Skocz do zawartości

Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam


mikaanka_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 28,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • czerwcowka_m

    2751

  • agata_j_m

    2835

  • beti82_m

    3541

  • Malgorzatta_m

    3952

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Cześć 🙂

Ivi kochana to już tak niedługo 🙂 trzymam kciuki żebyś nie przegapiła odpowiedniego momentu wyjazdu do szpitala 🙂

Iza fajnie, że masz mamę, odpoczniesz trochę i fizycznie i psychicznie 😉

A my byliśmy na tych urodzinach dzisiaj, Milo nie chciał się położyć na drzemkę, efekt o 17 na moich rękach odpłynął w siną dal... 45 minut kimnął w wielkim hałasie, jak się obudził to ni dało rady siedzieć.. taki rozdarciuch i maruda że szok..

co ja miałam jeszcze pisać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
czerwcowka napisał(a):
ivi1984 napisał(a):
Iza i Agatko, miałam baaaardzo silne skurcze, ale trwały tylko chwilę...
Troszkę się przestraszyłam 😁


Ivi, kochana baaardzooooo silne skurcze to bedą ok 8-9 cm ;-)
To co jest teraz to ćwiczenia ;-)
Ale naprawdę za drugim razem jest i tak light w porównaniu z pierwszym!! I szybciutko juz leci.

Juz sie nie mogę doczekać!!
Będziemy sobie radzić nawzajem ;-)


Przy 8cm to ja już nie czułam bólu skurczy bo miałam przebity pęcherz płodowy a parte mnie nie bolały tylko męczyły [fizycznie] 🙂
Tak, mam rozwarcie ale tylko na zewnątrz, wewnętrzna część szyjki zamknięta.
W pierwszej ciąży, to że mi się szyjka skróciła, brzegi były papierowe i zrobiło się rozwarcie... przeszło bez żadnego echa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
czerwcowka napisał(a):
Ivi i masz rozwarcie po tych skurczach?!
Ja miałam takie skurcze w nocy ok 3 dni przed porodem ;-)
Ivi mój porod nie był wywolywany;-)
Miał byc ale okazało sie w szpitalu ze mam rozwarcie na 6cm ;-) oksytocyne dostałam na przyspieszenie;-) bo te skurcze które miałam od rana w dniu porodu (te które "wypracowaly 6cm) były lekkie i znosne. Ivi to juz niedługo ale bądź spokojna. Ja wiedziałam ze muszę pojechać do szpitala mimo ze jest przed terminem. Po prostu to czułam ;-)
Pamiętasz ze radzilam sie was czy jechać na wywoływanie? Pojechałam bo czułam ze powinnam ;-)

A chyba dwa dni przed porodem byliśmy w Rzeszowie ok 50km na obchodzie sklepów budowlanych (4h spacerek) więc to na pewno miało wpływ;-)
Tak jak ty dzisiaj!!

Prezent ;-) ja uwielbiam prezenty ;-) poporodowy zaraz dostaniesz ;-)
Kochana to jesteśmy mamuskami w jednym wieku, tylko ja czerwcowa jestem ;-)
Życzenia złożę jutro.
Mama uspala Bo ;-) ja leże obok nich i sobie noc nie robię ;-) Niki śpi.
Dziś chłopaki zaczęli układać cegłę w salonie;-)
Jutro pomaluja nam sypialnie i m będzie mógł tam składać mi kuchnie ;-)
Powolutku wszystko zaczyna miec ręce i nogi ;-)

Dzwoniła moja Polozna. Mówiłam jej o tych problemach z Bo. Mam jutro zrobic mu badanie moczu, mówi ze to może byc infekcja d moczowych..
Mówi ze mam pozycje dobra, on dobrze ssie, pokarm mam... Ze to zagadka..


