Skocz do zawartości

Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam


mikaanka_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 28,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • czerwcowka_m

    2751

  • agata_j_m

    2835

  • beti82_m

    3541

  • Malgorzatta_m

    3952

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Hej! U nas pobudka o 5, a potem o 8:30. Do przeżycia. Teraz czekamy na odwiedziny Dawidka i jego mamy 🙂
Jejku, ale śniegu w Karpaczu!!! Masakra!! A u nas piękne niebieskie niebo. Nie podałam wczoraj tego słoiczka i jak na złośc nie zrobił jeszcze Pawełek kupy, a zawsze robi z rana...A tak chciałam zobaczyć, czy będzie jakaś różnica! No nic, czekamy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
jej przespała pobranie krwi szok..
MArlenka sliczny Adrianek w avatarze.jejku wam juz dzieciaczki same siedza.. u nas tez kropeczka biała jest dzis u lekarki byłam i niestety kurka wcale to nie zabek ale tez nie plesniawka tylko powiedziała ze gruczołek 😮 nic nie kumam ale niech jej bedzie.ja i tak mysle ze to zabek bedzie. z małym ok. mam dawac wit C 2 razy po 7 kropli.przez 5 dni by mu wzmocnic odpornosc jak ja chora.jak daje słoiczek z wit c to odejmuje mu kropelke lud dwie.mi wyskoczyła opryszczka na ustach.masakra cały dzien brałam lek przeciwwirusowy m.in. na opryche i mi wyskoczyła.co za dziadowski lek!a i u małego była dzis kupka zielona albo po bananku albo po lekach moich które przenikają albo przez te twarde bobki bo moze mu zalegała a dzis dostał jabłuszko z banankiem wiec moze poszłą bo była juz jak ciasto normalnej konsystencji.mały zadowolony wiec obczaje.wysypki brak.no i flaki wczoraj jadłam z majerankiem pierwszy raz.obczai sie.sluzu nie było.wiec nie jest zle.zapomnialam powiedziec lekarce ale poki co byla raz.małego dzis oszukałam drugi raz w nocy!!! dałam mu MM w butli tomme zjadł 110 ml (musiałam miec nalane 240 ml bo w pozycji lezacej na boku to ciezko w takiej by w dziubeczku było mleczko) plus troche cyca i poszedł spac.haha. pobudek było 2 o 1ej i o 5ej. o 5ej cyc i spał do 7.45!!!ciekawe czy jak wróci cyc sam to tez tak bedzie spał..kiedys spał ładnie..zobacze...dzis mamy faze na bawienie sie w samolot z obnizaniem i chwytaniem z dywanu zabawek 🙂 jak upusci to znowu robimy podejscie i hyc chwyta Filipek i sie tak cieszy 🙂 jakie zabawy lubią wasz dzieci? moze coś sciągnę...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Beti, u nas największa frajda z samolotem jak leci sobie np. w stronę taty i dostaje od niego buzi. Potem uciekamy uciekamy i za chwilę znów-śmiech taki, że aż się boimy, że czkawki dostanie. Dużą frajdę sprawia mu jak coś upada 😮 Moja mama go tak nauczyła. Np. bierze smoczek i powoli zbliża do buźki i nagle bum! wylatuje z rąk i zaczyna go gilac po brzuszku i pod paszkami mówiąc "a tu się skukało" 🙂 Tak sie to przyjęło, że choć nikt nei wie, co znaczy "skukać" (w domyśle oczywiście: schować) to wszyscy już stosują to sformułowanie 🙂 "Skukanie" może trwaćnawet pół godziny- taką ma radochę z tego! No i działa coś, co moja mama pokazywała mu od urodzenia- ptaszek. Zwykłe ruszanie palcami w powietrzu i mówienie "frrrr" jak odfruwa. A jak przylatuje, to Pawełek zaczyna się strasznie cieszyć i czasem dokładamy "skukał się ptaszek" i już jest gotowy 😁

My już po odwiedzinach. Pawełek wszamał jabłuszko z bananem i biszkoptem i straaaaasznie mu smakowało! No i po jedzeniu padł. Chwilę dla siebie mam.

