Skocz do zawartości

czerwcowe Maleństwa 2013:) | Forum o ciąży


MartaMartaMarta

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
magdad86 napisał(a):
Ania13 bierz nospe, Twój bol kolarzy mi sie z moimi bólami, ale wiadomo każdy ból niepokoi... Ale weź sobie 2 nospy i zobaczysz czy Ci przejdzie, śmiało możesz to brać, mi podawali tego po 7 w szpitalu...

A w ogóle dziewczyny to zastanawiam sie nad jednym,czy to dobry znak, że mi tak siara leci z piersi? Tylko że najbardziej w nocy, przedwczoraj obudziłam sie z całą koszulka mokra na piersiach i to mocno. Wczoraj położyłam sie do łóżka i po pół godziny patrzę a tam plama wielkości mandarynki 🙂 I ubrałam nowa koszulkę i rano to samo... Najbardziej w nocy mi leci...


Powiedzieli w szpitalu czy to jakiś niepokojący objaw? Czy trzeba leżeć, uważać, czy można normalnie chodzić.
Myślałam ze może wyjdę na dwór troche pochodzę, dotlenie sie czy lepiej leżeć aż nie przejdzie.
Do szpitala niechce jechać dopóki mojego lekarza tam nie ma.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
magdad86- fajny jest ten wózek, myślę że jak za cały komplet to cena okazyjna. Nie sądzę, żeby było za wcześnie, ja wózek kupiłam już miesiąc temu. Teraz spakowany czeka na dzidzię. Tak jak przy pierwszym dziecku, tak teraz wszystko kupuje wcześniej. Wychodzę z założenia, że zrobię to sama najlepiej i jeszcze mam siłe żeby biegać po sklepach, później mogę się różnie czuć. Dodatkowy plus to, że wydatki nie są tak odczuwalne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dziweczyny ja wczoraj mialam taki apetyt ze szok! poprostu ciagle jadlam i juz mialam tego dosc a ciagle bylam glodna! w nocy znow problemy ze spaniem,maly wiercil sie jak szalony,a dzis glowaa mnie boli i czuje sie zmeczona! masakra,mam nadzieje ze szybko skoncza sie te ciezkie dni...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ania w szpitalu kazali lezec bo tak mocno bolalo, az plakalam. Zastrzyki dostawalam. Ale przy wyjsciu pow. ze to tak macica sie rozciaga i takie bole beda, na wypisie napisali styl wypoczynkowy to ja rozumiem nie przemeczac sie, ale i spacerowac 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam

Dziś mam jak na razie lepszy dzień więcej siły. Dzidzia jakaś bardziej spokojniejsza, kopie mniej niż wczoraj. Wczoraj miałam wrażenie, że w ogóle kluska nie śpi, rozpychała się ile mogła.

Parę dni temu po raz pierwszy śniło mi się niemowlę, od tego snu już nie mogę się doczekać, aż będzie spało w łóżeczku i będę mogła je przytulić. Nawet moje przerażenie, że takie maleństwo będzie z nami trochę odpuściło.

Magda- wózek ekstra jak najbardziej brać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja oczywiscie zamiast odpoczywam siedze w kuchni. od 7 gotuje rosol, rogal sie pieka. za sekunde idziemy do parku na spacer z Hania. mam wrazenie ze przez to ze ciagle w ruchu w ogole nie czuje Dzidka 😞 troszke mi zal bo pamietam jak z niunia bylo to super. ale leniwy ten moj Pan..


czy Wy tez macie takie zapedy kulinarne w ciazy? 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
fijolek napisał(a)Wy tez macie takie zapedy kulinarne w ciazy? 😮

Ano mamy! Przedwczoraj kapuśniak, wczoraj super sos do spagetti, dziś schabowe... Niestety u mnie wróciły mdłości, więc bywa, że pełnym żołądkiem ciesze się króciutko... I strasznie mi się chce wody pić. Ani soki, ani herbata, zwykła woda...
Moje małe bardzo ruchliwe, Dużo bardziej od Poli. Nie wiem co tam w brzuszku wyprawia, czasem mam wrażenie że staje dęba! Bywa że nie dam rady usiąść bo tak się małe kokosi. Tylko leżec mogę i to na boku, albo stać ha ha ha. 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Mamuśki 🙂 Ja już po wizycie 🙂 🙂 Mój Filipek jest bardzo ruchliwy i waży już 340,91g Rozwija się prawidłowo 😘 😘 😘 Miałam mieć robione dziś usg 4d ale Moja Kruszynka wypięła się dupką i nic z tego nie wyszło... 😆 zobaczymy za miesiąc 🙂 następną wizytę mam 20 marca.

Badania miałam ogólnie dobre, glukoza ok... ale mam tą nadżerkę i jakąś infekcję czy coś tam 😞 😞 😞 mam brać MACMIROR. A co do moich upławów to lekarz powiedział, żę w ciąży występują i jak nie swędzi mnie ani nie ma innego koloru to jest dobrze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
fijolek napisał(a):

czy Wy tez macie takie zapedy kulinarne w ciazy? 😮


Moje zapędy kulinarne w ciąży to trzymanie się daleko od kuchni. Tam ostatnio szaleje mój małżonek ja tylko podaje instrukcje. Co jest odmiennością od tego co było przed ciążą, Zawsze spędzałam tam czas, gotowałam, piekłam lubiłam go zaskakiwać coraz to nowszymi przysmakami.

