sierpnióweczki 2014 | Forum dla mam

mi tez siwe dluzy, po skonczonym 18 jest dopiero 5 miesiac co nie? to jeszcze troche. Jak jest za duzo mleka to trzeba uwazac z laktatorem i odciagac nie wszystko tylko do odczucia ulgi bo wtedy bedzie jeszcze wiecej. Zas jesli jest za malo laktator rewelacyjnie pobudza produkcje tylko trzeba byc konsekwentnym i pobudzac dzien i noc wtedy sukces murowany. Wazne jest tez wlasciwe przystawianie bo jak sie zle przystawi to sa poranione sutki, bol i krew. Jak przychodzi srodowiskowa to warto sie spytac czy dobrze przystawiamy, jak nie to napewno pomoze albo udac sie do poradni laktacyjnej.

Jutro udostępnie wszystkim dostęp do tabelki 🙂 bo muszę wejść na kompa rano...

Hej Dziewczyny 🙂

W kwestii łóżeczka, mam podobne zdanie jak Zuziek - najpewniejsze jest drewniane, które można kupić za grosze, takie najzwyklejsze kosztuje w Ikei 80 zł 🙂 Zresztą uważam, że najważniejszy i tak jest materacyk, samo łóżeczko i tak za długo nie posłuży 🙂 Mojemu małemu łóżeczko zmieniliśmy już w czerwcu ubiegłego roku - do zwykłego sosnowego łóżka dokupiliśmy barierkę 🙂
Mój synek jest dość wysoki (obecnie przy 2 latkach i 3 miesiącach ma już metr wzrostu) i zamiast wychodzić z łóżeczka bokiem, wolał próbować górą, dlatego decyzja o zmianie była konieczna 🙂

Ależ ja Wam zazdroszczę, ze znacie już płeć malucha... też już bym chciała wiedzieć, kto tam mieszka. I mi również czas się okropnie ciągnie - z utęsknieniem czekam na ruchy, bo umieram ze strachu. W akcie desperacji zastanawiałam się nawet nad kupnem monitora tętna płodu, co oczywiście jest bez sensu, bo jak w końcu mojego dziecko zacznie mnie porządnie kopać, to będę wiedziała, że jest OK 😉

xandi napisał(a):

Hej Dziewczyny 🙂

W kwestii łóżeczka, mam podobne zdanie jak Zuziek - najpewniejsze jest drewniane, które można kupić za grosze, takie najzwyklejsze kosztuje w Ikei 80 zł 🙂 Zresztą uważam, że najważniejszy i tak jest materacyk, samo łóżeczko i tak za długo nie posłuży 🙂 Mojemu małemu łóżeczko zmieniliśmy już w czerwcu ubiegłego roku - do zwykłego sosnowego łóżka dokupiliśmy barierkę 🙂
Mój synek jest dość wysoki (obecnie przy 2 latkach i 3 miesiącach ma już metr wzrostu) i zamiast wychodzić z łóżeczka bokiem, wolał próbować górą, dlatego decyzja o zmianie była konieczna 🙂

Ależ ja Wam zazdroszczę, ze znacie już płeć malucha... też już bym chciała wiedzieć, kto tam mieszka. I mi również czas się okropnie ciągnie - z utęsknieniem czekam na ruchy, bo umieram ze strachu. W akcie desperacji zastanawiałam się nawet nad kupnem monitora tętna płodu, co oczywiście jest bez sensu, bo jak w końcu mojego dziecko zacznie mnie porządnie kopać, to będę wiedziała, że jest OK 😉

Mam identyczne odczucia i czekam na ruchy. Ja to juz nawet szukalam zeby chociaz stetoskopem sprawdzic czy serduszko bym uslyszala ale jakbym nie slyszala to jeszcze bardziej bym sie schizowala. Narazie obserwuje i dobrze ze brzuch powoli sobie rosnie chociaz sa dni kiedy czuje jakby wogole go nie bylo.

dziewczyny link jest udostępniony dla wszystkich użytkowników nawet tych niezalogowanych 😉 zapraszam do uzupełniania

zuziek napisał(a):

dziewczyny link jest udostępniony dla wszystkich użytkowników nawet tych niezalogowanych 😉 zapraszam do uzupełniania

jak zrobic by mozna bylo pisac?

naciśnij dwa razy myszką jak w exelu jak chcesz coś wpisać.

katiaa85 napisał(a):

zuziek napisał(a):

dziewczyny link jest udostępniony dla wszystkich użytkowników nawet tych niezalogowanych 😉 zapraszam do uzupełniania

jak zrobic by mozna bylo pisac?

