Skocz do zawartości

Mamy lutowe 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Dziewczynki my walczymy z Anką tą metodą z książki. Wieczorem i w nocy pięknie spała, więc nie było potrzeby, ale teraz była senna więc ją włożyłam do łóżeczka i się zaczęło.
zuzka u Ciebie też tak jest, że jak wchodzicie do Zuzi, która już jest w miarę uspokojona to zaczyna się potworny płacz? Bo u nas tak jest. I już nie wiem co robić, a jak słyszę jej płacz to mam ochotę wziąć ją w ramiona i zacałować na śmierć. 😞 😞 😞 😞 😞
A jak Wam idzie z Zuzią? Po ilu minutach się poddała? Powodzenia w dalszej walce!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 11,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Joanna1984_m

    1092

  • sobolinek_m

    2610

  • julik_m

    922

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Sobolinku, gratuluję wytrwałości. Kilka dni i powinno być bez płaczu. Oby Ci się udało jak najszybciej. Ja bym nie wytrzymała tyle czasu płaczącej Uli 😞 Bałabym się, że nabawi się jakiejś traumy 🤨 W ogóle nie zaglądasz do Ani przez cały czas? Czy wchodzisz uspokajasz i wychodzisz, jak u Tracy Hogg??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
My też jednak nie jedziemy na imprezę. Niby ta noc była bardzo ładna, obudziła się dwa razy przed północą, ale wystarczyło przyjść, pomóc znaleźć smoczek i zasypiała. Mimo to obawiamy się ją zostawić, bo a nóż dzisiaj katar nie da jej spać. Zostalibyśmy w domu, ale miejscowi urządzają Sylwestra "na szkole" i nie chcemy być na miejscu i jedziemy do moich rodziców.
Je-juuuu, a w poniedziałek już do pracy... 😲
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ulka to też taki przytulasek się ostatnio zrobiła. Uwielbiam to 😆

A wody jakoś specjalnie dużo nie pije. Ale to też trochę moja wina, bo rzadko jej proponuję ☺️ Sama jestem z tych małopijących i zapominam. Ostatnio zaczęłam się z tym bardziej pilnować i częściej jej proponuję wodę i zawsze te kilka łyczków wypije.

No nic Dziewczyny, kończę na dziś życzeniami udanego wieczoru i udanego całego przyszłego roku 😘 😘 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Sobolinku Blanka pije bardzo dużo wody, gdybym jej dawąła co chwilę to by piła co chwilę ale tak ra na godzinę chwilę dluższą pije. Soczków raczej nie chce, rzadko się napije jak jej próbuje dac jakiegos bobofruta, uwielbia wodę i to mnei cieszy 🙂
Asiula Tobie wszystkiego dobrego w nowy roku 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kochana mamusie, szczęśliwego nowego roku i jeszcze większej pociechy z naszych już coraz większych maleństw!! 😘 😘

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/855/sylwester1.jpg/][IMG]http://img855.imageshack.us/img855/420/sylwester1.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

buziaki 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dziewczynki mam biede !!!!!!
Dzis musialam dac Ali formule bo nie mialam mleka i wogle jej nie chciala odpychala butle i plakala 😞 😞 😞 😞 😞 myslalam, ze moze nie jest glodna. Ale mialam 40 ml swego sciagnietego w lodowce na wieczorne karmienie i to odrazu polknela 😞 i co ja teraz zrobie???!!! mOze macie jakies rady ??!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nanusia ,ja też się obawiam takiego problemu,z tym ze moja Zuza wcale nie wie co to butelka,i nie wiem co zrobię jak zabraknie mleczka,dlatego teraz odciągam 1x dziennie i zamrazam,na kryzysowe czasy,wczoraj po wieczornym karmieniu odciągnełam 150 ml.z jednej piersi,i jeszcze zostało tylko ze juz nie miałam do czego odciągać bo woreczki mi sie skończyły,tak jak radzi Joanna zachowaj spokój ,wiem ze fajnie sie mówi,ale musisz wytwac dzielna jestes,pamietam jak Michał przeszedł z cycka na mm,pojechałam wtedy na wakacje a on zostal z moja mama ,troche mleka zostawilam ale jak to wypil to chcial jeszcze i wtedy moja mama dala mu mm,podobno przez 6 godz.nic nie jadl ale jak zglodnial to zaczol ciągnąć,ja na wczasach odciągałam cały czas zeby nie stracic,ale po 10 dniach jak wrociłam to juz nie chcial cyca,
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a teraz zdam Wam relację ze minionej nocy i całego dnia.Otóż wczoraj Zuza zasnęła pogodzinie płaczu,robiliśmy wszystko zgodnie z zaleceniami podręcznika,po pół godz.sie obudziła (jak zwykle )ale my dalej walczylismy,niby nie powinno dawac sie dziecku jesc wg.ksiązki ale ja dałam jej piers o23.30 bo nie wyobrazam sobie zeby nie dac jej jesc od wieczora do rana skoro do tej pory dostawała co godz. w nocy piers,no i pojadła włozyłam ja do łózeczka i spała do 2.30 A wtedy do niej wstał i dalej walczył,potem podobno budziła sie co pół godz. on wstawał szedł do niej uspokajal iwychodzil a ona zasypiała,i tak do 6 potem wstała o 7.30 i dostała cycusia,w dzien dzisiaj była okropna cały czas chciała zeby ja nosic ,chyba wychodza jej kolejne zeby bo slina sie leje ciurkiem i zielonkawa zadka kupa byla,ale moja dziewczynka je ładnie czyli jemy co 4 godz.i wtedy jest glodna wiec zjada wszystko,w poludnie dostaje zupke potem popija cyckiem ,potem powinna isc spac ,ale byla dzisi piekna pogoda wiec poszlismy na spacerek i wiecie co ona bez placzu siedziała w wozku od niepamietnych czasow,a po 10 min zasnela i spała 2 godz. na tym dworze ,ostatnio tak spała we wozku jak miała 2 miesiace,wieczorem dostała cyca i wtedy po raz pierwszy dzisiaj pojawil sie usmiech na jej buzince,tak byla zadowolona,no i poszla spac o 20.30 i znowu szok popłakała 10 min,i zasneła i śpi juz ponad godz.(pewnie zaraz sie obudzi)No a teraz najlepsze A spał dzisiaj w salonie bo do niej wstawał,a ja wyniosłam sie do Michała bo go nie ma i ...pierwszy raz od roku spałam 8 godzin 🙃 😁 😁 😆 🙂,ale dziwne uczucie ,a rano to byłam nie jak nowonarodzona tylko jakas taka ...do niczego to było tak jak pisałaś Joanna za długo poprostu 😉Dzisiaj moja kolej do wstawania ,będziemy sie tak zmieniac przez tydzien ,mam nadzieje ze to cos da a jeśli tak to Sobolinku przyjadę Ci osobiście podziękować za tą ksiażke
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sobolinek napisał(a):
Dziewczynki my walczymy z Anką tą metodą z książki. Wieczorem i w nocy pięknie spała, więc nie było potrzeby, ale teraz była senna więc ją włożyłam do łóżeczka i się zaczęło.
zuzka u Ciebie też tak jest, że jak wchodzicie do Zuzi, która już jest w miarę uspokojona to zaczyna się potworny płacz? Bo u nas tak jest. I już nie wiem co robić, a jak słyszę jej płacz to mam ochotę wziąć ją w ramiona i zacałować na śmierć. 😞 😞 😞 😞 😞
A jak Wam idzie z Zuzią? Po ilu minutach się poddała? Powodzenia w dalszej walce!!!


