Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011 | Forum dla mam


Anika_77_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 33 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • coquelicot_m

    4145

  • wanilia_m

    3197

  • aaagaaa_m

    4128

  • marika321_m

    3698

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Na walentynki dostałam kwiatki i rafaello... moi na spacerze, więc nad nimi pracuję... trza te 2 stracone kg nadrobić 😜 A ja... ja się wykąpałam i umyłam włos 😜... więc niech się po prostu M cieszy, że ma czystą żonę 😁... bo ostatnie 2 dni to ino zdołałam sisię i zęby umyć... trol ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
To ja zaczne od tego, ze NIE TRAWIE walentynek 😜 Wiec z mezm wspolnie wyrazilismy tylko dezaprobate dla tego swieta. 🙃

Meslika twoj Mistrzu jest tak DUZYM mistrzem, ze za kazdym razem sie dziwuje, ze ona tez z 2011 😉 Poza tym sliczna buzia!!
A buciki...no wlasnie, Jasmina smiga w kozakach, a u nas tak 5 - 10 stopni przez caly czas. Ale tez mam dylemat, bo roz. 24 bedzie na nia za duzy, a kupowac drogie buty na trzy miesiace, do lata w roz. 23 nie bardzo mi sie widzi. Wiec sie zastanawiam nad tenisowkami do kostek i...kaloszami na deszcz 🤔 A dopiero na jesien zainwestowac w skorzane buty, bo wtedy ponosi je dlugo, nawet i w grudniu moze.

p.s. Wanilie caly czas uznaje za Matke na Medal! ktorej matkowanie mozna okreslic slowem -cierpliwosc- 🙂 A forum ma to do siebie, ze jego uczestnicy nie zawsze beda sie zgadzac 😉 I slowo pisane, to jednak nie to co rozmowa. Kropka i z mojej strony. 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A Meliska elegancka Julka w teatrze ja trza 🤪
Moja na osiedlowy, blokowy teatr poszla niemal jak stala 😉

A ja sprzatalam caly dzien 🤢 Tak mi sie jakos rozwleklo.
Teraz chyba kawe wypije, bo codziennie niedospana jestem. Dzien jest za krotki w dodatku, bo tyle chce zrobic i nic mi sie nie udaje 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Agami WIELKIE GRATULACJE!!B-)

Agaa jak tam?
Beata?

Aniqa kafelkow i bajzlu współczuję 😜

Julka piękna dama 🙂 nie ma to tamto....pochwal się mama łóżkiem Julki bo mnie zaciekawiło...a musimy coś kupić. Pasuje w okresie wakacji a może nawet wcześniej przeprowadzkę do własnego pokoju zrobić.... 😉 bo łóżeczko komu innemu potrzebne będzie 😉

Asia gratki wizyty 🙂 no i badania super że się bierzesz za siebie bo mamusia siły musi mieć by całe królestwo ogarnąć 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
My po wizycie 🙂 serduszko mojej maleńkiej pociechy słyszałam........ No MIÓD CUD na uszy 🙂 😉 no i SKARBUSIĄTKO ma już 2 cm rośnie zdrowo i tego się trzymamy 🙂 tak już ma być do końca 🙂

Butki profilaktyczne zakupione Misio póki co śmiga bez żadnych protestów w nich po domu odkąd wróciliśmy. No i odkryłam ładne butki z tych ortopedycznych firmy aurelka przynajmniej wyglądają 😉 i niektóre bardzo fajnie nawet ale ceny do niskich nie należą.....narazie zostajemy przy kapciach ortopedycznych ale wizytę mamy w maju zobaczymy co ortopeda powie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ej no Julka po miszczosku sypia 😁
Marika fajnie że dobre wieści przynosisz 🙂 miło czytać...
oponki zrobione i majstersztyk jak nic! pierwszy raz robiłam i to z przepisu z neta. przepis super a oponki maxlux 😁 😁 jak będziecie chciały to Wam linka wrzucę. nawet szybko sie zrobiły.ostatnio też ciasteczka maślane z neta zrobiłam i też wyszły super. no a ciasteczka mają to w sobie że każdy je lubi 😁 a no i zapomniałam napisać że wczoraj drożdżowe zrobiłam ale juz została dupka 😉 a blaszki dwie takie wąskie wiec rozejszło sie jak burza 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Coq ja myśle że ta pogoda nam czas zabiera.u nas ciśnienie ciągle niskie to może u Ciebie też i ciagle niewyspana chodzisz.ja mimo tego ze w łóżku ląduje w miare możliwości o 22 to budzę sie w nocy,jakieś takie chwilowe pobudki mam i myśle o głupotach wtedy albo sprawdzam czy Mila przykryta...i ratuje sie kawą.

