Skocz do zawartości

Majóweczki 2014:) | Forum dla mam


KarolinaMotyl

Rekomendowane odpowiedzi

Czesc Mamusie,
to chyba sprawa tej pogody ze wszystkie czujemy sie jakos kiepsko. Ja tez ciagle zmeczona i senna. Wczoraj mialam mega lenia, myslalam ze sie wyspie i moje nastawienie sie zmieni a tu powtorka... ale juz dzis obiecalam sobie ze nie bede caly dzies leniuchowac, bo jeszcze sie przyzwyczaje i bedzie potem problem.
Ania- faktycznie dzis we Wrocku w centrum wielkie korki, zalalo tunel i pasy ruchu wylaczone w tamtym rejonie. Na szczescie to nie moja dzielnica wiec jakos specjalnie mnie to nie dotyka, poza tym ze spedzilam wieki w aucie rano odwozac mala do zlobka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
ja tez byłam wczoraj zmęczona i pozwoliłam sobie poleżeć na kanapie przed telewizorem- zwłaszcza ze bolał mnie wczoraj brzuch;/ na to moja 3 letnia córeczka powiedziała do mnie " mamo Ty tak leżysz i leżysz, boli cie coś?" taka sie " mądra" w przedszkolu zrobiła 🙂wlazło mi dziecko na ambicje ii wzięłam sie do roboty . dzisiaj jest duzo duzo lepiej mam duzo wiecej energii i chęci do działania. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć dziewczyny! Mi dziś głowa pęka i już tak od wczoraj wieczora jak się zaczęło tak dzis trzyma dalej...
Jak wytlumaczylyscie swoim dzieciom, ze macie lokatora w brzuszku,a wasze pociechy bedą miały brata lub siostrę? Jak dzieciaki zareagowały..?
Pytam ,bo jestem ciekawa. Moja siostra planuje drugie dziecko,a Nadia nie chce słyszeć o tym ,ze bedzie ktoś następny...(w lutym bedzie miała 3 latka)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja Hania jeszcze nic nie wie. Podpytujemy ja narazie tylko czy chcialaby miec dzidziusia w domu i mowi ze tak, wiec mam nadzieje ze bedzie OK. Jak moj brzuszek zacznie powaznie sie powiekszac to mysle ze zaczniemy ja uswiadamiac.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
moja Klementynka skonczyła 22 października 3 lata. o rodzeństwie nie chce za bardzo słuchac- mówi mi często ze dzidzius nie moze z nami mieszkac jak sie urodzi. mysle ze na tym etapie za wczesnie jest aby pokochała maleństwo zwłaszcza ze kroi jej sie niezła konkurencja 🙂. narazie tłumacze jej ze nie moge jej nosić i ze nie moze skakac mi po brzuchu bo tam jest dzidziuś ale nie jest tak zeby była tym faktem uradowana 🙂 boje sie co to bedzie jak sie urodzi w najgorszym wypadku sie na mnie pogniewa;p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
moja mama opowiadała ze jak ja sie urodziłam moja starsza siostra miała 3.5 roku i jak mama wróciła ze szpitala to Ania sie na nią obraziła- nie odzywała sie do niej 3 tygodnie. nie mogła mnie zostawić na minute samą bo siostra od razu dusiła mnie poduszką... znowu teściowa opowiadała ze jak moj mąz miał 4 lata urodziła mu sie siostra i był przeszczęsliwy pomagał w karmieniu kąpieli przewijaniu. takze nie wiem czy to zależy od uświadamiania podczas ciązy czy od charakterku dziecka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magda to mnie rozbawiłaś 😉 hehe

