Skocz do zawartości

Czerwiec 2010 | Forum dla mam


Maria_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 6,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
tyle że ja nie mam problemu z tym że musze cisnąć tylko że mi się nie chce bo chyba po tym białku nie ma z czego się ukleić he he ale jak już mi się zachce to sprawe załatwiam szybko więc narazie się wstrzymam od specyfików chyba ciotka moja była dziś i też coś piła na uregulowanie i jak piła to było ok a jak przestała to znów problem ale ona to sie musi napocić żeby coś wycisnąć
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej 🙂

My też od rana na nogach, bo dzisiaj smutny dzień. Nie pisałam Wam, w zeszłą sobotę zmarł mój teść i dzisiaj był pogrzeb. Olcia ma o jednego dziadka mniej 😞

Za porządki i przygotowania do świąt wezmę się w przyszłym tygodniu. A jeżeli chodzi o ćwiczenia to cisnę dalej, chociaż już jakoś z mniejszą chęcią, jednak dotrwam do końca. Komsi dobrze, że przerwałaś Weidera, bo potem mieć problem z kręgosłupem to nie dobrze.

Madalena, zdrówka życzę.

Coś miałam jeszcze napisać, ale wyleciało mi z głowy.

Zmykam, odezwę się w wolnej chwili.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Anulka współczuje 😞 trzymajcie się . A tak się właśnie zastanawiałam dlaczego nie piszesz.

Ja dzisiaj z nudów wskoczyłam na brzuszek i aż nie mogłam wyjść z podziwu ile tam pisałyśmy a teraz z dnia na dzień coraz mniej do czytania.

Idę spać bo oczy mi się same zamykają .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Doberek ;*

Anulka moje kondolencje 😞 trzymaj się kochana ;*

Madalena słyszałam o tym wypadku... 🤢 masakra co się dzieje na naszych drogach...

moja mama wylatuje w niedziele do Anglii na 3,5 tyg. odwiedzić siostre 😉 ciekawe jak sobie poradze z ogarnięciem całego domu przez te tygodnie... 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej. Przykro mi Anulka;( a tak pozatym sprzatania ciag dalszy 😉 umyte podłogi, kurze poscierane, zaraz surówkę zrobie na obiad, bo potem za łazieke chce sie zabrac, a na koniec boazerie na korytarzu umyć. A wczoraj była fryzjera u nas i podcieła mi włosy i odrazu inaczej się czuje 😉 włosy lepiej sie układają;D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
czolem 🙂

Anulka wspolczuje...kolej rzeczy niestety...

Madalena czytalam o tym wypadku...jak to nie wiele trzeba...

jutro przyjezdzaja tesciowie na weekend to sie ciesza ze beda z Dawisiem 🙂

Komsi to ile drinow poszlo? przez tel? 😁
milego weekendu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hejka 🙂

Dziewczyny, dziękuję :*
Niby przez te wszystkie choroby teścia, to że leżał i już nie chodził od jesieni byliśmy poniekąd nastawieni, że to kiedyś nastąpi, ale też nie brało się tego też tak do głowy, więc pomimo wszystko był to trochę szok. Akurat wracałam z moim tatą i Sebkiem z kina (Hans Kloss - stawka większa niż śmierć), kiedy jego mama zadzwoniła i nas poinformowała. Tłumaczymy sobie, że jest mu teraz lepiej...Dajemy radę, bo jakoś trzeba...

Laaf, to dziadkowie nacieszą się wnusiem, fajnie 🙂

Już wiem co chciałam wczoraj jeszcze napisać a propos' ogolenia główki Zuzi, Zuziaku też dobry sposób na włoski,powinny odrosnąć mocniejsze. Ola też miała takie delikatne, błahe włoski i nie wiem czy to kwiestia podcinania włosków - do tej pory była 2 razy, jak skończyła rok i pod koniec grudnia, teraz wybieramy się w okolicach 2 urodzinek i powiem, że włoski ma już konkretne, takie gęstsze zrobiły się jej, a może z wiekiem lepsze się te włoski robią, po tatusiu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kubuś miał juz kilka razy obci ete włoski maszynka , ma włosy sztywniejsze ode mnie teraz, stoi mu ten irokez bez żelu hehe 😉 i scimniały mu bardziej, bo miał blond, teraz szatynek sie robi, po tacie i mamie w sumie tez 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej, prawie tydzień mnie nie było, trochę do nadrobienia miałąm 😉

U nas Agnieszka znów chora. Przez tydzień było ok, a potem znowu katar, gorączka. No ae już jest lepiej.

Zdrówka życzę wszystkim chorowitkom.
Anulka, bardzo mi przykro... 😞 trzymajcie się.

