Czerwiec 2010 | Forum dla mam

Mam drobną satysfakcję bo Stasiek już od ponad roku nie używa smoka 🙂 Jakoś go sobie już ze smokiem nie wyobrażam a i on jak zobaczy smoka w paszczy jakiegoś dziecka to pokazuje że coś jest nie tak i chce mu go wyjmować z dzioba 😉

Ale wpadówa: pomyliłam się i zamówiłam dla dziadków kalendarze A4 zamiast A3 🤨 Tak mi jakoś było dziwnie tanio ale pomyślałam że może obniżyli ceny w stosunku do zeszłego roku 🥴
No cóż, wyszło ekonomicznie, w końcu w tym roku mamy mniej kasy bo mało że nie pracuję to jeszcze bulimy za nianię 😉

Kubus lata tu mi z miotła hehe sprzata 😉 zaraz mleko i pojdziemy film ogladac 😉 atak nudy, jutro do siostry jedziemy i na weekend.

Angela, super że udało się odzwyczaić Kubusiod smoka.

Ola przez krótki okres dostawała smoka, tylko w ciągu dnia, zasypiała bez smoka, chyba że czsaem na dworze, ale już dawno odwidział się jej.

Jak dobrze, że już weekend, potem 2 dni pracy i urlop do 18.12, potem 1 dzień pracy, chyba, ze dostanę dzień wolny i znowu 2 dni urlopu.

Hej. Ja dzis tylko łazienke umyłam, bo wczoraj wiekszosc zrobiłam, a o 12 bede sie szykowała na urodziny, apozniej do mojej siostry jedziemy na weeknd i wrócimy koko wieczorka jutro. M od poniedziałku dalej bedzie pracował, wiec wieczorkami bedziemy sie tylko widywac...no nic nie poradzimy...kasa sie przyda przed świętami...tzreba i tak kupic prezent na chrzciny dla Lenki. Miłego Weekendu 😉

Doberek ;*

ja zaraz zbieram Zuzke i idziemy do biedronki 😜 hehe
potem na 14 do pracy 😜 ale jutro wolne 😉

całuski ;*

hejka 🙂
przepraszam za zaniedbania ☺️

co do smoka Dawid juz prawie go nie uzywa...ma czasem zaskoki i sam bierze ale zasypia bez i gfajnie 🙂

kupilam na gruponie kalendarza dla dziaskow ze zdjeciami Dawidka za 25 😲 normalnie jak za free 🙂

zmykam i trzymam kciuki za zdrowie wszystkich choraczkow 😘 😘 😘

KOmsi mam biznesa daj cynka na komorke ro smsa napisze 🙂

Hej 🙂

Dziewczyny wogle zapomniałam Wam napisać ile Olcia mierzy i waży jak byliśmy w poniedziałek na szczepieniu - 11,8 kg i 85 cm, od września przytyła 1,5 kg i urosła 3 cm.

No i jeszcze pochwalę się pierwszym rysunkiem jaki dostałam ze żłobka w wykonaniu Olci, co prawda ta kaczka czy ptaszek był z pewnością wykonany przy pomocy pani opiekunki, ale reszta na pewno jest autorstwem małej, a rodziców duma rozpiera 🙂 i fajna pierwsza pamiątka.

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/854/p1000615tu.jpg/][IMG]http://img854.imageshack.us/img854/5937/p1000615tu.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Na kolejnych zajęciach dzieci będą wyklejać obrazek Mikołaja.

Poza tym Olinka dzisiaj pierwszy raz zrobiła kupkę na nocnik. Kiedyś już się zdarzyło, ale to na ostatnią chwilę zdążyłyśmy, a dzisiaj grzecznie siedziała, postękała trochę i udało się. Kupkę mogę wyczaić, bo nagle przyjmuje jedną pozycję i stęka, ale siusiu woła po fakcie. Nie woła siu siu czy si si, tylko pupa i wiadomo o co chodzi 🙂

Laaf, to faktycznie bardzo tanio wyszło za te kalendarze, dziadki będą się cieszyć z takiego fajnego prezentu 🙂

