Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam

Dzięki Doris 🙂
Co do laktatora, ja też mam z Tommee Tippee tylko elektroniczny... i jak ściągam to mam ledwo około 50-60ml z jednego cycka, ostatnio o dziwo z jednej piersi ściągnęłam 110ml, ale mały byłp ojedzony sztucznym więc miałam dłuższą przerwę od karmienia więc się troszkę mleczka nagromadziło... Na początku jak miałam ten nawał to było więcej... i też mi się wydaje, że mam coraz mniej pokarmu... mój mały też był marudny, co chwile chciał cycka, mleka leciało dużo, bo aż się dławił... czasami niecała godzina minęła od karmienia, a on już się darł, jak go przystawiałam to dalej się darł, bo niewystarczająco mleka było, niestety cycuchy nie wyrabiały z produkcją. Dlatego zaczęłam mu podawać modyfikowane raz dziennie i na noc. Ale może u Ciebie jest inaczej, może po prostu mała ma taki okres, że sobie musi troszkę pomarudzić. W każdym bądź razie jak zaczęłam go dokarmiać, może i stał się bardziej spokojny, ale teraz nie zawsze cycka chce ciumkać... i więcej roboty dla mnie bo muszę ściągać pokarm, bo cieknie, mleko napływa, a on się drze, nie chce cyca i tyle... Nie rozumiem tego bo np w nocy bez problemu łapie i ssie, czasami w ciągu dnia też nie robi problemu... a czasami cyrk na maxa...
Doris co do niani ja mam wersje bez kamerki... uważam że to już przesada, jad będę chciała popatrzeć na małego to mogę pójść do pokoiku 🙂 najważniejsze, zeby usłyszeć jak zacznie płakać 🙂 według mnie to strata kasy na taką nianię 🙂

.

.

beti82 wybacz ale jak przeczytałam o tym chomiku to się śmiać zaczęłam... ale faktycznie głupio tak...
ja biorę te same witaminy co w ciąży... to znaczy czasem wezmę czasem nie, bo zapomnę... a jak Dzidzia będzie miała za dużo żelaza to będzie robiła zieloną kupę... taki sposób na rozpoznanie 🙃 mama mi powiedziała o tym, bo jak najadłam się wątróbki to Moja Ptysia zrobiła zieloną kupę i się wystraszyłam 🤪 bo niemowlęca kupa powinna być "żółta o konsystencji źle ściętej jajecznicy" cytat pediatry 😎

No to ładnie Beti z tym chomikiem -rzeczywiście niezręczna sytuacja. Może kup innego identycznego haha 😜 Żaruję, sorki, nie mogłam się powstrzymać, choć Tobie pewnie wcale nie jest do śmiechu.

Co do witamin ja biorę prenatal classic. W ciąży też brałam
Jest jeszcze complex, ale w nim jest mniej żelaza, ja właśnie brałam w ciąży z tą mniejszą ilością żelaza i do tego tardyferon, a jak się dowiedziałam, że classic ma więcej tego żelaza to jego zaczęłam brać i już bez tego tardyferonu.

beti ale jaja z tym chomikiem. Kurde tamten jeden zostal, tez moze zdechnac z tesknoty 😮.
Ja tez biore te same witaminy co w ciazy. Biore, jak mi sie o nich przypomni, hehe.

.

.

Agata - moja dziś też jakies cyrki przy tym cycu wyrabiała, ale wina butelki to to nie jest bo z butli jadła może 2 razy ... 😮
Szukała cyca, łapała, potem wypluwała, nie mogła złapać chociaż jej wcelowywałam a jak już go prawie miała w buzi to się rozmyślała a potem znów szukała 😮
niewiem o co kaman.

Doris mój Pawełek tez czasem wyprawia takie cyrki.Ale ja zauwazyłam, że po prostu muszę go wtedy trochę poprzytulać i zawsze mam wyrzuty sumienia, że od razu go biorę na cyca zamiast trochę się nim zająć... Sama już nie wiem. W każdym razie dziś był dziwny dzień, bo od 9 do 14 Mały spał, potem się obudził i do samej 20 był jakiś marudny- zasypiał na 15 minut, potem się budził itd.. I właśnie tak reagował na cyca. Taki dzien po prostu i już. Nawet nie ma jak wyjść na spacer, bo ciągle pada.
Mnie dziś zapisali na USG bioderek też na 30 sierpnia Gosia także masakra jakaś... No, ale jak lekarze są 2 razy w tygodniu po kilka godzin to nie ma się co dziwić.
Zakupiłam HIPPa z koprem-od jutra jedziemy z herbatką 🙂 A dzisiaj Mały miał 2 razy zieloną kupkę i nie wiem czemu... Może dlatego, że napiłam się lekkiej kawy? Drugi raz od wyjścia ze szpitala...

