Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam

x

.

.

Beti witaj w klubie wiezniennym
Wszystko przez Borysa
Ten typ tak ma :-(
Ja wariuje
Ja juz nie mam ochoty wstawać z łóżka bo mi sie nie chce
Co mnie czeka?
Włosy nie umyte od tyg bo dziecko sie boi matki w reczniku a o suszarce w ogóle nie ma mowy :-( chyba muszę ściąć :-(

Lekarze to juz tez temat który mi ciśnienie podnosi od razu
Bo cały czas ma kaszel i nie moze sie tego cholerstwa pozbyć..

Hej
Milego dnia mamunie :-)

.

Hej!

Mysza zabiegana to czasu nie ma. Ale pięknie sie przywitala;-)
Wszyscy chyba czekają na Majeczke aż sie pokaże ;-)

U nas dziś kontrol Bo ja mam nadzieje na opiekę ale pasowaloby mi do końca roku ciekawe czy wypisze...
W tym roku jeszcze nie korzystalam a chore non stop..

Witamy się 🙂
Maja mówi cześć, ale z brzucha.. 🙂 znając moje szczęście będzie poród indukowany tak jak z Miłoszem. W każdym bądź razie ostatecznie 25.11 ją zobaczę 🙂 chyba że przez weekend sama się zdecyduje na wielkie wyjście 🙂 co chwilę sprawdzam torbę do szpitala i tylko dokładam rzeczy. Już sama nie wiem jak małą ubrać na wyjście ze szpitala bo się sporo ochłodziło tutaj.. tak więc biorę dwa kombinezony jeden taki cieplutki, drugi trochę cieńszy. Zobaczymy który wykorzystam 🙂 a torba rośnie hehehe 🙂 już mogłaby się urodzić.. jestem jej bardzo ciekawa 🙂

Hej
Agatka chyba wszystkie jestesmy ciekawe 🤪
Jak przeczytalam Maja mowi czesc to ciary mnie przeszly myslalam ze to juz 🤪
Ona wie najlepiej kiedy wyjsc,qiec nie stresuj sie.Trzymam kciuki.Dziewczyny tak bardzo nie jeatwm w temacie,ze nie wiem co u Was.Od dzis czytam regularnie.oooo Ostatnio nawet nie korYstam z internetu bo nie mam sily normalnie.
Martwie sie znowu bo Kubunio ma takie szorstkie czerwone policzki od 2 dni,dzia mniej ale jednak i pojaqily aie jakies azorstkie male plamki na raczkach i przedramienou,co to znowu moze byc ? Orientujecie sie? Sorki ZA bledy i brak Pl znakow ale dalej dzialam na telefonie.

Kurcze Martynko to jakby alergia na coś...

Iza tez tak pomyslalam ale Kubus mial robione miesiac temu wszystkie mozliwe testy alergiczne,wiec juz nie wiem co myslec...

Gosia jak sie czujesz???

Myszka a może reakcja na coś co zjadł? Jadł coś czego wcześniej nie próbował?? Alergia czasami może się pokazać nagle, jak będzie się utrzymywać może warto powtórzyć testy. Oby przeszło.

A ja właśnie wymoczyłam się w wannie, codziennie biorę dość ciepłą kąpiel, bo słyszałam że to też może przyspieszyć poród.. już na prawdę jestem zmęczona tym stanem... a taka byłam przekonana że wcześniej urodzę, a tu proszę moja macica jest chyba ze stali, że nie ma zdolności skurczania się 🙂

.

.

Hej!
Agatko ciocia Iza mówiła ze donosisz;-)
W poniedziałek najpóźniej przywiązanie Majeczke ;-)

HEj Dziewczynki!!

Ja nadal czuję się fatalnie, nic nie jest lepiej.... wczoraj normalnie to sie powstrzymywałam żeby nie rzygać.. do tego mam zatkane ucho, przynajmniej już nie boli....

Agatka już nie możemy się wszystkie doczekać na Twojego dzidziusia 🙂 Ale do poniedziałku blisko, jakby nic się nie zaczęło dziać samo z siebie, oby wywołanie przyniosło szybko skutek!

Martynka ciekawe co to z Kubusiem sie dzieje? oby nic groźnego!

Dziewczyny mój BO dalej ma korbę z ciuchami, normalnie już nie wiem jak do niego przemówić... jak sobie coś upatrzy, to już koniec, i musi w tym spać, i chodzić... fakt że go z M przebieramy w nocy w piżamy, ale rano jak sie obudzi to pierwsze co to gdzie spodnie.... potrafi dostać takiego ataku szału że patrzymy z M z niedowierzaniem....

Jeny dziewczyny ja już rzygam chorobami Wojtusia!!! Sorki że nie pisze ale u nas pare dni przerwy i następne świństwa łapie Wojtek 😞 I to już trwa od poczatku lipca!!!
Teraz złapał rota albo innego wirusa (oby rota bo na to jest zaszczepiony i szybciej zwalczy) Mam do Was pytanie. Czy jeśli pije w miare ale jeść nie chce przez co jest słabiutki potwornie, sam sie pokłada. To nie dawac na siłę i nie panikować?

.

.

beti82 napisał(a):

Gosia a probowałas cos na te wymioty i nudnosci? imbir? migdały? ztosowac sie do zasad jak jesc by zmniejszyc je? chodzi o małe porcje o to by zjesc cos zanim sie wstanie, by jesc produkty zawierajace w wit b, by nie ejsc za duzo na noc.na necie jest troche tego takich porad. moze sprobuj wg tych zalecen moze cos podziała.

BEti wszystko wypróbowane, ja normalnie zdrowo się odżywiam i jem 5 posiłków dziennie.... na kolacje teraz zajadam (wypijam) tylko szklankę siemienia lnianego, więc to raczej nie problem diety, a z tych cudownych sposobów jak np. migdały to mi nic nie pomaga....
Lekarz dał mi czopki, ale przy nich to cały rytuał, bo trzeba 'zażyć', położyć się i najlepiej zjeść śniadanie w łóżku.... Ja rano muszę ogarnąć wszystko w 30 minut (czasem mniej) by jak najdłużej pospać, bo chodzę do pracy na 7, wiec nie mam czasu na takie ceregiele...

ivona55 napisał(a):

Jeny dziewczyny ja już rzygam chorobami Wojtusia!!! Sorki że nie pisze ale u nas pare dni przerwy i następne świństwa łapie Wojtek 😞 I to już trwa od poczatku lipca!!!
Teraz złapał rota albo innego wirusa (oby rota bo na to jest zaszczepiony i szybciej zwalczy) Mam do Was pytanie. Czy jeśli pije w miare ale jeść nie chce przez co jest słabiutki potwornie, sam sie pokłada. To nie dawac na siłę i nie panikować?

Iwonka tak myślałam że u Was coś, bo się nie pokazywałaś.... dawaj koniecznie jakieś elektrolity z piciem.

Iwona u nas to samo!!
Kurwa zesz mac!!!
Na 19 był lekarz wszystko ok czekamy aż drogi oddechowych sie odbuduja.
Kaszel tylko ale niegroźny.

Noc - tragedia. Katar do pasa - dziecko nie moze oddychać. Wszystko scieka jeszcze gardlem i jest mega kaszel... I dziecko zasnelo o 5:09 rano!!!!

Nikola cała noc tez płakała średnio co 30 min. Skończyła o 4:30...

Ja zaraz chyba sie pociacham. Juz nawet sie umyć nie mam ochoty ani siły.
Ile człowiek moze tak wytrzymać?!? Na dwór to tylko papieros albo lekarz..