Skocz do zawartości

Kwietniowe bobaski :) | Forum o ciąży


Wiola1983

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Ola_szelma - mi na poprzedniej wizycie również lekarz powiedzial ze szyjka sie skrocila, nie zabronic wspolzyc tylko powiedzial zeby nie szalec zbytnio - delikatnie. I powiedzial ze najwazniejsze ze rozwarcia nie ma.
Mi po swietach przybylo 3 kg a w sumie od poczatku 8. Musze jeszcze centymetr poszukac i zmierze sobie brzuszek.

Fajny filmik jak dzidzius sie rusza : https://www.facebook.com/photo.php?v=605468936166182

Pozdrawiam 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
hejka
Ania mam to samo co Ty z ta piczka 😁 jak chodze i cos robie to jest ok ale jak dluzej posiedze i chce wstac to mnie cale krocze boli. Tak jakby jakis ucisk na miesnie czy jak.

Ola co do wspolzycia to mi lekarka powiedziala zeby sie wstrzymac bo sex powoduje skurcze macicy, a skurcze moga przyczynic sie do dalszego skracania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny

musialam troche nadrobic na forum czytajac posty 🙂 widze ze humorki nam dopisuja 🙂 ale no coz takie jest zycie i teraz powiedzenie ze ma sie humorki jak baba w ciazy jest prawdziewe 🙂
mi od kilku dni zgaga przeszkadza ze az mam jej po dziurki w uszach. moj maly po urlopie zmienil sobie godziny i teraz buszuje jak mu sie podoba a juz byllo tak fajnie 🙂 no ale coz 🙂
jutro mam spoatkanie z polozna musze sie jej zapytac o te skurcze bo wczoraj mnie tak zlapalo ze az brzuch mnie zaczal bolec wiec lepiej sprawdzic co i jak 🙂
jutro bedzie mi mierzyc brzuch jakos inaczej niz my robimy bo w dwoch miejscach zeby sprawdzic czy rosne mi sie wydaje ze tak bo juz nie moge siedziec po turecku bo brzusio przeszkadza 🙂
moj K wogole nie ma ochoty... powiedzial ze sie boi ttylko ne wiem czego 😞 faceci to czasem maja ptasie mozdzki 🙂 na urlopie bylo ok a po powrocie tutaj zero...
milego wieczoru- u mnie strasznie leje 🙂 buziaki dla wszystkich 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czesć brzuchatki
i po weekendzie 🙂

oseosetko trzymaj sie dzielnie... tak jak piszesz mus to mu... zaciskam łapki za Ciebie aby wyniki Ci sie szybciutko poprawiły i zebys wróciła do nas:*
mierzyłam sie w brzuszku.. i mam 103 cm.. przy wzroście 172..

tuśkajak humorek?? dół już przeszedł?? nie ma co sie stresować, ze zawracasz nam głowe.. forum po to właśnie jest aby dzielić sie tym co nam siedzi w głowce.. i tymi wesołymi miłymi rzeczami i tymi troszke mniej.. wiec jak jest dół i masz ochote sie wyzalic to wal smiało...

powiem wam ze mi znów wrócily skurcze łydek w nocy.. jem magnez ale to chyba nie pomaga.. budze sie z okropnym bólem... no i to spanie jest denerwujące... ciężko sie obrócić, boli kręgosłup.....no i budze sie koło 3-4 nie moge zasnąć a pożniej jak uda mi sie przysnąc to dzwoni budzik...dzisiaj to myslałam ze go wyrzuce...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzien dobry 🙂
mi tez coraz ciezej w nocy boki mnie juz bola bo tylko zmienia prozycje z prawego na lewy. I czesto pod sam koniec snu przenosze sie na fotel i spie na siedzaco z nogami opartymi o krzeslo. Moj jak wracal na poczatku z nocki to sie pytal co ja robie na tym fotelu. A jak tylko odburknelam ze spie i dalej w kime.
Jedyny plus to taki ze wstawac rano nie musze wiec dluze na tym fotelu pospac moge.
Wlasnie zaraz budze malego i jedziemy na wycieczke do endokrynologa na wizyte kontrolna.
Zastanawiam sie wlasnie co zjem na miescie bo to bedzie moja pora obiadowa wiec czyms posilic sie bede musiala, czyms co zawiera malo cukru.... hm... najwyzej jak mi wyjdzie wysoki to bede musiala jeszcze troche polazic po sklepach zeby go obnizyc 😁 ciekawe co na to moje dziecko bo pewnie bedzie zmeczony.

