Skocz do zawartości

Lipiec 2010 | Forum dla mam


kkkkoralik_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
No Staś się podobno strasznie zdziwił, bo w sumie nie miał w planach oskalpowania tej pani 😉

A jeszcze apropos wysokich cen różnych rzeczy które się MUSI kupić to mamy teraz ten sam problem z fotelikiem. Okazuje się że do naszego samochodu pasują może ze 2-3 modele fotelików, wyłącznie Roemer. Reszta się nie daje stabilnie przymocować, bo mamy inaczej wyprofilowane siedzenia niż w większości samochodów. Przy czym serwis twierdzi nawet że pasuje wyłącznie jeden model, ten najdroższy oczywiście 😉 Trochę nas krew zalała bo po raz kolejny okazuje się że przy kupnie samochodu trzeba myśleć jeszcze o tysiącu innych rzeczy teoretycznie nie związanych bezpośrednio.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Aniu, no pewnie każda z nas by przeprosiła te Pania i chyba troszkę poczerwieniała ze smiechu haha. Tez sie nie dziwie ze ta kobieta tak szybko wyszła.
Edytko pisałam wczesniej, ale chyba nie doczytałas... jak Emi z alergia? podajesz juz jej jakjko? inne przetwory mleczne? jestescie na mleku Gerber?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
No tak, ale chodzi mi o to jak byście zareagowały wobec dziecka. Wiadomo że panią trzeba przeprosić i z tym nie ma dyskusji. Ale co z dzieckiem? Jakaś pogadanka światopoglądowa, wyprowadzenia z sali, czy raczej siedzimy dalej jak gdyby nic się nie stało? Ja nie mam jeszcze szczerze mówiąc wypracowanej metody na takie sytuacje, ale będzie ich coraz więcej prawdopodobnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Aniu ja napewno stanowczo powiedziałabym do Emi "NIE WOLNO". Myślę, że więcej nie dałoby się zrobić, bo dziecko by nie zrozumiało o co chodzi 😉 Krótki komunikat jest chyba najlepszy 🙂

Monia musiałam przeoczyć ☺️ 😘 Emi je już jajko 🙂 I białko i żółtko dobrze toleruje 🙂 Pije cały czas mleko Gerber 2 bo 3 ją bardziej uczulało ale myślę, że wkrótce spróbujemy ponownie 3 🙂 Je też rybkę, jogurty, jak spróbuje np. ciasta na mleku krowim to też jej nic nie jest 🙂 Nawet truskawk w jogurcie ostatnio dobrze zatolerowała 🤪
Narazie dalej unikamy kurczaka (też wkrótce muszę spróbować jej dać), pomarańczy, kakaa, twarożku.
No i mamy problem z kremami, bo wszystkie dzidziowe ją uczulają. Ale ostatnio zauważyłam, że dobrze toleruje najzwyklejszy krem Nivea 🤪 Więc nim smaruję jej buźkę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
na ta chwile siedzialabym dalej z dzieckiem , a jak bedzie wiekszy 2/3 latka hmmm
penwie powiedzialabym na spokojnie,ze tak nie wolno robic , ale wlasciwie heheh czego nie wolno robic sciagac perułki 😜 a skad wiadomo,ze ktos ja ma ahhahaha nie no ta sytuacja jest tak komiczna,ze racjonalnie nie mysle
wciaz widze mine tej Pani 🙂 😉 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A wogóle nie pisałam wam, ale mamy problem z kąpielą 🤢 Zaczęłam kąpać Emi w dużej wannie i podczas jednej kąpieli chciałam dolać trochę wody jak już mała była w wannie i tak się wytraszyła, że zaczęła strasznie płakać 🤢 Woda jej nie oblała, poprostu wystraszyła się tego dźwięku...i od tej pory mała jak widzi, że chcę ją wsadzić do wanny to jest ryk gigant, nie da się posadzić więc muszę ją kąpać na stojąco. Już próbowałam wykąpać się z nią i wtedy była zadowolona, następnego dnia wykąpałam ją samą i było spoko, choć była leciutko spięta, a wczoraj znów ryk jak chciałam ją posadzić 🤢 Nie wiem za bardzo jak postępować, próbowałam też wymienić wanienkę na tą dzidziową ale wtedy nic to nie dało, bo mała i tak się bała, ale próbowałam tego przed sowją kapielą z nią więc dziś znów sprobujemy wrócić do wanienki niemowlęcej...
Ale ciekawi mnie, czy macie jakies inne pomysły na przekonanie jej spowrotem do kąpieli...dodam, że pomaga troszkę śpiewanie, a zabawki nic nie dają... 😞 HELP!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Byłam jakiś czas temu na pogadance z psychologiem wychowawczym na temat tego jak motywować dzieci. Było super bo przyszły tylko 4 osoby i mieliśmy mnóstwo czasu na zadania pytań na temat swoich dzieci. Generalnie mówił że są różne metody motywacji (tłumaczenie, kary, nagrody, konsekwencje, współudział i jeszcze dużo innych), niektóre bardziej inne mniej polecane przez psychologów. On uważa że najsensowniejsze są konsekwencje (typu: gryziesz mnie -> nie możemy się razem bawić, wysypałeś jedzenie z miseczki na podłogę -> teraz nie masz jedzenia i następne będzie dopiero za 3 godziny, dobierasz się do kontaktu -> lądujesz w innym pomieszczeniu). To nie jest kara tylko właśnie konsekwencja jego postępowania którą należy krótko dziecku zakomunikować zaraz po magicznym tekście NIE WOLNO i powinna być ona nieuchronna. Ten psycholog twierdzi że dzieci w naszym wieku zaczynają już uczyć się jakie są konsekwencje ich postępowania i jest to metoda (w odróżnieniu od wszystkich innych) nadająca się do zastosowania nawet dla takich małych dzieci. Oczywiście nie liczyć na to że zadziała natychmiast, raczej nastawić się na tysiące testów czy ta konsekwencja nadal jest aktualna 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej mamsuie 🙂

