Skocz do zawartości

Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam


mikaanka_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 28,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • czerwcowka_m

    2751

  • agata_j_m

    2835

  • beti82_m

    3541

  • Malgorzatta_m

    3952

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Marysia zasnęła na łóżku, przełożyłam ją do łóżeczka i się obudziła... próbuje teraz chyba ściągnąć sobie body... rękaw już do łokcia ściągnęła 😮 hahaha i półśpiochy też ściąga... Ona jest niemożliwa!! 🤪

A i miałam pytać, czy Wasze dzieciaki też zjadają szczebelki z łóżeczka??
Może jej w końcu ząb jakiś wylezie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzień Dobry mamusie i dzidziusie!

Ja wracam do życia normalnego po chrzcinach 🙂 Wojtek spisał sie dzielnie. Był grzeczniutki jakby wiedział że to ważny dzien dla niego 😁 Padł ok 22-ej i nawet hałasy gości mu nie przeszkadzały! Strasznie sie ciesze że juz mamy to z głowy...
Postaram sie choć przeczytac zaległości 🙂
Ide jakies śniadanko zjeść 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Nequitia napisał(a):
beti ja nie wiem, bo ja jej się do uszu nie dotykam... nie naciskałam jej, zauważyłam, że nie tyle co ciągnie się za ucho, bo to normalnie, ale pcha paluszka do środka do ucha... no i miała katar dlatego poszłam sprawdzić. Uszy mogą boleć też od tego że idą ząbki...


u nas jak kataru nie było to też wkładała paluszka ...
szczegolnie gdy ktoś cos głośno mówi ...
ostatnio smiać mi się chciało ja ją usypialam - śpiewałam jej a ta palec do ucha 😁 włożyła 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Nequitia napisał(a):
aaaaa i jeszcze jedno...
Zmieniłam Stamire-wode morską na Disnemar i powiem szczerze, że ten Disnemar o niebo lepszy!! Mała zawsze się darła jak jej psikałam, a teraz uśmiech od ucha do ucha 🙂 POLECAM


no super jest, my od początku mamy i bez krzyków sobie daje psikać ... a raz wysłałam m. do apteki i nie było disnemaru i wcisnęli mu PHYSIOMER - MASAKRA całkowicie nie polecam , 30 ZŁ NA MARNE ... sama teraz używam bo szkoda wyrzucić ... i jest na nim napisane, że BABY !!! 🤪 JAK SOBIE PSIKAM TO AŻ SIE WZDRYGAM ...
WIĘC JESZCZE TEGO SAMEGO DNIA POSZŁAM DLA JULCI PO DISNEMAR do innej apteki ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dziewczyny! Marysia opanowała siadanie z brzuszka !!! 🤪 hihi jeszcze trochę koślawo siedzi, ale siada sama etapami, najpierw na czworaka, później na boku z podporem na jednej ręce, później jedną nogę daje do przodu, odpycha się ręka i przekłada 2 nogę i siedzi z wyprostowanymi nóżkami 🙂 hihi yupi!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Gosia, było to tak.
Prowadziła mnie Sotowska, usg robilło mi wielu lekarzy w przychodni tej prywatnej gdzie ona przyjmuje. Wszystkie parametry były ok. POjechała do Starachowic, tam mnie prowadził lekarz, który odbierał mi poród i wg jego usg itd też było ok. Ale coś mnie podkusiło żeby jechać do Skarżyska to okrzykniętej P. Profesor, która to mi nasiała popeliny mówiąc właśnie że wymiary dziecka i łożysko jej się nie podobają.
A koniec końcem, urodziła się zdrowa dziewczynka, drobna bo i mama nie zrośnięta szczególnie, więc wszyscy poza super P. Profesor mieli rację.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
🤪Brawo dla Marysi !!!!!!! Zdolniacha 🙂
A ja jestem cała mokra... 🙂 ( potańczyłam zumbę ) heh, Kubuś maluje farbkami , Maja śpi więc lecę pod prysznic i coż potem to już mnie tylko prasowanie czeka...
Dziewczyny nie wiem jak to możliwe ale znowu się zakochałam w moim mężu.... 🤪 nienormalna jakas jestem ... 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
kasienkaks napisał(a):
Gosia, było to tak.
Prowadziła mnie Sotowska, usg robilło mi wielu lekarzy w przychodni tej prywatnej gdzie ona przyjmuje. Wszystkie parametry były ok. POjechała do Starachowic, tam mnie prowadził lekarz, który odbierał mi poród i wg jego usg itd też było ok. Ale coś mnie podkusiło żeby jechać do Skarżyska to okrzykniętej P. Profesor, która to mi nasiała popeliny mówiąc właśnie że wymiary dziecka i łożysko jej się nie podobają.
A koniec końcem, urodziła się zdrowa dziewczynka, drobna bo i mama nie zrośnięta szczególnie, więc wszyscy poza super P. Profesor mieli rację.


ok! Dzięki Kasia za info, przekazałam siostrze namiary 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Martyna to dobrze że w mężu 🙂

Ja mojego raz kocham, raz nie nienawidzę normalnie!