osasetkao szybkiego powrotu do zdowia oby trzymali Cie jak najkrocej a wyniki wrocily do normy.

milego dnia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czesc 🙂

ja myslama ze wczoraj w nocy to ducha wyzione... dostalam taka pokarmowke ze porazka spedzilam w lazience chyba ze 3 godziny... najgorzej ze ja nie lubie wymiotowac a to bylo straszne...
pozniej dostalam takich skurczow ze moj tak sie bal ze zaczal mnie masowac ale i tak nic nie dalo a herbata nie pomagala.... wiec nocka z glowy ;/
zaraz biore sie za prasowanie wiec jak cos macie to zapraszam 🙂
leniuch milej wizyty u lekarza a jak najbardziej milego obiadku na miescie 🙂
buziaki dla was 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
summer ja teraz też zaczęłam zażywać magnez doustnie ale tylko dodatkowo bo mi sie szyjka macicy skrociła. Wcześniej na skurcze zażywałam magnez zewnętrznie i mi pomagało. może spóbuj dodatkow kupic sobie albo chlorek magnezu albo sól z magnezem- wtedy użwasz do kąpieli, moczenia stóp albo jako dezodorant. Jak temat cieboe interesuje mogę linki poszukać.

Leniuch nieźle z tym fotelem 🙂 ja natomiast mam takie koszmary że się budzę przerażona i zmęczona. Jak śpie w dzień to tego nie mam i wolę teraz spać w dzień a w nocy późno zasypiam, rano wstane i cos porobię i idę spać.. dziwne...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
słoneczko zdrówka.. współczuje bo przed swietami sama to przechodziłam 😞
ola łapią mnie skurcze łydek 😞 i lekarz kazał mi dodatkow oprocz witamin przyjmowac magnez.. farmaceutka doradziła mi tabletki magnez skurcz i na poczatku mi to pomogło.. ale teraz znowu sytuacja sie powtarza...a jak można przyjmowac magnez zewnetrznie?ze niby przez skóre przechodzi?? niestety kapiele odpadaja, bo nie mam wanny 🙂

leniuch miłego dnia i wizyty z małym
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Dziewuszki 🙂

ja też w nocy przeżywam katusze... strasznie boli mnie prawy bok jak dłużej na nim pośpię w dodatku ja jestem chyba jakaś dziwna bo jak śpię na bokach to jakoś mi się uszy zawijają i je gniotę i potem taki ból, że hoho 😁 a dodam, że uszy to ja mam malutkie i wcale nie odstające więc nie wiem jak ja to robię.
poza tym byłam w piątek u dermatologa bo moje zmiany skórne nasiliły się i zajęty mam już dekolt, brzuch, idzie na nogi... powiedział, że to dermatoza ciężarnych, pokrzywka, nic groźnego dla mnie ani dla dziecka ale strasznie uciążliwe bo "poziom" świądu jednej takiej zmiany jest 100krotnie wyższy niż od ugryzienia komara... a ja na całym ciele tych zmian mam miliony... 😞 zejdzie po porodzie... zaczynam przez to łapać lekką depresję bo boję się chodzić spać... w dzień jakoś sobie radzę żeby się nie drapać natomiast w nocy jak się przebudzę to z 4 h mam wyrwane bo tylko siedzę i myślę o tym żeby nie oszaleć... właśnie głównym następstwem tej przypadłości są stany lękowe ciężarnych i bezsenność.. oby do kwietnia..!