Miłego wieczoru 🙂

hejka :*
laaf, my też kupiliśmy te kalendarze 😉 2 dla dziadków i jeden dla nas 😉 fajnie będzie taką córeczkę oglądać w kuchni 🙂 🙂 🙂 jutro powybieramy zdjęcia i będziemy wysyłać.
hm, jutro tez spróbuję zważyć Agę i zmierzyć ją. Wydaje mi się, że znów sporo urosła, bo ubranka w rozmiarze 86 są już na styk... a jeszcze 2 miesiące temu w 74 się spokojnie mieściła 🤨
Anulka, super pamiątka 🙂 🙂 ja Adze kupiłam niedawno kredki Bambino i tez sobie maluje, chociaż dużo bardziej odpowiada jej rysowanie długopisem po moich krzyżówkach, niż rysowanie na czystej kartce 😉 a, pisałaś coś o klockach Wadera - nie polecam. Mamy od kilku miesięcy i fatalne są - ciężko je złożyć i ciężko je rozwalić, my mamy z tym problem, a co dopiero dziecko... leżą więc w kącie i czekają na swoich 5 minut.
Na Święta chcemy kupić Młodej albo klocki duplo (jakieś ze zwierzątkami) albo stolik i krzesełka do pokoju, bo już mała zaczyna się bawić siedząc przy czymś.
Co do smoka, to u nas nadal jest w użyciu na czas spania. Tzn. zasypia ze smokiem, ale nie wiem co później się z nim dzieje 😉
Padnięta strasznie jestem. Zrobię sobie kakao na dobranoc i idę spać, mąż będzie jakiś film oglądał.

Kolorowych snów Mamuśki :*

Hej 🙂
To być może ja pisałam o Waderze, mieliśmy zamiar zamiast w duplo iść w Wadera ale zmieniliśmy zdanie bo Wader ma słabe możliwości rozbudowy w miarę zainteresowań dziecka. No i dobrze, jak się okazuje 🙂 Ja natomiast mogę polecić klocki drewniane Heros Fantasy. One są teoretycznie od 3 lat ale od tych od 1 roku różnią się wyłącznie tym że mają oprócz zwykłych klocków również figurki zwierząt, drzew i samochodów. Schowaliśmy na razie te najmniejsze a resztą Stasiek bawi się pięknie i właściwie codziennie ma na te klocki ochotę. Budujemy razem, burzymy, bawi się sam zwierzątkami, karmi je na przykład, gada do długich klocków jak do telefonu i jeszcze mnóstwo innych rzeczy wymyśla. Są naprawdę bardzo fajne 🙂

Hej 🙂

Kwasiek, ja kupiłam Oli pod koniec lata świecówki Bambino, ale trochę nimi rysowała i potem zaczynała brać do buzi, więc są schowane. Teraz może w żłobku nauczy się nimi tylko i wyłącznie rysować, więc będzie okazja wyjmować. Myślimy też o zakupie kredek ołówkowych. I tak samo jak Agusia Olcia najbardziej lubi rysować długopisem - na kartce lub starych gazetach.

A co do klocków to na razie nie myśleliśmy o tych Wadera, ale o drewnianych Eichhorn 1+. I takie właśnie dostała od teściów na Mikołajka http://allegro.pl/eichhorn-klocki-drewniane-kolorowe-50-szt-sorter-i1963093800.html
Ola ma wielką z nich radochę, codziennie się nimi bawi, nie tylko próbuje coś budować sama czy z nami lub burzyć 😁 ale też poznaje kształty wrzucając odpowiednie klocki przez otwory w pokrywce.

A o Duplo też myśleliśmy, ale to może później, przy innej okazji, niech opanuje jedne klocki 😉

hej

nie odzywałam się bo nam okna przyszły w piątek i w sobote montowaliśmy ja tez pomagałam przynieś wynieś pozamiataj mąż się śmiał że podawanie kołków młotka i wiertarki mam opanowane he he no i 5 okien już zamontowane dzisiaj pownosili na budowe reszte żeby było gotowe do montowania aby zostały 2 największe do wniesienia do salonu i garaży ale to już 4 chłopów trzeba żeby je wnieść

iga odpukać na razie zdrowa i kolejny wójek pytał co jej kupić a ja już pomysłów nie mam ale wymyśliłam żeby dla lalki coś kupił typu nosidełko łóżeczko albo kołyske zobaczymy co tam wymyślą

hejka :*
dzięki dziewczyny za namiary na klocki - Aga ma fazę na branie wszystkiego do buzi i musimy na nią teraz bardzo uważać, więc stwierdziliśmy, że duplo są jeszcze za małe dla niej.
Położyłam właśnie Młodą spać - ledwo weszłam z nią do pokoju, pokazała mi na łóżeczko, więc ją do niego włożyłam. Aga złapała kołderkę i mi dała ją do rąk, po czym położyła się na podusi i czekała, aż ją przykryję. Wyszłam z pokoju i jest cisza i spokój 🙂
kuźwa, mleko przypaliłam 😠 😠 😠 😠
Sylwia, to już chałupka prawie gotowa! 🙂 🙂 🙂 super! 🙂 a co do aranżatora wnętrz, to w kwestii kuchni i łazienki to jest dobry pomysł, ale do salonu bym jej nie brała, bo to kwestia raptem postawienia jakichś kanap czy narożnika, stołu, krzeseł i jakichś mebelków pod rtv. A salon ma dużą powierzchnię i niepotrzebnie wg mnie zapłacicie za tą wolna przestrzeń. No, chyba że chcecie mieć dużo mebli itp w salonie - wtedy ok 🙂 ale ja bym z tej opcji rezygnowała.
Idę zjeść kolację i spać, bo jak zwykle o tej godzinie ledwo funkcjonuję.