Beti, Ty to masz z tymi infekcjami... zawsze tak łatwo Cie łapały wirusy?? Ja to czasami nawet chciałam się pochorować, a rzadko coś mnie chwytało..tylko grypa żołądkowa zawsze raz w roku... 🙂 no i czasem lekkie przeziębienie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej laski!

ja dziś zarobiona, święta idą, więc porządków najwyższy czas 😉
Milo chyba lepiej, teraz jest na etapie "odrywającego" kaszlu, oby to świństwo w końcu minęło.

Beti, Ty to bidula jesteś z tymi wszystkimi choróbskami, jak nie urok to sraczka... masakra jakaś. Trzymaj się tam dzielnie i oby wszystko przeszło. DUŻO ZDRÓWKA ŻYCZĘ!
Odnośnie zabaw, u nas podobnie jak u Ani mały uwielbia samolot, Lukasz zbliża go do mnie, ja próbuję go za raczki złapać i wtedy Łukasz go zabiera, przy tym oczywiście dziwaczne dźwięki muszę być 🙂 drugie to biorę rączki maluszka i klaskam nimi śpiewając" kosi kosi łapci, pojedziem do babci...." bardzo to lubi 🙂 bawimy się też w "idzie raczek nieboraczek..." na końcu zawsze go gilam pod paszką, a mały się śmiechem zachodzi 🙂 co ciekawe jak już zaczynam wierszyk idzie rak... to mały już tak to pamięta, że od razu się śmieje 🙂 lubi jak pierdzę mu ustami w brzuszek, albo jak swoją głową miziam go po brzuszku, wtedy za włosy mnie łapie i ma ubaw 🙂, no i teraz na czasie, biorę go na ręce i pokazuje mu różne bombki i ozdóbki na choince, od razu chce wszystko łapać 🙂 i to chyba tyle, jak sobie coś jeszcze przypomnę to napiszę 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
beti82 mi sie tez wydaje ze zabek. dziwne ze jakis gruczolek by wyszedl akurat w miejscu gdzie pierwsze zabki wychodza. Jak ci instynkt podpowiada ze to zabek to pewnie zabek. Lekarze tez czesto lubia wmawiac choroby. No nas to przesada bo tu odwrotnie, wszystko bagatelizuja. Ja ide na nastepny tydzien z Adrianem jesli kupka bedzie nadal taka dziwna i kuzwa zaczne drzec tam morde ze maja mi go zbadac czy nie ma zadnej bakterii albo alergii.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Milo zrobił kupkę... brzydką kupkę. To, że stolce ma bardziej luźniejsze to mnie akurat cieszy, pewnie jest to związane z tym, że maluszek b. dużo teraz w czasie choroby pije, ale ten śluz mnie zaniepokoił... 😞
Myślicie, że może mieć to związek z tym przeziębieniem? możliwe, żeby katar wychodził w kupce?????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Agata, ze śluzem nie miałam osobiscie do czynienia ale wg mnie jak najbardziej śluz jest związany z przeziębieniem. U nas też czasami się pojawia a Oliwka zdrowa ale pediatra powiedziała nam, że to jest też reakcja na nowe produkty.
Butterfly pisałaś chyba o biszkopcie podanym z owocami. Kurcze u mnie mała ma biegunkę po biszkopcie. 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
kasienkaks mi tez sie wydaje ze wszystkie dzieciaczki takie duze a moj Adi jakis mniejszy, ale to chyba dlatego ze widzimy maluszki tylko na zdjeciach a z swoim mamy na codzien do czynienia.
Agatka spokojnie, bez paniki. Dzieci przeziebione czesto maja kupke z sluzem, sluz nie zawsze oznacza niebezpieczenstwo. Organizm broniac sie tez wydziela sluz. Poobserwuj kilka dni i nie panikuj. Adrian juz 2 tygodnie oddaje luzniejsze stolce, prawie zawsze koloru jasnozoltego i sluz. Jak mial wirusa to ok, rozumiem ze sluz, ale teraz stolec juz tak nie smierdzi jak wtedy co byl chory, ze luzniejsze stolce to rozumiem bo zabek mu wychodzi, ale sluzu tez nie rozumiem. W zlobku mowili ze ma normalny stolec, wiec jeszcze poczekam pare dni. Niebezpieczna bakteria to na bank krew w stolcu, wiec staram sie tez nie panikowac.