robiłam też już w piatek badanie glukozy... no powiem Wam, że jak poprzednim razem smakowało mi jak lemoniada tak teraz dowaliła mi w kubku 0,5 litra po sam brzeg to ledwo to wmusiłam... jeszcze kazała mi w 5 min to wypić i patrzyła na mnie czy aby już... cała się spociłam przy tym, na szczęście wynik ok, na czczo 80, po godzinie 118, po dwóch 105 🙂 jedynie to w morfologi mam za dużo leukocytów ale to już lekarz mi w czwartek powie dlaczego.

osasetka trzymaj się dzielnie ! plusem szpitala jest to, że będziecie mieli z dzidziusiem najlepszą opiekę, podleczą Cię i będzie ok 🙂!

miłego dnia dla Was :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja już zaliczyłam zus i dostarczyłam zwolnienie. Dziś ładna ale ciut mroźna pogoda więc całkiem przyjemnie się chodziło.
mój małż ma anginę i temp. 38-40 teraz to już zaczynam mu współczuć, ale mam nadzieję że nas nie zarazi tym dziadostwem 🤢
justyna fajnego masz łobuziaka 😉 współczuje Ci tego uczulenia, jak coś swędzi to najgorzej się powstrzymać od drapania.
leniuch spokojnej wędrówki lekarzowej 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

U mnie z humorem różnie..w sobotę byliśmy w knajpie ze znajomymi..było nas dużo,więc i wesoło było 😉 . Tylko myślałam,że nie dam rady .. sok jabłkowy,pomarańczowy,cola..a oni wszyscy piwko..a wiecie,jak to na trzeźwego z podchmielonymi..pijanymi.. 😉 . Później już słuchać niektórych nie szło. Poszliśmy o 20:00, jak to mój powiedział "na godzinę",a wróciliśmy północy 😉. No ale wczoraj nie czułam się za dobrze i fizycznie, i psychicznie 😞 postanowiłam,że znajdę sobie jakieś ćwiczenia na nogi,ręce,piersi dla ciężarnych,bo z moją kondycją coraz to gorzej,a źle mi z tym moim nie ruszaniem się...spróbuję jeść coś zdrowszego..może jakoś lepiej-lżej będę się czuła..
Ale boje się,że mnie jakaś deprecha łapie ..
Mała się wierzga,jak nie wiem.. dzisiaj A.widział,nawet nie musiał ręki przykładać 😉.

Niestety ja mam głupie myśli,że mój A.unika mnie .. nie chodzi mi nawet o seks,ale ogólnie tulenie,itp.może jestem jakaś nienormalna,ale to pewnie dlatego,ze czuje sie mega nieatrakcyjnie..ale moj A.prsyniosl sobie kalendarz z gola baba..tzn.jak to nazwal zdheciem artystycznym w niecalkowitym neglizu..do piwnicy,bo robi sobie tam maly warsztacik,probuje cos swojego rozkrecic..i mega jestem zla o to..tak,jak pisze pewnie dlatego,ze czuje sie jak czuje,a do tego unika bliskosci..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nie dołuj się tuska. Tak jak piszesz, pocwicz, zjedz cos zdrowego zrob cos dla siebie. A jak sama zaczniesz sie ze soba dobrze czuc to i maz Cie doceni i zauwazy zmiane. Poczytaj jakas dobra ksiazke. Ja bylam kiedys bardzo negatywna osoba i wszysytko mnie draznilo i dolowalo. Zero docenienia siebie. Zaczelam czytacx ksiazki motywacyjne i smiac sie wiecej do siebie nawet. Staram sie ladnie wygladac, malowac i dobrze ubrac nawet jak w domu caly dzien siedze, dla wlasnego dobrego samopoczucia.
Moj maz przytula mnie jest opiekunczy i ogolnie nie moge narzekac, z tym ze z ta bliskoscia intymna gorzej. Tak jakby tego nie potrzebowal. W weekend nawet u znajomych sie przyznal ze cos z nim jest nie tak i ze to chodzi o tego malego szkraba w brzuszku, choc wie ze nic mu nie zrobi to jednak unika tego w podswiadomosci ma cos uwalone.
Mam nadzieje ze wszystko wroci do normy i bedzie jak dawniej po urodzeniu dzidzi, oczywiscie jesli chodzi o te sprawy. Bo reszta zycia wiadomo zmieni sie o 360 stopni.

