GRUDNIÓWECZKI 2011 | Forum dla mam

dzwonię do gina sie zapisać na nfz i co ? zajete.i tak pewnie cały dzień.
zapomniałam napisać ze u męża coś sie rusza praca wiec mam nadzieje żę sytuacja sie polepszy.
Aga jestem z Wami myślami 😘
teraz nikt nie odbiera w gabinecie...eh popróbuje jeszcze

Marika bardzo dobrze napisałaś że życie zweryfikuje Wasze podejście 😁 trafne bardzo. moja Julka sie nie rzucała na podłoge ale też miała swoje zachowania,tak jak teraz np nie mówi dzień dobry ani cześć.do widzenia mówi tylko do Pani w zerówce jak wychodzi.może Wam sie to wyda dziwne ale mi jest głupio ☺️ teraz już sie troche przyzwyczaiłam,chociaż w dalszym ciagu zwracam jej uwagę bo zaraz skończy 7 lat a nie potrafi dzień dobry powiedzieć...no przecież potafi ale nie wiem dlaczego nie mówi.w ogóle to potrzebuje troche wiecej czasu na to zeby z kimś obcym zaczać gadać. z perspektywy czasu i jakby nie patrzył z doświadczenia,powiem Wam że rodzice przy pierwszym dziecku często nie wiedzą jak sobie poradzić i wychodzą przy tym takie kwiatki...jak rzucanie sie na podłogę.są zmęczeni a jak dziecko jest bardzo żwawe to się poddają.'oby tylko sobie krzywdy nie zrobiło' a z miłości zanika słowo 'nie' i pojawia sie brak konsekwencji... moja Julka sprawdza mnie prawie na każdym kroku ale sie pilnuje.powiem że nie ogląda bajek dzisiaj za karę a ta przychodzi za godz i 'mamo,moge bajke?'więc musze jej przypomnieć że ma karę. krzyczeć na mnie próbuje,albo 'tego nie założę','nie bede jadła zupy'.mówię Wam że czasami to bym jej dała kromkę chleba i zamknęła w pokoju na cąły dzień ☺️

marika321 napisał(a):

rzucające się dziecko na podłogę w sklepie.... 🤔 😮
nie zwróciłabym na to uwagi .... 😜
ale takie zachowanie wg mnie ...... i tu pewnie ja zostanę skarcona..... 😜 😜 😁 to duża winna rodziców to jest ewidentny przykład ulegania i braku konsekwencji w wychowaniu ......i dziecko wierzy że furią i krzykiem wymusi wszystko.... 🤢

I tu jest ewidentny przykład szufladkowania i oceniania wszystkich dzieci przez pryzmat własnego. Cherry z listopada ma problem z synkiem który robi jej takie akcje w sklepie jak....nie pozwala mu np włożyć ręki pod bluzkę bo Kacper nadal lubi się czepiać mamy cycusia. Potrafi ją nawet uderzyć....Myślę że łatwo jest oceniać

Dzien dobry 🙂

Czulam Wanilia, ze uwagi Cie jednak dotknely...i sie nie dziwie, bo Ty opisalas sytuacje i sposob w jaki sobie z tym probujesz radzic, a otrzymalas w zamian "ja to bym postepowala tak...". Twoim zapytaniem skierowanym do mnie tez poczulam sie jednak troche zaatakowana 😎 😲 😜
Na poczatek moze napisze, ze cala sytuacje prawdopodobnie ogladamy z zupelnie innych stron, my patrzymy na zachowanie Werki i oceniamy je, a Ty widzisz wlasna corke i rozumiesz, ze ona nie robi Ci niczego na zlosc, ale wrecz przeciwnie chce Ci sie przypodobac i chce, zebys tez cieszyla sie z tego, ze bedzie mowic "bababa" skoro cieszy Cie to gdy tak mowi Hubert...wiec rozumiem, ze trudno ja strofowac...ale chyba nikomu to o strofowanie nie chodzilo, a o tlumaczenie, ze jest roznica miedzy nia, dwuletnia dziewczynka, a jej malym bratem. Zbyt doslownie potraktowalas slowa "nie przystoi", moze to ja je zle dobralam. Chodzi po prostu o wyjasnienie dziecku, ze w kazdym momencie zycia ronie sie zachowujemy i nie ma potrzeby, aby ona robila tak jak Hubert. Sytuacja rzucajacego sie w markecie dziecka to zupelnie inny problem i nie mozna go porownywac z tematem przez Ciebie poruszonym.