Znowu naskrobałyście i niestety nie odniosę się do wszystkich postów, bo szykuję się teraz do taty, więc wybaczcie.

Justi i Edytko - super buciki, a te śniegowce cudne 🙂

Monia - R statystuje do serialu Komisarz Alex, kręcą go w Łodzi, potrzebują też kobiety, później poszukam namiary. Jest zadowolony, tylko że plan zdjęciowy trwa różnie, ale zazwyczaj 12h i dzwonią, kiedy potrzebują. Już zagrał grabarza, dziennikarza, przedczoraj bandytę, a wczoraj policjanta w cywilu 😁 Będzie miał jeszcze podobno jakąś scenę mówiona, ale nie wiadomo kiedy.

Edytko - nie wiem co poradzić z tą kąpiela. Jak dziecko się przestraszy, to trudno później odręcić ten efekt. Próbuj z zabawami, wygłupiaj się, może podkładaj jakies zabawki pod kran w wodą i wygłupiaj się z znimi, może się przekona 🙂

Olusia - Viki mała łobuziara 🙂 Dzisiaj Franek dorwal swój żel do mycia, wylał go w łazience, siedział tym i rozsmarowywał rękoma jeszcze, eh....a ja byłam tyłem bo włosy myłam. Myślałam że wyjde z siebie 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
w tej sytuacji Aniu, jak nasze dzieci sa jeszcze takie male, to wychodzenie z sali wątpię by cos dało...co innego ze starszym dzieckiem. W tym przypadku przychodzi mi tylko na mysl NIE WOLNO.
edytko, no to fajnie ze Emi juz coraz wiecej rzeczy je. Ja zmienilam proszek zobaczymy czy mimo to plamy wyskocvza na nowo.Choc watpie by to byla jego wina. No nic , bede obserwowac.