U mnie był problem i jest z siostrzeńcem, ma 4 latka, pilnowałam go od urodzenia i jest strasznie zazdrosny nawet o mojego męża... moja mama delikatnie mu powiedziała, że bede miała dzidziusia 😉
Ale powiedział, że zabawki są jego... taka reakcja 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Hoondi 🙂 fajnie że do nas dołączyłaś
Mój Kubuś na pytanie " gdzie jest dzidzius" pokazuje mój brzuch 🙂 Jestem pewna, że niewiele ( jeśli cokolwiek) z tego rozumie więc owszem mówię mu, że będzie w domu dzidzius, że bedzie miał rodzeństwo ale nie sądzę by dwulatek to ogarniał. Nie wiem jak to będzie jest pierwszy wyczekany bo ja najstarsza w rodzinie i dawno nie było takiego malucha. Wszyscy go uwielbiają i skupia całą uwagę, a tu nagle jego ukochany dziadek nie będzie tylko jego. Ja mam brata młodszego 4 lata. Mama do dziś się śmieje że jak już miała brzuch i mówiła mi że w środku jest dzidzius mój jedyny problem to " jak to? Połknelaś?" i kazałam jej otwierać usta bo chciałam sprawdzić 😉 Ponoć Młodego od razu akceptowałam i nie było problemu. Zresztą do dziś jest moim najlepszym przyjacielem. Bardzo bym chciała żeby moje dzieci tak miały. Marzyć mogę i mieć nadzieje, ale nie moge zakładać że tak będzie, zobaczymy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Hoondi! Jak Twoje samopoczucie?
Co do tych reakcji dzieci to faktycznie bywa roznie- tak jak piszecie raz reakcja na nie a raz na tak. U mojej przjaciolki bylo take ze jej 3 letni syne bardzo wyczekiwal swojej siostrzyczki i jak w koncu przybyli ze szpitala z maluszkiem to on na to: "A to ona jest taka mala? I nie bedzie sie ze mna bawic???" Widac chyba go nie uswiadomili ze to bedzie bobasek 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Widzę,ze rożne są te reakcje...zobaczymy jak mała Nadia zareaguje na moje dziecko. Jak ze mmą rozmawia ,to mowi ze będzie mu śpiewać "szczotka,pasta"i ze kupki bedzie zmieniać 🙂 ale wiadomo,ze jest to inna sytuacja,bo dziecko nie będzie u niej mieszkać itd. wiec "zagrożenie" żadne ...zobaczymy!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny- czy Wy farbujecie wlosy? Bylam dzis u fryzjerki i oczywiscie od razu zwrocila uwage na moje odrosty. Powiedzialam jej ze jestem w ciazy i nie chce teraz farbowac wlosow. Ona na to ze niby nie ma przeciwskazan i powinnam sie zdecydowac! Co ja to obchodzi!!! Pamietam jak bylam z Hania z ciazy to troche czytalam na ten temat i faktycznie opinie sa podzielone. Dodatkowo rozmwaialam z lekarka i powiedziala ze jesli nie "musze" to lepiej sobie odpuscic. Dlatego tez pomyslalam ze skoro nie ma jednoznaczej odpowiedzi ze farbowanie nie szkodzi + opinia lekarki- to nie bede ryzykowac...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Hoondi 🙂

Co do malowania włosów, mi ginekolog powiedział, żebym wstrzymała się w pierwszym trymestrze, a pózniej nie ma przeciwskazań. także niebawem się wybieram bo moje włosy z odrostem są okropne.
Jeżeli w trakcie ciąży pomalujesz włosy 2, 3 razy napewno dziecku nic nie zaszkodzi. Kiedyś to była norma, że kobieta w ciąży miała odrost, ale teraz raczej po pierwszym trymestrze panie się decydują na ten zabieg.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie farbuje włosów już 5 lat bo mi momentalnie farba spływala pewnie i przez strukture włosa i przez to że codziennie myje więc nie mam pojęcia niestety jak to się ma. Mam za to i ja pytanie; jak z woskiem w ciąży, robicie ? Ja czasem chodziłam na taką depilacje i chciałabym przynajmniej łydki tak zrobić. Różnie piszą więc dlatego Was pytam, depiluje się któraś z Was w ten sposób? Piszą że skóra jest teraz bardzo wrażliwa i mogą wyjść podraznienia itd. więc tak się zastanawiam, bo mi nie zależy ale po wosku mam spokój na dlugo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesc dziewczyny. Ja dzisiaj zrobilam sobie wolne w pracy, bo rano z kluciem tam na dole pojechalam na izbe przyjec, na ktorej przesiedzialam pol dnia, juhu 😞 na szczescie te klucia to nic takiego, z dzidzia ok- ma juz 7,4 cm 🙂 mam zrobic badanie moczu, bo to moze byc jakas infekcja ukladu moczowego 😞
Hoondi witamyn 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Magda ale mnie wystraszylas...tez mam klucia,ale takie ze złapią na chwile i mijają ,ale czuje ze to normalnie w tym okresie ciąży, więc póki co nie panikuję,a najbardziej nasilają mi się w nocy 😉
Ania ja nie depiluje się woskiem,ale faktycznie z depilacjapą nie nadążam. Włosy będę farbować na poczatku grudnia, przed urodzinami i świętami,mam ciemne włosy i odrostu u mnie az tak bardzo nie widać,ale tez myśle,ze w drugim trymestrze już spokojnie mozna farbować włosy.
A jak Wasze brzuchy? Mi troszkę urósł,ale przytyć nadal nie przytyłam 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi dzis wywalilo brzuszek- mysle ze to z przejedzenia bo raczej niemozliwe zeby w 1 dzien tak nagle wyskoczyl. Tak czy inaczej troche juz widac po mnie. A biust... bez komentarza. Ja tak w ogole nie mam malego biustu a teraz masakra jakas.
Co do depilacji- to ja rowniez nie uzywam wosku wiec nie wypowiem sie niestety w tej kwestii.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Brzuchatki.
Moim zdaniem przeciwwskazaniem do farbowania włosów jest jedynie zapach farby który może doprowadzić do wymiotów jak któraś jest wrażliwa.
Tak samo z woskiem. Jak czujemy, że zwiększyła sie wrażliwość skóry to lepiej zrezygnować. Depilacja woskiem nie ma żadnego wpływu na dziecko, żeby było mniej związków sztucznych można spróbować depilacji pastą cukrową. Niektórzy odradzają taką depilację ze względu na ból i wywołane tym bólem emocje, stres.

