Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam

i naszej najdzielniejszej Mery również gratulujemy! 🙂 cieszę się, że tak szybko MArysia się rozwija po tym wszystkich co ja spotkało, idzie jak burza 🙂 tak sobie myślę, że to taka mała rekompensata za wszystko co ją spotkało 🙂

mój Milo nyna, a ja mam już obiadek prawie gotowy na dzisiaj 🙂 Jak maluszek wstanie to zje zupkę i mykamy na spacerek 🙂

Mysza wielki szacun dla Ciebie za to że chce Ci się robić pierogi 🙂 oklask dla Ciebie 😉

agata_j napisał(a):

Mysza wielki szacun dla Ciebie za to że chce Ci się robić pierogi 🙂 oklask dla Ciebie 😉

hEH...Farsz już gotowy, mega pieprzny 😮 lecę kończyć bo maleńka zasnęła 🙂

Marysia mi rozwala system dzisiaj- pozytywnie 🙂 o 9 dałam jej kaszę, zasnęła i spała 2 godziny 🤪 jak wstała trochę potańczyłyśmy- Arka Noego nagrała polskie rockowe kawałki hehe np Kultu "Gaz na ulicach" Marysia szaleje a ja wiem czego słucham 😜 po tańcach zjadła danonka i poszłyśmy na spacer, spała godzinę znowu 😁 zaraz obiadek jej dam... zobaczymy jak reszta dnia zleci hihi

Hej dziewczynki 🙂

ale bym zjadła tych pierogów!!!!!

Malgorzatta napisał(a):

Hej dziewczynki 🙂

ale bym zjadła tych pierogów!!!!!

Dziewczyny, zapraszam 🙂

Mysza no wiesz... w sumie ja mam blisko 😁
Ja dzisiaj upiekłam szynkę... zrobiłam sos pieczeniowy, szynkę w plastry pokroiłam i właśnie gotują pyrki na kluski śląskie 🤪 mniam, uwielbiam 🙂

Nequitia, kiedyś bywałam w Płocku raz w tygodniu 🙂
Jak robisz szynkę i ten sos? Pytam bo mam kulkę szynki a znudziły mi się już sosy 😮

agatka u nas "baba" i "babu" definitywnie dominuje 🤢...... non stop baba i baba 😁

Hej! Pawełek dzisiaj znowu poszalał w nocy, budził się co 2h. Widzę,że dziąsełka już wybiło i takie wzgórki się porobiły- niebawem ujrzę pewnie siódmego zęba 😮
Też bym zjadła pierogów, bo uwielbiam! W zeszłym tygodniu mama przywiozła nam na obiad, ale mnie to wiecznie mało. Uwielbiam takie ze skwareczkami...Mniam!!

a u nas jest brrrr i brum brum. normalnie najcudowniejsze dzwieki jakie słyszałam. nagrywam go bo tak mi sie to podoba ze szok.
kurcze odkad mały ma faze na to wstawanie (wszystko dla niego słuzy do podparcia czy to piłka -trzeba było wszystkie usunac bo bach, czy meble czy ja czy łozko) jest mega trudno z tym zasypianiem co go połoze to wstaje......jakie to wkur..tak jak to Ty Gosia pisałas. wczoraj nam sie to zaczeło a wczoraj T. usypiał wiec sie dzis przekonałam dopiero.niech szybko minie ten szał na wstawanie w łozeczku!no i pierwsze kroczki raczkowania u nas ,choc zdecydowanie chetniej raczkuje po łozeczku naszym gdzie kołdra i przeszkody-motywacja by brzuch miec wysoko a nie pełzac. z dnia na dzien normalnie tyle sie dzieje a niespodziewałąm sie zupełnie tego drugiego tak szybko.wiec sadze ze jutro rehabilitantka bedzie contenta.ale zęby mnie wnerwiają.co to ma byc ze sa takie tyci ze ugryzc potrafi mnie w cyca tak ze widze swieczki a nie potrafią urosnąc? 😠 tak czy siak robie wkoncu mu juz obiadki z grudkami. wsumie w gerberze dopiero od 8 miesiaca sa grudki. a małego w koncu nic nie cofa. wiec chyba w wieku 6 i 7 miesiecy nie był jeszcze gotowy.
Czerwcówka gratuluje wstawania Niki w łozeczku.choc to bardzo wkurw...zobaczysz.tymczasem kuruj sie!!!wysmaruj spirytusem i wygrzej!
ps. dziewczyny nie kupujcie nigdy w sklepie jezyk internetowym. masakra....juz im negatywy wystawiłam

Beti super! U nas brrum nie ma ale za to całe piosenki układa i jak ja usypialam to oczywiście wstaje w lozeczku i do niani Mama! Albo Ti Ti (Ty)
Dwa razy ja odlozylam i już śpi

Dzien porażka
Nieprzytomna z bólu (m miał mi przywieźć z apteki krople i tabsy przeciwbólowe i zapomniał.. Dopiero po 16...)
Dawno sie tak nie czułam, teściowa jest już 1,5 tyg po zabiegu i nic nie robi
Wiecie ze już ja znienawidzilam, jak ja widzę lub słyszę to mnie trzęsie
Widzi ze ledwo na oczy patrzę i jeszcze by chciała żebym to ja jej pomagała
Wariatka
Dobrze że ze mnie suka i mam to w d
Oj głęboko
Ale sie wyzalilam
Chwila przytomności bo zaraz wypije lek po którym nie dam rady z łóżka sie wytoczyć ani o ZUS otworzyć ;-)

Ślemy Buziaki ( przez forum nie zarazaja) dla wszystkich mam i niutaskow

Beti sklep Jeż? A co cię tam spotkało?