Pewnie przed Świętami już nie zajrzę na mamusie, bo Święta robimy u nas. Będą moi rodzice, ciocia z synem (ojcem chrzestnym Agnieszki), moja prababcia i moja przyjaciółka. Tak więc zapowiada się całkiem miło i przyjemnie 🙂 ale roboty w ciul, od czwartku chyba każdą chwilę będę spędzać w kuchni. Niby się podzieliłam z mamą robotą, ale mimo wszystko muszę ugotować żurek z białą kiełbasą, pieczeń rzymską upiec, zrobić tymbaliki drobiowe, jakieś 2 sałatki, jajka faszerowane i upiec ciasta (wybrałam 10 przepisów, jeszcze muszę jakiś przesiew zrobić, bo to chyba ciut przydużo 😁).

Tak więc...

Spokojnych, wesołych i rodzinnych Świąt. Wspaniałej atmosfery, doborowego towarzystwa i niegasnącego uśmiechu życzymy Wam w ten piękny czas 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam 🙂

Pogoda pod zdechłym azorem, śnieg pada, chyba święta się pomyliły 😉

Ja od środy zacznę robić jakieś ogólne przedświąteczne porządki i przygotowywać do świąt - w środę idę na popołudnie do pracy, a w czwartek i piątek mam urlop. Mam nadzieję, że w święta nie będę musiała iść do pracy, a przynajmniej I dzień świąt. Tak czy siak przygotuję co nieco - żurek z marchewką, biała kiełbaska podgotowana i podsmażoną z pieczarkami, jajka z majonezem, może zrobię też faszerowane, sałatka warzywna, jakieś 2-3 mięska upiekę, upiekę babkę i może jeszcze z jedno jakieś ciacho.

Kwasiek,a Agusia chodzi do tego przedszkola czy klubiku? Piszesz, że znowu była chora, a do niedawna była chyba jedynym wogle nie chorującym maluszkiem na naszym wątku. Zdróweczka 🙂

Olcia śpi, a ja zbieram się za przygotowanie obiadu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A mi zostało 8 dni do końca postu,bede mogła sobie w końcu czekoladke zjesc hehe, bo dzis akurat Kubus dostał taką dużą,że mam chec ale co tam, nie było zle i tak wytzrymałam tak długo bez słodyczy 😉 a wieczorem idziemy do znajomych i Pawła brata, bo znajomi do nich z Gdańska przyjechali i sobie winko wypijemy 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
No Komsi jeszcze 4 dni, cieszę się, że ja i mój kręgosłup dajemy radę, ale marzę żeby już zakończyć i ćwiczyć co innego, co będę mogła odpowiednio regulować.

Angela, i tak długo wytrzymałaś z odstawieniem słodyczy, więc jakbyś skusiła się na kosteczkę to nic nie stałoby się 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A ja jakoś w ogóle nie czuję w tym roku tego postu i nadchodzących Świąt, ciągle któreś z nas jest chore, my ze Stasiem jeszcze dobrze nie wyzdrowieliśmy, a właśnie rozłożył się M. Raczej w tym roku będzie skromnie, mam zamiar zrobić białą kiełbasę i mazurki z dwiema polewami. Tym bardziej, że Staś ostatnio już na dobre wkroczył w trudną fazę dwulatka i leje łzy z byle powodu, a już na bank przy każdym ubieraniu i rozbieraniu jest walka. Mam w związku z tym jeszcze mniej czasu niż normalnie, a teraz jak M się rozłożył, nawet mnie nie będzie mógł za bardzo odciążyć w opiece nad naszym Potworem. Jakoś tracę cierpliwość dziewczyny, do tego mojego walczącego stwora, nie mam zdrowia szarpać się o wszystko. Klapsów jeszcze nie było i mam nadzieję że nie będzie, ale złoszczę się na niego i pokrzykuję, chociaż wiem że nie powinnam. Dziś kazałam mu samemu się ubierać skoro nie chce żebym ja go ubrała i ambitna bestia sama sobie prawie założyła rajstopki 😉

Dziś o mało nie padliśmy ze śmiechu. Moja mama miała operowaną zaćmę i przez jakiś czas nie będzie mogła Stasia nosić. Tłumaczyliśmy mu to i oto jaką opowieść wstawił dziś przygodnie spotkanej na spacerze starszej pani: "Pan krrrrrrrach noziem, bapcie boli oko!"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Stasiek super sklada wyrazy, super po prostu super!!!
Chorobska Was mecza... co sie dzieje, az strach jechac do PL, coagle slysze ze ktos chory;( mam nadzieje ze zarazki wykoncza sie same do naszego przyjazdu.
My jutro na 9 do przedszkola 😉 ciekawe jak Maxymek czy bedzie ze mna u pani dyrektor na rozmowie przy spodnicy czy pojdzie do dzeici, pewnie to drugie 😉

Ja juz tez nie wyrabiam, leje mnie i M dziecie po twarzy, rzuca wszystkim jak nie dostanie czego chce, na razie kara to lozeczko i sam przy zamknnietych drzwich w nim. po chwili wyciagam trola, i chcwile jest ok, ale jak ma nastroj na lanie badz czepianie sie wstystkiego to zaraz znowu laduje w lozeczku...pomocy co robic?!??!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...