sierpnióweczki 2014 | Forum dla mam

Info od Agi
Dzis sie juz lepiej czuje, jest juz bez przeciwbolowych. Byla przed chwila karmic malego i dzis juz nawet zjadla zupe mleczna.

Ja poszłam do pracy jak młoda miała 8/9 miesięcy i mega odzylam po pierwsze że nie słyszałam już że siedzę w domu i nic nie robię po drugie kontakt z ludźmi miałam i młoda zaczynała być bardziej samodzielna a nie tylko "mama i mama"

Ja czekam w poczekalni na lekarza moja waga 71,9kg tętno młodego książkowe teraz tylko lekarz zajrzy pod maskę czy się może co nie dzieje najlepiej już jakieś rozwarcie... :P i to by była moja ostatnia wizyta...

Dobrze, ze u Agi juz lepiej troche 🙂
ja sie balam o jedzenie malej bo za boga nie chciala sie chwycic butli wiec ja rano przed wyjsciem karmilam, potem o 9 tesciowa dawala kaszke, w poludnie zupke, potem owocki no a ja biegiem do domu zeby ja nakarmic..... co do zlobka to u nas realna mozliwosc jest dopiero po roczku bo przeciez rok szkolny zaczyna sie we wrzesniu.

zuziek napisał(a):

Ja poszłam do pracy jak młoda miała 8/9 miesięcy i mega odzylam po pierwsze że nie słyszałam już że siedzę w domu i nic nie robię po drugie kontakt z ludźmi miałam i młoda zaczynała być bardziej samodzielna a nie tylko \"mama i mama\"

Ja czekam w poczekalni na lekarza moja waga 71,9kg tętno młodego książkowe teraz tylko lekarz zajrzy pod maskę czy się może co nie dzieje najlepiej już jakieś rozwarcie... :P i to by była moja ostatnia wizyta...

I jak tam? dzieje sie cos? jakies rozwarcie?

Basienka84 napisał(a):

zuziek napisał(a):

Ja poszłam do pracy jak młoda miała 8/9 miesięcy i mega odzylam po pierwsze że nie słyszałam już że siedzę w domu i nic nie robię po drugie kontakt z ludźmi miałam i młoda zaczynała być bardziej samodzielna a nie tylko \"mama i mama\"

Ja czekam w poczekalni na lekarza moja waga 71,9kg tętno młodego książkowe teraz tylko lekarz zajrzy pod maskę czy się może co nie dzieje najlepiej już jakieś rozwarcie... :P i to by była moja ostatnia wizyta...

I jak tam? dzieje sie cos? jakies rozwarcie?

TAAAAKKK 🤪 Wszystko jest na dobrej drodze mam rozwarcie na palec czyli jakieś 2cm 😁 lekarz mnie tak porządnie zbadał i powiedział że mogę rodzić... Dał w razie wu skierowanie do szpitala gdybym jakimś cudem dotrwala do terminu ale on w to nie wierzy... :P A jeszcze stwierdził że brzuch mi opadł 🙂 i teraz w domu zauwazyłam że czop odchodzi... i dawno się tak nie cieszyłam że mnie całe krocze boli 😜

Haha oj Monika,Monika... To ja wtedy cieszę się razem z Tobą że boli Cie krocze hehe 😜
Obyś w końcu się doczekała i wszystko poszło gładko 😜 😘

Monia i ja się dołączam do radości z powodu wyczekiwanych postępów 😉 Super 🙂

Trzymajcie kciuki, żebym nie urodziła w weekend, bo mój małż dopiero w poniedziałek wraca do domu 😉

xandi 3mam więc kciuki żebyś nie urodziła a ty trzymaj za mnie żebym urodziła 😁 hehe

zuziek napisał(a):

xandi 3mam więc kciuki żebyś nie urodziła a ty trzymaj za mnie żebym urodziła 😁 hehe

OK, załatwione 😉 😉 😉

Monika super wiesci, oby na dniach sie zaczeło 🙂

Zuziek??????
Jak to!!!! Opuszczasz mnie????!!!!! 😠 A pytałaś o zgodę? A weź. Ale z ciebie koleżanka 😎

Zazdraszczam 🤪 bo u mnie nic się nie dzieje 😎

siedze na fotelu i nie mam siły wstać :P i jak tu mieć siły żeby rodzić :P młoda już w łóżku a ja głodna ale nikt pod nos nie przyniesie... 🙂

To ja też dołączam do trzymających kciuki 😎

Dobrze że u Agi lepiej. Ciekawe jak Renata, miała się odezwać a tu cisza, mam nadzieję że wszystko ok.

Dominika -fajnie, fajnie 😉 może jednak jak się nie pośpieszysz z porodem to urodzimy w tym samym dniu 😁

W ogóle muszę sobie wagę przywieźć z domu i zobaczyć ile przytyłam bo dziś się przeraziłam jak nie weszłam w spodnie w których chodziłam jeszcze 2 tygodnie temu 😮 czułam że przytyłam w nogach ale zrobiły mi się serdelki jakich mało, pozostały mi tylko sukienki i legginsy 😠

część kobiety:-)
Jestem padnieta 😞 od środy rano nie zmruzylam oczu
A tu ostatnia noc przedemna (mam nadzieje) bo jutro wychodzę!!!!:-)
moja Ada jest spokojna,je o śpi,aż mój dzis mówi ze to nienormalne chyba i żebym zapytała lekarza
a mnie oprócz tego ze jestem niewyspana to boli mnie krocze bo mam szwy ze cztery i strasznie ciągnie,ciężko leżeć,chodzić a usiąść to wogole poezja, nie wiem sama jak ja ją urodzilam
A napiszcie mi czy jak wstawie zdjęcie do nas na SIERPNIOWECZKI to my tylko będziemy widzieć?chodzi mi o faceeboka
A jaka jestem zła na wszystkich tu!!nawet ta dziewczyna zz która leze mnie wpienia,ten mały ciągle płacze bo głodny,ciągle ktoś przychodzi i gadają jak najeci,nawet teraz jest ktoś i juzam dość,jestem sama ze wsi ale te to jak prawdziwe wieśniaki!!

