Skocz do zawartości

Majóweczki 2021🤰 | Forum o ciąży


Angella

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Godzinę temu, MariKate napisał(a):

O północy Ksawciu miał kolejne badanie słuchu no i uszka dalej nie reagują tak jak powinny. Lewe uszko reaguje lepiej (ale też nie jakoś super), a prawe gorzej. Jeszcze rano ma mieć powtórzone badanie 😢 wszyscy mnie uspakajają ze to całkiem normalne, że czasem właśnie tak wychodzi bo dzieci mają jeszcze przytkane kanaliki uszne mazią płodową. Niby wyczytałam w necie, że najlepiej sprawdzać uszka w 2-3 dobie, a Ksawciu miał w pierwszej więc niby uszy mają jeszcze czas na przetkanie się, ale to i tak nie daje mi 100% komfortu psychicznego. 

No właśnie dziwię się , że sprawdzają u Ciebie tak szybko,bo czy u mojej 12 letniej obecnie córce i teraz u Kaliny słuch sprawdzali w 3 dobie, będzie dobrze!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Godzinę temu, MariKate napisał(a):

O północy Ksawciu miał kolejne badanie słuchu no i uszka dalej nie reagują tak jak powinny. Lewe uszko reaguje lepiej (ale też nie jakoś super), a prawe gorzej. Jeszcze rano ma mieć powtórzone badanie 😢 wszyscy mnie uspakajają ze to całkiem normalne, że czasem właśnie tak wychodzi bo dzieci mają jeszcze przytkane kanaliki uszne mazią płodową. Niby wyczytałam w necie, że najlepiej sprawdzać uszka w 2-3 dobie, a Ksawciu miał w pierwszej więc niby uszy mają jeszcze czas na przetkanie się, ale to i tak nie daje mi 100% komfortu psychicznego. 

U mnie też badali w drugiej dobie, u dziewczyn po sn badali w dniu wypisu. Tak samo przesiewowe i szczepienia robili tuż przed wypisem. 

Będzie dobrze, napewno wyjdzie kolejne już poprawnie. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie

 

 

Do dziewczyn z Wawy 🙂 odebrałam wczoraj wyprawkę warszawiaka. Powiem wam że nawet fajne. 

Rzeczy są dobrej jakości, mięciutkie. Dużo tetrowych kolorowych pieluszek, bodziaku, skarpetki i mięciutki kocyk. 

No i kosz oczywiście.  

Dostałam w jakiś tydzień od złożenia wniosku. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, AnnaT napisał(a):

 

 

Do dziewczyn z Wawy 🙂 odebrałam wczoraj wyprawkę warszawiaka. Powiem wam że nawet fajne. 

Rzeczy są dobrej jakości, mięciutkie. Dużo tetrowych kolorowych pieluszek, bodziaku, skarpetki i mięciutki kocyk. 

No i kosz oczywiście.  

Dostałam w jakiś tydzień od złożenia wniosku. 

O, dzięki za info. My chyba też złożymy oczywiście, jak się warszawiak urodzi.. 😊Swoją drogą mógłby się trochę ruszyć szybciej 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, dorcia6579 napisał(a):

No właśnie dziwię się , że sprawdzają u Ciebie tak szybko,bo czy u mojej 12 letniej obecnie córce i teraz u Kaliny słuch sprawdzali w 3 dobie, będzie dobrze!!!

 

27 minut temu, AnnaT napisał(a):

U mnie też badali w drugiej dobie, u dziewczyn po sn badali w dniu wypisu. Tak samo przesiewowe i szczepienia robili tuż przed wypisem. 

Będzie dobrze, napewno wyjdzie kolejne już poprawnie. 

 

 

Dzięki dziewczyny 😊 No ja się też dziwiłam, że tu tak szybko sprawdzają bo u córki to chyba też dopiero w 2 dobie sprawdzali słuch. Moja przyjaciółka mnie też dzis pocieszyła, że u jej synka też to badanie wychodziło źle i dopiero na kontroli po kilku dniach wszystko było ok, wiec to mnie tak trochę uspokoiło. Teraz była wizyta i do mnie nie ma przeciwwskazań do wyjścia, ale jeszcze czekamy na wizytę pediatryczna i wtedy się okaże czy wychodzimy 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, MariKate napisał(a):

 