Moze Milo tez bedzie mial zabka, bo Adrian przed akcja z zabkiem tez kaszlal ale goraczki nie bylo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Lenka ma hemoglobinę 12,7 a norma do 13 (ja mam hemoglobinę 15,1 a norma do 16 😁).
Hematokryt ma podniesiony odrobinę (ja tak samo 😮 ).
Mocz ma super...i krew jak na mój gust nie najgorszy. Ale zobaczymy co powie pediatra w poniedziałek. Może to jednak zęby? Albo to suche powietrze?
Co do kup to ja się nie wypowiadam... bo moja robi zielone po owocach, czasem żółte a po marchewce czerwonawe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
dzieki dziewczyny za zabawy! Agata a nic nowego Miłoszek nie jadł? Buterfly jedyną chorobe ktorą miałąm była angina tuż przed ciążą, takto chorowałąm w pods tawówce albo w przedszkolu, nawet nie pamietam. w ciazy byłam raz lekko przeziebiona a teraz to choroba za chorobą...i jestem w wielkim szoku jak karmienie osłabia organizm.
Doris i Iwonkę widze tez wcieło.chyba pucowanie domków sie zaczyna na dobre, a ja nawet nie chce o tym myslec..wrr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Fajnie je się kolację czytając o kupach naszych pociech 😉 Mój mąż mówi, ze jesteśmy zboczone lekko 😁 Zazdrośnik.
A na poważnie- u nas po biszkopcie nic nie było wcześniej. A teraz zależało mi przyznam, zeby trochę rozluźnić stolce Pawełka i wczoraj nie podałam słoiczka, za to wróciłam do herbatki rumiankowej i się udało. Dzis było znacznie lepiej.
Poszłam dziś na zakupy. Zachciało mi się eleganckiej sukienki. Mierzę swój rozmiar i dół super, a w biuście ciasno. Wzięłam większą- góra super, dół beznadziejnie. Załamałam się. Niewymiarowa jestem jak cholera. A była taka śliczna!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hejka, jestem jestem, Beti dzięki za troskę 😉Wcięło mnie bo byłam dzis w realu na zkupkach, mama została z mamą, miałam od przyjciolki kupon na - % więc trzeba był to wykorzystać. Pojechaliśmy o 10:00 i powiem Wam, że myslałam, że będzie o tej porze pusto a nie było gdzie zaparkować, MASAKRA JAKAS, tyle ludu...
a WCZORAJ mieliśmy szczepienie i JULKA wogóle nie płakała, ANIOŁECZEK, pokazała wszystkim dzieciaczkom jak należy się zachowywać w przychodni 😉 Już jest taka mądra ! w końcu zaraz stuknie pół roku - wiek do czegoś zobowiązuje 😎
Jutro WAS nadrobię bo dziś miałam gości na obiedzie i padam na pyszczek. Mam nadzieję, że u Was wszystko dobrze, i że malce budzą się rzadziej ! (u nas wczorajszej nocy Julka obudziła się o 02:00 i do 04:00 z nią "walczyliśmy", a potem obudziła się o 05:00 a ja nie mogłam usnąć ehhhh)
DOBRANOC DO JUTERKA !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej Doris!!to do jutra!ja tez zaraz zmykam chyba
Buterfly po prostu masz czym oddychac..no niestety baniaki zajmują troche miejsca..