Doris25 napisał(a):

Agata - moja dziś też jakies cyrki przy tym cycu wyrabiała, ale wina butelki to to nie jest bo z butli jadła może 2 razy ... 😮
Szukała cyca, łapała, potem wypluwała, nie mogła złapać chociaż jej wcelowywałam a jak już go prawie miała w buzi to się rozmyślała a potem znów szukała 😮
niewiem o co kaman.

dokładnie tak się zachowuje mój mały ... albo czasami jednego cyca obciągnie, a przy drugim już takie cyrki wyrabia... a wiem że jest jeszcze głodny, bo jak go odłożę to dalej płacze... i weź tu bądź mądrym o co chodzi 🤢

a u nas mleczko NAN nie podeszło... wczoraj go spróowaliśmy.. i za każdym razem ja zje butelkę, to puszcza takiego pawia że szok... MASAKRA, wracam do Aptamila.
Co do tego zatwardzenia, mój mały zrobił takie kupsko, że szok, aż zawołałam mojego żeby zobaczył 😮 a wiecie co pomogło 🙃 dzisiaj dałam mu kilka razy Espumisan, bo w końcu jest nie tylko na kolki, i tak sobie pomyślałam, że może ma jakieś wzdęcie, że może miał za dużo gazów i dlatego nie mógł się wypróżnić, w każdym bądź razie po espumisanie było już kupek 3 🙂 także wielka ulga, bo mały zrobił się spokojniejszy i nie dusi 🙂 dobre te kropelki 🙂 POLECAM! może na kolki nie do końca skuteczne, ale na wzdęcia owszem! 🙂

.

Adrianek tez dzis cos swiruje. Kurde dziewczyny, on dzisiaj co godzine chcial cyca. W pewnym momencie juz bylo sucho i musialam go dokarmic. Strasznie malo mleka mi sie produkuje za dnia, bo pod wieczor chwilke pociumkal i znow sucho. Na dobranoc dostaje tak czy siak modyfikowane, no i w nocy powinno mi sie naprodukowac, ale zastanawiam sie czy ten pokarm mi przypadkiem nie zanika, bo coraz czesciej go brakuje a w dodatku mam wrazenie ze on sie nie najada pokarmem z cyca.
Ogolnie dzis do poludnia byl spokoj, a pozniej marudzenie.
Zobaczymy jak nocka minie 🙂

.

A właśnie dziewczynki, jakie butelki się u Was sprawdziły? Bo moja nie umie pić z Aventu ani z Dr Brown's 😞 Zamówiłam Tommee Tippee ale jeszcze nie przyszła...
Myślałam o Medeli ale naczytałam się wielu złych komentarzy, poza tym znajoma też ją miała i początkowo było super ale jak mała załapała o co chodzi to mleko zaczęło za szybko wypływać i lało jej się po brodzie...
Poza tym mam chyba z 8 smoczków, i Lenka nie chce w ogóle... a przynajmniej nie umie ssać smoka... Bo kończy się na tym, że nałyka się powietrza i tyle...

Pozwole się wtrącić 🙂 Mój mały też długo nie chciał smoka, po prostu go wypluwał ale po jakimś czasie go zaakceptował i teraz są wielkimi przyjaciółmi. Ja karmię piersią i butelkę dawałam kilka razy. Mam Lovi ze smoczkiem aktywne ssanie i jestem zadowolona. Mały ciągnie bez problemu. jedna dziewczyna z naszego forum też ma problem z butelką i kupiła butle madeli. Wykosztowała się, bo cena tej butli jest kosmiczna i Majunia i tak jeść z niej nie chciała. Więc na Twoim miejscu Ivi bym się zastanowiła 🙂

.

ivi ja używam butelek tommee tippee i są naprawdę super, kupiłam wcześniej z aventa i nie polecam, cieknie z nich jak cholera, albo po prostu ja kupiłam wadliwe, tyle, że gdzieś na forum wyczytałam, że właśnie te butelki przeciekają, jakieś zakrętki mają wadliwe.... a smoczek odwrotnie z tomme tippee nie przeszedł, za to z aventa uwielbia 🙂

co do espumisanu ja też się bałam go podać ze względu na to, że jest napisane od 1 miesiąca... ale podaliśmy i nic się nie stało. espumisan jest super na wzdęcia, mój mały ostatnie dni się prężył, kupki nie mógł zrobić, płakał... dałam espumisan cztery razy po 10 kropelek.. efekt kupka tak wielka, że wylewała się z pampersika, i maluszek po tej akcji spokojniutki 🙂