Dzięki dziewczyny 😊 No ja się też dziwiłam, że tu tak szybko sprawdzają bo u córki to chyba też dopiero w 2 dobie sprawdzali słuch. Moja przyjaciółka mnie też dzis pocieszyła, że u jej synka też to badanie wychodziło źle i dopiero na kontroli po kilku dniach wszystko było ok, wiec to mnie tak trochę uspokoiło. Teraz była wizyta i do mnie nie ma przeciwwskazań do wyjścia, ale jeszcze czekamy na wizytę pediatryczna i wtedy się okaże czy wychodzimy 🙂

No więc skoro wszystkie ci mówimy, że będzie dobrze, to na pewno będzie. Niestety to badanie ma swoje ograniczenia i jak dziecko nawet ma przytkany lekko nosek, a tam też moga jeszcze zalegać jakieś artefakty, to badanie wychodzi źle. Trzymam kciuki, byście już wyszli😊

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Emi_ja napisał(a):

No więc skoro wszystkie ci mówimy, że będzie dobrze, to na pewno będzie. Niestety to badanie ma swoje ograniczenia i jak dziecko nawet ma przytkany lekko nosek, a tam też moga jeszcze zalegać jakieś artefakty, to badanie wychodzi źle. Trzymam kciuki, byście już wyszli😊

Musze wziąć się w garść z tym, ale już mi jest lepiej 😊 

Nawet od męża się wczoraj nasłuchałam że panikuje i że to na pewno nic strasznego. Tego się już trzymam 😊

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A powiedzcie mi dziewczyny, czy kupowalyscie do domku jakieś mleko modyfikowane, żeby mieć tak na wszelki wypadek na te pierwsze dni właśnie zanim się laktacja nie rozkręci? 

Które najlepiej polecacie? 

Wiem że często zaleca się takie jakie było w szpitalu podawane ale tu  jest bebiko, ale ja bym wolała coś innego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, mami napisał(a):

Mam nadzieje ze ciążowe hormony jednak  Cię obronią. To tak wyjątkowy stan ze czasem wszystko jest na opak.

Minęły na razie 24 godziny od potencjalnego kontaktu z patogenem ale szansa jest do 72 by coś się wykluło. Na razie nic mi nie jest. Łukami probiotyki. Synek na wieczór miał stan podgoraczkowy, ale poszedł szybko, spać, przespał całą noc i dziś czuję się dobrze. Chyba już z tego wychodzi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
32 minuty temu, MariKate napisał(a):

A powiedzcie mi dziewczyny, czy kupowalyscie do domku jakieś mleko modyfikowane, żeby mieć tak na wszelki wypadek na te pierwsze dni właśnie zanim się laktacja nie rozkręci? 

Które najlepiej polecacie? 

Wiem że często zaleca się takie jakie było w szpitalu podawane ale tu  jest bebiko, ale ja bym wolała coś innego

Wstawian zdjęcie może pomoże ci dokonać wyboru 

Screenshot_20210207-194134_Samsung Internet.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MariKate z tego wszystkiego nawet Ci nie jeszcze nie pogratulowałam. Śliczny ten Twój maluszek🤗

U nas badanie słuchu było jakieś 20 minut temu. 

Wychodzicie dzisiaj? 

My zostajemy przynajmniej do jutra bo mały za bardzo spadł z wagi. Ja mam cały czas pokarm ale jeszcze nie taki treściwy. Narazie tylko przez pierwszą noc był dokarmiany ale jak do wieczora nie przybieze to pewnie go w nocy dokarmią. 

A ty jak się czujesz? Ja jestem bardzo obolała ale lekarz przy cięciu mówił, że po trzecim cięciu może mi byc trudniej dojść do siebie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
2 godziny temu, MariKate napisał(a):

A powiedzcie mi dziewczyny, czy kupowalyscie do domku jakieś mleko modyfikowane, żeby mieć tak na wszelki wypadek na te pierwsze dni właśnie zanim się laktacja nie rozkręci? 

Które najlepiej polecacie? 

Wiem że często zaleca się takie jakie było w szpitalu podawane ale tu  jest bebiko, ale ja bym wolała coś innego

Ja nie kupowałam.W zasadzie dopiero w 4 dobie już w domu dostałam pokarm, a tak tylko siara leciała, więc Kalina non stop przy piersi była. W szpitalu raz wzięłam mleko, ale na dwa razy wypiła 20 ml łącznie. Gdybym w domu miała mleko, to pewnie bym się złamała i dała a tego chciałam uniknąć i się udało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Eda85 napisał(a):

@MariKate z tego wszystkiego nawet Ci nie jeszcze nie pogratulowałam. Śliczny ten Twój maluszek🤗

U nas badanie słuchu było jakieś 20 minut temu. 