Ja weszlam na dana komorke i zaczelam pisac.
Moje dane uzupelnione 🙂

Wlansie znalazlam na Gruponie wozek dzieciecy.
Jkaby ktos chcial:
http://www.groupon.pl/oferty/cala-polska/gg-4-kraft-sp-z-o-o-17/33979878?p=11&nlp=&CID=PL_CRM_1_0_0_52&a=1661&utm_source=newsletter&utm_medium=email&sid=ae135dc7-458f-4f6b-8068-f3cd8abbc189&division=cala-polska&uh=a6e62a1a-3b89-4f92-8e84-579ea2091a85&date=20142102&sender=rm&s=body&c=deal_title&d=deal-page&utm_campaign=gg-4-kraft-sp-z-o-o-17-33979878
Natomiast nie znam firmy 4 Kraft. Trzeba by bylo poczytac o tym 😉

już doszłam w czym był problem :P musialam zmienić ustawienia 😁 dla wszystkich że mogą edytować a było dla wszystkich wyświetlać tylko 😁

Essence napisał(a):

Basienka84 napisał(a):

Wlansie znalazlam na Gruponie wozek dzieciecy.
Jkaby ktos chcial:
http://www.groupon.pl/oferty/cala-polska/gg-4-kraft-sp-z-o-o-17/33979878?p=11&nlp=&CID=PL_CRM_1_0_0_52&a=1661&utm_source=newsletter&utm_medium=email&sid=ae135dc7-458f-4f6b-8068-f3cd8abbc189&division=cala-polska&uh=a6e62a1a-3b89-4f92-8e84-579ea2091a85&date=20142102&sender=rm&s=body&c=deal_title&d=deal-page&utm_campaign=gg-4-kraft-sp-z-o-o-17-33979878
Natomiast nie znam firmy 4 Kraft. Trzeba by bylo poczytac o tym 😉

wózek wygląda całkiem ok. Dla mnie odpada za brak bazy do auta. Nie zamierzam się \\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\"babrać\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\" z pasami za każdym razem a trochę tego będzie,bo będę odbierać Młodego ze żłobka razem z bobasem 🙂 Tak w bazę klik i jest. Ja mam chrapkę na coś takiego -> http://allegro.pl/mamaspapas-peg-perego-skate-3w1-i3975601847.html W tym moedlu bazy nie ma w zestawie,ale do tej frmy fotelika łatwo bazę dokupić.Do tego kindercrafta bazy nie ma,sprawdzałam bo cena faktycznie ok. Miałam go kupić (tego peg perego),ale...uznaliśmy z Tomkiem,ze to chyba jeszcze za wcześnie 🤢

Coś się dzisiaj nie mogę wysłowić. Idę sprzątać,bo syf na domostwie 😉

Ja mam wozek jeszcze stary i raczej jego bede uzywac. Nie mialam nigdy bazy do niego. U mnie jest tak ze ja albo moj maz wieziemy dziecko do zlobka a dziadek odbiera, wiec kupno w sumie dwoch czy trzech baz troche nam sie nie oplaca. Kupilismy za to fotelik 0-18kg i w jednym samochodzie mamy jeden fotelik a w drugim drugi 🙂 nawet sie to sprawdza.

katiaa85 napisał(a):

xandi napisał(a):

Hej Dziewczyny 🙂

W kwestii łóżeczka, mam podobne zdanie jak Zuziek - najpewniejsze jest drewniane, które można kupić za grosze, takie najzwyklejsze kosztuje w Ikei 80 zł 🙂 Zresztą uważam, że najważniejszy i tak jest materacyk, samo łóżeczko i tak za długo nie posłuży 🙂 Mojemu małemu łóżeczko zmieniliśmy już w czerwcu ubiegłego roku - do zwykłego sosnowego łóżka dokupiliśmy barierkę 🙂
Mój synek jest dość wysoki (obecnie przy 2 latkach i 3 miesiącach ma już metr wzrostu) i zamiast wychodzić z łóżeczka bokiem, wolał próbować górą, dlatego decyzja o zmianie była konieczna 🙂

Ależ ja Wam zazdroszczę, ze znacie już płeć malucha... też już bym chciała wiedzieć, kto tam mieszka. I mi również czas się okropnie ciągnie - z utęsknieniem czekam na ruchy, bo umieram ze strachu. W akcie desperacji zastanawiałam się nawet nad kupnem monitora tętna płodu, co oczywiście jest bez sensu, bo jak w końcu mojego dziecko zacznie mnie porządnie kopać, to będę wiedziała, że jest OK 😉

Mam identyczne odczucia i czekam na ruchy. Ja to juz nawet szukalam zeby chociaz stetoskopem sprawdzic czy serduszko bym uslyszala ale jakbym nie slyszala to jeszcze bardziej bym sie schizowala. Narazie obserwuje i dobrze ze brzuch powoli sobie rosnie chociaz sa dni kiedy czuje jakby wogole go nie bylo.