Mieszanka zapachów z lodówki mi przeszkadza. Mam takie dni, że nawet jak mnie ściska z głodu a muszę zajrzeć do lodówki, to wybieram sklep i to tylko stanowisko przy kasie. Biorę wtedy jakiś zapychacz. Rosół podczas gotowanie mi śmierdzi, to samo mięso, wędliny itp. Masakra.

Mój małżonek nie ma ze mną łatwo. Musieliśmy zmienić płyn do prania, odświeżacze powietrza powywalać. Nie wszystkie perfumy jestem wstanie znieść. W pokoju nie może być więcej niż 20 stopni bo jest mi duszno, najlepiej tak 18-19. Idąc do znajomych proszę o to by zamykali drzwi do kuchni jeśli coś gotują.

Moja reakcja na te wszystkie zapachy to wymioty, złe samopoczucie co prowadzi do tego, że się złoszczę i chodzę naburmuszona. Dlatego też poszłam wcześnie na L4. Praca była dla mnie udręką.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
zonanagazie to ja Ci współczuję serdecznie. ja lubię gotować, pichcić, wymyślać choć specjalistką nie jestem. w ciazy przeszkadza mi w zasadzie zapach ryb, alkoholu i nie wiem czego jescze. kulinarnie daje rade. i chyba tak spedze ostatnie 3 miesiace bedac na L4. no, chyba ze bede sie lepiej czuc to wroce do pracy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Kasiulka1989 fajnie że zadowolona jesteś i z Filipkiem wszystko dobrze. Miałam macmiror i u mnie super szybko podzialal( to było przed ciąża) a inne nie działały dopiero po tym na długi czas miałam spokój.

Od tygodnia albo dwóch też wróciły moje mdłości ale nie wymiotuje chyba że za dużo zjem ☺️ . 😁
Teraz częściej robi mi się duszno i słabo.
Co do zapędów kulinarnych to w niedziele zrobiłam pyszna zapiekankę. Wczoraj udka w przecierze pomidorowym z ryżem a dziś ogorkowa( w ciąży ja uwielbiam) ziemniaczki, udka w sosie i suroweczka z pekińska,ogoreczkiem i pomidorkiem. 😆 a jutro śląskie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie 😁 Dziś mam super dzień 😁 W końcu zakończyłam rozdział na dzień dzisiejszy ze studiami. I teraz moge spokojnie zająć się innymi sprawami 🙂 Dziś na podsumowanie dnia kupiłam kilka ciuszków na Szymusia 😁 Nawet mój mąż wziął sobie wolne w pracy żeby ze mną pojechać i troszkę mnie odstresować 🙂 Kochany mimo że czasami jest strasznie upierdliwy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zazdroszczę Wam wizyty, ja dopiero idę na początku marca i zastanawiam się czy zrobi mi usg. Już tyle czasu u tej lekarki nie miałam, więc lepiej żeby zrobiła, bo inaczej będę niemiła. Mnie od dłuższego czasu za to pobolewa spojenie łonowe mam nadzieję, że to nic złego. Córa kopie jak szalona. Dziewczyny uzupełniajcie dane z usg na bieżąco w naszym temacie!! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
medli89 placki to ja też uwielbiam, ale jeść 😆 😁 a co do gotowania- to bardzo lubie stać w kuchni i wymyślać 🙂 ale teraz jak jestem w ciąży to straciłam wyczucie smaku i z racji tego, że juz pare razy coś przesoliłam lub przepieprzyłąm to teraz posze mojego narzeczonego, żeby mnie skontrolował 😜 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Mamusie 🙂 właśnie wróciłam od gin, już wiemy na 100% ,że maleństwo, które noszę pod sercem to synek 🙂 na USG było dokładnie widoczne jego przyrodzenie 😁
Maksiu waży 844 g i rozwija się prawidłowo 😉
W piątek na 8 rano idę na glukozę i inne badania 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny
Ja gotuję tylko dlatego, że siedze w domu, nie przepadam za tym, nie lubię długo stać w kuchni ale na szczęście, żadne zapachy mi nie przeszkadzają 🙂 Mam to szczęście, ze czasem mogę zjeść u babci lub u mamy a mój mąż wtedy je w pracy lub w ogóle jemy razem na mieście jak mi się nie chce gotowac 😁


Ostatnio byłam z koleżanką w Smyku i były przeceny więc kupiłam bodziaki i 2 kolorowe pieluchy tetrowe bo mi się bardzo spodobały. Mam zamiar po świętach pojechać do Gdańska bo podobno tam jest największy Smyk w Polsce 😁 😁 😁 Już nie mogę sie doczekać. I ostatnio mnie coś naszło na zakupy i kupiłam cały komplet ubranek w krowie łaty. poprostu były niesamowite (śpiochy, półśpiochy, kaftaniki, bodziaki, pajacyk)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ania13 napisał(a):