asiadudzika napisał(a):

Marika bardzo dobrze napisałaś że życie zweryfikuje Wasze podejście 😁 trafne bardzo. moja Julka sie nie rzucała na podłoge ale też miała swoje zachowania,tak jak teraz np nie mówi dzień dobry ani cześć.do widzenia mówi tylko do Pani w zerówce jak wychodzi.może Wam sie to wyda dziwne ale mi jest głupio ☺️ teraz już sie troche przyzwyczaiłam,chociaż w dalszym ciagu zwracam jej uwagę bo zaraz skończy 7 lat a nie potrafi dzień dobry powiedzieć...no przecież potafi ale nie wiem dlaczego nie mówi.w ogóle to potrzebuje troche wiecej czasu na to zeby z kimś obcym zaczać gadać. z perspektywy czasu i jakby nie patrzył z doświadczenia,powiem Wam że rodzice przy pierwszym dziecku często nie wiedzą jak sobie poradzić i wychodzą przy tym takie kwiatki...jak rzucanie sie na podłogę.są zmęczeni a jak dziecko jest bardzo żwawe to się poddają.'oby tylko sobie krzywdy nie zrobiło' a z miłości zanika słowo 'nie' i pojawia sie brak konsekwencji... moja Julka sprawdza mnie prawie na każdym kroku ale sie pilnuje.powiem że nie ogląda bajek dzisiaj za karę a ta przychodzi za godz i 'mamo,moge bajke?'więc musze jej przypomnieć że ma karę. krzyczeć na mnie próbuje,albo 'tego nie założę','nie bede jadła zupy'.mówię Wam że czasami to bym jej dała kromkę chleba i zamknęła w pokoju na cąły dzień ☺️

A ja wczoraj idac przez targ uslyszalam matke, ciagnaca za soba niewiele starszego syna od naszych dzieci, ktora burknela do niego, ze "dzien dobry" sie mowi do ludzi "slyszysz co do ciebie mowie" 🤢 😮 No Asia chyba tak bylo trzeba, teraz Julka mowilaby "dzien dobry"... zart oczywiscie.

coquelicot napisał(a):

Polecam bajke o Charlim i cyfrach...
po polsku http://www.youtube.com/watch?v=AFLDmx8Wqw0
po angielsku http://www.youtube.com/watch?v=DWEqaAbYJNY
po francusku 😉 http://www.youtube.com/watch?v=3PRkRdJUiNg
po hiszpansku http://www.youtube.com/watch?v=Sziu1qRkNYE
po wlosku http://www.youtube.com/watch?v=sm335hWP4Yg

😜 😜 😜 😜

Znamy ja 🙂 Floro oglada sobie na Baby TV po polsku a na laptopie angielski i hiszpanski 😉

Ciężki temat poruszony - wychowywanie dzieci. I w tym temacie każdy ma swoje zdanie. Ja się sprzeczam z moją mamą bo mamy różne opinie na pewne sprawy.
Myślę że dziecku należy tłumaczyć. Bo nasze dzieci już wszystko rozumieją.
Ja wiem, że w naszym przypadku na zachowanie Maćka w wielu przypadkach ma wpływ to co przeszedł jako maluszek. Teraz też na pewno się go trochę rozpuści bo jak tu mu czegoś zabronić. Bajek pewnie będzie dużo oglądał bo wielu rzeczy robić nie może. Co to za zabawa w pozycji siedzącej z nogą położoną wyżej na kanapie albo w wózku.
Ale jeśli chodzi o konsekwencję w naszych działaniach to wydaje mi się, że rzeczywiście ją mamy a mimo to w centrum handlowym jak tylko wypuści się Maćka z wózka czy z rąk to w ogóle się nie słucha i ucieka, trzeba za nim gonić.
Dlatego raczej nie staram się oceniać wychowania dziecka, chyba że dokładnie znam sytuację i widzę rażące błędy rodziców to wtedy mogę mieć zdanie na ten temat, aczkolwiek prawie zawsze zostaje to tylko moim cichym zdaniem