Witam nie bylo mnie tutaj chyba z 2 dni po prostu padam z nog od niedzieli maly jest taki nieznosny ja juz nie daje rady depresja mi sie powoli wlacza w nocy placze bo nie daje z nim rady od 20 do co najmniej 22:30 kiedy jest nastepne karmienie maly za cholere nie pojdzie spac pozniej przespi te swoje 4-5h i znowu potem problem z spaniem mam naprawde juz dosc dobrze ze mam mame ona mi wieczorme pomaga ale w nocy to juz musze dac sobie jakos rade sama

Na partnera nie mam co liczyc bo z nim nie mieszkam jak dowiedzial sie o ciazy to zwial wprawdzie kontakt z nim mam telefoniczny ale i tak ma nas w dupie

Maly nieznosny choc teraz spi Bogu dzieki ja mam czas by wejsc na neta i wypisac wszystkie papierki bo nawet jeszcze wniosku o becikowe nie zanioslam

Butelki mam z Aventa bo mialam w zestawie z laktatorem jedna butelke z CANPOL i jedna z NUK-a ktorej jeszcze nie uzywalam bo smoczek ma zolty nie silikonowy i nie wiem czy maly z niej bedzie chcial pic wiec sie wstrzymuje z CANPOL-a ladnie pije ale czescie uzywam AVENT i jestem zadowolona

Widze jestesmy na tych samych etapach albo kolki albo fiksowanie przy cycku moj tez wariuje czasem az ja sie z bolu zwijam bo jak glowa rusza i sie naciaga to za cholere nie pusci cycka tylko ze soba i mi sutek rozciaga ałcIVI ja malemu podalam espumisan jak mial 3 tyg skonczone w aptece powiedzieli by dawac mniejsza dawke jak tma pisze 20-40 kropel to ja daje 10-15 kropel choc od piatku bede mogla dawac mu ta normalna dawke zuzyje espumisan i kupie INFACOL jest skuteczniejszy

darka naprawdę Ci współczuję, wiem co to znaczy jak maleństwo nie chce spać, płacze i do tego ma kolki...A u Ciebie jeszcze ojciec dziecka nic nie pomaga, szkoda słów.... dobrze, że masz mamę, która coś zawsze pomoże... Ale głowa do góry kolki w końcu przejdą, mały się bardziej ustabilizuje... podobno tak jest, że dziecko około 6 tyg wpada w swój rytm i jest łatwiej... U nas Miłoszek już miesiąc skończył, ale różnie bywa... czasem lepiej czasem gorzej. Pocieszam się, że w końcu jak będzie starszy będzie łatwiej, z każdym dniem powinno być lepiej. Dziś w nocy np spał ładnie bo do po 7 rano, ale zasnąć nie mógł... lulaliśmy go do 24:30... no ale nam wynagrodził i spał do po 7 🙂 Także nic się nie martw! i bądź optymistką 🙂 kolki na pewno miną a i mały w końcu przestanie tak marudzić 🙂 trzymaj się dzielnie! 🙂

Cześć dziewczyny. Ja z butelek tez mam Tommee T.. i sa naprawdę super. Dostałam też buteleczkę NUKa i choć jest śliczna,to jednak nieco za szybko Pawełkowi z niej leci- będzie na później.
Byliśmy dzisiaj na pierwszej wizycie u lekarza.Mały wzorowy 🙂 Nawet nie zajęknął, a każde dziecko wyło niesamowicie. Od wyjścia ze szpitala przytył 680gram ,więc lekarka zachwycona. Na buziuni te wypryski to jednak trądzik, nie żadne uczulenie, więc kamień z serca. No i naopowiadała mi o tych szczepionkach i kompletnie nie wiem, co zrobić. Jedno na pewno- chcę tą skojarzoną, po co mają go kłuć 3 razy. Kosztuje u nas 200zł. Ale nie wiem co z tymi rotawirusami i pneumokokami. Mnie się to wydaje niezłym interesem po prostu i nie do końca jestem przekonana. Co sądzicie?

Butterfly co do tego tradziku - ja przemywam buźkę rumiankiem ( rada od Gosi) i jest super, duuuuża poprawa 🙂
Co do tych szczepień na pneumokoki i rotawirusy mam podobne zdanie do Twojego, że jest ot jedna wielka ściema po to by firmy farmaceutyczne mogły zbić kasę i to nie małą...