Lipiec 2010 | Forum dla mam

Monia - ja niestety nie mam doświadczenia w kwestii zostawiania Franka na jakis czas z dziadkami, ale wystarczy jak próbuję wyjść z domu do sklepu, to stoi przy drzwiach i jest ryk 😞 Myślę, że np. u moich rodziców nie byłoby problemów, są 2 pieski do zabawy, mały nie ma czasu na spanie ani na jedzenie, nie raz nie zauważył mojego wyjścia do sklepu, więc myślę, że może na noc też udałoby się go zostawić.
JEśli chodzi o teściów, to nie jest tak otwarty i mógłby być problem, w święta miał nawet problem żeby z nami zasnąć (zasnął ok. 4 rano), cały czas płakał i był ogólnie bardzo nieszczęśliwy, więc mógłby być problem.
Ale w końcu musi przyjśc TEN dzień 🙂 Powodzenia 🙂

Dzieki dziewczyny, pocieszyłyście mnie..mam nadzieje ze tak będzie 😁

U nas chyba tez zeby ida , mała w nocy znow płakała i pcha do buzi rózne przedmioty i obgryza zmoki od butelki lub od kubka..dziąsła ma prawie białe wiec moze cos sie pojawi.....

lusiu zobacz poczte wysłałam ci linka

Z tym zostawianiem, myślę że to zależy jednak od konkretnego dziecka i z góry nie będzie się tego wiedzieć. Stasiek zostawał od bardzo małego z dziadkami nawet na kilka godzin i zawsze było bardzo dobrze, z opiekunką przecież też wychodził na cały dzień i nie było żadnego problemu. Ale najpierw jak ja byłam w szpitalu a potem teraz, jak nie było taty, w czasie naszej nieobecności wszystko było ok, ale odreagowywał to zasadniczo po fakcie. O ile choroba to pewnie faktycznie jelitówka, to co do tej nocnej jazdy pod koniec tygodnia, lekarka jest pewna że to były lęki nocne, bo objawy były bardzo charakterystyczne.
A zatem Monia, z góry nie będziesz wiedzieć raczej, przekonasz się po tym pierwszym razie, kiedy zostawicie Gabi 🙂 Pewnie będzie wszystko ok, bo to przecież tylko jedna noc!

Stasiek już nie ma biegunki i nie wymiotuje, trochę zaczął jeść ale nadal gorączkuje. Ciekawe, że mu specjalnie energii od tego nie ubyło, a lekarka zapowiadała że będzie dużo spać 😉

Ann oby Stasiu szybko wrócił do formy!!! no u nas to 2 nocki... planujemy jechać w piątek rano i wrócić w niedziele ok 18.00...czas pokaże jak będzie.
Miłego dnia mamusie 😁

Monia - też sprawdz pocztę.

Franek gorączkuje, nad ranem był rozpalony, i trochę go trzyma jeszcze, do tego woda leci z nosa, czasami kichnie. Mam nadzieję, ze to nie zadne chorobsko, tylko zęby 🥴

AMELIAA no rzeczywiscie musialas sie wkurzyc jak ci samochod nie chcial odpalic..u mnie ostatnio byla -20 i tez samochod ledwo co mi odpalil....tragedia....kubus wlasnie zasnol...a ja sie obijam 😁 😁 😁 😁nie no zartuje lece posprzatac troche

LUSIU to moze daj malemu panadol to moze mu przejdzie...biedacstwo 😞

Jesteśmy po drugiej kontroli po tej naszej chorobie, jest w porzadku wyniki krwi super no i w końcu wiem co mam robić jak zaczyna sie kaszel albo katar to od razu mam włączyć wziewy włączamy tez lek alergiczny na stałe ketotifen. Spokojniejsza jestem po tej wizycie 🙂

koralik tez mialysmy ketotifen, a nie pytalas sie np o zyrtec? u nas latwiej bylo podac

kkoraliku no to super ze mikus zdrowy no i ze teraz bedzie ci dużo łatwiej zapanować nad choróbskiem!!!
Lusiu, no i jak Franio...dalej katarek? ja bylam u ginki z wynikiem i powiedziała ze kolejny raz muszę isc w czerwcu na kontrol. w nagrodę zrobiła mi cytologi hehe a wunik za 2 tygodnie mam miec.

ale mrozek trzyma, nam jak na razie auto odpala ale ciekawe czy tak będzie codziennie....

Olusia Mikuś uwielbia wszystko w syropie jest smakoszem leków generalnie taki mały lekoman także z ketotifenem nie ma problemu

dziewczyny, na pewno ktoras ma dla malucha czapke z h&m, mowcie mi tu szybko czy one tez sa dla nich za duze czy poprostu moja mala ma za mala banke, kupilam jej dzis czapke 86/98 i jest dobra na mnie a u niej zwisa z glowy, zimowa ma na 80 i tez za duza, zalozylam jej czapke z tamtego roku na 68 i byla dobra chociaz na 72 bylaby idealna. A wzrostu ma ponad 80cm.