Napisałam długiego posta co ba telefonie nie jest rzeczą najprostszą i mi się skasował

asiadudzika napisał(a):

dzwonię do gina sie zapisać na nfz i co ? zajete.i tak pewnie cały dzień.
zapomniałam napisać ze u męża coś sie rusza praca wiec mam nadzieje żę sytuacja sie polepszy.
Aga jestem z Wami myślami 😘
teraz nikt nie odbiera w gabinecie...eh popróbuje jeszcze

powodzenia 😎

ależ ja sie źle czuje 😞 😞 😞 aż mi sie kręci w głowie i jakieś ciśnienie musze mieć nie halo bo rozsadza mi głowe co chwile 😞
dodzwoniłam sie do gina i rzecz śmieszna strasznie.wiecie na kiedy może mnie zapisać??? na MAJ!!!!! fajnie.wiec próbuje gdzie indziej...

asiadudzika napisał(a):

ależ ja sie źle czuje 😞 😞 😞 aż mi sie kręci w głowie i jakieś ciśnienie musze mieć nie halo bo rozsadza mi głowe co chwile 😞
dodzwoniłam sie do gina i rzecz śmieszna strasznie.wiecie na kiedy może mnie zapisać??? na MAJ!!!!! fajnie.wiec próbuje gdzie indziej...

jak sie slabo czujesz to zrob sobie test na pasozyty. Moze tu cos byc. Jedna dziewczyna strasznie slabo sie czula az czasem mdlala i sie okazalo ze ma gliste ludzka. Zawsze to bys miala kolejna rzecz do wykluczenia 🙂 Trzymaj sie i daj znac co tam z Toba 🙂

Asia moze zacznij od lekarza pierwszgo kontaktu jak zle sie czujesz.
Basia to bylo trzeba sie chwalic, ze znasz Charliego, ja go wczoraj odkrylam 😉

Moje dziewcze bite dwie godziny przespacerowalo, bez zadnych placow zabaw 🙃 bo dzis na zmiane deszcz ze sloncem wiec wszystko mokre. A wieje u nas okropnie.

hejka kochane!!!
Wanilia no powiem ci że nie chciałam cię urazić ani chyba żadna z nas. i tak jesteś wielka bo masz dwójkę małych dzieci z niewielką różnicą wieku więc szacun!!!
A co do rzucania się na podłogę w markecie ja bym nie zwracała uwagi!!!
Poza tym ja mam sposób na małego jak nie chce iść ze mną ja mówię mu że za chwilę przyjdę on niech poczeka i zaraz idzie ze mną!!!
Ja w pracy od 15 nudyyy total!!!
Agaaaa powiem ci kurdę 3 tygodnie bez chodzenia Maćka współczuje nie wiem czy to się uda ale życzę powodzenia choć to będzie trudne!!! Bardzo długo nie może chodzić DOROSŁY by nie wytrzymał a co dopiero dziecko !!!A co się stanie jak pójdzie na tej nóżce!!

Czesc
Asia? 🤔 jakies dziwne te objawy. Może najpierw do lekarza pierwszego kontaktu, skoro do gina takie terminy?

U nas kafle skute w łazience, pjechałysmy z Kalina do mamy mojej się wykapac.
Dzisiaj się dowiedzialam, że mój były szef chciał teraz znowu zablokowac moje zatrudnienie w tym salonie, gdzie teraz pracuje. Czaicie? 😮 bo mi sie to w głowie nie mieści, od poł roku nie mam z nim nic wspólnego, a on chce decydowac o moim życiu, gdzie mam pracowac, a gdzie nie...ja nie wiem, ale on ma chyba jakieś kompleksy na punkcie mojej osoby, bo już nie wiem, jak to sobie tłumaczyc.

Dzien dobry 🙂

cześć dziewczynki.
ide do gina 28.02.u ans w przychodni raz na jakiś czas robią darmowe badania wiec zapisałam sie dzisiaj na cytologie. mammografie i usg.super,zrobią mi wszystko i na nfz 🙂 chyba wiem dlaczego mi niedobrze ciągle.mąż mój pali rano w łazience jak sie załatwia (ciagle sie o to kłócimy) i jak wychodzi do pracy tuż przed nami to tam jest taka zawiesina że hej.może zwyczajnie już zbyt długo to wdycham i teraz mi wychodzi 😞 gadam mu i gadam a on nic... okropne 😞
aga jak tam?

