Lipcóweczki 2011 | Forum dla mam

wercia oby tydzień był lepszy, a zamówiłam dwa: http://allegro.pl/show_item.php?item=2008139469 i http://allegro.pl/show_item.php?item=2022678040 jak chcesz to poczekaj jak mi przyjdą to dam znać który fajniejszy 😉
A to ja nie wiem jak to sie liczy bo wody odeszły mi o 3.15 zero jakichkolwiek bóli, kroplówkę dostałam po 7 skurcze zaczęły sie o 8 a od 9 tak bolało że sie darłam wniebogłosy o 11 zaczął się poród (dalej sie darłam)czyli kazali przeć a o 13.10 była już z nami Lenka 🤪

megan jej jak dobrze że mój mąż był w domu 😉 no i naprawdę 23h wow

ewa73 witaj super że się odważyłaś jak pewnie wiesz nie gryziemy 🤪 zaglądaj do nas często 😁

Wercia twoje nawolywania skutkuja chyba bedziesz musiala robic tak codziennie 🙂

ewa witaj pewnie ze przejmiemy

Tilii12345 ja mialam podobnie jak Wercia o 7 odejscie wod w 39 tyg zero skuczy rozwarcie na 1 cm ok 12:30 podali mi kroplowke meczylam sie w upale prawie 40 stopniowym bo tak slonce dawalo do sali ponad 2h a na KTG zadnych skurczy a ja nie moglam zasnac bo wciaz sie budzilam z jakimis skurczami cos po 2,5h sie poddali i powiedzieli "pani idzie na pokoj zje obiadek wezmie prysznic zrelaksuje sie i albo urodzi jeszcze dzis albo jutro prubujemy nadal" poszlam zjadlam wzielam prysznic skucze nadla dla nich mimimalne przepowiadajace a dla mnie okorpne 100 razy gorsze od tych okresowych nio ale do 20 jakos przetrwalam wzieli mnie o 20 na kTG ja juz tam ledwo dochodzilam czulam ze maly sie pcha a oni mi "na KTG adnych skurczy nie widac jedne malutki" po pol godziny wzieli mnie na badanie zoaczyc ile rozwarcia a tu bum 8 cm szybko wolali wszystkich kazali mi sie powstrzymac od parcia bo zanim polozylam sie na fotel juz bylo 10 i o 21 wyszedl moj ufoludek dzis zwany pulpecikiem albo Bibisiem aa i podobno peklam bo raz nie posluchalam poloznej i parlam wtedy kiedy nie mialam i mialam 2 szwy w srodku ale nie czuje ich dzisiaj juz choc moj mi mowi ze jest slad jak sie dobrze przyglada hehe wariat.

Fajnie tak powspominac porody ja akurat zle go nie spominam ale nastepne dziecko tak bede planowac bym miala porod wczesna wiosna lub zima nigdy juz w lato

Dobranoc :*

...poród wspominam bardzo dobrze. Miałam cukrzycę ciążową, brałam insulinę wiec do szpitala musiałam stawić się w dniu porodu. Po dwóch dniach lekarze stwierdzili, że wywołają poród.
I tak w piątek znalazłam się na porodówce, położna na dzień dobry spytała się czy mam jakieś preferencje co do porodu. Ja oczywiście, że nie jak urodzę naturalnie to super, a jak trzeba ciąć to tniemy. Kazali mi chodzić i nic nie robili przez dwie godziny, później podłączyli oxyt.
Po pół godzinie przyszła położna zbadała mnie i wyszła. Przyszła lekarka i spytała się czy nie chcę cc, ponieważ maja dużo wskazań min. cukrzyca, pierwszy poród w późnym wieku, brak postępu porodu (nic się nie działo). Tym razem, słysząc krzyki kobiety obok już się nie zastanawiałam tylko podpisałam zgodę i pół godziny pózniej urodził się Miłosz. Bez stresu, bólu. Zatem bardzo Was podziwiam dziewczyny które naturalnie urodziłyście.

Gosiaczek - dzięki za linki,jak przyjda fony to daj znac czy fajne

darka - no to podobnie miałyśmy,
hehe Twój widzi ślad a mojemu kazałam oglądac ale nic nie widział

ewa - ja tez miałam cukrzycę ciążową ale regulowaną na szczęście dietą, po porodzie dostawałam też specjalne dania jeszcze w szpitalu = dieta cukrzycowa - ale smaczne, ha i czasem sie zapominali
co do cesarki to jak są wskazania to jasne, chyba po prostu trzeba to przeżyc, leżałam z koleżanką, które mówiła że ma kilka koleżanek po cc i każda ma inne zdanie
ja jak miałabym rodzic tak jak za pierwszym razem to sama nie wiem czy naturalnie czy cesarka ewentualnie

..dziękuję Dziewczyny za miłe przyjęcie.
Miłosz urodził się z wagą 3500kg i 53cm. Teraz waży7850 i 66cm, zatem średniaczek.
Karmię piersią, a tak mniej więcej od miesiąca gotuję zupki ( na razie marchewka-ziemniak, dynia-ziemniak), od tygodnia dodaję kaszę mannę błyskawiczną do zupki.

