sierpnióweczki 2014 | Forum dla mam

Dominika co do jezioro nie ryzykowałabym ale to moje zdanie ....zrobisz jak uważasz
Justyna wytrwałości w oduczaniu pieluchowania , u nas były 3 podchody .....za pierwszym razem doszło do tego że nie załatwiała się przez 16 h tak się zablokowała .....drugie podejście ....kupształ tylko w pieluchę z sikaniem nie było problemów ....3 razy majty zasikane , a 3 raz bez pieluchy na noc i wołanie siku i kupa ....także życzę wytrwałości .....najważniejsze , że Alek butów nie zasika , a resztą niech mama się martwi ....
Marta ładnie waży już Helenka ....napisz mi po co my bierzemy te zastrzyki ?????Też Ci boli od razu po zrobieniu takie dziwne uczucie ????
Pieluchy znalezione ( chyba pisałam o akcji pieluchy???)....po przewaleniu całego mieszkania sama poszłam na strych przerzucić wszystkie wory ( które mój M już przerzucał pierwszego dnia ) i po 20 min znalazłam reklamówkę pieluch !!!!!
Dziewczyny mam takie parcie przez małego na krocze , że czasami nie mogę chodzić ....mam nadzieję że jakieś rozwarcie się zrobi i może sama urodzę , bo cały czas myśle
czy wybarać cc czy samo wszystko się rozwinie

Dziewczyny nie lada wyczyn w 38 tyg samemu pofarbować długie włosy ..... 🤪 🤪

U mnie duchota i nawet burza mała przeszła. Ale co z tego jak i tak nie ma czym oddychać!
Byliśmy dziś z Natalką pierwszy raz u fryzjera. Siedziała na specjalnym foteliku jak posąg, ani drgnęła, mina poważna 😁 uśmialiśmy się z niej nieźle 🙃
Miałam dziś plan wyprasować wszystkie ciuszki maluszka i spakować torbę... Wyprasowałam połowę, dużo tego 😮 ale za to wszystkie najmniejsze ciuszki 50- 68.
za torbę się nawet nie wzięłam.... nawet na nią nie spojrzałam... 🤢


Czarna to zaszalałaś!!! 🙃

ja tez jerstem w trakcie prania i prasowania.. a torba nadal nie spakowana 😜

tak- moja mala juz duza 🙂 ale i ja wygladam jakbym miala rodzic-wielki brzuch 🙂

czarna-clexane ja biore i bralam w poprzedniej ciazy na hemoroidy aby n ie powstawaly bo mam do tego tendencje ciazowe, ale generalnie bierze sie je po to aby nie bylo skrzepow w zylach, aby krew byla jakby nie gesta i swobodnie przeplywala przez zyly (to jest tez zwiazane z cisnieniem). wiem ze bierze tez xanti.
co do parcia na krocze to tez mam czasem tak...czasem kurfde az mnie zegnie w pol ale gdzie tam....szyjka dluga prawie 4 cm(dzis mierzona).

wszystko pieknnie mi powysychalo, zaczelam prasowac.....masakra ile tego jest. chyba bede te prasowanie robic przez tydzien:/
heneralnei wszytsko jzu mam kupione- brakuje tylko przewijaka+przescieradelka na przewijak .a tak wszystko juz jest 🙂

dziewcyzny powiedzcie mi czy w zwiazku z tym ze w sierpniu rodizmy bedziecie kolderke juz zakladac? czy w samym rozku na poczatek?kocykiem?
ja chyba kolderki nei bede zkaladac poki co tylko same ochraniacze na lozeczko.

z rana chyba jednak głoda byłam że taka zła... a ja dzisiaj poprałam wózek i krzesełko do karmienia fajnie wyschło mimo że popołudniu popadało... ale UWAGA! proszę nie krzyczeć skosiłam trawe... :P a potem padłam spałam 3h 😁 poszłam spać z mega brudnymi stopami (po tym koszeniu) i mama się ze mnie śmiała żebym nie zaczęła rodzić bo z takimi nogami to mnie z porodówki wyrzucą 😁 hehe

Marta ładna waga ja mam usg we wtorek ciekawe ile młody waży :P
Aga supper że pieluchy znalezione 😁
Danusia moja Zuzia jak usiedzieć nie może nigdy tak u fryzjera nieruchoma jak posąg 😁 hehe tez mam zawsze z niej polewke 🙂

ja na razie kocyk bede mieć a kołderka bedzie leżeć w szafie w razie wu jak bedzie chłodniej

zuziek napisał(a):

ja na razie kocyk bede mieć a kołderka bedzie leżeć w szafie w razie wu jak bedzie chłodniej

ja tez tak zrobie. zuzie rodzilam we wrzesniu, upalnym wrzesniu i mialam kolderke ubrana ale dlugo jej nie przykrywalam bo za cieplo bylo i w sumie niepotrzebnie lezala

ja moją Zuzie na początku czerwca i też albo kocyk albo rożek a kołdra dopiero poszła w ruch koło października chyba...