Pozdrowionka i duzo usmiechu i radosci! Trzeba sie cieszyc kazdym dniem bo nie ma drugiego takiego samego!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ufff nadrobiłam kilkanaście stron 🙂

Wasze historie w temacie "znieczulica społeczna" nie napawają optymizmem... smutne to dosyć, ale niestety obserwując Polaków i ich patrzenie wilkiem jedno na drugiego, to czego się spodziewać .. 😞
Chociaż powiem Wam, kilka dni temu byłyśmy z koleżanką, która jest już w 9 miesiącu w Lidlu, przed nami dwie osoby z może 3 rzeczami, my stoimy pochłonięte rozmową, dochodzi do nas, a pani kasjerka, zauważywszy brzuch krzyczy na koleżankę "a pani czemu nie podeszła od razu????? a co ja bym zrobiła, jakby mi tu pani zemdlała???" I tak koleżanka dostała opieprz 😁

Ola_szelma - mi też wyszły ciała ketonowe w moczu, ale to było wtedy, jak byłam przed krzywą i nie jadłam ponad 12h, lekarka mi dziś powiedziała, że to dlatego.

I na szczęście nie kazała mi powtarzać glukozy 🙂 machnęła ręką na te zwrócone dwa łyki i stwierdziła, że przy takim wyniku to nie ma co panikować, ufffff...
Za to zmartwiły ją inne wyniki, moja waga i mało płynu owodniowego 🤢 mam dwa tygodnie na poprawę, za dwa tyg kontrola, a jak nie to położy mnie do szpitala ://///

Za to jedno z zaleceń jest urocze - co dwa dni tabliczka czekolady 😜
Nie miała któraś z Was problemów właśnie z płynem owodniowym?? Ehh u każdej jakies inne problemy w tej ciąży... 😮

U mnie z obwodem brzucha dosyć słabo, w pępku 87, pod pępkiem, w najszerszym miejscu 92..

Byliśmy teraz na weselu u znajomych w górach, to dziewczyny mi mówiły, że taki brzuch miały w 3/4 miesiącu ciąży.. 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Shelly ja marze o czekoladzie nawet o kawałeczku bo uwielbiam czekolade ale tak jak napisałaś u każdej cos Ty możesz jesc co chcesz ale za Malo masz plynu owodniowego ech… te komplikacje… tak wiec zastosuj się do zalecen i oby Ci się udalo nadrobic 🙂

Justyna wspolczuje…. Trzymaj się bidulko jeszcze tylko troszke

Sloneczko moja sasiadka (która tez rodzi w kwietniu) miala podobna sytuacje mowi ze normalnie Świetych już widziala tak się z niej lalo z jednej i drugiej strony…

Powiem Wam ze balam się z Olkiem tej podrozy srodkami publicznymi ale o dziwo na każdym kroku spotykalam się z życzliwością ludzi. Normalnie w mgnieniu oka ustepowali nam miejsca nawet czasem po dwa żeby syn mi brzuszka nie uciskal i w metrze i w autobusach. No w szoku jestem, ale się ciesze, ze jednak nie jest jeszcze z nami ludzmi tak zle. Olo zadowolony ale oboje byliśmy już zmeczeni. Nastepna wycieczka już w środe.
A i czekam caly czas na zamowiony wozek. Niby jutro ma być na pewno.
Zastanawiam się tez czy warto do szpitala kupowac nowe ciuszki. Bo tych uzywanych mam sporo, może warto wybrac do szpitala te w lepszym stanie. Kusi mnie jednak kupic cos nowego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Shelly powinnas wiecej pić przedewszystkim, a waga dziecka jest w porządku? Ja nie moge zjesc czekolady, mdli mnie jak zjem chocby kostke. A bardzo lubiłam. Widac ciąża ma swoje prawa 😉
Tuska nospa nie działa już? Brzuch moze Ci twardniec z nerwów. nie wiem czy można pic melise, popytaj i moze melisa Cie uspokoi. I nie dotykaj za często brzuszka zeby nie drażnić macicy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sam magnez biore 3x2 .. ale wzielam dzis no spe jak mialam taki twardy brzuch i juz lepiej. No ale przez moment sie przestraszylam,bo jak wstalam i sie wyprostowalam to strasznie ciagnelo mnie...a ja tu sama z Młodym w domu.. ale spi od dwoch godzin,wiec ja odpoczywam..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
summer
o magnezie zewnetrznie:
http://www.akademiawitalnosci.pl/jak-tanio-i-skutecznie-uzupelnic-w-organizmie-magnez-robiac-z-niego-dezodorant-za-2-zl/
shelly
poczytałam o ciałach ketonowych i przy niskim poziomie glukozy to tyle znaczy że się trawi tłuszcze i w sumie chyba to dobrze z tego co czytam teraz o dietach róznych.. i ja wtedy to też było przed krzywą cukrową co jakieś 10 godzin nie jadłam...