Ja się wszystkich wokół dopytuję: "Rośnie? Widać?? Ale rośnie???" - głupio pytam, bo sama wiem, że rośnie - bebzonek nie mieści się w kurtce zimowej 😉 🙃 Do wizyty mam jeszcze 1,5 tyg i zejdę do tego czasu! Zdecydowanie 😉

xandi napisał(a):

katiaa85 napisał(a):

xandi napisał(a):

Hej Dziewczyny 🙂

W kwestii łóżeczka, mam podobne zdanie jak Zuziek - najpewniejsze jest drewniane, które można kupić za grosze, takie najzwyklejsze kosztuje w Ikei 80 zł 🙂 Zresztą uważam, że najważniejszy i tak jest materacyk, samo łóżeczko i tak za długo nie posłuży 🙂 Mojemu małemu łóżeczko zmieniliśmy już w czerwcu ubiegłego roku - do zwykłego sosnowego łóżka dokupiliśmy barierkę 🙂
Mój synek jest dość wysoki (obecnie przy 2 latkach i 3 miesiącach ma już metr wzrostu) i zamiast wychodzić z łóżeczka bokiem, wolał próbować górą, dlatego decyzja o zmianie była konieczna 🙂

Ależ ja Wam zazdroszczę, ze znacie już płeć malucha... też już bym chciała wiedzieć, kto tam mieszka. I mi również czas się okropnie ciągnie - z utęsknieniem czekam na ruchy, bo umieram ze strachu. W akcie desperacji zastanawiałam się nawet nad kupnem monitora tętna płodu, co oczywiście jest bez sensu, bo jak w końcu mojego dziecko zacznie mnie porządnie kopać, to będę wiedziała, że jest OK 😉

Mam identyczne odczucia i czekam na ruchy. Ja to juz nawet szukalam zeby chociaz stetoskopem sprawdzic czy serduszko bym uslyszala ale jakbym nie slyszala to jeszcze bardziej bym sie schizowala. Narazie obserwuje i dobrze ze brzuch powoli sobie rosnie chociaz sa dni kiedy czuje jakby wogole go nie bylo.

Ja się wszystkich wokół dopytuję: \"Rośnie? Widać?? Ale rośnie???\" - głupio pytam, bo sama wiem, że rośnie - bebzonek nie mieści się w kurtce zimowej 😉 🙃 Do wizyty mam jeszcze 1,5 tyg i zejdę do tego czasu! Zdecydowanie 😉

Malenstwo rosnie, tak mowia lekarze 😉
Brzuszek nie i nic jeszcze nie widac. Mam nadzieje ze w Marcu nagle nie zacznie rosna bo jade do Austrii i chcialabym jeszcze sie zapiac moje ciuchy narciarskie 😉

Ja tam rosne przed ciążą kupiłam sliczny szary płaszcz i właśnie musiałam go schować fo szafy bo ostatni guzik już na ostatniej nitce wisi... Teraz została mi duża kurtka "ala narciarska"

a u mnie nic nie widać, wczoraj byłam w swojej byłej pracy i przy okazji pochwaliłam sie dobrą nowiną to wszyscy zgodnie stwierdzili że nie poznać ani troche. Szczerze to chciałabym nacieszyć sie już widokiem rosnącego brzuszka 🙂

zuziek a masz też może buty z brązowym kożuszkiem do góry? 😎

Cobi niestety nie dorobiłam się 😉

zuziek napisał(a):

Ja tam rosne przed ciążą kupiłam sliczny szary płaszcz i właśnie musiałam go schować fo szafy bo ostatni guzik już na ostatniej nitce wisi... Teraz została mi duża kurtka \"ala narciarska\"

zuziek ale ty jestes kilka tyg wyzej ciazowo. Ja zapinam sie jeszcze w kurtke i nie widac ze jestem w ciazy w autobusie to szkoda gadac miejsca ci nie ustapia ale korzystam i jak jest mozliwosc to saidam.

zuziek napisał(a):

Cobi niestety nie dorobiłam się 😉

no to dobrze 😁 bo ostatnio wydawało mi sie że Cie widze, była dziewczyna baaardzo podobna do Ciebie i z małą córeczką, miała na sobie szary płaszcz, dobrze że sie nie odezwałam bo był wstyd 😜

Essence nigdy nie robiłam czegoś takiego i chyba nie będe, nie miałam nigdy problemu z alergiami czy wysypkami także chyba nie chciałoby mi sie w to bawić. Ale fakt że tanio i przynajmniej wiesz co na siebie nakładasz

Cobi a gdzie to było? 🙂 bo ja z Zabrza się nie ruszalam ostatnio jedynie na usg do Europy Centralnej :P

właśnie w Smyku na usg 😉

cobi napisał(a):

właśnie w Smyku na usg 😉

a wlasnie jak tam USG?
Udalo Wam sie dostac? Macie zdjecia?