Kolorowych snów :*

hejka :*
dzięki dziewczyny za namiary na klocki - Aga ma fazę na branie wszystkiego do buzi i musimy na nią teraz bardzo uważać, więc stwierdziliśmy, że duplo są jeszcze za małe dla niej.
Położyłam właśnie Młodą spać - ledwo weszłam z nią do pokoju, pokazała mi na łóżeczko, więc ją do niego włożyłam. Aga złapała kołderkę i mi dała ją do rąk, po czym położyła się na podusi i czekała, aż ją przykryję. Wyszłam z pokoju i jest cisza i spokój 🙂
kuźwa, mleko przypaliłam 😠 😠 😠 😠
Sylwia, to już chałupka prawie gotowa! 🙂 🙂 🙂 super! 🙂 a co do aranżatora wnętrz, to w kwestii kuchni i łazienki to jest dobry pomysł, ale do salonu bym jej nie brała, bo to kwestia raptem postawienia jakichś kanap czy narożnika, stołu, krzeseł i jakichś mebelków pod rtv. A salon ma dużą powierzchnię i niepotrzebnie wg mnie zapłacicie za tą wolna przestrzeń. No, chyba że chcecie mieć dużo mebli itp w salonie - wtedy ok 🙂 ale ja bym z tej opcji rezygnowała.
Idę zjeść kolację i spać, bo jak zwykle o tej godzinie ledwo funkcjonuję.

Kolorowych snów :*

Melduje sie ;-)

Anulka super pamiątka, Piotrus nie jest zainteresowany rysowaniem ale tak pokreslic bo jakim dokumenie to tak .

No to macie przygody ciągle 😞 A Piotruś się z tej poprzedniej choroby już wykaraskał? Jak pisałaś ostatnio, to jeszcze go czyściło. Doszliście od czego?

Ja się już szykuję powoli do tego że zostanę ze Stasiem sama i powiem Wam, że czas mi się strasznie kurczy. Z rzeczy które sobie zaplanowałam, udało mi się zrobić może z połowę. W styczniu chcę gdzieś wyjechać ze Stasiem tak żeby dać odpocząć M który po tych kilku miesiącach mojej niedyspozycji wygląda jak śmierć na chorągwi. Najpierw spróbujemy bez brania urlopu, czyli my wyjedziemy a on będzie chodzić do pracy i spróbuje popołudniami w tym czasie nie sprzątać i nie remontować 😉 Gdyby to nic nie dało to wyprawimy tatusia na jakieś wakacje 😉 Teraz kombinuję gdzie by pojechać żeby było jak najtaniej.

Doberek ;*

ja dziś do pracy na 10h a Zuzia do teściów Adam robi nadgodziny więc ją dopiero ok. 20 odbierze... 🤨

Ann fajnie że se możecie pozwolić na jakiekolwiek wyjazdy... 😞 my nie możemy się ruszyć z domu ale na wakacje musimy gdzieś wyjechać choć by na 1 dzień 🥴

aaa nie długo nam się rodzina powiększy bo szwagierka ma termin na 6 stycznia ale lekarz mówi że do świąt nie donosi 😜 a chłopak duży więc na święta już chyba w większym gronie bedziemy 😉


miłego poniedziałku ;*

No właśnie szukamy miejsca za free albo za bardzo mało 😉 Może się wprosimy do mojej rodziny na wieś, mam jeszcze dwie koncepcje ale to jeszcze palcem na wodzie pisane.

hej,
Magdalena, wspolczuje Ci tej grypy, mielismy ja w tamtym roku, jakos wlasnie o tej porze... jak sobie przypomne brrr...
Bidulo Piotrunio, zdrowka Maluszku;***