Wiecie ja wracam do pracy, a małż przejmuje BOrysa jeszcze, wiecie co wymyślił! Siostra jego ma wesele w kwietniu, nagle jego mamusia sobie uprzytomniła że przydałoby sie pomalować górę domu w Leżajsku... no i Marcin wpadł na cudowny pomysł, że pojedzie malować do Leżajska na tym swoim ojcowskim i weźmie BOrysa ze sobą!!! Tak się pokłóciliśmy o to, bo jakoś sobie nie wyobrażam żeby na 4 dni rozstać sie z moim dzieckiem! Jeszcze wiem, że Marcin na pewno nie będzie się nim zajmował tam tylko teściowa, a mi się nie podoba to jak ona zajmuje sie dziećmi, zresztą ona już taka jest... po jej przykładzie nie wyobrażam sobie żeby kobiety mogły pracować do 67 roku życia!

Wczoraj do Marcin zrobił mleko z kaszką na kolację, nie dość że zimna, to jeszcze taka gęsta że jak przekręcałam butelkę to nawet od dna sie nie oderwała!!! Ja nie wiem jak ja ich zostawię samych!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Marysia, wielkie brawo od cioci.
Gosia, skąd ja to znam. W sumie mój piękny ogarnia Oliwkę dobrze, ale ma dni lenia, kiedy robi wszystko na odwal się, z resztą w ogóle, mega się zmienił ten mój mąż, zmęczony jest i wali mu w dekiel. No ale cóż.
Co do wyjazdu małego do Leżajska, chyba bym oszalała i zabiła za sam taki pomysł. W 100% Cię rozumie. Jak moja teściowa już zapowiada, że mała będzie jeździć do niej na wakacje to się stukam w głowę cichcem. Never, chyba, że ze mną, choć super babka, układ mamy dobry ale właśnie podejście do dzieci. Hmm....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,
wiem co czujesz z tą teściową mnie moja do szału doprowadza- dobrze że zjawai sie tu raz na miesiąc i siedzi max 1h. Te jej durne teksty typu Martynka nie siedzia ooooo a już powinna, moja Iwonka jak miała 4mieś to już miała 4 zęby i siedziała. Osz qwa ale to nie Iwonka a jak bierze Małą na ręce nie spuszczem jej z oka bo to taki typ że małemu dziecku ciastko do jedzenia może dać bo Iwona jadła. Nawet nie bardzo chcę żeby mój M jeździł do niej z Małą.

Dzięki Dziewczyny za rady, u mnie niestety po 6 mieś nic się nie zmieniło więc od dziś ograniczam jedzenie, nie jem tego co nie powinnam i po 18 zero żarcia. Chciałabym jeszcze coś poćwiczyć ale nie wiem co możemy a co lepiej odpuścić. Przeszukałam net i nie znalałam nic co mogłoby mi podpasować, ale poszperam w płytach bo chyba mam jakąś do ćwiczeń z maluchem i chyba cosik jeszcze tylko trzeba to wykopać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O dzięki Mysza poćwiczymy, zobaczymy 🙂
A czy ja równiez mogłabym poprosić o tę ksiązkę o której rozmawiałyście?
Moje zeszło tygodniowe radości do usypiania Małej z butlą w łóżeczku skończyły sie tylko na tym pierwszym razie, dziś dałam jej flachę leży i sie nią bawi, o właśnie wylądowała na podłodze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Mysza napisał(a):
Gosia pomysł z wyjazdem dla mnie nie do przyjęcia by był 😠
A propo dajesz jeszcze Borysiowi swoje mleczko?


taK, dostaje rano jako pierwsze śniadanko, czasem dostanie po zupce, jak mu nie starcza, no i w nocy - ale tu mam nadzieję że zejdziemy do zera, ewentualnie gdy jest marudny, nie do zniesienia - no to tez najlepszy uspokajacz, wiadomo...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...