a ja ostatnio w markecie weszłam na początek kolejki która była dla ciężanych i inwalidów. Chłopak przede mną tak się zawstydził że nie patrzył na mnie...

justyna
współczuję swędzenia...sama miałam alergie pokrzywkowe bardzo, bardzo często...ostatnio sobie smarowałam ocem jabłkowym (zresztą własnoręcznie zrobionym) ale to po to, żeby mi się rozdrapania goiły - to naturalny środek na zabicie złych bakterii
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ja juz po wizycie u położnej ;/ przełożyła z 15 na 17 bo miała jakaś dziewczynę nie za dobrze sie czujaca mi to pasowało w końcu spotkałam sie z koleżanka 😉
Gdyby tego było mało wykryła w badaniu moczu krew i tak mnie tym zestresowala ze jak chciała pobrać krew to ta nie chciała lecieć ;/ no i musiała kuc mnie dwa razy 😞
Pytałam sie jej o krzywa cukrowa i powiedziała ze mi nie bedą robić bo nie mam nadwagi ani żadno z moich rodziców tez nie ma ;/ teraz żałuje ze nie zrobiłam jak byłam w domu moze bym jakos lepiej sie czuła ze świadomością ze wszystko ok
Pytałam sie jej o te skurcze i ze brzuch mnie boli po nich jak na miesiączke to powiedziała ze jak bedą znowu to zeby wziąć paracetamol a jak nie pomoże to dzwonić do szpitala bo to trochę nie za fajnie wyglada ;/
Tak wiec wyszłam od niej wcale nie pocieszona 😞 ale słyszałam serduszko i nawet sobie nagrałam 😉 mierzyła mi brzusio i mowi ze dzidzius rośnie jak na drożdżach 😉

Leniuch super ze tak miło ci zleciał dzien 😉
Shelly super z ta czekolada 😉 jak bedziesz ja wcinać to pomysl o nas 😉
Tuska nie martw sie humorki nam mina 😉 a brzusio to moze przez stres tak ci twardnieje moze jakaś kąpiel z pachnacymi olejami by pomogła 😉

Kolorowych snow mamusie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czesc dziewczyny...

kolejna nocka do bani... siedze teraz z oczami na zapałki.... budze sie w nocy i nie moge spac... a nad ranem jak uda mi sie zasnac to dzwoni budzik..

