Skocz do zawartości

lipiec 2013 :)))) | Forum o ciąży


happywife

Rekomendowane odpowiedzi

hej Mamusie,

dzisiaj odczuwam zmęczenie. Pewnie po wczorajszym 🙂 do tego chyba mnie gardlo boli od klimy.

Karolla - kiedys pytalaś o auta - tak a propos mi się teraz przypomniało - my już zapomnieliśmy, że jezdzilismy czyms innym 😆 Miłość od pierwszego wejrzenia trwa, uwielbiamy nasze autko i jego przestronność 🙂 🙂 🙂 Oczywiście wydatki poszły dalej, bo klimę robiliśmy i hula aż za bardzo, pokrowce, bo welurowa tapicerka mnie przerażała przy 2 dzieci 🙂 ubezpieczenie, zdecydowanie wyzsze niz przy golfie 🙃 jeszcze chcemy jakis odkurzacz samchodowy (gdyby ktoras z Was coś polecała to chętnie się dowiem bo są na akumulator lub na wtyczke do gniazdka zapaliczniki, sa tez o roznej mocy i nie wiem wiemy co wybrac)

Dzisiaj nas czeka batalia urzędowa, tego akurat bardzo nie lubię 😠 Mąż już od rana jeździ i zbiera wszystkie papiery. Co śmieszne, największy problem jest w pieprzonej administracji budynku - nie mogą nam wydać zaświadczenia o niezaleganiu z opłatami, bo podobno wpłaty jeszcze nie zostały zaksięgowane (w wplata za ostatni czynsz była 7 dni temu!) 😠

Ja muszę jeszcze ogarnąć mieszkanie, siebie i Ksawka i coś ugotować.

Miłego dnia 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

ola1208 napisał(a):
Dziewczyny piekny dzień a mnie łapie jakaś depresja ciązowa .. Czym może być spowodowany tak duży przyrost wagi ? Ja dobijam już do 90 kg gdzie zaczynałam z wagą 60 kg ... A wcale nie jem dużo .


Ola, ja też tak miałam. Teraz ciut mniej, ale bez rewelacji.
U mnie to geny - wszystkie kobiety w rodzinie tak rosną.
Dwa - tendencja do zatrzymywania się wody w organiźmie.
Mnie też to bardzo dołuje, ale wtedy myślę o czymś innym.
Na moim przykładzie - w tej ciąży aby uniknąć takiej wagi zupełnie inaczej się odżywiam, prowadzę totalnie odmienny tryb zycia (bardzo aktywny), w ogóle nie jem jasnego pieczywa, nie używam śmietan, kupuję tylko niskotłuszczowe produkty, nie objadam się itd - i co? i waga i tak idzie w górę 😞
2 miesiące po porodzie nadal byłam mega spuchnięta i lekarz mi wtedy powiedział, że mam w sobie na oko 5 kg wody 🤢 schodziło to ze mnie pół roku.
I to puchnie mi wszystko - ramiona, plecy, uda, łydki, buzia - i to jest niebezpieczne niestety, bo do tego wysokie ciśnienie i gestoza gotowa 🤢
A jak kobiety w Twojej rodzinie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry 🙂

Chłopaków oddelegowałam do pracy i przedszkola a sama wróciłam do łózka spać bo coś ciężką noc dzisiaj miałam 😞
I w sumie niedawno wstałam 😮
Zaraz zabieram się za sprzątanie i przygotowywanie jakiegoś obiadu.

Olu - rzeczywiście dużo przytyłaś ale to chyba jest tak jak pisze Jagoda, dużo zależy od genów, tak samo jak z rozstępami albo masz do niech skłonności albo nie.
Ale zapytaj się lekarza czy nie widzi w tym nic niepokojącego.
Bo to być woda zbierająca się w organizmie i na to nie masz żadnego wpływu.



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Moja mama przy pierwszej ciąży przytyła 35 kg aleee ja podejrzewam że dobije do setki 😞 Glukoze mam dobrą więc nie wiem ...

Ja jako gimnazjalistka byłam poporstu gruba , udało mi się zrzucić 25 kilo dlatego teraz tak dołuje mnie ta waga ... Nie mam ochoty byc znowu wielorybem 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Heej kobietki 🙂
Wreszcie mam net (awaria na maxa-cała ulica bez telefonów i internetu) i od rana w wolnej chwili nadganiam wasze posty 😜 Swoją drogą 2 dni nieobecności i ok 6-8 stron... Postarałyście się :P

Końcówka 29 tc i Maleństwo ważyło 1300 g, główką do dołu już jest ułożona ale miejsca ma jeszcze sporo i harcuje jakby ADHD miało 🙂 Niezmierzalne było w poniedziałek i nie wiem ile ma już cm 😉 Wszystko na swoim miejscu, czasowo rozwinięte na 28/29 tc.

