Lipiec 2010 | Forum dla mam

Edyta ja tez chcialam mala odpieluchowac jak bylo tak cieplo bo siedzialysmy na tarasie caly dzien ale sie poddalam, oddam sprawe babciom w lipcu bo ja nie mam cierpliwosci:P Mala sikala, w buty jej lecialo a ona szczesliwa, spodenki cale mokre a ona nic,troche wialo wiec sobie mysle, zostawie ja na chwile w tych zasikanych, jak jej powieje to zmarznie i dojdzie do wniosku ze trzeba sie przebrac i wolac na siku. ale nawet to nie podzialalo, uciekala przede mna jak ja chcialam zlapac zeby przebrac i sie smiala wiec sie poddalam.

Właśnie najgorsze jest to, że jej nie przeszkadza jak ma mokro. Teraz kolejny już raz zasikała ubrania. Spróbuję tak wytrzymać przez parę dni, jak nie zobaczę widocznych efektów to też sobie odpuszczę i spróbuję za miesiąc-dwa...

Czytałam, że jeśli dziecko jest gotowe do odpieluchowania, zajmuje to kilka dni, maksimum tydzień. A jeśli nie jest gotowe, to trochę szkoda pary bo efekt osiągnie się w tym samym czasie co osiągnęłoby się czekając na tę gotowość.

U nas na razie nienerwowo: jak Stasiek ma humor i mamy czas to sadzamy go na nocnik i zwykle wtedy coś tam zrobi, albo siusiu albo kupę, jest wtedy z siebie strasznie dumny 🙂 Kiedyś nawet sam poszedł do łazienki, usiadł na nocnik i zrobił kupę 🙂
Ale tak żeby cały czas, to na razie nie widzę gotowości, poza tym nie chce założyć majtek. Może jeszcze jak wrócimy od teściów, spróbujemy mu na dzień zdjąć pampersa i zobaczymy jak to wyjdzie. Na razie zaczęliśmy tłumaczyć, że skoro nie lubi zmiany pieluchy, to jedyny sposób na uniknięcie tego, to robienie do nocnika 😉 Wygląda na to że zaczyna się nad tym zastanawiać! Acha, kupiliśmy mu nakładkę na sedes, ale jednak nocnik sprawdza się lepiej, tyle że woli siadać na nim tyłem do przodu i wtedy trzyma się rękami i udaje że jedzie samochodem 😉

Mi skończyły się właśnie majtki, bo narazie miała mało par więc wróciliśmy do pieluchy 🥴 Myślę, że od jutra spróbuję sadzać małą jak najczęściej ale jednak będzie miała na pupie pieluchę, bo nie wyrobię na praniu no i nie nadążam z suszeniem 🤢 Spróbujemy za miesiąc znów ściągnąć pieluchy 😉

hey dziewczyny..ja tez bede musiala sie wziasc za odpieluchowanie...moze cos z tego bedzie ,,,mam nadzieje,,,,wszystko rozumie co sie do niego mowi ale boje sie ze nie bedzie chcial robic na nocnik.....tylko 2 razy sam siadal na nocnik a pozniej nie chcial....panicznie plakal jakby sie bal tego nocnika.....ehhh az sie boje zaczac go uczyc ale musze....majteczki juz mu kupilam...i od jutra bede starala sie go uczyc....ehhh mam nadzieje ze sie uda....pampersy wkoncu nie kosztuja 5 zl.....a wolalabym kupic cos do ubrania malemu niz pampersy.....a kubus bez misow nie zasnie....musi miec najmniej 5 miskow przy sobie bo inaczej nici ze spania

hey.pisalam z michalindziorkiem i kazala was serdecznie pozdrowic....u niej krucho; 😞 😞czeka na sprawe rozwodowa....jakby nie jej ciocia to by nie miala gdzie mieszkac z dziecmi.....teraz bedzie miala jakies egzaminy i postanowila stanac na nogi.....oby wszystko sie jej ulozylo...mowila ze nie ma czasu nas odwiedzic....tyle ma problemow i wcale sie jej nie dziwie..biedna jest 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/256/zdjcie0240r.jpg/][IMG]http://img256.imageshack.us/img256/9655/zdjcie0240r.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
KUBUS NA KLADZIE MOJEGO CHRZESNIAKA 🙂

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/268/zdjcie0242b.jpg/][IMG]http://img268.imageshack.us/img268/2853/zdjcie0242b.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
A TU KUBUS NA SWOIM ROWERKU 🙂DZISIAJ ROBILAM TE ZDJECIA 🙂

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/545/zdjcie0197z.jpg/][IMG]http://img545.imageshack.us/img545/3851/zdjcie0197z.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
A TU MOJA MAMA Z KUBUSIEM...JAK KUBUS MIAL DLUZSZE WLOSKI....MAMA ZROBILA MU KITKE...HIHIHIHI NA GLÓWCE WIDAC GUMKE 😁 😁 😁 🤪 🤪

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/707/zdjcie0203nx.jpg/][IMG]http://img707.imageshack.us/img707/609/zdjcie0203nx.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
A TU KUBUS JAK ZAŁOŻYL SOBIE DEKIELEK OD SŁOIKA NA USZKO....TEN TO MA POMYSŁY HIHIHIIHIH

Nie wiedziałam,że u Michalindziorka jest tak źle.... 🤨 Straszne!