Moja koleżanka, która rodziła we wrześniu, nic a nic nie czuła...
Jedynie pojechała na KTG bo mąż ją o to poprosił... Po KTG miała badanie i wówczas lekarz zawołał pielęgniarkę, ta przywiozła wózek i pojechali na porodówkę.
Od momentu wejścia na salę minęło 25min i Pola była na świecie 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Gosiu, zapomniałam.
Nooo to masz bohatera w domu a Ty nie umiesz tego docenić ?! 🤪 🤪
Jak możesz, niedobra Ty!!!??? 🤨
😁 😁
Faceci czasem mają zaburzone poczucie lojalności i "pomagają" nie tym, którym powinni...
Mój w sobotę cały dzień na uczelni, w niedzielę wyjeżdża do Wiednia w środę wraca w czwartek jedzie do Warszawy, wraca i co się okazało? W piątek jedzie do Krakowa i wraca w sobotę 🙂
Zajebiście co nie?
A ja z Lenka i 111 centymetrami w pasie 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
popiszę jutro bo miałam wizytę teściowej o czym to Marcin poinformował mnie wczoraj - chyba żeby mnie do końca dobić - że mamusia przyjedzie, jak już było po 22... stwierdziłam że już za późno na zakupy obiadowe, zostawiłam wszystko na dziś, jedynie przeleciałam jeszcze dom na szmacie. no i co, lecę dziś z pracy prosto do sklepu i cukierni, żeby cokolwiek przygotować, a ta dzwoni gdzie jesteśmy bo ona już na nas czeka!!! nie było jeszcze nawet 15! .no więc najpierw była kawa i ciasto a potem dopiero obiad...nienawidzę gości przed 17.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej!

ja dzisiaj zapracowana 🙂 rano bieg, potem gotowanie, spacer z Miłoszem, Milo zasnął a ja całe 3 prania wyprasowałam 🙂 teraz chwilę siadłam.. Mój Ł jeszcze sobie zamówił drożdżówkę 🙂 dzisiaj wieczorem chyba upiekę 🙂

a jutro fryzjer!! 🤪 🤪 🤪

Ivi to ciekawe czy ten Twój mąż w swoim grafiku uwzględnił PORÓD 🙂 taki zajęty chłopak 🙂 może zapisz mu dużymi czerwonymi literami w jego kalendarzu Poród ->szpital 🙂 🙂 🙂 żartuje oczywiście, mam nadzieję, że Cię nie uraziłam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej
U nas szpital w domu. Majka całą noc piszczała , pewnie gardło, Kuba też zakatarzony i gardło go boli, zaczęło się przedszkole i zaczęły się problemy Umówiłam się z lekarzem na 13,30. Kuba do przedszkola nie poszedł a jutro mają tą pierwszą imprezę andrzejkową bardzo chciałam , żeby na niej był, zawiozłam już słodycze, soki ehhh...pewnie będzie musiał zrezygnować a tak się wszyscy cieszyliśmy na te Andrzejki a wieczorem mieliśmy z P wyjść do znajomych a potem gdzieś się pobawić do rana a tu lipa... ale dzieciaki najważniejsze, mam nadzieję , że szybko minie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
napisałam posta ale komp mi sie zawiesił . wrr..
moj Filip znowu chory od poniedziałku wiec juz nie wyrabiam.bo on normalnie jest rozwrzeszczany a co dopiero jak jest chory. nigdy jescze nie było dnia aby był grzeczny. nie pamietam dnia ani chwili by było jakos miło.nie wiem czy kiedykolwiek sie doczekam.
dodtakowo jest u nas kiepsko finansowo. nadszarpujemy juz konto wiec starczy nam na jakies 4 miesiace. jestem wkurwiona na mojego T. bo który normalny facet zarabia 1200 zł? bez samochodu, prawa jazdy, dziadowizna wiecznie i nawet fotelika w koncu nie mam bo liczyłam na pieniadze od chrzestnej i sie do tej pory nie doczekałam na chrzciny prezentu.wiec jak bedzie potrzeba oby nie-jechac do szpitala to nawet nie mam w czym młodego zawiezc.
ostatnio to nawet jemy unijene jedzenie. wiec chyba nikt tak zle nie ma. a ja nawet nie mam jak pojsc do szkoły a co dopiero do pracy bo Tomkowi juz nie ustalaja grafika pod pracowników, nie mozna sie zamieniac ani miec próźb wiec miło.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ivi wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! porodu bezbolesnego i bezkomplikacji a takze pociechy z Lenki.
co do drugich porodów włąsnie gadałam z kolezanka co w zaduszki rodziła i nie zdazyła dojechac do jej szpitala rodziłą po drodze w innym. ale grunt że w szpitalu 🙂
Iza a po co Ci proszek troisty? chyba nie dla małego?tak jest korzen rzewienia nie wolno do 12 lat stosowac. jak i kobiety karmiące tez nie mogą stosowac, bo działa przeczyszczająco u dziecka.generalnie z korzeniem rzewienia jets tak ze w małych dawkach działą zapierająco a w wiekszych przeczyszczajaco ale ogólnie ten proszek ma działanie przeczyszczające.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...