Hej
rany wy juz pierzecie i prasujecie a ja nawet jeszcze proszku nie kupilam by sie za to zabrac 😮 😮

W ktorys dzien mopja mala latala po domu prawie caly dzien na nastepny dzien dostala kaszel a dzis mowi ze pipcia boli i wstrzymuje siku bo ja boli wiec chyba przeziebila pecherz. Zrobilam nasiadowke z kory debu i troche siku zrobila do tego daje jej do picia herbate z zurawiny. Wspolczuje jej bo sama wiem jaki to bol miec przeziebiony pecherz.

Aha ja core rodzilam na poczatku czerwca i wtedy i przez cale lato przykrywalam tylko kocykiem a tak wogole to ja kolderki do 1,5roku nie uzywalam tylko mialam kocyk ubrany w poszewke i zamiast koldry sluzyl ale u nas w mieszkaniu normalna temp wynosi 24 st a zima 21-22 bez ogrzewania bo okna plastykowe duzo ciepla trzymaja.

Hej
rany wy juz pierzecie i prasujecie a ja nawet jeszcze proszku nie kupilam by sie za to zabrac 😮 😮

W ktorys dzien mopja mala latala po domu prawie caly dzien na nastepny dzien dostala kaszel a dzis mowi ze pipcia boli i wstrzymuje siku bo ja boli wiec chyba przeziebila pecherz. Zrobilam nasiadowke z kory debu i troche siku zrobila do tego daje jej do picia herbate z zurawiny. Wspolczuje jej bo sama wiem jaki to bol miec przeziebiony pecherz.

Aha ja core rodzilam na poczatku czerwca i wtedy i przez cale lato przykrywalam tylko kocykiem a tak wogole to ja kolderki do 1,5roku nie uzywalam tylko mialam kocyk ubrany w poszewke i zamiast koldry sluzyl ale u nas w mieszkaniu normalna temp wynosi 24 st a zima 21-22 bez ogrzewania bo okna plastykowe duzo ciepla trzymaja.

ja napewno sam kocyk- mam grubsze i ciensze, kolderki to nawet nie mam bo moja cora uzywa jeszcze ta lozeczkowa 60x120 czy 135, rozki mam ale raczej tez nie bede uzywac, maluchowi w tym okropnie cieplo musi byc jak taki pozawijany, zreszta Olga jak sie urodzila to tez nie uzywalam bo raz ze sie urodzila wielka i ledwo sie miescila a dwa ze denerwowalo ja jak jest skrepowana wiec jej nie meczylam.

Kasia- spokojnie- Ty masz jeszcze czas, ja to na dobra sprawe to w kazdej chwili juz moge urodzic wiec sie wzielam za to, torbe tez musze spakowac zeby potem nie biegac po mieszkaniu i pakowac.
Ja od przyszlego tygodnia zaczynam pic liscie z malin i łykac wiesiołka
http://www.rodzicpoludzku.pl/Porod/Gdy-minal-termin-porodu.html

Unas rożek służył tylko jako kolderka. A teraz nie mam wcale rozka...

Czarna - ja też biorę clexane, ale od 10 tc w związku z lekko podwyższoną krzepliwością, no i przede wszystkim z tym moim leżeniem, co żeby mi się skrzepy nie porobiły 🙂

A my dziś w końcu spakowaliśmy torby i jakoś mi się lżej zrobiło, że jestem już przygotowana na ewentualny wyjazd 🙂
Do spania mam dla małego całoroczny śpiworek, bo sierpniowe noce są już raczej chłodne (przynajmniej te na północy 😉 ), a do szpitala zapakowałam lekki bawełniany kocyk i rożek 🙂

co do zastrzykow przeciwzakrzepowtych to ja bralam w pierwszej ciazy fragmin od 2 tyg przed zajsciem do 16 tygodnia, pamietam ze mialam caly brzuch w siniakach jeszcze hoho 😮
śpiworki tez mam ale przy Oldze sie nie sprawdzily, nie lubila w nich spac.

Dzień dobry ;*
taki miałam zapał z rana do roboty to mi Wojtek go zdupił... chciałam wyprać fotele żeby je troche odświeżyć to się nie doproszę żeby mi je na ogródek wynieśli... bo mają inną robote... pranie włączyłam i nie mam nic do roboty to se usiadłam i pier*le nic nie robie siedze z lapkiem to nagle wszyscy coś chcą ode mnie a zrobisz kawke a weźmiesz to tamto siamto... :/ ehhh co za maruda ze mnie... może jeden pożytek że dzisiaj cały dzień w domu nadgania remont... i coś się ruszy....

