Skocz do zawartości

witam | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Asia19877 napisał(a):
Ja jeszcze nic nie kupiłam dla dzieciątka z tego względu, że jeszcze nie wiem co będzie. Jak się tylko dowiem to zacznę, już się doczekać nie mogę 🙂 A jak na razie to się rozglądam za wózkiem i łóżeczkiem. W sumie to już decyzja została podjęta co do wózka. Będzie to TAKO Laret black 3w1, w kolorze pomarańczowym jeżeli będzie to chłopiec, a limonkowy jeżeli dziewczynka 🙂

A wy jakie macie typy wózków, które najbardziej wam przypadły do gustu?



jak dla mnie to zdecydowanie za wczesnie na myslenie o wyprawce. co prawda jesli bedzie dziewczynka to wikeszosc rzeczy i tak mam. a jesli chlopiec to w czerwcu bede kompletowac.

wózek mam x-landera. wybrany z miesiac przed porodem a kupiony jak juz Maja byla na swiecie bo czekalismy nowa kolorystyke
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
No ja nie mam nic, bo to moje pierwsze dziecko i zaczynam się rozglądać za różnymi rzeczami dla maluszka.Chcę już powoli kupować żeby nie naruszyć zbytnio budżetu, za 2 miesiące będę miała inne bardzo duże wydatki, zaczynamy budowę swoich czterech kątów. A tak spokojnie pokupuję maluszkowi co potrzebne. Robię rekonesans w necie, w następnym tygodniu wybieram się na wycieczkę po sklepach dziecięcych.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
w ostatnim czasie dwie znajome (jedna z nich to siostra cioteczna mojego meza) poronily w 6 miesiacu. ja nie kupuje z wyprzedzeniem bo gdyby cos sie stalo to te rzeczy potegowalyby moj bol. z Maja trafilam do szpitala w 30 tygodniu i nie mialam wtedy nic dla dziecka. wyszlam i zaczelam kupowac bo bylo ryzyko wczesniejszego porodu

oczywiscie trzeba byc dobrej mysli i wierzyc ze bedzie dobrze ale szykowanie rzeczy w 4 miesiacu to dla mnie wczesnie. przy czym zaznaczam ze znam osoby ktore tak robily i bardzo sobie chwalą wczesne kupowanie. kazdy ma inną strategie a ja tym razem wogole nie musze sie spieszyc bo praktycznie wszystko bedzie po Mai
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no to rzeczywiscie super prezrent walentynkowy gratulacje 🙂 a co do wyprawki to ja tez jeszcze nic niekupuje bo nieznam płuci ale jak juz poznam to bede szalec na calego jesli bedzie dzoewczynka to mam duzo rzeczy po circi a jak chlopiec to po bratowych ale wiadomo ze cos nowego sie zawze kupi bynajmniej do szpitala bede miec wszystkom nowe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
henimedes dziekuje za tabrlke 🙂 ja tez narazie nic nie kupuje, od mojej bratowej dostane duzo ubranek, ona ma juz 4dzieci-samych chlopcow i juz wiecej nie planuje i wlasnie mi napisala ze zebrala juz 2siatki praktycznie nowych rzeczy dla mnie. a rzeczy typu lozeczko, wozek itp dopiero po7miesiacu- nie chce zapeszac, ale oczywiscie juz powoli sie rozgladam za niektorymi rzeczami 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja również myślę, że to za wcześnie żeby kupowac takie rzeczy, chociaż bardzo mnie korci. Patrzę po stronach internetowych, czytam opinie o wózkach czy łóżeczkach. Poroniłam w 20 tygodniu i ciężko było mi patrzec na kupione wcześniej ciuszki.

Fajnie Wam, że macie ubranka od kogoś z rodziny, czy po starszych dzieciach. Ja muszę wszystko kupic sama, patrząc ceny to trochę kasy na to pójdzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tylko co do ciuszków tych malutkich na start nie opłaca się dużo kupować.... Lepiej lupić troszke większe bo te malutkie długo nie posłużą.... Jeszcze nie wiadomo jakie dzieciątko bedzie duże.... Jak nakupujecie takich na 56 a dzieciątko bedzie miało 60?? To się nie przydadzą.... 🙂 Mi takie malutkie kupili jak urodziłam przed wyjściem mieli 3 dni na zakupy 🙂 I wiadomo było na 100% czy dziewczynka czy chłopiec i jakie duze ubranka kupować...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ewka25 napisał(a):
Ja również myślę, że to za wcześnie żeby kupowac takie rzeczy, chociaż bardzo mnie korci. Patrzę po stronach internetowych, czytam opinie o wózkach czy łóżeczkach. Poroniłam w 20 tygodniu i ciężko było mi patrzec na kupione wcześniej ciuszki.

