną poszpitalną 22.02, ciekawa jestem czy mój lekarz zmieni stosunek do mnie, jak nie zmieni, to ja go zmienię 😁

Co do spania w łóżeczku, to moja koleżanka miała problemy z kręgosłupem i ciężko było jej chodzić i w ogóle, ale powiedziała sobie, że będzie silna i odkładała małą co chwilę do łóżeczka w nocy...
Też mam taki zamiar...
co do zastania też się czuję jakaś "ZASTANA" 😁 ale od 5.03 idę na szkołę rodzenia, więc myślę, że będzie lepiej, tylko, że znowu myślę sobie, że zrobię jedno ćwiczenia i będę mega ssapana 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Mamuśki. Ja dziś odebrałam wyniki z glukozy i ogólne moczu a jutro wizyta u Gin i nareszcie zobacze swoje Maleństwo Kochane 😆 juz nie moge się doczekać 😆 martwie sie troche bo mam te upławy ale już jutro powiem o tym lekarzowi i bede spokojna 🙂 MóJ Skarbek w czoraj był taki spokojny i mało co mnie kopał a dziś od rana nadrabia 😘
Książka wciąąąąąga i to bardzo hihi moj narzeczony kupił mi kolejne 2 części bo są w BIEDRONCE za 27zł ... Miłego dnia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ostatnio gdzies wyczytalam ze najnowsze badania naukowe dowodza ze spanie dziecka z rodzicami jest DOBRE ,poniewaz daje to dziecku poczucie bespieczenstwa. osobiscie chcialabym jednak aby kazde z nas mialo swoje miejce,czyli rodzice w luzku a malenstwo przy rodzicach ale w luzeczku! jak bedzie,zobaczymy! najgorzej jak dziecko zachoruje i wtedy chce sie bardziej przytulac i jest niespokojne... wtedy kazda mama chyba zmieknie i wezmie dziecko do luzka 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
🙂Ciasto: 3 szklanki maki, 50 g drożdży(pol kostki), szklanka letniej przegotowanej wody, łyżka oleju, szczypta soli i szczypta cukru.

Nadzienie: 300 g kiełbasy, 1 papryka, 3 ogórki konserwowe, 1 pomidor, 300g sera żółtego, oregano,bazylia, ketchup( jest jeszcze tymianek ale w ciąży nie zalecają)
Ciasto:do miski wsypujemy mąkę z sola,wlewamy olej. W szklance letniej wody rozpuszczamy drozdze i cukier. Wlewamy do maki,wyrabiamy ciasto. Odstawiamy w cieple miejsce,aż podwoi objętość.
Wyrośnięte ciasto ponownie wyrabiamy i wykładamy na blachę posmarowaną olejem.
Kiełbasę, papryke, ogórki, i pomidora kroimy w kostkę,ser scieramy na tarce. Rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni. Ciasto smarujemy keczupem i wykładamy farsz. Posypujemy serem i ziołami dodajemy keczup. Wkładamy do piekarnika pieczemy 30 minut.
Ja dodaje jeszcze pokrojone pieczarki. 🙂
Życzę smacznego. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
cimyszka napisał(a):
Ja też mam zbyt obfite upławy - słowa pani doktor- biorę natamycynę. Dzisiaj mam wielką ochotę na pizze, macie jakieś sprawdzone przepisy?


Ja w piątek zamierzam zrobić pizze, bo ostatnio bardzo mężowi smakowało 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
cimyszka napisał(a):
Ja też mam zbyt obfite upławy - słowa pani doktor- biorę natamycynę. Dzisiaj mam wielką ochotę na pizze, macie jakieś sprawdzone przepisy?


Ja w piątek zamierzam zrobić pizze, bo ostatnio bardzo mężowi smakowało 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ostatnio nie mam czasu żeby z Wami pisać, a Wy tak nadrabiacie zaległości, że mam pełno stron do czytania 😁 jeśli chodzi o spanie dzieci to córka od małego spała sama w swoim łóżeczku po roku gdzieś do 15mieś. we własnym pokoju i wystarczył fakt, że na noc nie chciała pić mleka i zaczęły się schody, skończyło się samotne spanie wyła jak miała iść do swojego łóżka spać, jak w nocy się obudziła to płakała itd. no to doszło do tego, że zaczęliśmy spać razem w jednym łóżku przez wiele mieś. aż w końcu powiedziałam stop! Kupiliśmy duże łóżko małżeńskie dla nas i dla niej nowe łóżeczko dla starszego dziecka i jest przysunięte do naszego, trochę to potrwało zanim zaakceptowała nowe zasady, ale teraz bez problemu śpi w swoim łóżku 🙂 jak idziemy spać to trzymam ją za rączkę od razu zasypia albo głaszcze po głowie. Minus sytuacji jest taki, że bez nas nie pójdzie spać musimy wszyscy razem 🙃 jak drugie się urodzi to chyba zwariujemy będą 3 łóżka w jednym pokoju 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Fajnie poczytać opinie innych Mamusiek odnośnie spania dziecka z i bez rodziców 🙂 też nie chciałabym małego przyzwyczajać do spania z nami, no ale zobaczymy jak to będzie, każde dziecko jest inne 😆
Jutro mam wizytę, już nie mogę się doczekać 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja też mam bardzo obfite upławy, ale lekarz za każdym razem ogląda i mówi że taki urok ciąży u mnie i że są fizjologiczne....ja mam w czwartek wizytę ale pewnie nie będę miała usg niestety bo ostatnio miałam to długie usg więc pewnie tylko zwykłe badanie:-( wyniki ok tylko morfologia leci w dół a glukoza ok i mocz też.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anita0707 napisał(a):
Ja też mam bardzo obfite upławy, ale lekarz za każdym razem ogląda i mówi że taki urok ciąży u mnie i że są fizjologiczne....ja mam w czwartek wizytę ale pewnie nie będę miała usg niestety bo ostatnio miałam to długie usg więc pewnie tylko zwykłe badanie:-( wyniki ok tylko morfologia leci w dół a glukoza ok i mocz też.