U nas caly czas gluty leca. Od czasu do czasu sobie kaszlnie, odpuscilam. Niech chyrla, co ja mam mu dac skoro nic nie pomaga... wczoraj mial taki speed wlaczony ze nie poszedl na drzemka w ciagu dnia, poszedl za to spac o 19 😉 ale i tak nie chcial zasanc musialam byc przy nim, bo przeciez naminowany byl ale i tak zmeczony, altal gadal spiewal caly dzien...nie wiem co mu bylo 😉ale bylo smiesznie 😉

hej Mamuski 😉 Ja robię akurat na obiadek pomysł na skrzydełka, M sobie zazyczył, pózniej bedzie z pracy to mu ziemniaczki jeszcze ugotuje, bo my zjemy obiad z Kubim za 20 min i on pojdzie spac 😉 a ja bede miala luzik 😉 26 grudnia sa chrzciny i fajnie, bo miały byc najpierw w pierwsze św ale jednak jest w drugie 😉

kwasiek_ napisał(a):

Sylwia, to już chałupka prawie gotowa! 🙂 🙂 🙂 super! 🙂 a co do aranżatora wnętrz, to w kwestii kuchni i łazienki to jest dobry pomysł, ale do salonu bym jej nie brała, bo to kwestia raptem postawienia jakichś kanap czy narożnika, stołu, krzeseł i jakichś mebelków pod rtv. A salon ma dużą powierzchnię i niepotrzebnie wg mnie zapłacicie za tą wolna przestrzeń. No, chyba że chcecie mieć dużo mebli itp w salonie - wtedy ok 🙂 ale ja bym z tej opcji rezygnowała. :*

Kwasiek to już bym wolała z kuchni zrezygnować a salon zostawić bo to taka wizytówka domu że każdy tam wchodzi itd a niby zarys mam ale oświetlenie nie no wogule wszystko prawie nie potrafie jakoś skomponować w całość wiem że za salon najwięcej wyjdzie ale co tam raz się żyje męża już namówiłam troszkę musiałam się wczoraj postarać ale się udało he he dzwoniłam już do tej klientki ma przyjechać w czwartek na 11 🤪 tak się ciesze że szok tylko jest problem z teściami co im powiedzieć bo napewno nie prawdę bo by nas zjedli a głównie teściowa a faktu nie da się ukryć bo klientka przyjedzie więc pewnie spytają po co?
no i wymyśliliśmy że powiemy że tylko salon żeby zaprojektować i że koszt do 800 zł he he tylko o tysiąc oszukamy 🥴 ale wole to niż wysłuchiwać później gadania

i jakby to chodziło o przestawienie jakiś rzeczy to bym może i nie brała ale tu chodzi o wybranie wszystkiego żyrandoli podłogi firanek mebli dodatków itd itp dużo by wyliczać a meble kupuje się na kilka-naście lat bo raczej za kilka nie będzie nas stać na wymianę

a nie wiem czy wam mówiłam że odnośnie prezentów pod choinke zrobiliśmy losowanie jak w przedszkolu że jedna osoba kupuje temu kogo wylosowała a że pierwszym razem 2 osoby wylosowały siebie było 2 raz i dopisywane kartki bo niektórzy porwali zanim inni przeczytali i się okazało że 2 razy był mąża brat i 2 razy teściowa 😠 a kartki pisała męża bratowa i mameła nawet 6 kartek nie umiała wypisać i teraz wymyśliła że ona zrobi losowanie i każdemu wyśle smsem kogo wylosował 😠 😠 😠 😠 😠 😠 już mi się odechciało całych prezentów ale trzeba by było się kłucić zaraz bo ona taka mega fochowa jest ale zła jestem jak nie wiem

No Sylwia, ona pewnie wylosuje sobie kogo bedzie chciala, bez sensu takie losowanie;/ a ja sie umyłam i za chwile do lozka ide, maz zaraz bedzie, bo rozmawia z kolega...storczyki sobei przesadziłam a jednego małego zasadziłam, bo siora dała mi odczepke i duzego jednego, ale musiałm w wieksza doniczke posadzic 😉 i zaraz nawozem podlalam z woda.

bry z rana swietecznie przed 😉
Pizdzi jak w kieleckim...
Ja po cwiczeniach, bo od wczoraj kolejne podejscie to zgubienia boczkow...
spadam pod prysznico 😉 maxym nadal prycha... kupilam mu wczroaj sok jakisc na odpornosc, z cynkiem, bo przeciez w aptece nie ma syropu dla dzeicka z cynkeim... od 4roku ycia dopiero. a cynk prrzeciez jest git na katar i ogolnie na przeziebienia. no wiec wygrzebalam w drogerii sok i zobaczymy.

Laafiku!!!! Mam nowy numer niemca, wiec jak bedziesz miala czas dawaj znac na polaka, on caly czas chodzi jak zdechnie to go laduje. to callne 😉

Ja akurat śniadanko wcinam, odezwe sie pozniej, nocka przespana cała jak zwykle 😉