Wychodzicie dzisiaj? 

My zostajemy przynajmniej do jutra bo mały za bardzo spadł z wagi. Ja mam cały czas pokarm ale jeszcze nie taki treściwy. Narazie tylko przez pierwszą noc był dokarmiany ale jak do wieczora nie przybieze to pewnie go w nocy dokarmią. 

A ty jak się czujesz? Ja jestem bardzo obolała ale lekarz przy cięciu mówił, że po trzecim cięciu może mi byc trudniej dojść do siebie. 

Dziękuję bardzo 😊 Twój dzidziuś też jest słodki 🙂 

Jednak dzisiaj nie wychodzimy, bo mały ma tak na granicy żółtaczkę i jeszcze wieczorem będą go sprawdzać. A uszka w ciągu dnia sprawdza jeszcze raz. 

A ile spadł z wagi? Bo u nas łącznie chyba jakieś albo 240 albo 260g. 

Mi tez mówili, że z każdym cięciem może być ciężej dojść do siebie, ale czuję się już w miarę ok. Wiadomo mam problem jeszcze żeby jakoś sprawnie wygrzebać się z łóżka i wstać ale powoli to ogarniam. Liczę że jutro już na pewno wyjdziemy 😊

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, MariKate napisał(a):

Dziękuję bardzo 😊 Twój dzidziuś też jest słodki 🙂 

Jednak dzisiaj nie wychodzimy, bo mały ma tak na granicy żółtaczkę i jeszcze wieczorem będą go sprawdzać. A uszka w ciągu dnia sprawdza jeszcze raz. 

A ile spadł z wagi? Bo u nas łącznie chyba jakieś albo 240 albo 260g. 

Mi tez mówili, że z każdym cięciem może być ciężej dojść do siebie, ale czuję się już w miarę ok. Wiadomo mam problem jeszcze żeby jakoś sprawnie wygrzebać się z łóżka i wstać ale powoli to ogarniam. Liczę że jutro już na pewno wyjdziemy 😊

Tymek spadł z wagi 350g, mam nadzieję, że do wieczora coś przybędzie, od 23. 00 nie zrobił kupy ale sika jakby wiadro wody wypił. 

Mi nagorzej to podnieść się z łóżka, mam weflon na dłoni i nie mam jak podeprzeć się na rękach. Też liczę, że jednak jutro nas wypuszczą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Eda85 napisał(a):

Tymek spadł z wagi 350g, mam nadzieję, że do wieczora coś przybędzie, od 23. 00 nie zrobił kupy ale sika jakby wiadro wody wypił. 

Mi nagorzej to podnieść się z łóżka, mam weflon na dłoni i nie mam jak podeprzeć się na rękach. Też liczę, że jednak jutro nas wypuszczą

Ksawciu za to cały czas wali kupy, ale dalej jest to smolka. O 20.00 ma mieć badana bilirubinę. Chwilę temu zabrali go na te badania przesiewowe i przy okazji sprawdzili uszka i wszystko jest już w normie 🥰 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
5 godzin temu, Emi_ja napisał(a):

Minęły na razie 24 godziny od potencjalnego kontaktu z patogenem ale szansa jest do 72 by coś się wykluło. Na razie nic mi nie jest. Łukami probiotyki. Synek na wieczór miał stan podgoraczkowy, ale poszedł szybko, spać, przespał całą noc i dziś czuję się dobrze. Chyba już z tego wychodzi. 

I jak się czujesz? Wszystko Ok ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
1 godzinę temu, MariKate napisał(a):

Ksawciu za to cały czas wali kupy, ale dalej jest to smolka. O 20.00 ma mieć badana bilirubinę. Chwilę temu zabrali go na te badania przesiewowe i przy okazji sprawdzili uszka i wszystko jest już w normie 🥰 

No widzisz 🙂 Super!!! 

 

2 godziny temu, Eda85 napisał(a):

Tymek spadł z wagi 350g, mam nadzieję, że do wieczora coś przybędzie, od 23. 00 nie zrobił kupy ale sika jakby wiadro wody wypił. 