Ja dalej cierpię z powodu nudności, wrażliwości na zapachy... u mojego M jak na złość uwielbiają rzeczy smażone więc właściwie nie jadam obiadów bo na sam zapach mi nie dobrze. Widze po spodniach że schudłam, zrobiły się luźne, wiszące. Dziś bez problemu ubrałam jeansy rurki których przed ciążą nie byłam w stanie wciągnąć na tyłek a co dopiero zapiąć. Dziś weszły bez problemu a po zapięciu miałam jeszcze taki luz że musiałam pasek dołożyć bo spadały. Nie mam wagi w domu więc nie wiem ile ważę. Przed ciążą waga wahała się w okolicach 67-70... We wtorek położna mnie zważy to będę wiedzieć.

MagdaC dobrze, że to nie było nic poważnego :*

Iwelina ja snów ostatnio nie miewam bo budzę się po tysiąc razy w nocy... 🤢

Martag mój brzuch jest za bardzo otłuszczony żeby było widać cokolwiek innego. Poza tym po poprzednich ciążach nie wzięłam się za ćwiczenia i mam tak mięśnie rozciągnięte, że jak rozluźnię to wyglądam jak w 6 miesiącu i wtedy bolą jak cholera. Chodzę więc całymi dniami z napiętymi mięśniami i pewnie też przez to moje bóle podbrzusza. Ale inaczej nie umiem.

Hoondi witaj 😉 Napisz coś o sobie.

Moim dzieciakom jeszcze nie mówiłam o ciąży. Jeszcze by Starszy teściom wypaplał za wcześnie hahaha Poprzednim razem Starszy zachowywał się cudnie, całował mi brzuszek jak już było widać, głaskał, mówił do brzucha, chciał czuć jak dzidzia kopie. Miał 2,5 roku jak się Młodsza urodziła więc i tak dużo rozumiał jak na takiego malucha. Nawet nas w szpitalu odwiedził z tatusiem na drugi dzień po porodzie i ucałował siostrzyczkę w czółko 🙂
Natomiast jakieś 2 miesiące temu mnie zaskoczył kompletnie. Pyta się mnie skąd sie Lusia urodziła. A ja na to "z mamy brzucha, nie pamiętasz jaki miałam wielki brzuch?" A on wtedy:
"No tak ale którędy ona wyszła????" Chwilę mnie zatkało, zwlaszcza że rozmowa toczyła się w aucie podczas jazdy, ale powiedziałam wprost "wyszla przez pochwę". Starszy skwitował to krótkim "aha" i zapytał o jakiś kombajn 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Uśmiałam się Doti,ale Nadia tez zapytała przez co wychodzi dziecko,dostała taką samą odpowiedz 😘

Co do snów,pisałam już kiedyś ,ze mi się głupoty śnią co noc,az marzę o tym,by chociaż przez jedną noc nie śniło mi sie nic 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Martag napisał(a):
Magda ale mnie wystraszylas...tez mam klucia,ale takie ze złapią na chwile i mijają ,ale czuje ze to normalnie w tym okresie ciąży, więc póki co nie panikuję,a najbardziej nasilają mi się w nocy 😉:

No lekarz mi powiedzial, ze zazwyczaj to jest bol, rozciaganie, ale klucia tez moga wystepowac i zazwyczaj nie jest to nic powaznego. Ale ze lepiej zawsze skonsultowac. A mnie dzisiaj naprawde caly dzien bolalo :/ no ale na szczescie po badaniu sie uspokoilam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja tak właśnie miałam już wiele razy i pytałam mojego lekarza,potem jechałam na usg i tez mówił ,ze to normalne więc teraz się już nie denerwuje, aczkolwiek wyniki badan moczu zrobię...i tak mam je zlecone na następna wizytę,ale moze zrobię wcześniej. Uspokoiłaś i mnie 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Madzia C ciesze się, że u Ciebie wszystko w porządku, pewnie się udenerwowałaś skoro musiałaś tyle czekać, ale najważniejsze że jest ok 🙂
Co do brzucha ja mam naprawdę spory, jakoś mi w ostatnim czasie tak wyskoczył. Coś mi się w smakach pokręciło, mój M robi mi taki pyszny twaróg z rzodkiewką, ogórkiem i zieloną cebulką normalnie mogę jeść go na okrągło, to ziemniaki z mizerią i panierowane filety z kurczaka. Wszystko inne może nie istnieć 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...