lipiec 2013 :)))) | Forum o ciąży

Hej Mamusie,

no, my po akcie notarialnym, oficjalnie nie mamy już mieszkania 🤪
Ksawuniek był mega grzeczny na odczycie, ustalaniach itd. trwało to z godzinę.
Biduś, jest taki chory, że aż mi się płakać chce jak na Niego patrzę... 😞 Po akcie pojechalismy do przychodni, żeby jednak Go ktoś zobaczył, ale w sumie mozna powiedziec ze wszystko ok, to znaczy nic nie poszlo na oskrzela, gardlo blade, dostalismy dodatkowe leki no i walka z alergia trwa.
Muszę zakupić jeszcze inhalator, tylko ze tu chyba nie ma sklepu medycznego, wiec nie wiem czy dzis sie uda.
W nocy tak go kaszlało, że nikt z nas sie nie wyspal.
Po drodze do przychodni mielismy jeszcze niemila przygode, maż podczs jazdy dostał krwotoku z nosa, nie moglismy go zatamowac 20 min, musialam dzwonic na pogotowie i jak juz zgłoszenie zostalo przyjete to na szczescie udao sie zatamowac. Pan mnie bardzo pochwali za reakcję i podjęte czynnosci a ja postanowilam, ze jak sie juz Leon urodzi to sobie w koncu zrobie kurs pierwszej pomocy.

Gizelda...ja ja bym chciala miec taki odpinany brzuch! 🤪 🙃 Tylko pozazdrościć.
Ja dzisiaj w nocy gnębiłam męża moimi nocnymi przemysleniami, bo ubzduralo mi sie ze w tym nowym mieszkaniu w 9 miesiacu to ja juz nie wejde do wanny bo nogi nie podniose a poza tym to martwie sie czy sie pode mnie nie zapadnie 😁 😜

U nas burza, ja gotuje obiad, a potem znowu tak zwane "załatwianie" 🤢

ps. wczoraj w koncu wybralismy sie na wieczorny spacer (caly dzien siedzielismy w domu ze wzgledu na alergie Ksawka i moje samopoczucie) i spotkalismy znajomych - byli z miesieczną córeczką. Ja juz nie pamietam jakie to są małe istotki!!! jeny! teraz bym takiego malucha nie wziela na rece bo bym sie bala! 😁