Kochane ja zmykam lulu. Dobranoc 😘

ja też znikam
do jutra mam nadzieję
dobranoc

ewa73 witaj 🙂 to twoje pierwsze dziecko z rocznika wychodzi ,ze jesteś tylko 3 lata starsza ode mnie 🙂 ja mam 2 dzieci syn 13 lat

gosiaczek Natalia ma ta druga komórkę i dzwoni do mamy i taty 😁 😁 😁 😁

Godz 22,45 a Natalia się bawi pieluszka 🙃 także ja nie idę jeszcze spać , dobrze że przespałam eis godz to nie chce mi się spać 😉

megan ja pierniczę znam twój poród a jak to czytałam to Ciary na rękach dobrze że już nigdy więcej porodów 😉 U mnie poszło szybko pojechałam po terminie coś ok 18 tej,że niby coś mi się tam sączy 😉 lekarz mnie przebadał tak ze pomału coś się zaczynało dziać 😉 ból bez rozwarcia 😮 poszłam spać a po 24 się zaczęło po 1 odeszły wody rozwarcie już było na 5 palców a o 2,45 tuliłam Natalkę 😉

witam,

mała śpi godzinkę, ja właśnie Was doczytałam, pisze i mykam spać 🙂

Wercia ja mam II faza 10 minut 🙂 i nie wiem czemu tak długo, 3 razy parłam 🙂 za drugim główka, za trzecim reszta 🙂 na sali porodowej byłam godzinę przed porodem, potem prawie godzina szycia (szyło mnie trzech ludzi na zmianę) ale byłam nacinana z zewnątrz a w środku chyba pękłam bo miałam bardzo dużo szwów, nikt mi nie chciał powiedzieć ile jak pytałam ale jak położna mi zdejmowała to mówiła że bardzo dużo, aż do szyjki i że chyba musiałam pęknąć, ale ja nic nie czułam a mąż tylko pamięta jak mówili: oo to mamy niespodziankę... 🙂

Rose ja dałam dziś pierwszy raz gluten do zupki jarzynowej, ale ani soli ani cukru nie używam, w ogóle te moje zupki są okropnie mdłe no ale cóż... mała się krzywi na poczatku ale w końcu zje, choć woli deserki....

Gosiaczek Lenka jest słodziutka, a ta minka... do całowania 🙂

Emilia gratuluję ząbka, u nas nadal cisza 😞

Rose współczuję porodu,
ja miałam skurcze bardzo nieregularne, praktycznie żadne ale odeszły mi wody i dali mi kroplówkę,przed podłączeniem miała 3 cm rozwarcia, po podłączeniu za godzinkę była Paulinka z nami 🙂 więc szybko poszło, ale wtedy mi się wydawało że te skurcze to wieczność 🙂

mi o 3 w nocy odeszły wody, brak skurczy, o 5 pojechaliśmy do szpitala, praktycznie bez skurczy, po badaniu o 8 rano trochę się pojawiały ale słabe i bardzo nieregularne, o 10 decyzja że kroplówka i na salę porodową, 11.10 urodziła się paulinka 🙂

Megan ciary mi przechodza jak czytam o Twoim porodzie, dzielna kobita jesteś!


Ewa73 witaj, fajnie że nas coraz więcej, zaraz nie będzie czasu nadrabiać tyc stron 🙂

wercia- u mnie lekarka po 2 tygodniach stosowania diety wprowadziła insulinę (mimo niedużych przekroczeń norm). Pamiętam jak na początku bardzo się bałam jej stosować. Teraz uważam, że to była dobra decyzja, Miłosz urodził się zdrowy, dostał 10 punktów, a ja do końca ciąży czułam się świetnie. Nigdy wcześniej nie odżywiałam się tak zdrowo jak przez cztery ostatnie tygodnie ciąży. Do 6 miesiąca ciąży przytyłam 11kg, a w ciążę zakończyłam na +8kg. Bardzo stresowałam się tym, że chudnę, jednak mój lekarz uspakajał że wszystko jest dobrze i że tak jest jak się zdrowo zaczyna odżywiać. Muszę Wam jednak powiedzieć, że dla osoby która uwielbia jeść ( szczególnie słodycze) to koszmar. Może dlatego badanie na cukier zrobiłam dopiero w środę.
wercia- czy cukrzyca u ciebie znikneła?

Gosiaczek, miałaś rację - to forum to nałóg, teraz co chwile spradzam czy któraś cos napisała 🙂
Ewa, Wercia - ja też miałam cukrzycę ciążową od 10tc, dlatego też na zadnym forum nigdy nie pisałam, bo tylko z glukometrem latałam i cukry mierzyłam i się wściekałam 😠 a na forum były tematy o wyprawkach o tym jak przybierają na wadze, a ja nic nie mogłam przybrać dlatego wolałam nie pisać. teraz to co innego.
Ewa, Miłoszek cudowny 🙂
jeżeli chodzi o poród ja się cieszyłam że wreszcie koniec walki z cukrem - fakt był cholernie cięzki ale moment kiedy kładą ci dziecko na brzuchu jest mega i nie do opisania, fakt faktem same najlepiej wiecie 😉
ja też uciekam

emilia1
tak to moje pierwsze dziecko, tak się jakoś wszystko pod górkę toczyło. Jak spotkałam w końcu mężczyznę z którym chciałam być i mieć dziecko to bummm....problem . Staraliśmy się o dziecko dwa lata (leczenie), ale w końcu się udało i mamy cudownego synka.