Co do upławów, puki są biała lub przeźroczyste może być ich nawet duża ilość to taki urok, nie są groźne. Kiedy zmienią kolor na żółty albo jak zaczną śmierdzieć to powinnyśmy się niepokoić,


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziś tak do południa strasznie kręciło mi się w głowie, dopiero jak się przespałam to mi przeszło.
Na obiad mężuś zrobił kurczaka po meksykańsku, a tu jak nazłość nie mogłam go zjeść, bo mnie odrzucało od mięsa, wyjadłam ryż i warzywa. Za to jak nie za bardzo mogłam jeść jasne pieczywo tak dziś wcinałam bułeczki z twarożkiem. U mnie wizyta dopiero 7 marca. I do tego czasu mam odłożoną glukozę. Powiedział że za jednym zamachem zrobimy komplet badań.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja też sądzę że warto kupić ten wózek - postawisz, przykryjesz i ok.
Poradzcie mi co robic. Wczoraj ok 3.00 rano obudzil mnie bol jak przy okresie: jajnilki mnie bolały, kręgosłup,nogi od kolan w dół, i ręce typowo jak przy okresie. Tak juz do rana ale w ciągu dnia przeszło. Jak wczoraj położyłam się spać to zaczął mnie kłuć - boleć lewy jajnik i tak przez cala noc i wcale nie przestaje. Na szczęście plamien nie mam a moja kruszynka jeszcze w nocy mnie pokopywala. Narazie staram się nie panikować. Wiem ze mojego lekarza w tym tygodniu nie ma bo wyjechał, jak by był to bym do niego jutro poszła. Dzwonić też nie chce bo on tego zbytnio nie lubi.
Myślę że, dopóki nie mam plamien to wytrzymam. Nie jest to straszny ból ale boli i niepokoi.
Może to macica się powiększa.
Napiszcie co wy byście zrobiły. Co to może być?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
fijolek napisał(a):
a ja do piatku zostane w domku. dzis mi sie troszke slabawo zrobilo w pracy, ciagle leci mi krew z nosa. musze naładować baterie, pobyc z dzieckiem. pogoda sie unormuje i wroce do dzialania. teraz laaaba 🙂


Ta krew to chyba z przemęczenia ale też w czasie ciąży naczynia krwionośne się poszerzają. Ja na to brałam po konsultacji z lekarzem rutinoscorbin 3*2 tabletki i mam spokój.
Jeśli chodzi o upławy to zgadzam się z opinią ZONANAGAZIE, dodam że jak sa zielonkawe, seledynowe to też nie dobrze.

Co do spania z dzieckiem to my narazie mamy wykończony jeden pokój i salon. W salonie spać nie będziemy wiec razem z nasza królewna w pokoju ona w jednym końcu w łóżeczku a my na drugim w łóżku. Pewnie czasami z nami poleży ale jak będzie niespokojna to ja będę przy niej siedziec a ona u siebie. Obysmy jak najszybciej zrobili pokoje na górze i będziemy juz każdy u siebie 🙂

Czekamy na wieści jak po wizytach 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ania13 bierz nospe, Twój bol kolarzy mi sie z moimi bólami, ale wiadomo każdy ból niepokoi... Ale weź sobie 2 nospy i zobaczysz czy Ci przejdzie, śmiało możesz to brać, mi podawali tego po 7 w szpitalu...

A w ogóle dziewczyny to zastanawiam sie nad jednym,czy to dobry znak, że mi tak siara leci z piersi? Tylko że najbardziej w nocy, przedwczoraj obudziłam sie z całą koszulka mokra na piersiach i to mocno. Wczoraj położyłam sie do łóżka i po pół godziny patrzę a tam plama wielkości mandarynki 🙂 I ubrałam nowa koszulkę i rano to samo... Najbardziej w nocy mi leci...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
magdad86 napisał(a):
Ania13 bierz nospe, Twój bol kolarzy mi sie z moimi bólami, ale wiadomo każdy ból niepokoi... Ale weź sobie 2 nospy i zobaczysz czy Ci przejdzie, śmiało możesz to brać, mi podawali tego po 7 w szpitalu...

A w ogóle dziewczyny to zastanawiam sie nad jednym,czy to dobry znak, że mi tak siara leci z piersi? Tylko że najbardziej w nocy, przedwczoraj obudziłam sie z całą koszulka mokra na piersiach i to mocno. Wczoraj położyłam sie do łóżka i po pół godziny patrzę a tam plama wielkości mandarynki 🙂 I ubrałam nowa koszulkę i rano to samo... Najbardziej w nocy mi leci...


mnie tez sie juz pojawiaja plamki. wpoprzedniej ciazy w 6mcu juz lecialo sporo. lekarz nie mwil ze to zle. potem problemow z karmieniem tez nie mialam, zatem spoookojnie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...