Sobolinku ja nie wchodzę do niej jak się uspokoi i nie płacze ,tylko jak ryczy i tez ta metoda najpierw po min.potem 3 a potem co 5,wczoraj wieczorem trwało to godz. a dzisiaj 10 min.ja tez mam ochote ja wziąć na rece ,ale tym razem sie nie poddam ,Musisz być silna tak jak pisało w książce stanowcza,trzymam kciuki ,bęzie dobrze ,potem będziemy opijać kawusią nasz sukces 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
zuzka super, że Zuzia powolutku zaczyna "kamać" kto tu rządzi 🙂 Oby ten czas płaczu był coraz krótszy, a czas snu coraz dłuższy!!! Tego Wam życzę kochana!
Już teraz zapraszam na kawkę, tylko, że ja nie mam late 😞
A co do wchodzenia jak jest spokojna, to chyba też zaprzestam, bo to ją bardziej wybijało i zaczynała na nowo płakać, ale później ten widok śpiącej skulnej na boczku BEZCENNY 🙂

Aaaa dziś o 19,47 ułożyłam słoneczniki 🙂 🙂 🙂 ... i zaczęłam już układać kolejne 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
nanusiu musisz być silna i podawać Ali mm aż w końcu zgłodnieje i wypije. A może spróbuj jej dać mleczko innej firmy. Może Alusia ma inny smak niż Ty 🙂
Szczerze mówiąc, to też się tego obawiam. Na razie mam mleczko, ale zauważyłam, że Ania ciągnie coraz mniej cycusia w dzień. Nie ma czasu, bo cały czas jest aktywna i jak tylko ją kładę w sypialni na łóżku (karmimy się na leżąco) to zaraz jest na czworakach i już idzie. Pięknie je w nocy, rano i wieczorem. Tak myślę, czy nie spróbować jej raz dać mm. Tylko nie mam pojęcia z czego, bo nic prócz kubka nie wchodzi w grę. Do butelki jej nie zacznę przyzwyczajać bo to cofanie się w rozwoju i tylko bym jej krzywdę zrobiła.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaaa dziś o 19,47 ułożyłam słoneczniki 🙂 🙂 🙂 ... i zaczęłam już układać kolejne 🙂


BRAVO 😁 😁 😁 a co teraz układasz?
Jak chcesz latte to expres wezme ze sobą 😁,a jak nie to wypijemy Twoją kawę lubimy tą samą,
Sobolinku a dajesz Ani w nocy jeść ile razy? bo ja dałam wczoraj tak jak pisałam o 23.30 a potem dopiero rano,kurcze to dla niej taki szok chyba te nasze walki ,szkoda mi jej strasznie ale mus to mus,a dzisiaj do południa jak była u mnie na rekach i A wyciągnąl do niej ręce zeby szła do niego to wtuliła sie we mnie i nie chciała puscic 😞chyba przestała go lubić po nocy 🤨dzisiaj moja kolej wiec ciekawe co bedzie jutro
Dziewczyny własnie dowiedzialam sie dlaczego A mi tak chetnie pomaga w tym eksperymencie,powiedział ze jak juz zadziała to wreszcie będziemy wieczor dla siebie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
zuzka ja daję Ani cycusia w nocy na żądanie, jak się obudzi to dostaje. Wczoraj obudziła się o 1, 4 i 6,30. I tego na razie nie będę zmieniać, próbowałam jej dać dziś o 1 smoka, ale gadała dalej więc wzięłam ją na cyca. A może dać jej się wygadać? Tylko wtedy się rozbudzi. Dziś podam jej wodę i zobaczę co będzie.
A jeśli chodzi o te godziny karmień z tej książki to dla mnie jakaś abstrakcja, chociaż Ania chyba skłania się ku nim bo coraz rzadziej je.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...