Olusiu rozmiarowka z h&m jest wieksza a w szczegolnosci czapki,moj maly nosil jesienia rozmiar 62 😮 poprostu trzeba kupowac mniejsze,ja kupuje na obwod glowy 50-52

http://www.hm.com/pl/product/95264?article=95264-A#article=95264-B

Olusiu rzeczywicie rozmiarowka z H&m jest zawyzona my wlasciwie mamy 90% rzeczy z h&m
no i rowniez ta czalke powyzej juz wiosne rozmiar 86-98 pisze na niej od 1-3 lat
no i wyglada w niej jak w czepku 😞
jest durnowato skrojona
wiec ja oddaje do sklepu
no i mamy rowneiz ta http://allegro.pl/hm-nowa-czapka-86-98-barbapapa-wiosna-i2048108363.html
tez jest jak czepek ,ale ciut dluzsza wiec ja zostawiam
powiem szczerze ze tak jak im w tamtym roku wyszly czapki wiosenne, letnie, zimowe tak w tym te 2 ktore mamy sa wg mnie beznadziejne
ale jedna z nich zostawie


pewnie dla dziewczynek czapki sa inaczej skrojone Ja wypiwiedzialam sie odnosnie chlopiecych czapek z tej kolekcji 🙂

http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,114757,11003296,Nie_ma_plodzika_.html?utm_source=facebook.com&utm_medium=SM&utm_campaign=FB_Wysokie_Obcasy%3C/div%3E


ehhh zapoyzczylam z innego watku artykul mi az sie lza w oku kreci i wlasciwie nie wiem co o tym wszystkim myslec CHORY KRAJ 🙂

uff to dobrze, bo ja juz panikowalam, ze mala ma cos z glowa.
Ja ta czapeczke kupialm za 2 euro to oddawac nie bede, ale jak ja zalozylam to spokojnie moge nosic bo dobra, chociaz sama nie mam duzej glowy.
Tez kupuje duzo ciuchow z H&M ale glownie przez neta i z rabatami wychodzi za pol darmo, ale glownie body i zwykle ubranka i tam jakos rozmiary sa w miare ok, bynjamniej nie ma takiej przebitki rozmiarowej jak przy czapkach

tak mala daje buziaki przez skypa dla cioci, przez blysk z aparatu nie widac niestety cioci ale buziak prosto w usta 😉
I fotka w nowej czapce, ktrej nie da sobei sciagnac

heheeh mala strojnisia :P
i jakas calusna 😉

u nas niestety mały zaczyna chodzic momentami na paluszkach i szlak mmnie trafia , bo nie wiem czy to chec zobaczenia czegos co jest wyzej czy znow bdziemy chodzic na rehabilitacje 😠 😠 😠 😠 😠
na razie zadzwonilam do bylego naszego rehabilitanta i probuje si ez nim omowic choc wiaodmo terminy sa odlegle ehh mam probowac w przyszlym tygodniu 🥴 🥴 🥴

jedyny plus dzisiejszwego dnia moja mama ma jutro urlop i bedzie do nas przez 2 dni przyjezdzac by zajac sie Wojtusiem juuuuuuuuuuuuuupi 🙂 wiec mam spokojna glowe 🙂

Justi nasza jakis czas temu tez chodzila na palcach, pamietam, ze moj brat przez kilka lat tak chodzil. Malej chyba juz przeszlo, ale pomagalo zakladanie jej kapci i bylo ok.
A ogladalam program o chorobach dzieciecych w anglii i chlopiec tez chodzil na paluszkach, lekarz powiedzial, ze trzeba mu ''przyblizyc'' ziemie i maly dostal wkladki ortopedyczne zeby mial wyzej pod pieta,po miesiacu chyba maly juz normalnie chodzil

wiem wlasnie ,ze groza nam wkladki i tez zastanawiam sie nad zalozeniem kapci zanim bede jeszcze bartdziej panikowaa ehhh mam dosc rehabilitacji : 😠 😠 😠 i wole chuchać na zimne na Dzien Dobry jak tylko zauwazylam,ze jest cos nie tak 😮 😠 😠 😠 😠

Stasiek też czasami chodzi na palcach, lekarka (i ortopeda też) powiedziała że to taka faza, dziecko pajacuje i nie ma potrzeby nic z tym robić.

Stasia ciągle czyści i skubany nie chce pić, boję się żeby się nie odwodnił. Czy Wasze dzieci też tak szaleją jak są chore? Wydawało mi się że powinien być osłabiony i spokojniejszy, ale nic z tych rzeczy, jest chyba nawet jeszcze gorzej niż zwykle, bo dodatkowo jest bardziej marudny. Na szczęście nie ma gorączki, bo nawet nie umiałabym mu jej dobrze zmierzyć, jak Wy sobie z tym radzicie?

My mamy zimowe czapki z pomponem z H&M i jestem z nich dla odmiany bardzo zadowolona. Przy czym rozmiarówka rzeczywiście to jakaś porażka, pierwotnie kupiłam 86 ale będzie na przyszły rok, teraz dokupiłam na wyprzedaży 62/68 za 5zł i leży jak ulał 😉 Ale nie wszystkie ich czapki są takie, letni kapelusz miał z kolei niby za duży.

ANIU moj maly tez tak wariuje..na palcach chodzi czasami....widocznie to taka faza u dzieci..... 🙂 🙂

Ania my mamy termometr na podczerwien i on mierzy temp w ciagu 2 sekund wiec mala sie nie buntuje,nawet sama sobie mierzy.a przy chorobie mala jest grzeczniejsza, cicha taka i malo swiruje

aniu u nas róznie, raz to tylko na rekach lezy i ciaglr spi jak jest goraczka a jak tylko katar i kaszel to wariacji jest co niemiara.
Olusia, u nas podobnie jak u dziewczyn 😁
Justi, moja tez czasami pajacuje i na paluszkach zasuwa.Teaz ma znowu nowe pomysły. sama sie rzuca do tyłu na pupe i krzyczy BACH, wchodzi na oparcia kanapy i skacze na nia albo chodzi jak żołnierz czasami i sie wydurnia tak
My jutro juz jedziemy do tesciów a w piatek rano wyjazd.Juz spakowani jejstesmy. Zaraz ide sie myc i robic sobie paznokcie.spokojnej nocki