Dziewczyny a co wasze dzieci lubia najbardziej słuchac lub ogladac? Gabi obecnie szaleje na bebe lily-halo dziadku, w dżungli i głupotki, I jeszcz na gumi misiu, smoczek, niedżwiedz na wagarach. to jej sie podoba najbardziej ale chetnie tez słucha Kulfona, jagutki, jedzie pociag z daleka i dziadek lulka hehe wczeniej, tzn kilka miesiecy temu numerem jeden byla piosenka Pat& Stanley-The lion sleeps tunight
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
My mieliśmy taki sam problem z kąpielą ale teraz jest już dobrze. U nas pomogła wspólna kąpiel, ale nie jedna tylko chyba ze 2 tygodnie. W tym czasie na początku Staś się jeszcze bał ale przy mnie czuł się bezpiecznie i siedział mi cały czas na kolanach w tej wannie 😉 Jak już zobaczyłam że się zachowuje zupełnie swobodnie, zaczęliśmy znowu kąpać go samego i od tej pory jest znowu dobrze 🙂 Acha, u nas jeszcze były eksperymenty z prysznicem i z wodą stojącą w wannie, było różnie w różnych momentach ale generalnie okazało się że przy wodzie stojącej mniej się boi.

Staś nie zna w ogóle telewizji ani wideo więc nie ogląda 🙂 Natomiast bardzo dużo słuchamy, głównie piosenek dla dzieci ale nie tylko, ostatnio zaczęliśmy też puszczać normalne płyty dla dorosłych, ale te spokojniejsze. Chyba nadal najbardziej lubi taką płytę kupioną w kiosku z piosenkami dla dzieci śpiewanymi przez dzieci (typu: Jedzie pociąg z daleka, Jadą jadą misie, Jagódki, My jesteśmy krasnoludki itp.) ale inne płyty też. Bardzo mocno reaguje na muzykę i tańczy w najdziwniejszych sytuacjach (np. na stojaka na swoim samochodzie 😉 ). Ostatnio szałem są koncerty fortepianowe starszej córki naszej opiekunki - gra mu różne piosenki dla dzieci a on tańczy z opiekunką. Od tej pory nas terroryzuje i każe nam bawić się ze sobą w kółko graniaste 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Emi jest fanką wszelkiego rodzaju reklam 🤪 😁 Jak leci jakiś film, to nie jest za bardzo zaintresowana oglądaniem TV ale jak tylko lecą reklamy to dziecka nie ma 😁 Staram się jak najrzadziej pozwalać jej na oglądanie TV ale nie zawsze się da (jak np. my coś oglądamy) 😉 Teraz ulubioną reklamą jest reklama Netii z żabą, strusiem i zwierzątkami hehheeh (zawsze powtarza "ciapa" czyli żaba hehe) i reklama UPC z Pakosińską (jak ona krzyczy to Emi powtarza po niej "ooooooo" hehhe 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Edytko, u nas tez jest problem z kapielą. Mała tez sie przestraszyła kranu i prysznica. Boi sie go tylko wtedy kiedy siedzi w wannie. Histeria zaczyna sie jak poczuje szampon na głowie i nie daj boze jeszcze jej głowę spłukiwać. Krzyk, płacz jest tak głośny ze zagłuszyć potrafi telewizor w sąsiednim pokoju. Nie wiem co ci poradzić kochana moze po prostu bądź przy niej, ja mala starasz sie zagadywać i pokazywać jej jak woda leci i mozna sobie pochlapać czasami pomaga...a co do mycia włosów to musze jej myc na siłe...bo nie wiem co zrobić by nie płakała.Moze dobry pomysł jest z ta wspólna kąpielą, tylko może spróbuj tak przez kilka dni i sama zobaczysz. Tylko pamiętaj ze jezeli kobieta ma problemy intymne to nie powinna sie kapać z dzieckiem w jednej wannie. Pisze tak na przyszłość bo nie wiem czy wiesz, u nas obecnie wspólna kąpiel odpada.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ann u nas byl problem ze szczypaniem, mala dochodziła i szczypala wiele razy jej powtarzałam ze nie wolno, jak np siedziała mi na kolanach i zaczynała szczypać, to ja stawiałam na podloge i mówiłam ze nie wolno szczypać, Gabrysie jest Beee ale to nic nie dawalo, tylko pojawiał sie płacz. Ostatnio jednak przy kolejknym szczypaniu tez ja uszczypałam, to sie popłakała i złapała za rączkę po czym znów mnie uszczypała wiec ja ja tez no i chyba podziałało bo juz nie szczypie od kilku dni 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...