Beti to jednocześnie gratuluję i współczuję tego wstawiania... u nas MArcin go ostatnio usypia, w łóżeczku nie ma szans... bierze go w sypialni na klatę i mały zaraz usypia, ale boję sie że sie przyzwyczai i odzwyczai od zasypiania w łóżeczku....
w nocy Borys się przebudzi to od razu wstaje, wstanie, stoi i się cieszy. Biorę go do łóżka wtedy do siebie, bo kładzenie nic nie daje, dalej wstaje, i od razu zasypia, w minutę , wygina sie w ksieżyc i go nie ma! a jak bym go nie wzięła z tego łóżeczka to by stał i stał i stał i się cieszył....

ta dwa razy i uspana...tez bym tak chciała.
no tesciówke postrasz zatorem to moze sie ruszy.
sklep jezyk. w sumie małą kwota bo 20 zł takto bym za pobraniem wzieła. chciałąm małemu kupic przytulanke z drewexu lion. i znalazłam ten sklep i zamowiłam zapłąciłam. po 3 tygodniach czekania wysłałam e-maila bo nikt nie odbierał tel. facet mi odpisali ze wysyłął mi maila (akurat ciekawe gdzie) ze tej przytulanki nie maja i czekali na moją reakcje. kurcze a telefonu to nie wynalezli??? chyba mogli zadzwonic. tak tez im napisałąm.miałam sobie wybrac co inna lub zwrot to wybrałam inną i co... 22ego pisali ze wysłane. no wiec odebrałąm w poniedziałek i odesłałąm.wysłali mi grzechotke!!!! dla maluszka małego!!!!!zażadałąm zwrotu kasy całej łącznie z kosztaki mojej wysyłki do nich. ciekawe...narazie brak reakcji nawet maila!

Hejka,
u nas wreszcie upragniony spokój ...
Julka uśmiechnięta od ucha do ucha, w dzień śpi, w nocy gorzej ale o nieeebo lepiej niż było...
Obiadek dziś zjadła pięknie ...
Raczkuje już bardzo sprawnie.
Dziś ustalilismy wreszcie coś w sprawie chrztu św, i pewnie zrobimy 22 kwietnia.

BASIA- Bardzo się cieszę, że wyniki krwi Fifiego wporządku !!! SUPER 😘 😘 😘

Gosia nie mów...bo włąsnie sie zastanawiałąm jak to bedzie w nocy dzis... czy on tak wstanie sobie i bedzie szczerzył zeby ?hahaha ja mam nadzieje ze sie wydrze jak zawsze i my wstaniemy zanim on wstanie na nogi.

to my mamy na 6 maja chrzest 🙂 ale jeszce kosciół musze zmienic.nawet tamtemu chamskiemu książulkowi nie zapłąciłam nic.a co za takie darcie ryja

BEti czasem tak w nocy stoi i się na nas patrzy, jak sie głośniej zaśmieje albo przewróci to się Marcin obudzi.

u nas skończyło się to darcie, z pobudkami tez jest bardzo ok już 🙂 mam nadzieję że to nie chwilowe...

a jak długo u was juz jest normalnie. bo u mnie były dwie takie półtora tygodniowe przerwy..

Dziewczyny,a Wy jeszcze w jednym pokoju z Maluszkami śpicie? Rany...wiecie,ze ja tylko dwie pierwsze noce spałam razem z Pawełkiem? Wyrodna? 😉
Jak tak Was czytam to chyba już nie będę aż tak bardzo chciała, zeby Pawełek zaczął już wstawać! Z tego co opowiadacie to masakra... Ale u nas zawsze był spokój, Maluszek nigdy nawet nie wędrował po łóżeczku, nie obraca się w nocy na brzuszek itd... A oczywiście normalnie robi to cały czas. I tak sobie myśle, ze może przy wstawaniu tez sobie daruje 😁
Wieczór do dupy, pokłóciłam sie z Marcinem. Jakiś sfrustrowany łazi ten mój chłop i się wyżywa na wszystkich wokół. Tymczasem ja rozkwitam zawodowo i chyba mu to jakoś przeszkadza 😮 Tzn. nie to, że przeszkadza, ale jakoś zaczyna zauważać mankamenty u siebie. Echhhh..nie mam siły po całym dniu jeszcze dodatkowo martwić się jego urojeniami. A on od razu w nerwy wpada, nie da się normalnie pogadać. Masakra jakaś. Może ma okres? 🤢
No nic, kłade się. Zaraz "Przepis na życie" 🙂

no chyba okres ma.faceci to potrafią zepsuc humor..ah..

beti82 napisał(a):

a jak długo u was juz jest normalnie. bo u mnie były dwie takie półtora tygodniowe przerwy..

tydzień...

Ania z facetami to tak jest...
mój jutro jedzie malować do Leżajska, też sie tak skłóciliśmy o to że szok... najbardziej to jestem zła oto że ten czas teraz to jest jego urlop ojcowski, którego jest mało, jest jednorazowy i w całości powinien być dla Małego poświęcony! bardziej niż na niego to jestem zła na teściową....w związku z powyższym przyjeżdża moja Mama, bo nie zgodziłam się by zabrał tam Borysa.