Fajnie Wam, że macie ubranka od kogoś z rodziny, czy po starszych dzieciach. Ja muszę wszystko kupic sama, patrząc ceny to trochę kasy na to pójdzie.


no wlasnie o to mi chodzi 😞( a można wiedziec czemu stracilas ciaze? i jakie byly objawy?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny, moje kiepskie samopoczucie z przed 2 dni zwiastowalo, jak sie okazało jakies choróbsko. Wyladowalam od wczoraj w łóżku i na antybiotyku 😞 dobrze ze zaczal sie juz 2 trymestr, to mogę go brać spokojnie, bo gorączkę już miałam pod 38. Ale nie ma tego złego, przy okazji gin zrobil mi usg i z dzidziusiem wszystko w porzadku. Nie mógl wysłuchac pulsu, bo tak szybko machało konczynami i dopiero na usg posprawdzal, że się pieknie rozwija 🙂 Antybiotyk też działa i temp. już spadła, także wszystko idzie w dobrym kierunku 🙂

A co do wyprawki, to też się wstrzymuję z kupnem czegokolwiek, czesc rzeczy mam po maluszkach z rodziny, a wózka i fotelika do samochodu koleżanka mi zakazała kupować, bo mówi, ze pożyczy mi swój, a i tak tego się długo nie używa wg niej, tylko kilka miesiecy i lepiej zainwestować w dobrą spacerówkę, która się przyda na pare lat. Ja sie na tym nie znam, bo to też moje pierwsze dziecko, ale słucham doświadczonych 😉 a poza tym przeciez po porodzie tez mozna wszystko dokupic 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czy dziewczynka to raczej strzelanie w ciemno bo siusiak może urosnąć ale nigdy się nie wchłonie ale przy chłopcu i dobrym sprzęcie jest szansa.

A ja jestem dobrej myśli i niedługo zaczynam kupować wyprawkę 😜 Na razie spokojnie, łóżeczko i słupek w tym samym stylu co nasza szafa. Ubranka to dopiero po przeglądzie tego co już dostałam od kuzynki. A i moja mama już szaleje 🙂 Ma znajomą w ciucholandzie i jak jest coś naprawdę ładnego i nowego to daje jej znać. Do tej pory brała większe ubranka dla dzieci kuzynki której się bardzo nie przelewa, teraz przy okazji mniejsze ubranka przegląda. I nie przetłumaczy się jej za chiny ludowe że za wcześnie, że dużo już jest na strychu po Nince i Robinie. A ile ona ma w tym radochy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja z gondoli korzystałam ok 5 miesięcy. przy czym Maja nie lubiła wogóle wózka. urodziła sie w maju a we wrzesniu juz ją woziłam w spacerówce - rozkładanej prawie do pozycji leżącej. teraz jednak myślę ze dziecko o ile nie bedziesz miała bardzo dlugiego dziecka to nawet dluzej pojezdzi bo zimą przecchodzic na spacerówkę to średnio chyba/ no chyba ze sie nie bedzie miescilo.

gondole tezz sa dluzsze. to w sklepach trzeba popytac i wybrac najdluzsza i najszersza - a sa nawet roznice do 10 cm,

a ze spacerowka na kilka lat?? Maja od kiedy zaczela chodzic to korzystamy bardzo rzadko z wozka. tylko jak gdzies dalej jade. w sierpniu Maja odda wozek (bo mam jedna podstawe do gondoli i spacerowki)- i rozwazam czy kupic jej spacerowke parasolke - ale na ta chwile sklaniam sie do opcji bezwozkowej. przeciez nie bede pchala dwóch 🙂



MoniaG napisał(a):
Hej dziewczyny, moje kiepskie samopoczucie z przed 2 dni zwiastowalo, jak sie okazało jakies choróbsko. Wyladowalam od wczoraj w łóżku i na antybiotyku 😞 dobrze ze zaczal sie juz 2 trymestr, to mogę go brać spokojnie, bo gorączkę już miałam pod 38. Ale nie ma tego złego, przy okazji gin zrobil mi usg i z dzidziusiem wszystko w porzadku. Nie mógl wysłuchac pulsu, bo tak szybko machało konczynami i dopiero na usg posprawdzal, że się pieknie rozwija 🙂 Antybiotyk też działa i temp. już spadła, także wszystko idzie w dobrym kierunku 🙂