Dziewczyny trzymam kciuki za walkę z pieluchami. Hania ma pieluchę tylko do spania,ale i tak jeszcze zdarza się jej zsiusiać w majtki. Najgorsze,że często popuści troszeczkę i dopiero wtedy biegnie na nocnik. Tak więc prania wciąż mam dużo 😮

Izunia-strasznie fajny Twój Kubuś 🙂

Wyobraźcie sobie,że jechałam ostatnio z Hanią autem i gość przede mną najpierw gwałtownie zahamował,a [potem włączył kierunkowskaz (nie znoszę takich kretynów) no i oczywiście zmusił mnie też do gwałtownego hamowania, więc wkurzona cisnąc na hamulec mówię (siarczyście!) "kurwa mać!", a Hania wtedy (równie siarczyście) zaczęła krzyczeć:"mać,mać,mać!" ☺️

Ojjjj biedny Michalindziorek 😞 😞 😞 Oby jej się wszystko ułożyło...

Izunia00882 napisał(a):

hey.pisalam z michalindziorkiem i kazala was serdecznie pozdrowic....u niej krucho; 😞 😞czeka na sprawe rozwodowa....jakby nie jej ciocia to by nie miala gdzie mieszkac z dziecmi.....teraz bedzie miala jakies egzaminy i postanowila stanac na nogi.....oby wszystko sie jej ulozylo...mowila ze nie ma czasu nas odwiedzic....tyle ma problemow i wcale sie jej nie dziwie..biedna jest 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞

Też pisałam o tym z Michalindziorkiem, ale nie "chwaliłam" się wam, bo nie wiem, czy chciałaby abym pisała o tym publicznie (Izunia - bez aluzji do ciebie, że ty to napisałaś 🙂)
Ale dziewczyna dzielnie się trzyma, ważne, że ma cel w życiu, no i ma dla kogo żyć.
My kobiety mamy trudniej w życiu 😞


Izunia - fajne zdjęcia 🙂 A na kładzie Kubuś wygląda jakby był w siódmym niebie 😁

Ja narazie nie myślę o odpieluchowaniu, chociaz myślę, że lada moment to nastąpi - w końcu czas najwyższy 🙂

Aniu - mądre słowa, że jak dziecko gotowe, to i w tydzień się nauczy - podniosły mnie na duchu, że jest szansa, że nie będzie tak źle z próbami 🙂

Amelia - trzeba uważac na słowa 🙂 Jestem ciekawa jednej rzeczy - skoro Franek jeszcze nie mówi, to nie umie powtórzyć słów, ale jak juz zacznie, to czy będzie pamiętał kiedyś wypowiedziane słowa 😎

czesc mamusie, czytam was ale jakosc nie mam zbytnio weny by cos pisac...no i czasu.
Moja Gabie tez ma szał na pluszaki.Do złobka dajemy jej tylko tygryska choc najchetniej zabrała by ze soba kilka sztuk. w domu najbardziej lubi pluszaki i od jakiegos czasu, ciagle rysuje, ostatnio nawet po szafkach 😮uwielbia tez robic budowle z klocków. reszta zabawek czeka na lepsze czasy hehe
co do pieluszek, to my tez czekamy bo mała nie chetnie chce siusiac na nocnik.poczekam do wakacji jak mala nie bedzie chodszic do złobka i bedzie w domu wiec łatwiej mi bedzie ja uczyc..no chyba ze wczesniej sie uda 😁

Amelia teraz to trzeba uważać bo maluchy strasznie łapią, ostatnio mala spiewala sobie piosenke kuła tać-kuła tać i caly dzien sie zastanawialam co to za piosenka i skad ona to wziela?? w koncu maz przychodzi z pracy, potknal sie o zabawke i krzyczy kurwa mac! a mala na to swoja piosenke:p
ma tez inna bała-bała , bara-bara m czasem dico polo slucha i jest tam jakas bara bara bara tiki tiki tak czy jakos tak.

