Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam

Ivi szacun!! naprawdę, moja cierpliwość już by dawno się skończyła 🙂

co do wagi, to moje dziecko to chyba jakiś klopsik 🙂 chociaż nie ma nawet jednej fałdki na nogach ani nic... ale waży, fakt w pampersie i body - 13kg 😮 wzrostu ma ponad 85, nie mogę go dokładnie zmierzyć bo ucieka mi od miarki wzrostu 🙂

Jestem załamana
Niki kopnela Bo w głowę twardym butem..
Aż mu skura zeszła i ma czerwone..
A jak płakał..

Do tego odebralismy wyniki.. Bilirubina Max jest do 17 a Bo ma 56!!!! I stan zapalny!!!
Biedne dziecko..

ojej.. pewnie Bo się napłakał, a co na to Niki?? przestraszyła się, że źle zrobiła??

Iza i co w związku z tymi wynikami Bo? jakieś leczenie??

Izuś ściskam mocno!!
Biedny Bo 😞
Pewnie Niki nie chciała!
ehhh

Dzień dobry 🙂

Hej!

Niki zrobiła to niechcący.mama powiedziała uspokoj sie, usiadz, to oba wiadomo zaczęła sie wyglupiac... Na szczęście skończyło sie tylko na zdartej i zaczerwienionej skorce. I sporo płaczu było.

M był wieczorem u sąsiadki z tymi wynikami. Kazała sie wstrzymać z luminalem. Podejrzewa noworodkowe zapalenie wątroby!!!! We wtorek zrobi Bo Usg wątroby na oddziale noworodkowym. Ma byc na czczo od 6 rano a mam sie zgłosić o 8:30..
Boje sie jak cholera... I do tego powiedziała ze ma anemie...

jej Izuś to brzmi poważnie! Może stąd Bo taki niespokojny... Oby podejrzenia pani doktor się nie potwierdziły.. kurcze pierwszy raz słyszę o anemii u noworodka.

Jak ja się dziś źle czuję to jakaś nieprawda 😞

Ivi a Ty na 24 masz termin tak?

Agatko, dziękuję za wsparcie i ulżyło mi, że ktoś też uważa, że to nie ja mam coś nie tak z głową tylko mój mąż jest dzieciuchem!!!!


Izuś, oby wszystko było dobrze z Boryskiem!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ja pamiętam jak załamał mi się świat kiedy o powrocie ze szpitala przyszedł Nam list, że Lenka musi mieć powtórzone badania na choroby genetyczne... bo być może choruje na jedną z nich!!!!
Myślałam, że umrę z rozpaczy...

Tak Agatko, na 24.12 🙂
Aczkolwiek może uda się znów w imieniny miesiąca trafiś, w końcu data 12.12.12 jest super 😁

Ivi mam nadzieję, że uda się przed świętami 🙂 byście w święta mogli być w komplecie 🙂

Ivi takie jest moje zdanie, po tym co piszesz, to po prostu szkoda słów jak zachowuje się Twój mąż i jak "pomaga" w obowiązkach swojej żonie na końcówce ciąży..

a Mikaanka miała termin po Tobie Ivi?? czy przed Tobą?

Mikaanka na pewno już tuli maleństwo, bo to jakoś było tak, że 4 tyg wcześniej miała termin niż ja 🙂
Szkoda, że się nie odzywa albo chociaż nie dała znać jak tam było na końcówce...


Ja pewnie też zamilknę bo nie mam takich zdobyczy techniki jak iPhon z netem 😁


Agatko, to co napisałam to jest tylko kropla w morzu.
Nie mogę obok tego przejść obojętnie i nerwy mnie rozrywają ale tak to jest kiedy mamusia nie uczyła syna żadnych czynności domowych ani nie nakładała żadnych obowiązków.
W ogóle to babcia męża powiedziała, że mąż i jego brat to właściwie sami się wychowywali... w brudzie i syfie 🤨
Wiem, że źle to brzmi ale kiedy poznałam moją teściową to zrozumiałam o so chosiło...
Może nie ma burdeli w domu, ale czystym też nie można go nazwać...
Poza tym, mama męża skupiła się na drugim dziecku, to jest oczko w głowie rodziców, które dostaje wszystko czego zapragnie.
Nawet teraz kiedy ma 21 lat, pracuje, ma stypendium na studiach dostaje od rodziców na ubrania, studia, zabawę... generalnie na wszystko!
A mąż kiedy poszedł po szkole na studia to musiał iść do pracy żeby sobie za nie zapłacić...
Jest lekko skrzywiony pod pewnymi względami, ale ogólnie to dobry człowiek... tylko taki dzieciuch!
Jesteśmy ze sobą 4 lata, mieszkamy 3 więc liczę na to iż nadrobienie 20stu paru lat zajmie mi troszkę czasu 😁