Dagmara- ja do tej listy spisywałam wszystko- no i kwestia jest taka, że ja rodzę koniec lipca/sierpień. Na początku nie kupuję kołderki do wózeczka, pewnie przynajmniej przez miesiąc nie będzie mi potrzebna.

Olu cieszę się że z twoją Dzidzią wszystko w porządku. A wagą się nie przejmuj- ja też ostatnio ostro tyję- może nie tak jak ty ale u ciebie to waga z całej ciąży a moja od 20-go tygodnia dopiero drgnęła. Ostatnio nawet widzę jakie puzie mi się robią na twarzy... Normalnie dwa pączki 😜 A w cycach się nie dopinam z jakieś 10 cm 😁 Przy dziecku później zgubisz. Najgorzej jak te dodatkowe kg to woda (tak jak pisała Jagoda) ale to też do zgubienia jest 😉

Co do lewatywy... Jak się organizm sam nie oczyści lepiej się jej poddać??? Czy któraś z was nie miała jej robionej mimo że nie miała wcześniej biegunki??

Kupiłam do łóżeczka moskitierę- dobre rozwiązanie??? Mieszkam na wsi więc u mnie jest tego czortostwa masa. tylko teraz się tak zastanawiam czy nie za gorąco będzie dzidzi...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Martyna z lewatywą to zależy od szpitala i pacjentki , u mnie jest zalecana ale nie obowiązkowa
tylko trzeba mieć swój zestaw 😉 ale panie chętnie pomogą
lekarz mi tłumaczył że to nie tylko o "niespodziankę" podczas porodu chodzi ale to w ogóle lepiej jesli organizm jest oczyszczony np w razie nagłej CC.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja lewatywę miałam, bo tam gdzie rodziłam była obowiązkowa, zresztą się przydała nie powiem, bo przez całą ciąże męczyły mnie zaparcia 🤢
A poza tym to lewatywa tez chyba wzmaga skurcze tak mi się przynajmniej wydaje
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Martyna - nasze dzieci podobne wagowo 🙂
Co do lewatywy - ja miałam robioną, już nie pamiętam czy obowiązkowo czy nie, ale ja chciałam.
Wcale nie jest taka straszna, w zasadzie to dla mnie nieodczuwalna. Tyle tylko, że ja chciałam potem wziąć prysznic, ale była wszędzie tylko zimna woda i to nie było fajne 🤢
Ja miałam cc, więc nie wiem jak jest po sn, ale załatwianie się po cc jest trochę niemożliwe w 1 dobie a potem dość skomplikowane 🙂 wiec lepiej jest być "pustym".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co do moskitiery - nie mialam przy lozeczku, ale mój sie urodził w grudniu. W sezonie wiosenno-letnim zawsze mamy w oknach moskitiery i raczej pilnujemy, zeby nic nie wlatywało. Ja przy moim alergiku muszę na to strasznie uwazac.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
OLU :-) Jeśli zechcesz ponarzekać na swoje ciało ... to najpierw posłuchaj, jest pewien okres w naszym życiu, kiedy nasze ciało ma dwie głowy, 4 ręce, 4 nogi i do tego 2 różne DNA, czy nie jest to niesamowite ???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Też się nastawiam na lewatywe, Chyba lepiej będę się czuła psychicznie z tym.

Co do moskitiery to ja Też mam w oknach w drzwiach ale mam też 2 psy które ciągle kursują dom ogród i zawsze coś wleci. Wzięłam ją na wszelki wypadek, jak będzie ok i nic nie będzie fruwać to zdejme ale na początku wolę się zabezpieczyć. 🙂 tylko czy nie będzie dzidziusiowu za gorąco z tym... Problem pierworódki- 150 "ale" na godzinę 😜 czasami wam zazdroszczę ze już wiecie co i jesteście doświadczone.