wiecie co... a mój mąż to mało walentynkowy też.ja tu oponki kręcę a nawet buziaka nie dostałam.już ja mu zrobię kanapki do pracy 😜 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hejka kochane!!!
Agamii gratulacje dla Was super Kubuś będzie miał rodzeństwo!!!\
Marika super że z dzieciątkiem wszystko ok super!!!
Asiaaa a ty mówisz na badania idziesz to dobrze na nfz więc tyle choć!!!
Meliska no twoja Julka cudna dziewczynka i jaka ona duża!!!Super śpi na łóżku!!!A tobie dużoooo zdrowia!!
Beatka co tam!!!
Basia ty chcesz mieć 3 dzieci
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Asia u mnie to pewnie nie cisnienie, za malo spie, a ze ze mnie spioch to potrzebuje sporo godzin snu. Ostatnio klade sie czesto po plonocy, bo ksiazke wieczorem poczytam, z M posiedze, w nocy przynajmniej jedna pobudka z Jasmina (budzi sie tu jakies dziecko jeszcze w nocy?, a okolo 7 trzeba wstac.

Marika ale Ty to inna bajka, po pierwsze kobieta pracujaca, po drugie w ciazy, wiec masz prawo.
A jak w domu sie siedzi to dopada taka swiadomosc, ze warto by cos robic i ja mam w zanadrzu kilka aktywnosci, ale z dzieckiem sie nie da 🤢
Aga mam nadzieje, ze sobie radzicie...
Ide sie kompsia jak mawia moja corka 😉 a potem ksiazka, ramie M i spac 😉
Dobranoc. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej 😉

Agami!!!! fantastyczna wiadomość!!!!! gratulacje!!!!! 🤪 🤪 🤪 🤪 małżon już wie? 😉

Marika, ciesze się, że wizyta udana, a Maleństwo to juz kawał fasolki 😉 😉 😉

Aga, jak sobie radzicie?

Jula nasze piekności 😘 😘 😘

Mówie do kaliny teraz wieczorem, że idziemy umyc i do spania i ma pozbierać klocki, a ona do mnie "nie moge mamusiu, bo jestem mała dziewczynka" 😮 😮 😮 😁 😁 😁 cwaniara mała
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Coq, pobudki regularnie codziennie, między 1 a 4 i wtedy już laduje u nas w lożku, bo nie chce być w lózeczku.

Kalina ma straszny katar, do tego kaszel, a dzisiaj zauważyłam, że cipkę ma zaczerwieniona i jakby napuchnieta 😞 nie daje mi dotknąć i mówi, że ja boli 😞 cos mi sie zdaje, że to po basenie. W niedziele mamy isc na urodziny do naszego chrzesniaka, ale jak małej chociaz troche nie przejdzie, to zostaniemy w domu.
A ja jak zwykle , gdy Kalina ma katar, mam chore gardło. Mała już bardzo ładnie sama dmucha nosek, tylko dwa razy uzyłam fridy, tak miala zapchany nos i to wystarczyło, ,żebym ja miała ropne wypryski w gardle 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Aniqa1111 napisał(a):
taaa, byly moj szef zlozyl wniosek do menagera regionalnego, zeby nie zatrudniali mnie. Nie wiem, jak sie dowiedzial, bo generalnie caly proces odbywal sie poza nim, a mimo to jeszcze próbowal...Wanilia, nie napisze, co o nim mysle, ale to jest moj wróg nr 1, a po nim długo długo nikt...

Ja napiszę za Ciebie : kawał skur...a a jednocześnie mały człowieczek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
wanilia napisał(a):
Aniqa1111 napisał(a):
taaa, byly moj szef zlozyl wniosek do menagera regionalnego, zeby nie zatrudniali mnie. Nie wiem, jak sie dowiedzial, bo generalnie caly proces odbywal sie poza nim, a mimo to jeszcze próbowal...Wanilia, nie napisze, co o nim mysle, ale to jest moj wróg nr 1, a po nim długo długo nikt...

Ja napiszę za Ciebie : kawał skur...a a jednocześnie mały człowieczek


niestety...widzisz, takie gnidy chodzą po tym swiecie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
cześć kochane 🙂
no jakoś sobie radzimy M. zrobił takie przedłużenie wózka z resztek paneli, żeby Maćkowi nogi nie zwisały i nie uciekały na boki, to jest kocem nakryte, pod nogę poduszka no i tak siedzi sobie. oczywiście zapięty... wózek jest postawiony przy samym oparciu sofy, więc chociaż tyle że może się tam jakimiś samochodami bawić. poza tym czytamy, klocki układamy, oglądamy bajki. trochę w wózku, trochę na sofie, trochę na rękach. i jakoś leci. chociaż coraz mniej już mu się siedzenie podoba...