Mi nagorzej to podnieść się z łóżka, mam weflon na dłoni i nie mam jak podeprzeć się na rękach. Też liczę, że jednak jutro nas wypuszczą

Ojj to dużo spadł. Granica jest 300g.

Mi Kalina spadła 210g dlatego nas wypuścili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MariKate no to super że wszystko w normie❤️❤️❤️

 

Tak się cieszę że wszystko u was dziewczyny dobrze, zazdrisze że macie maluszki przy sobie.    

 

Ja od wczoraj skacze na piłce, dzisiaj już mam straszne bóle kręgosłupa, ud, i brzuch ciągnie jak szalony no i kłuje mnie coraz mocniej... Może coś ruszy😅

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
3 godziny temu, AgaIGaja napisał(a):

@MariKate no to super że wszystko w normie❤️❤️❤️

 

Tak się cieszę że wszystko u was dziewczyny dobrze, zazdrisze że macie maluszki przy sobie.    

 

Ja od wczoraj skacze na piłce, dzisiaj już mam straszne bóle kręgosłupa, ud, i brzuch ciągnie jak szalony no i kłuje mnie coraz mocniej... Może coś ruszy😅

 

 

 

 

No zobacz może to jednak te daktyle 😉😈 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia

Mamusie po jakim czasie miałyście zdjęte szwy? Ja czuje się niezbyt dobrze w miejscu szwów.... piecze i ciągnie mnie.

 

Mam tez pytanie do mamuś które karmią piersią, ile minut średnio maleństwa piją? Albo w ciągu doby? U nas maleńka ciagle śpi, dobudzenie jej jest strasznie trudne, a jak już się przystawi to tylko na kilka minutek. 
dopiero jak położna przyjdzie to dowiem się co z waga i czy żółtaczka okej... a wiecie człowiek ciagle myśli nad tym... 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, mami napisał(a):

Mamusie po jakim czasie miałyście zdjęte szwy? Ja czuje się niezbyt dobrze w miejscu szwów.... piecze i ciągnie mnie.

 

Mam tez pytanie do mamuś które karmią piersią, ile minut średnio maleństwa piją? Albo w ciągu doby? U nas maleńka ciagle śpi, dobudzenie jej jest strasznie trudne, a jak już się przystawi to tylko na kilka minutek. 
dopiero jak położna przyjdzie to dowiem się co z waga i czy żółtaczka okej... a wiecie człowiek ciagle myśli nad tym... 

 

Dokuczaj małej kiedy ją karmisz, żeby nie zasypiała. Na początku leci tylko to malokaloryczne mleczko, którym dziecko może zaspokoić swoje pragnienie, ale się nim nie najje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, mami napisał(a):

I jak się czujesz? Wszystko Ok ?

Póki co nie mam żadnych objawów w tym zakresie, ale według teorii, jest jeszcze na to szansa. Oby nie. Syn też już czuję się dobrze, więc na szczęście krótki epizod objawów miał 😊

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, mami napisał(a):

I jak się czujesz? Wszystko Ok ?

Póki co nie mam żadnych objawów w tym zakresie, ale według teorii, jest jeszcze na to szansa. Oby nie. Syn też już czuję się dobrze, więc na szczęście krótki epizod objawów miał 😊

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
1 godzinę temu, mami napisał(a):

Mamusie po jakim czasie miałyście zdjęte szwy? Ja czuje się niezbyt dobrze w miejscu szwów.... piecze i ciągnie mnie.

 

Mam tez pytanie do mamuś które karmią piersią, ile minut średnio maleństwa piją? Albo w ciągu doby? U nas maleńka ciagle śpi, dobudzenie jej jest strasznie trudne, a jak już się przystawi to tylko na kilka minutek. 
dopiero jak położna przyjdzie to dowiem się co z waga i czy żółtaczka okej... a wiecie człowiek ciagle myśli nad tym... 

 

Szwy miałam zdjęte dokładnie po 7dniach. 

 

Co do jedzenia to i 40min potrafi siedzieć, ale często przysypia i po pewnym czasie robi sobie z piersi smoczka. 

Jutro go będę ważyć, to się okaże czy wystarczająco zjada. 

Niestety pojawił się u Kubusia problem z kupami. Męczył się żeby zrobić i takie strzelające są.  Albo za dużo pierwszej fazy albo łapie powietrze albo coś mu szkodzi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...