justynka.. współczuje tej pokrzywki... domyslam sie ze to musi byc okropnie denerwujące... 😞 cierpliwosci życze...
a łobuza w avatarze masz rewelacyjnego 🙂)
ola dzieki za linka.. poczytałam troche.. ale chyba jestem za leniwa aby jakieś ekstrakty robić 🙂 a wanny poki co jeszcze nie mam...
shelly u mnie było mało wód płodowych jak byłam w pierwszej ciaży, to mnie wysłali do szpitala na obserwacje bo podejrzewali sączenie sie... to juz był 38 tc... ale nic nie robili.. zadnego leczenia, zadnych wskazan jak mam postepowac.. uznali ze tak poprostu mam i mnie wypuscili do domu...
tuśka głowa do góry.. humorki przejda... i pomysl troszke o sobie, zrob cos dla siebie... i nie dołuj sie...bo zarazisz złym nastrojem maleństwo 🙂)
słoneczko.. dziwne podejście lekarza do badania na krzywą cukrową... moim zdaniem to że nie ma sie cukrzycy w rodzinie nie znaczy ze mnie ten problem nie dotyczy...a pozatym co ma do tego nadwaga.. przecież tu chodzi już o nietolerancje organizmu na węglowodany i wcale nie trzeba byc grubym aby organizm sie zbuntował... i tez dziwne ze poleciła ci paracetamol na skurcze.. ja juz bardziej skłaniałabym sie ku No-spie.. ech.. nie dziwie Ci sie ze wyszłas niepocieszona.. ja chyba tez bym sie lekko zdenerwowała...
leniuch.. super ze dzionek mimo ze był meczący należał do przyjemnych 🙂

mój brat wczoraj dzwonił i poinformował mnie o planach naszego wyjazdu do NL ... zaplanował duzo atrakcji zwłaszcza dla Johnasa.. .zoo, oceanarium, park rozrywki.. mam nadzieje ze i ja dam rade fizycznie 🙂
powiem wam, że już mi sie nie chce pracować... ale obiecałam.. wiec byle do końca stycznia...



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Justyna ja nawet nie umiem sobie tego swędzenia wyobrazić,bo mnie właśnie komar na wieczór użre i nie wiem,co mam zrobić,żeby się nie drapać. Także naprawdę współczuję,trzymaj się!
Ja ostatnio zaczęłam się zastanawiać nad kupowaniem powoli rzeczy do szpitala,bo później zaś będę latać,jak na sr... ale poczekam na kupni szafy do dzieciaków pokoju,bo teraz to nawet nie wiem,gdzie bym to miala trzymac.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej 🙂

byłam dziś rano w pracy zawieźć zwolnienie i okazało się, że jeszcze dwie dziewczyny z mojego biura zaszły w ciążę i niedługo zamierzają powiedzieć szefowi więc pójdą na zwolnienie. jakiś płodny czas :P
rozmawiałam też z kierownikiem i tak nieśmiało mnie podpytywał czy będę chciała korzystać z rocznego urlopu macierzyńskiego czy może wrócę wcześniej.... hmmm i wiecie co sama nie wiem co robić. z jednej strony bardzo bym chciała móc rok siedzieć z Bąblem w domu bo to czas gdy najwięcej się dziecko uczy/zmienia no i jakby nie patrzeć należy mi się to no ale... wiadomo realia są jakie są. mam dobrą pracę i nie chciałabym jej stracić... baaa nawet nie mogę sobie pozwolić na to... kredyt, dwójka dzieci... i pewnie wyjdzie, że wrócę trochę po pół roku... sama nie wiem 😞

aaa i zdecydowalismy się jaki wózek będziemy kupować... padło na graco symbio. fotelik maxi cosi... chcę to już pomału załatwiać wszystko żeby potem się nie musieć denerwować...ja lubię mieć jednak zapas czasu ;p

Młody śpi, ja kawę piję i rozmyślam tu nad losami świata ehh 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
justynaa.. a żebyś wiedziała, że płodny bo u mnie w pracy, też kilka dziewuch zaciążyło 🙂
ale ja rozmawiałam z mężem i zdecydowałam że mimo wszystko bede chciała zostać z dzieckiem rok czasu i w pracy już o tym poinformowałam... kwestia finansowa jest taka.. że przy całorocznym 80% wynagrodzeniu wychodzi mi na to samo jakbym wróciła do pracy i ponosiła koszty dojazdu...a najważniejsze co trace to cenny czas dla dziecka.. wiec jak dla mnie to lepiej byc w domku...
przed chwilą wciągnełam tortille z gyrosem.. tak mi smakowała, ze z checią wciągnełabym jeszcze jedną... trzeba pocieszyc sie smakami bo jeszcze troche to bedzie jałowa dietka 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...