A co do wyprawki, to też się wstrzymuję z kupnem czegokolwiek, czesc rzeczy mam po maluszkach z rodziny, a wózka i fotelika do samochodu koleżanka mi zakazała kupować, bo mówi, ze pożyczy mi swój, a i tak tego się długo nie używa wg niej, tylko kilka miesiecy i lepiej zainwestować w dobrą spacerówkę, która się przyda na pare lat. Ja sie na tym nie znam, bo to też moje pierwsze dziecko, ale słucham doświadczonych 😉 a poza tym przeciez po porodzie tez mozna wszystko dokupic 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Albo kup taki jak dla bliźniaków 😉 Moja koleżanka ma rok różnicy miedzy swoimi córkami i wozi je w takim wózku. Starsza z przodu na siedząco, młodsza z tyłu na leżąco 🙂 genialnie to wygląda xD

Co do tego "mojego" wózka to pewnie jeszcze mi sie 15x zmieni, a poza tym jak coś będzie nie tak, to się dokupi lub zamieni po porodzie najwyżej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej jak ram weekend mija?? U mnie koszmarnie się dzisiaj zaczął dzień... 😞 W nocy się budziłąm iu spać nie mogłam a od rana mam przeczucia że z dzidziusiem może być coś nie tak... 😞 Od córy nie raz zarobie w brzuch i dopiero dziś się zaczęłam bać 😞 I nie moge zacząć jakoś pozytywnie myśleć 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gosia734 napisał(a):
Hej jak ram weekend mija?? U mnie koszmarnie się dzisiaj zaczął dzień... 😞 W nocy się budziłąm iu spać nie mogłam a od rana mam przeczucia że z dzidziusiem może być coś nie tak... 😞 Od córy nie raz zarobie w brzuch i dopiero dziś się zaczęłam bać 😞 I nie moge zacząć jakoś pozytywnie myśleć 😞


Gosia rozumiem Cię. ja w czw i piątek czułam ruchy - wczoraj i dzis nic wiec tez rozne mysli przychodzą do głowy. tym bardziej że tak jak piszesz przy dziecku ciężko o ostrożność. w pierwszej ciąży miałam problemy więc teraz się boję

ale wczoraj poszlismy pierwszy raz na grotę solną. i tak mnie to psychicznie uspokoiło
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Grota solna - fajna sprawa. Może właśnie spróbuj się trochę zrelaksować przy weekendzie Gosiu 🙂
U mnie kolejny dzień pod pierzyną, a w nocy średnio co 3h się budzę, bo nie mogę spać. Dzisiaj np. o 3 w nocy poszłam do kuchni, odgrzałam i zjadłam rosół 🙂
Co do niepokoju takiego wewnętrznego to też się boję o dziecko, czy ta gorączka mu nie zaszkodziła, jak teraz po antybiotyku będzie, ale generalnie trzeba być dobrej myśli dziołchy! Czytałam ostatnio w jakiejś mądrej książce, że niepokój o dziecko w ciąży jest normalny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
MoniaG napisał(a):
Grota solna - fajna sprawa. Może właśnie spróbuj się trochę zrelaksować przy weekendzie Gosiu 🙂
U mnie kolejny dzień pod pierzyną, a w nocy średnio co 3h się budzę, bo nie mogę spać. Dzisiaj np. o 3 w nocy poszłam do kuchni, odgrzałam i zjadłam rosół 🙂
Co do niepokoju takiego wewnętrznego to też się boję o dziecko, czy ta gorączka mu nie zaszkodziła, jak teraz po antybiotyku będzie, ale generalnie trzeba być dobrej myśli dziołchy! Czytałam ostatnio w jakiejś mądrej książce, że niepokój o dziecko w ciąży jest normalny.


wiesz co ja z córką do 30 tygodnia miałam genialny czas. tańczylismy do 7 miesiąca, a nasz instruktor twierdził że byłam o wiele lżejsza i lepiej się ruszałam niż przed ciażą. zadnego bólu głowy, zadnych lekarstw. po prostu czułam się świetnie. a pozniej okazało sie że Niunia ma spadki tętna.

i chyba przez to teraz jestem nerwowa, niespokojna. boję się i nic nie mogę na to poradzic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Dziewczyny 🙂
U mnie weekend beznadziejny i już chcę by się skończył. W dodatku ranek zaczęłam od 100/60... Jestem po przypisanej kawie ale nadal boli mnie głowa ;/

Strach i obawa zawsze będą, tym bardziej gdy przez coś już przeszłyśmy. Najgorzej jest tak tydzień- prę dni przed badaniem i wizytą u gin, o jacie jak ja wtedy się boję i przeżywam. Ale mogę Was uspokoić, że już żadna z nas nie poroni i wszystkie w sierpniu będziemy tuliły nasze słodkie zdrowe i śliczne maleństwa w swoich ramionach.
A jak tam wasze brzuchy??? 😉 Rosną???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...