Popieram Paulinę w 100%. Bo kobieta spełniona to kobieta w stanie błogosławionym 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dagii napisał(a):
Hejka brzuchatki 🙂

Jak tam Wasze samopoczucie ?
U nas dzień bardzo przyjemny a popołudnie rodzinne, bo po przedszkolu na placu zabaw do wieczora.
chłopaki szaleli a ja sobie siedziałam i czytałam książkę 😉
od jutra wracam do rzeczywistości 😞

Ja przed porodem ani nie wymiotowałam ani biegunki nie miałam.
Ok. 15 zaczęłam mieć regularne co 8 min skurcze, o 17 byłam w szpitalu i były już co 4 min.
A o 24.30 urodziłam.



Dagi ja z amela mialam identycznie doslownie o 15 skurcze co 8 min wszpitalu bylam o 16.20 tomialam co 4 min a urodzilam o 24:12 amele 🙂

Olu tez w pierwszej ciayz tyle przytylam pocieszajace bylo to ze odrazu po porodzie postawili mnie na wage i mialam juz 10 kg mniej ,przez okres połogu spadlo mi nastepne 10 kg ... a 10 zostalo ...udalo mi sie je zdzucic po 2 latach i kiedy juz w listopadzie 2012 udalo sie uśmiech po miesiącu nie moglam dopiac spodni a tu niespodzianka druga ciaza 🙂 wiec cie rozumiem

co do lewatywy dziewczyny u mnie za pozno sie wzieli za to ..pytali kieyd byl ostatni posilek powiedzialam ze o 14 aha to nie robimy narazie i nie zrobili juz do konca no i byla niespodzianka 😞 ale polozna sie tak uwineła i zapewniala ze to normalne .. wiec sie uspokoiłam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej, hej!!!

dziś byłam w pracy, przełożona chciała, abym uczestniczyła w rozmowie z kandydatką na przejęcie w zastępstwie mojego etatu, zresztą osobiście ją polecałam, więc oby wszystko poszło dobrze, będę spała spokojniej, gdy przekażę obowiązki 🙂

Martyna: położna z porodówki mówiła, że nie ma mocnych, żeby główka dzidziusia się urodziła, wszystko inne musi najpierw "się urodzić", żeby udrożnić drogi rodne; pomijając już komfort psych. mamy; ja osobiście nastawiam się na oczyszczenie, planowałam zrobić sama w domu lewatywę, w przypadku braku biegunki; ale położna sugeruje, że lepiej u nich na oddziale, proponują każdej rodzącej, lecz szanują decyzję odmowną. Z drugiej str. zapewniała, że dla nich to normalne i nie robią problemu z wypróżnienia podczas skurczów partych; acha no i mówiła o przyczynianiu się lewatywy do zwiększenia rozwarcia szyjki macicy o 1-2 co, bo się tam na dole rozluźnia 😉 ja na pewno skorzystam 🙂
Jagoda: mam nadzieję, że sfinalizujemy zakup w ten weekend 🙂 oboje z mążem jesteśmy za, sprawdzaliśmy auto w okręgowej stacji kontroli, a właściciel jest współpracownikiem naszego znajomego, więc na tzw. "minę" nie powinniśmy wpaść 🙃

Olu: mnie to wygląda na wodę i predyspozycje genetyczne, spadnie waga, spokojnie, najważniejsze, że dzidzia zdrowa!!! a Twoje smutki na pewno dla dzidzi przyjemne nie są 🤢 ale na pewno hormony przyczyniają się do myśli depresyjnych, ja wczoraj miałam "dzień nerwa", wszystko mnie drażniło, a najbardziej mąż 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
marietta12 napisał(a):
Dagii napisał(a):
Hejka brzuchatki 🙂

Jak tam Wasze samopoczucie ?
U nas dzień bardzo przyjemny a popołudnie rodzinne, bo po przedszkolu na placu zabaw do wieczora.
chłopaki szaleli a ja sobie siedziałam i czytałam książkę 😉
od jutra wracam do rzeczywistości 😞

Ja przed porodem ani nie wymiotowałam ani biegunki nie miałam.
Ok. 15 zaczęłam mieć regularne co 8 min skurcze, o 17 byłam w szpitalu i były już co 4 min.
A o 24.30 urodziłam.