Hej:-D udalo sie zalogowac w pracy:-D mam news 😉 mam nadzieje ze nie za pesze. Narazie wiecie tylko wy wiec ciiisza 😉 beta hcg 39,52 i dwie kreski na tescie:-D

agami napisał(a):

Hej:-D udalo sie zalogowac w pracy:-D mam news 😉 mam nadzieje ze nie za pesze. Narazie wiecie tylko wy wiec ciiisza 😉 beta hcg 39,52 i dwie kreski na tescie:-D

Wieeeeeeelkie gratulacje 😆 😘

Asia swietnie, ze udalo Ci sie na taka wizyte dostac. 🙂
Aniqa szkoda slow! A jak twoj byly szef Cie wytropil, ze masz byc zatrudniona w innym salonie? On widocznie nie lubi jak ktos sie mu sprzeciwia, a Ty odchodzac z pracy postapilas wbrew jego oczekiwaniom, bo pewnie myslal, ze dowoli mozna kazdego wykorzystywac. Ale, ze tez chce mu sie tak mscic.

Mam nadzieje, ze odezwie sie dzis Beata, bidula miala straszne przezycie, ale sama Wam opowie.

agami napisał(a):

Hej:-D udalo sie zalogowac w pracy:-D mam news 😉 mam nadzieje ze nie za pesze. Narazie wiecie tylko wy wiec ciiisza 😉 beta hcg 39,52 i dwie kreski na tescie:-D

Trzymam kciuki 😘 😘

Hej, żeby było jasne nie jestem na nikogo zła ani obrażona, może wpewnym momencie trochę mi się przykro zrobiło że wszystkie oceniłyście moje podejście negatywnie...Nie piszę bo nie mam czasu 😲
Basienka ja jeszcze Ci nie gratulowałam - dwóch chłopców bedzie się super bawić 🙂
Agami ---> 🤪 🤪 🤪 🙃 🙃 🙃 😘 😘 😘

Dziewczęta!!! dość już tego skakania sobie do oczu... szturchania się łokciami... w sumie wolność słowa... ale i tak każda matka dla swego dziecka wszystko zrobi... w szczególności to co sama będzie uważała za słuszne 😉 Mnie samej chyba ze 2 razy przydarzyła się akcja pt. Froterowanie podłogi w markecie... czy jestem złą matką?... uległą? 🤔... nie wiem... mam to gdzieś... kocham najbardziej na świecie i może czasem ulegam... czy to coś złego? Osobiście Wanilii przyznałabym ORDER, bo uważam, że jest wspaniałą matką i wiele się od niej uczę i od Was mamusie ofkors też 😘 I w sumie z boku łatwo nam pouczać kiedy same... póki co 😉... nie jesteśmy w takiej sytuacji... chodzi o 2 maleństwa... więc Wanilio PRZEPRASZAMY 🙂
Amen
Kropka

Poza tym witam się 🙂
Pomału wracam do żywych... choróbsko mnie totalnie rozwaliło 😞... ostatnie 2 dni nie wiem jak przeżyłam... dobrze, że wczoraj i dziś M miał wolne, co nie zmienia faktu, że i tak całymi dniami słyszę mamo, mamo, mamo 🤢 Ja oczywiście na L4... we wtorek z pracy wróciłam z taką gorączką, że aż nie mogłam uwierzyć, że funkcjonowałam 😮 I na wadze za te kilka dni 2 kg mniej... to mnie akurat cieszy 😜

Agaa morze łez wylałam i pudełko chusteczek zużyłam... po każdym Twoim wpisie łzy same do oczu napływały... dobrze, że macie to za sobą... choć może dopiero przed sobą... przed Wami ciężkie 3 tygodnie... dużo sił dla Was wszystkich 😘 zero bólu 😘 i oby te 3 tygodnie minęły jak 1 dzień 😘
Agami g r a t u l a c j e!!!!!!!!!!!!!!!!!! 🤪... masz zajebistego walentynkowego prezenta dla M 😉
Basieńka jednak chłopak 😎... ale Ty planujesz 3, więc jeszcze będzie i dziewczynka 😁
Aniqa co za idiota 😲... chciał?... znaczy się, że Twój obecny szef w końcu sam podjął decyzję... bez "przyjaznych" dusz...

Szukam dla Julki półbutków/trzewików i wszystkie są beee 😮... na razie przeglądam w sieci... jak macie coś na oku to pisss wrzućcie linki... potrzebujemy na już... zaraz trzeba będzie wyskakiwać z kozaków 😲

Agami gratulacje,mam tylko nadzieje że nie za wczesne ale z pewnością nie 😁 więc dobrego samopoczucia i teraz to dopiero BAL macie 😁 🤪 😁 🤪
ja dzisiaj oponki serowe będę robić 🙂 tak w ramach walentynek dla Kochania mojego i moich małych Kochaniątek 🙂
wszystkiego dobrego w miłości dziewczynki !!!