Agami wielkie gratulacje! trzymam mocno kciuki 🙂 🙂 🙂

Marika oj jak Ci zazdroszczę tego serduszka słyszanego dzisiaj 🙂

Meliska Julka jest piękną dziewczynką 🙂 a na tym zdjęciu jak śpi takaaaa długaaaa się wydaje 🙂
dobrze, że już wracasz do zdrowia 😘

Aniqa rozpadu łazienki współczuję 🤢 a szef... hmm... szkoda słów na takiego chama!
a dla Was zdrówka 😘

Asia też jadłam dzisiaj oponki, mama przyniosła 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
jeszcze Wam napiszę to co wczoraj Wam na świeżo napisałam ale mi posta ucięło...

przegadaliśmy z M. i postanowiliśmy że jedna osoba nie da sobie rady z Maćkiem, a że i tak musiałabym brać wolne jak M. będzie w pracy (co prawda tylko 4 dni jeszcze bo urlopu ma trochę), to postanowiliśmy że wezmę sobie zwolnienie na Maćka. teraz byłam te 4 dni na urlopie. a że zwolnienie wezmę od poniedziałku na 2 tygodnie.
No i chciałam być fair, nie chciałam po prostu przynieść zwolnienia do pracy i mieć wszystkiego gdzieś, tylko chciałam być w porządku i wcześniej o tym pogadać. no więc wczoraj rano ok 8 pojechałam do pracy, dyrektor siedział na sali operacyjnej z naszą nową koleżanką. wzięłam sobie kartę wstępu więc weszłam od naszej strony. no i stanęłam za jego plecami, bo siedział przy biurku. i powedziałam, że niestety nie wszystko ułożyło się po mojej myśli (w tym momencie w którym to powiedziałam to pomyślałam sobie że to tak mocno patetycznie zabrzmiało i że chyba każdy kto to usłyszy pomyśli sobie o najgorszym), ale nie on bo nawet się do mnie nie odwracając prychnął i walnął tekstem "zwolnienie?" z taką kpiną w głosie... łzy napłynęły mi wtedy do oczu...ja że muszę, a on "musisz czy chcesz", ja mówię, że Maciek po operacji ma gips na 3 tygodnie i że nie może stanąć na nodze, a on coś tam prychnął wtedy...całą rozmowę mówiłam do jego pleców, bo robił coś na komputerze i nawet się na mnie nie spojrzał... a ja czułam że zaraz się rozryczę, zapytałam tylko czy jest Iza i poszłam do pokoju do koleżanki. i u niej się poryczałam, łzy ciekły mi policzkami a Iza do mnie żebym się tym chamem nie przejmowała, że nie zna życia, żebym poszła na to zwolnienie i niczym się martwiła. no i chwilę z nią pogadałam i poszłam... powiedziałam tylko na razie i tyle. w poniedziałek zaniosę zwolnienie.
po południu wczoraj zadzwoniłam do koleżanki która mnie zastępuje i pogadałam z nią chwilę i ona też mi mówiła, że są rzeczy ważne i ważniejsze żebym się nie przejmowała dyrektorem (ma 38 lat, jest kawalerem i mieszka z rodzicami w bloku), bo on nie potrafi zrozumieć że dzieci są najważniejsze.

no i tyle... ogólnie strasznie przykro mi się zrobiło. bo tak jakbym ja chciała żeby Maciek miał operację, żeby tyle czasu miał gips... a ja oddałabym wszystko co mam żeby nigdy nie musiał cierpieć i żeby wszystko było ok... 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Meliska miałam jeszcze napisac że na jdnym zdjęciu Julka siedzi na pupie z wygiętymi w iksy nogami. Werka też uwielbia a nie powinno się tak podobno siadać bo nogi w kolanach się wykrzywiają 🤔 Zasłyszane od koleżanki która z córką dwa lata na rehabilitacje chodziła i tam właśnie jej na to uwagę zwrócili. My zaczęliśmy zwracać Weronice uwagę ale ona odruchowo/nawykowo tak siada niestety
Aaagaaa chciałas dobrze wyszło...jak zwykle 😉 Zachowałaś sie bardzo w porządku i to sie liczy a szef pozbawiony jest zarówno empatii jak i kultury skoro kazał Ci ze swoimi plecami rozmawiać 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...