Dagi ja z amela mialam identycznie doslownie o 15 skurcze co 8 min wszpitalu bylam o 16.20 tomialam co 4 min a urodzilam o 24:12 amele 🙂


Oby te porody tez takie szybkie były, choć podobno drugi poród jest dwa razy krótszy 🙂
To wyrobimy się w 3 godzinki 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oj bardzo bym chciala tak jak moja kolezanka 20 min i po sprawei i nie czula skurczy eh...marzenie 😉 moja szwagierka za to w 15 min urodzila ..jesli bede na urlopie to 3 h bedzie w sam raz bo 1 h to czas dopjazdu do najblizeszego szpitala jesli zacze rodzic po urlopie to te 20 min to moje marzenie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry wszystkim,

u nas dziś "miły" początek dnia... 😮
Paniczowi mojemu małemu, coś się śniło i obudził nas piskiem o 6 rano, potem wpadł w histerię połączoną ze złością i jak zaczął się drzeć tak się darł ponad 15 min kopiąc w drzwi. Na końcu chodziło o to, że chce siku, ale żeby go ktoś wysadził, bo mu się samemu nie chciało zdjąć gaci. Teraz panowie śpią, a ja uspookoiłam panicza, pusciłam bajki i sama już nie zasnęłam 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jagoda ja dzis sobie smacznie spie udalo mi sie zasnoac bez lazenia bo mam ciagle te problemy z bezsennoscia a tu o godzinie 2czuje ze cos mam mokro mowie boze chyba sie nie ssikalam albo moze wody mi odeszly poderwalam sie zapalam swiatlo ja cala mokra patrze na moja nikole a tu ona sie sikala nawet tego nieczula spala dalej jak skala wiec ja rozebralam umylam husteczkami i chce zmienic posciel a ona do mnie mamo czemu mnie rozebralas jesetem gola jest noc a ty posciel zmieniasz zachcialo mi sie smiac bo ona nawet o tym niwiedziala ze zrobila psikusa heh a rano spala jak zabita ja dopiero usnelam o 5 jak juz zaczelo sie robic widno
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka
Ja piorę i piorę 🙂 Codziennie po trochu rzeczy dla Młodego. 🙂 Korzystam z super pogody i schnie ładnie na dworze.
Prasowanie zostawiam mojej Mamie i Teściowej 🙂
Trzymajcie się ciepło!!! 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wiecie co ? To prawda że pies to najcudowniejszy przyjaciel . Złapał mnie dziś chandra . Postanowiłam dzien spędzić z książka w ręku , i muzyką w tle . Troche łez poleciało , tak zwyczajnie bez większego powodu . A co zrobił mój psiak ? Położył główke tuż przy brzuchu , przełożył łapke przez moją noge i leżał tak ze mną . Co chwile patrząc tymi cudnymi oczkami , pełnymi zaufania - To jest coś co dodaje wiary w sobie . Dodaje zdjęcię .


[IMG]http://i42.tinypic.com/309lu6f.jpg[/IMG]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dzień dobry wszystkim!!!
ja po fitnessie - coraz bardziej się męczę 🙃 i po udanym polowaniu na używane sukienki i tunikę na lato 😉
Matylda - współczuję, a kawa nie pomogłaby?? no chyba, że masz wysokie ciśnienie, skoro Ci niedobrze
Ola - fajny ten Twój psina, mój kot Tofik, odkąd jestem w ciąży, ani razu nie połozył się na mój brzuch, a wcześniej robił to nagminnie, teraz wybiera brzuch męża, a u mnie zadowala się leżeniem na nogach 🙃 a i od początku ciąży przestał spać z nami w łóżku (a spał otaczając moja głowę), teraz śpi przy łóżku na dywaniku 🤪 pomimo, że nikt go nie wypraszał!!
Justyna ja na razie kupuję proszki i płyny do prania dla dzieci, poczekam jeszcze trochę, coby jak najmniej się ciuszki zakurzyły 🙂 ale fakt pogoda teraz idealna na suszenie, słońce i ciepły wiatr ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Karolla napisał(a):

Justyna ja na razie kupuję proszki i płyny do prania dla dzieci, poczekam jeszcze trochę, coby jak najmniej się ciuszki zakurzyły 🙂 ale fakt pogoda teraz idealna na suszenie, słońce i ciepły wiatr ...


Karola- ja pakuję do toreb jakich na odzież, co można szczelnie zamknąć i wkładać będę do szuflady. Potem elegancko się rozpakuje. 🙂

9.06 - Robię baby shower dla przyjaciółek, sióstr i Mamusiek 🙂
Impreza będzie plenerowa w ogrodzie. Operatorem grilla będzie mój Mąż 🙂
Muszę zaproszenia zrobić 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...