Agatka co do trendy z włosami to ja zacofana jestem he he.
Beti badania mieliśmy i wszystko ok jest zdrowy jak ryba.Jak wyzdrowieje lekarka zastanawia się bysmy poszli do gastrologa dziecięcego na wizytę tak profilaktycznie.
Co do tamtego dziecka po pneumokokach miał wiecznie zapalenie ucha obecnie ma 4lata i cofa się w rozwoju przestał chodzic prawie nic nie mówi i coś tam jeszcze wczoraj jechali na kolejną prywatną wizytę do lekarza od powikłań szczepiennych do Warszawy aż 2000zł kosztuje ich ta podróż co miesiąc bo na nfz nie ma miejsc a jak chcesz leczyc dziecko je ratowac to tylko prywatnie niestety.Acha w wieku 1.5roku robili badania które 1000zł kosztowały ich i wykryli że to pneumokoki dały skutki uboczne.To tyle co ja wiem

Co do mojego synka to on maluszek jest i teraz naprawdę martwię sie jego wagą.
Wasze dzieci wszystkie ponad 10kg i wyżsi są kurcze boje się o niego.

Iza zdrówka dla BO kurcze zawsze coś 😞

Właśnie!! Mikaanka sie nie zameldowala..
Mam nadzieje ze u nich wszystko dobrze..
Ręce pełne roboty - to pewne. Jak sie ogarnie to może pochwali sie maluszkiem..

Ivi współczuje... Wyobrażam sobie ze jest ci teraz bardzo cieżko...
Ale i tak powiem: korzystaj dopóki masz jedno dziecko do obrobienia!!

Ja sie naczytalam o powiklaniach, skutkach itp.
Bez sensu to wszystko. Przed chwila biedak sie wyplakal i padł na mnie..
Nic tylko myśle o tym a ty czekać do wtorku....

Czekamy na pizzę ;-)

Hej Dziewczyny!

JA wczoraj nie mogłam nic napisać bo wieczorem była jakaś zmiana serwera czy coś takiego...

A dziś byłam w pracy, odrobiłam Wigilię, dodatkowo jeszcze piątek przed świętami mam plackowe, czyli jeden dzień gratis wolny 🙂 27 i 28 biorę opiekę na dziecko zdrowe, czyli cały tydzień świąteczny wolny!

IZa oby z Borysiem wszystko było ok! Moja znajoma miała podbny problem niedawno ze swoim maluszkiem, skończyło się na bardzo długim pobycie w szpitalu i z tego co wiem dalej coś nie jest tak... oby to nie było to!

MOja siostra była dziś z Leo na kontroli u neurologa przez ten nieszczęsny poród z vacum, ale wszystko jest ok na szczęście!

Ivi jak przeczytałam Twoje historie z mężem, to powiem Ci że coś podobnego u mnie się dzieje ostatnio... ja nie poznaję mojego Marcina ostatnio...tzn, przy pomocy z bO to nie mam co narzekać, ale takie proste rzeczy jak wstawić talerz do zlewu właśnie to jest problem... szkoda gadać...

Ivi czyżby następne Borysiątko się szykowało 🙂

Co do Mikaanki to chyba ściągnęła nas myślami, bo i ja ostatnio o niej myślałam... ciekawe co u niej?

Monia mam nadzieję że to że Szymi jest drobny to po prostu taka jego uroda, i nic innego!

Dzień dobry! 🙂

Monia też mam nadzieję, że po prostu taka uroda Szymka, że jest drobnym chłopcem 🙂 Mój mąż całą podstawówkę odstawał od reszty chłopaków wzrostem i wagą, był drobniutki 🙂 później w średniej się wyrównał 🙂

Iza nie czytaj na necie, bo dr google jest złym doradcą, wiem że korci, bo często sama tak robię, ale potem człowiek niepotrzebnie się nakręca. We wtorek będziecie wiedzieć co i jak. Jutro już poniedziałek, szybko zleci.

obiadek już zrobiony 🙂 mięsko się dusi..
muszę jakoś wykombinować żeby Milo chciał wcześniej zasnąć na drzemkę 🤔 bo na 15 musimy być na tej imprezie Mikołajkowej a zazwyczaj ok 15 dopiero mi się budzi.. a tu jeszcze drugie danie będzie musiał jeść.. ech będzie ciężko, ale spróbuję go położyć wcześniej o godzinę 🙂