Teraz częściej robi mi się duszno i słabo.
Co do zapędów kulinarnych to w niedziele zrobiłam pyszna zapiekankę. Wczoraj udka w przecierze pomidorowym z ryżem a dziś ogorkowa( w ciąży ja uwielbiam) ziemniaczki, udka w sosie i suroweczka z pekińska,ogoreczkiem i pomidorkiem. 😆 a jutro śląskie.


a podzielisz sie tym przepisem na udka w przecierze pomidorowym? ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Blue napisał(a):
Zazdroszczę Wam wizyty, ja dopiero idę na początku marca i zastanawiam się czy zrobi mi usg. Już tyle czasu u tej lekarki nie miałam, więc lepiej żeby zrobiła, bo inaczej będę niemiła. Mnie od dłuższego czasu za to pobolewa spojenie łonowe mam nadzieję, że to nic złego. Córa kopie jak szalona. Dziewczyny uzupełniajcie dane z usg na bieżąco w naszym temacie!! 🙂


koniecznie powiedz lekarzowi przy kolejnej wizycie o tym spojeniu. jesli sie rozchodzi to beda wskazania do cc.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
agapit napisał(a):
Ostatnio byłam z koleżanką w Smyku i były przeceny więc kupiłam bodziaki i 2 kolorowe pieluchy tetrowe bo mi się bardzo spodobały. Mam zamiar po świętach pojechać do Gdańska bo podobno tam jest największy Smyk w Polsce 😁 😁 😁 Już nie mogę sie doczekać. I ostatnio mnie coś naszło na zakupy i kupiłam cały komplet ubranek w krowie łaty. poprostu były niesamowite (śpiochy, półśpiochy, kaftaniki, bodziaki, pajacyk)


ja z Hania mialam jazde na wszystko co mialo żyrafę 😁 ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasiulka1989 napisał(a):
medli89 placki to ja też uwielbiam, ale jeść 😆 😁 a co do gotowania- to bardzo lubie stać w kuchni i wymyślać 🙂 ale teraz jak jestem w ciąży to straciłam wyczucie smaku i z racji tego, że juz pare razy coś przesoliłam lub przepieprzyłąm to teraz posze mojego narzeczonego, żeby mnie skontrolował 😜 😜


Heheeh ja niby mam większą ochotę na pobyt w kuchni,ale to pewnie też dlatego,że mamy nową i własną(bo do tej pory była jedna wspólna z rodzicami).Mam jednak problem z doprawianiem.Coś mam spaczone smaki.Najpierw niewiele mi smakowało i mdłości a teraz np to co lekko ostre dla mnie jest piekielne,a znowu całkowicie zanikł mi smak słony i wciąż przesalam.Proszę męża o doprawienie,bo wiem że zrobi to lepiej niż ja.Za to cieszyłam się na początku ciąży,że nie mam ochoty na słodkie,a teraz znowu mi strasznie słodycze smakują 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
fijolek napisał(a)a podzielisz sie tym przepisem na udka w przecierze pomidorowym? ☺️

Z miła chęcią. 🙂
4 udka , 20 dag żółtego sera, słoik (200g) koncentratu pomidorowego, 2 zabki czosnku,3 łyżki oleju,przyprawy: 1lyzeczka suszonej bazylii, sól,pieprz, słodka papryka.
Udka myjemy, osuszamy,doprawiamy i przekładamy do garnka.
W osobnym naczyniu mieszamy koncentrat pomidorowy i olej. Przygotowanym sosem zalewamy udka i wstawiamy na godzinę do lodówki.
Na tarce o dużych oczkach scieramy żółty ser.
Udka układamy na blasze i posypujemy serem. Pieczemy 1.5 godziny w temp. 180 stopni C.
Ryż gotuje osobno.
W orginalnym przepisie zamiast udek jest kilogram skrzydełek.
Ja zostawiam udka z sosem na całą noc w lodówce, żeby fajnie przeszły smakiem.
Życzę smacznego 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
agapit napisał(a):
Hej dziewczyny
Ja gotuję tylko dlatego, że siedze w domu, nie przepadam za tym, nie lubię długo stać w kuchni ale na szczęście, żadne zapachy mi nie przeszkadzają 🙂 Mam to szczęście, ze czasem mogę zjeść u babci lub u mamy a mój mąż wtedy je w pracy lub w ogóle jemy razem na mieście jak mi się nie chce gotowac 😁


Ostatnio byłam z koleżanką w Smyku i były przeceny więc kupiłam bodziaki i 2 kolorowe pieluchy tetrowe bo mi się bardzo spodobały. Mam zamiar po świętach pojechać do Gdańska bo podobno tam jest największy Smyk w Polsce 😁 😁 😁 Już nie mogę sie doczekać. I ostatnio mnie coś naszło na zakupy i kupiłam cały komplet ubranek w krowie łaty. poprostu były niesamowite (śpiochy, półśpiochy, kaftaniki, bodziaki, pajacyk)


Mówisz o Smyku w Galerii Bałtyckiej? no dosyć duży jest, ale czy aż taki wielki to nie mam pojęcia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...