Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam

ivona55 napisał(a):

Ehhh fajne macie te pieski... ja tez miałam kochanego piesiulka, kundelka ale naprawde jeszcze nie widziałam madrzejszego 🙂 Umarł rok temu...strasznie mi było ciężko bo myśmy go traktowali jak członka rodziny...wiem że może to brzmiec dziwnie dla tych którzy nie mieli nigdy psa ale te które mają to mam nadzieje ze mnie rozumieją 😉

Ivi - ja Cię rozumiem bo psiara jestem niesamowita, ale teraz moje 2 kundelki mają ciężkie życie bo były przezemnie rozpieszczane a teraz zeszły na dalszy tor i biedn chyba myślą, że już ich nie kocham a ja poprostu nie mam czasu. Wcześniej miałam jamnika i rottweilera ale niestety już ich nie ma ... a jak oglądam zdjęcia to mi czasem łezka popłynie ... także to nie jest dla mnie dziwne... wręcz przeciwnie - uważam, że dobrego człowieka można poznać po miłości do zwierząt !

Matko jak mi się spać zachciało, a zaraz śmigamy na spacer ...

Witajcie Mamuśki 🙂

Ania kuruj sie!

Hellol!!
U nas od paru dni cyrki przy zasypianiu czy w dzien czy w nocy :-( drze sie ręce i dalej płacze:-(
Najdziwniejsze jest to ze tak ok 4 rano wymiekam i biorę ja do nas do łóżka i tam zasypia miedzy nami i śpi dziś prawie do 9 jak nigdy
Coś jej sie cofnelo... Mama i mama i rączki wczoraj to już gotowalam z nią w chuscie bo nie dało rady..
Dziś szczepienie jutro neurolog pojutrze rehabilitacja a w sobotę goście bo w niedziele chrzciny
Masakrapadam na ryjek

Lenka cały czas się drze... wrzeszczy... jęczy... płacze...ja się wykończę!

dziś rano poszłam do łazienki, wracam, mata przewrócona a Borysio w najlepsze zwiedza!

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/141/p1100116.jpg/][IMG]http://img141.imageshack.us/img141/9408/p1100116.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

wczoraj Borys nie spał do 1 w nocy! może nawet trochę dłużej, nie wiem, bo ja już zaczęłam przysypiać. Muszę chyba poprosić lekarza o coś wyciszającego na noc

Lenka siedzi w miare ladnie,ale nie pelza-dupsko za ciezkie 😉
a co do pieskow-nasza jamniczka ladnie przeszla w srode operacje,juz biega,teraz tylko sciagniecie szwow.nasz weterynarz ma dobra reke!

tedit26 napisał(a):

ivi dobre z tymi skarpetkami 🙂

Ja uczę się na testy kat. B. 18.01 egzamin 😮

Tedit powodzenia!

co do tych fotelików jeszcze, ja też zastanawiałam sie nad maxi cosi, ten o którym mówisz to jest tobi i on rzeczywiście tyle kosztuje, ale jest jeszcze priori i on kosztuje coś ok. 600 zł. Stwierdziliśmy z Marcinem że skoro nasze dziecko w pół roku doszło do 9 kg, to przedział 9 - 18 na długo nam nie starczy...

Mamy dolną jedyneczkę 🙂
A Lenka dalej daje po garach... nic nie pasuje!!

Malgosia,tak patrze na Boryska-fajnie rozrabia!a pytanie mam do Ciebie z innej beczki:czym czyscisz swoj dywan??????bo tez widze strzyzonego wlochacza w jasnych kolorach. 😜

ivi1984 napisał(a):

Mamy dolną jedyneczkę 🙂
A Lenka dalej daje po garach... nic nie pasuje!!

gratulacje!!!u nas leza wszystkie 4 naraz na dole i na gorze,wyjsc nie moga,dzidek wsciekly a ja w pracy odpoczywam 😉

Ivi gratulacje co do jedynki!

Andzia a co do dywanu, to jeszcze go nie czyściłam, kupiłam właśnie tylko i wyłącznie ze względu na Borysa...
chyba spróbuję tym proszkiem, wysypuje się na dywan a potem odkurza? ale nie pamiętam co do za firma, vanish?

A Ty masz jakiś inny pomysł?

Ja nie prałam dywanu... Bo przecież jak idziemy gdzieś w gości to nikt specjalnie nie dezynfekuje mieszkania na Nasze przyjście 🙂
Poza tym uprany dywan bardziej łapie brud.

u nas Vanish nie dziala 😞
po sezonie brudnych psich lapek(mimo,ze myjemy sunie)oddam do myjni samochodowej,tam karcherem wypiora i odbiore po 3 dniach suchy i czysty.radzili do odkurzania kupic szczotke wibrujaca,ale ile razy o to pytam,tyle razy sprzedawcy na mnie dziwnie patrza... 🤢

Ahaaa, nie wzięłam pod uwagę, że niektórzy w domku mają psy... ja na szczęście nie mam takich znajomych... albo i na nieszczęście 🤪

o to ciekawe czy u mnie ten vanish zadziała?

może zamówię pokaz jakiegoś bajeranckiego odkurzacza w domu, to mi dywan przy okazji wyczyści 🙂

ja z dywanem nie mam problemu, też mam włochacza i mam kolegę, który ma firmę piorącą wykładziny i dywany, ma super odkurzacz 🙂 przed świętami mi wyprał 😉 i to za free 😜

Gosia ten Twój Borysek jest rozbrajający 🙂 jeszcze trochę a dopełza do przedpokoju, albo za Tobą do łazienki 😉

Gosia, a ja się tak zastanawiam...on Ci sam z łóżeczka tak wychodzi w nocy?? Czy on spi w kojcu z otwartą ścianką?? 🙂 Jest przesłodki!

Poranne pogaduchy z kolega w zlobku 🙂

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/707/afb0108l.jpg/][IMG]http://img707.imageshack.us/img707/9714/afb0108l.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Gosia - ja miałam to samo z Julką, też "wędrowała" po pokoju jak np. szłam zalać sobie herbatę, dlatego zlikwidowałam matę.Oto zdjęcie z 07.12.Zostawiłam ją na środku maty i poszłam na sek. do kuchni. Teraz to tylko w kojcu jest bezpieczna.
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/823/dsc9015.jpg/][IMG]http://img823.imageshack.us/img823/1953/dsc9015.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Ale fajne chłopaki - a raczej NIEZŁE CIACHA !!! 😁 😘

Andzia - co to znaczy, że u Was leżą wszystkie 4 zęby ? sorki ale nie zrozumiałam

U nas po szczepieniu dostała czopek w pupek poplakala troszkę na raczkach i padła w 3 sek po odlozeniu do lozeczka
Lekarka psychiczna, mówię ze nie śpi w dzien i nocy od tyg a ona ze to normalne i może tak być do 1,5 roku a ze ona ze swoim miała rak 2 lata noc w noc!! A chociaż skier na badanie moczu czy nie ma bakterii jakiejś by dała!!! I mówię ze brzuch jej warczy ja je mleko, nawet po 2-3 lykach a ona ze pewnie jest przepełniony i sie przelewa.. Wiecej nic nie mówiłam bo szkoda moich słów, jutro neurolog to spoko babka, z powołania to z nią pogadam

Ja padam na ryjek a dopiero 20 dochodzi
Moja Niki tylko sie turla, kiedyś pelzala ale chyba jej sie odwidzialo
Byle co i płacze teraz