a Agatka jescze co do kupki.narazie to wiadomo obserwacja, moze to byc tez reakcja na antybiotyk.jednorazowa lub jesli bedzie czesciej to moze byc to działanie niepozadane.no i przy zebach tez sa rozniaste kupki a infecje łączą sie z zabkami bo jest wtedy kijowa odpornosc..tak wiec masło maslane i mozliwych sto rzeczy. moze jednak cos było nowego w diecie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
w markecie tez dzis byłam i taks samo masakra ludzi full...i nie ma co chodzic bo u mnie jzu połowe rzeczy nie ma.moze w poniedziałki lepiej chodzic bo kurcze nawet mydełka bambino nie ma juz ani oliwki! wyprzedane.. wiec do swiat bede chodzic do osiedlowych niejszych bo nienawidze takich tłumów!
Wow Juleczka juz prawie pół roku!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Siemka dziewczynki 🙂
No Beti wcięło mnie bo gorączka przedświąteczna mnie dopadła 😉
Codziennie po 1-ej chodze spac bo alebo prasuje, albo sprzątam, wczoraj to nawet po 3-ej poszłam spać bo robiłam pierogi 🙂 204 pierogi zrobiłam!!!Pobiłam swój rekord 😁 Ogólnie lubie lepic pieroszki ale przy Wojtku to w dzień sie nie da...co chwila sie odrywałam do niego, mycie rak i znów i znów a ciasto się zeschło,ciężko sie lepiło no do d...y wieczorem setki pobudek i to znowu z płaczem, więc kolejne ciasto zrobiłam jak już Paweł z pracy wrócił i w razie czego on do Wojtka poszedł.
Pościele zmieniłam,poprałam poprasowałam no we wszystkich szufladach i szafkach porzadek zrobiłam, nawet w dokumentach hehe Dumna z siebie jestem jak nie wiem 😁 Jeszcze okna i łazienka. No a bigos i inne jedzonka w przyszłym tygodniu porobię. Tylko padam na ryjek, szczególnie że tej nocy tylko 3,5 godzinki pospałam...
Ogólnie przeczytałam zaległości tu ale mam pustke w głowie:/ Zaraz ide spac...
Beti jak sie dziś czujesz? Jak oczy?
Agatka to dobrze ze sie polepszyło Milusiowi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Brawo dla Julci! Oby Wojtus nie płakał na szczepieniach a 21go mamy
Kupki różniaste u nas, nawet dzis zielone i ni wiem czy może po kaszcze bananowej a może po owocach leśnych z bobovity?
Wojtek lubi jak ja leżę na plecach i kładę go sobie na nogi,na łydki na brzuszku. I albo go bujam albo konika robie a on sie w głos śmieje 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hm Ivonka ja tez się tak zastanawiam czy nie wziąc się za robienie jakiegoś jedzenia. TYlko kurcze my jedziemy w góry świętokrzyskie na święta do rodziców, więc tam będzie wszystko gotowe. Ale w związku z faktem, że to pierwsze święta na nowym mieszkaniu własnym 😉 tak chciałam przydziałać coś jak na Panią domu przystało, najwyżej zamrożę. O pierogach mogę zapomnieć, nie mam maszynki do mięsa... podrzucicie jakieś propozycje? Chcę zrobić klimat gotowań przedświątecznych a to co zrobię zamrożę i wyjmę w sylwestra bo będziemy w domku tu w Wawie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Beti nic nowego mały nie wcinał.. myślę sobie, że ot ma związek z przeziębieniem,a dwa z zębami.. na dole w miejscu jedynek ma białe dziąsła i jakieś takie rozpulchnione i paluszkami tam cały czas grzebie.

Kasienkaks może rybę po grecku zrób, nie wiem co u Was się robi na święta, bo u nas np słynny jest barszcz czerwony z uszkami (nadzienie: grzyby), albo kapusta z grzybami i fasolą (coś w rodzaju bigosu 🙂)

Ivonka ja też działam w domu, dzisiaj sprzątałam łazienki, jutro mam w planie zmienić pościel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...