Co do Michalindziora to sie nie spodziewalam, ze u niej tak sie pomieszalo, a sie wydawalo, ze znalazla tego jedynego a tu taka pucha. Ehh ale dzielna dziewoja z niej to na bank da rade

Michalindziorek, cos kiedys pisała na forum ze mysli by odejsc od meza, widac mówiła serio.
Izunia, Kubus przystojniak i wiecznie ma zadowolona buzie:d
Edytko, koniecznie musisz wkleic zdjecia z podróży Emi na plac zabaw heheeh

Lusiu, a jak tam relacje z P biedronka????

Amelio, super ze Hania juz tak sie rozsmigała ze słownictwem podobnie jak Emilka 😁
Olusia, dobrze ze wam oddali ten kluczyk i nie zakosili rzeczy z szafki.Masz moze jakies fotki z basenu?

Monia nie mam fotek z basenu bo na takie wyprawy nie biore aparatu, nie ma kto pilnowac a nie byla to tania zabawka wiec wole nie zostawiac. kolezanka wziela swoj aparat ale z rozladowana bateria:p nastepnym razem zrobi fotki bo teraz chcemy czesciej jezdzic, tacie sie spodobalo zjezdzanie z mala:P

Monika_Gabi napisał(a):

Michalindziorek, cos kiedys pisała na forum ze mysli by odejsc od meza, widac mówiła serio.

Dzielna dziewczyna podwójnie, że daje radę z tym wszystkim,no i że uczy się nadal.

Lusiu, a jak tam relacje z P biedronka????

Narazie bez zmian.

no na pewno jej ciezko teraz samej

Noooo z tym uważaniem na słowa to święta racja. Ja też niestety nie jestem święta i takie słowa i się wymykają ☺️, raz nawet Emi powtórzyła "kuwa" ae na szczęście szybciutko zapomniała, bo mimo, że strasznie chciało nam się śmiać, to wogóle nie okazaliśmy emocji więc mała nie zwróciła na to większej uwagi. Wydaje mi się, że najgorzej jest zwracać uwagę dziecku, bo wtedy na złość będzie to powtarzać...

Jutro wkońcu wychodzimy na spacerek 🤪 Mam nadzieję, ze pogoda dopisze...Nareszcie, bo już miałam dość ciągłego siedzenia w domu.

Amelko ty i tak masz dobrze, bo ten najgorszy etap w odpieluchowaniu masz już za sobą. Wiadomo, że dziecko tak od razu nie nauczy się trzymać całkowicie siku. Wystarczy, że zajmie się bardzo zabawą i może zapomnieć o tym obowiązku. Kurcze odpieluchowanie to chyba najtrudniejszy etap. Zazdroszczę tym, którzy przeszli przez to łatwo. U nas będzie ciężko.

Wczoraj bylismy w tym Poznaniu, co do torbieli póki jest taka jaka jest to jest w porządku należy ją kontrolować przez usg co pół roku, dodatkowo magda musi miec często mierzone ciśnienie ono też świadczy czy dzieje sie coś złego czy nie. Jeśli torbiel zacznie rosnąć leczenie farmakologiczne bardziej wchodzi w grę niż operacja to ostateczność. Lekarz chce zająć sie naszymi infekcjami są groźne dla nerek jeśli nie byłyby kontrolowane. Na razie mam prowadzić kartę wydalanego moczu dosłownie mierzyć go, mamy zalecenie robić nasiadówki z kalii, za dwa miesiące jedziemy znowu do kontroli a gdyby cos się działo wcześniej, mam zadzwonić do niego i przyjmie nas wcześniej. Jestem zadowolona ze trafiłam z Magdą na dobrego specjalistę, szkoda tylko że tak daleko bo 70 km od mojej miejscowości.Tak w ogóle to przepraszam ze Wam tak truje z tymi chorobami poprawię się. A Mikulkowi tez na razie przeszło sikanie na nocnik przynosi nocnik jak ma mokra pieluche bo wie cwaniak że mu przebiore, nie kuma jeszcze do końca o co chodzi. Długa droga z tym odpieluchowaniem.

hey..oj KORALIK ty to sie masz...ehhh.....u nas dzisiaj piekna pogoda....a michalindziorek to dzielna babka i napewno da sobie rade...trzymamy kciuki przeciez za nia....fabian sie rozchorowal ale dalej chodzi do pracy....meczy sie....a ja mu mowie zeby wziol zwolnienie to nie slucha....pracocholik sie kurcze znalazl 🤨

Izunia ja już się lepiej mam bo wszystko mam pod kontrolą i już przestaje narzekać 🙂 🙂 🙂głowa do góry i do przodu. Pozdrawiam wszystkich

KORALIk silna babka z ciebie 😉to bardzo dobrze...ostatnio jechalam samochodem i jakis jelen mi wyskoczyl....ale to wielkie bylo!!!!myslalam ze zawalu dostane

Coś Ty wcale nie jestem silna wręcz przeciwnie