jak dodasz na fb w grupie to tylko my bedziemy widziec 😉 supper że się odezwałaś 😉 i bardzo dobrze że mała śpi i je oby tak zostało 😉 ;*

Monia trzymam baaardzo mocno kciuki!!! dorwij dzis swojego i moze sie uda 🙂
Renia super ze jutro wychodzisz. W domu na pewno sobie troche odpoczniesz 🙂 A mala suuuper ze taka spokojna 🙂
Xandi za Ciebie tez trzymam kciuki tym razem zebys przynajmniej do Poniedzialku wytrzymala 🙂

Ja juz po wizycie. Wzial posiew i teraz czekam na wynik. Ostatnia wizyta przed jego wakacjami 30 lipca a potem widzimy sie w szpitalu 18 Sierpnia na CC. Przynajmniej mam juz termin 😉 Maly ma juz prawie 3kg 😮 ja nie wiem jaki on duzy bedzie jak sie urodzi.... Moj lekarz nastawil sie ze bedzie robil CC wiec bede rodzic w Gliwicach a nie Pyskowicach.... mam troche mieszane uczucia, ale moze bedzie dobrze. Musze teraz sie wybrac do Gliwic i dowiedziec sie co mam wziac ze soba i czy ciuchy dla dziecka sa potrzebne czy nie...

basia- ja tez poki co mam termin na 18 sierpnia na cc 🙂 ale jeszcze do potwierdzenia
zuziek- seksij sie 🙂
mikusss__- piekna waga mlodego

ejjj ale dzisiaj dostałam zonka od mojego pytam się czy pomoże mi rozruszać poród jakimś szuru buru a on do mnie że nie bo po seksie jest mu źle 😞 (cokolwiek to znaczyło) normalnie przykro mi się zrobiło... w ogóle pierwszy raz usłyszałam od faceta taki tekst... i jak ja mam se przyspieszyć teraz poród? jak moje prostaglandyny (hormony w spermie wywołujące poród) poszły spać... o.O

Zaatakuj go przez sen i jak się zorientuje to będzie za późno 😁 😁 😁 😁 🤪

on z tych upartych jak mówi nie to nie... nawet jak by mu się jakimś cudem zachciało to dla zasady nie pozwoli... 😜
a ja na pocieszenie zamówiłam sobie za to pizze i mam gdzieś jaki bede miała po nim cukier 🤢 🤢 🤢 🤢

zuziek napisał(a):

on z tych upartych jak mówi nie to nie... nawet jak by mu się jakimś cudem zachciało to dla zasady nie pozwoli... 😜
a ja na pocieszenie zamówiłam sobie za to pizze i mam gdzieś jaki bede miała po nim cukier 🤢 🤢 🤢 🤢

No i prawidlowo 🙂
Ja dzis po wizycie u lekarza zjadlam kebaba i zapilam go cola. Tez mam gdzies jaki bedzie cukier. To na dzisiejsza noc zostaje Ci tylko "zabawa" sutkami i herbatka z lisci maliny 😉

MPH moze zasze dzieci urodza sie w ten sam dzien 🙂

Monika -molestuj suty- tez pomoze 😉
Renata- super ze masz takie spokojne dziecko, czemu nie korzystasz jak ona spi i nie spisz???? nie gniewaj sie na wspollokatorke- to nie jej wina ze dziecko sie drze, moja darla sie caly pobyt w szpitalu po porodzie i naprawde nie bylam nic w stanie poradzic, juz sama mnie to irytowalo ale ona glodna byla bo cyce puste a tam w szpitalu za boga nie chcieli ja dokarmic.

Bylam w szpitalu przed chwila spotkac sie z moja polozna i zobaczyc porodowke, zbadala mnie i powiedziala ze mam juz rozwarcie na jeden palec 🤪 i ze napewno urodze przed terminem ale ja w to nie wierze, nic mnie nie boli, nic tam nie czuje...

Basienka84 napisał(a):

zuziek napisał(a):

on z tych upartych jak mówi nie to nie... nawet jak by mu się jakimś cudem zachciało to dla zasady nie pozwoli... 😜
a ja na pocieszenie zamówiłam sobie za to pizze i mam gdzieś jaki bede miała po nim cukier 🤢 🤢 🤢 🤢

No i prawidlowo 🙂
Ja dzis po wizycie u lekarza zjadlam kebaba i zapilam go cola. Tez mam gdzies jaki bedzie cukier. To na dzisiejsza noc zostaje Ci tylko \"zabawa\" sutkami i herbatka z lisci maliny 😉

MPH moze zasze dzieci urodza sie w ten sam dzien 🙂

nie dostałam dzisiaj tych liści malin :/ wrrr... a suty molestuje ale bolą cholera 😜
jem pizze i popijam pepsi jestem okropna ale jak smakuuje... :P

Danusia jak to już rozwarcie? Ee ja się z wami tak nie bawię :-( u mnie wszystko na maxa pozamykane!!

Renata ja pamiętam że moja córka też była w szpitalu spokojna i spała a synek współlokatorki non stop się darł. Czasem nic na to nie poradzisz. w domu miejmy nadzieję że odpoczniesz i że dzidzia dalej taka spokojna będzie.

Laski jakieś rady, sposoby na spuchnięte stopy??? Dziś już przesadzone na maxa! Przeżyłam się, nogi wyżej. I liczę na cud...

Kacha do zimnej wody włóż...