Zuziek to ty dzis za pranie się wzięłaś?
A u mnie nuda szpitalna 😞
A po za tym poklocilam się z mężem przez teł,raczej ja się wydarlam i powiedziałam ze może nie przyjeżdżać ani nie dzwonić do mnie i ze jest mi wszystko jedno juz,a to dlatego ze wczoraj od południa nie mogłam się dodzwonić do niego,dopiero dzis do sąsiadki która poszła do niego dopiero o 10 i go obudziła,a on przeprasza bo skonczyli malowanie i po piwku wypili,juz w to wierze ze po jednym:/ i komórka mu padła,ja cala noc nie spalam przez niego i ryczalam,teraz jest juz 15 a jego nie ma u mnie,chyba wziął do serca moje słowa,mam doooosc wszystkiego!!!!!!
Jestem tak wściekła ze najchętniej wyszlabym z tego szpitala żeby nikt nie widział i do domu pojechała,nawet w szlafroku 😞 😞 😞

nie wytrzymałam i zadzwoniłam do domu,no i mój śpi po wczorajszym piciu i mówi ze nie da rady przyjechać bo zle się czuje,wiec ja w bek i teraz to mi juz wszystko jedno,w dupie to wszystko mam!!!!
Poszłam teraz na tetno zbadać małej i ma ponad 200,siostra kazała się nie denerwować i dużo pic,ale jak mam się nie denerwować?dawno się tak nie zbeczalam,wszystko jest bez sensu

Renatko nie denerwuj się ja też mam dziś nerwy na mojego :/ ale co zrobić nic tym nie wskuramy a tylko krzywde możemy zrobić...

Hej,
Ja sie melduje tylko.
Z pozytywow dzis fajny upal, bylam dwa razy w kosciele (zwykle wogole nie chodze), poszlismy z Florkiem nad jeziorko poplywac.
Fizycznie czuje sie dobrze psychicznie do d..py. Potrzeba mi czasu...
Zeby nie bylo dalej jestem w dwupaku i z ciaza wszystko ok.

No i po awarii 😆
Ledwo już siedzę, miejsca sobie nie umiem znaleźć. Duchota okrutna, nie ma czym oddychać. U Was zapewne to samo?

Renata mój też mnie ostatnio wkurza na maxa. Myślę, że jutro twój przyjedzie i Cię przytuli. Tobie też emocje opadną. Nerwy nie są wskazane. Musisz się wyluzować na ile się da.

Zuziek mnie remont wykańcza psychicznie. Jestem przez to bardzo nerwowa bo ciągnie się jak flaki z olejem a my wciąż u rodziców... A już bym chciała być u siebie bo zeświruję! Meblarz mnie wkurzył i jak tylko łaskawie zadzwoni to mu powiem, że już nie jestem zainteresowana jego usługami. Ale nie dam się olewać! A ten od łazienki to sobie dawkuje pracę a mnie ciśnienie się podnosi ale grzeczna jestem bo nie chciałabym by specjalnie mi coś spitolił. Aaaaa krzyczeć mi się chce z tego wszystkiego. Syf okrutny a niby miało być już czysto. Obiecał, że do 15.07 skończy... Nie wierzę!!! Jak nie to na prawdę się wścieknę.

Piszecie o rożku ja używałam przy Natalce ale ona urodzona w styczniu. A teraz nie mam pojęcia co kupić? W różku za gorąco, we wszystkim może być za gorąco ale co jeśli dzidzia będzie potrzebowała jeszcze otulenia. Jakieś pomysły?

Katiaa ale mnie to się już 37 tc zaczął 😜 ciąża donoszona, mogę rodzić 🙃 a torby nie spakowałam!!!!! Pomimo chęci i założeń - nie tknęłam... Ale nie wiem czy wspominałam, że ja wszystkie rzeczy do porodu składałam w 1 miejscu więc samo spakowanie zajmie mi chwilę. Tylko muszę się za to wziąć 😠

Cześć :* Kacha ja też już mam dość remontu... Przez to też chodzę nerwowa i do wszystkich z pyskiem... A mój olewka nie wie kiedy skończy jak skończy to będzie... Ja chce wcześnie urodzić żeby iść na ten zabieg ale jak wrócić z młodym do takiego syfu... Normalnie dam ogłoszenie na fb kto mnie przygarnie z noworodkiem i 4latka... Albo skończy się tak że pójdziemy do rodziców Wojtka bardzo ich lubię ale już widzę te teksty zrób tak nie rób tak daj ci pomogę... Yhym... Uwielbiam :/
Koniec smetow... Dzisiaj mam wizytę w sumie już czekam w poczekalni... Przegląd podwozia a jutro USG 🙂 buziaki :*

zuziek napisał(a):

Cześć :* Kacha ja też już mam dość remontu... Przez to też chodzę nerwowa i do wszystkich z pyskiem... A mój olewka nie wie kiedy skończy jak skończy to będzie... Ja chce wcześnie urodzić żeby iść na ten zabieg ale jak wrócić z młodym do takiego syfu... Normalnie dam ogłoszenie na fb kto mnie przygarnie z noworodkiem i 4latka... Albo skończy się tak że pójdziemy do rodziców Wojtka bardzo ich lubię ale już widzę te teksty zrób tak nie rób tak daj ci pomogę... Yhym... Uwielbiam :/
Koniec smetow... Dzisiaj mam wizytę w sumie już czekam w poczekalni... Przegląd podwozia a jutro USG 🙂 buziaki :*

powodzenia na wizycie... daj znac potem co i jak 🙂