Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011 | Forum dla mam


Anika_77_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 33 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • coquelicot_m

    4145

  • wanilia_m

    3197

  • aaagaaa_m

    4128

  • marika321_m

    3698

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
chloe napisał(a):
aniqa a tak mi przyszlo do glowy, bo ty jescze karmisz, a mialas problemy z watroba... moze ta bilirubina przechodzi od Ciebie w mleku i zazolca jej oczka ( o ile w ogole sa zolte!). u Ciebie wszystko w porzadku, nie masz zadnych objawow takich?

nie mam objawów żadnych, ostatnie badania w normie, bilirubina również ok, tylko ciagle powiekszona wątroba lekko. od wczoraj te oczka są nie takie wg mnie.już naprawde nie wiem, one nie sa mozno żółte, tylko takie zabarwienie. prędzej miala tak białe białka....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej 😉
Młody śpi właśnie na mnie taki wtulony na brzuchu jak noworodek 😉bo jakąś awarie mieliśmy płacz z nieokreślonego powodu..........a już sobie spał. .....

Aniqa przyjzyj się małej i najwyżej smigaj do lekarza....tak już jest z dziećmi ze czasem bez powodu ale dla spokoju lepiej iść na wizytę.....n 😉 😉 😉
Ale jestem śpiąca.....paaaaaaaa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
chloe napisał(a):
juz po wizycie, jutro musze isc na ten nieszczesny zabieg lyzeczkowania....
nie chce mi sie tam isc strasznie, do tego potem antybiotyk, takze potruje malego troche... 😞
aaa, zla jestem, wychodzi na to ze ta ciaza to byla jedna wielka pomylka 😞((( same komplikacje teraz. na kolejna ciaze na pewno nie zdecyje sie tak szybko, bo za duzo kosztuje to cierpien i wyrzeczen, szczegolnie jak juz maluszek jeen jest w domu. co innego gdyby ciaza przebiegala bez komplikacji, ale tego nigdy nie wiadomo....


cieżka sprawa...napewno ta sytuacja cie zniecheciła teraz. nie ma sie co śpieszyć, nic na siłe. otrząśniecie sie z tego, troche czasu minie i może wtedy bedzie odpowiednia pora 😘
a jutro trzymam kciuki za Ciebie, abyś bezboleśnie to przeszła 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
dziewczyny ratunku!!!

moje dziecko odkąd nauczyło się wstawać to co się go położy w łóżeczku to wstaje... i już mogę sobie zapomnieć, że będzie usypiał w łóżeczku jak dawniej... ale dzisiaj to przebił wszystko, usypiał na łóżku moim, siedziałam koło niego i jak już spał jakieś 5 minut to wzięłam go na ręce i położyłam w łóżeczku, w momencie kiedy jego głowa dotknęła poduszki w łóżeczku to przewrócił się na brzuch i za 5 sekund już stał super wesoły... no i za chwilę znowu udało mi się go uśpić, ja go do łóżeczka a on już nie śpi i stoi... 🤢 sytuacja miała miejsce kilka dobrych razy... potem to już nie miał siły głowy podnosić, ledwo wstawał taki był śpiący ale wstawał i zaczynał płakać... trwało to 1,5 godziny....... 😮 i w końcu usnął o 21.15... niedawno się przebudził, ja go pogłaskałam, a on na brzuch i już za szczebelki i stoi... 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Chloe 😞 😞 😞 ściskam 😘
Wanilia nieciekawie się w tej Twojej robocie dzieje 🤢... a niby kobieta powinna zrozumieć kobietę 🤢 W sumie masz rację, że ten tysiąc aż takiej różnicy nie robi, oczywiście w Twoim przypadku, bo dla innych to być albo nie być, z drugiej jednak strony pomyśl, że o kredyt będzie ciężej 😞 A dzidzia ma się dobrze, szczegółów nie znam, bo wiesz jak to chłop chłopu, ale ostatnio maluszek już 1,7 kg ważył... na wyjście do domu musi niestety jeszcze poczekać... dla mnie to i tak cud, że żyje 🙂
Aniqa jak masz wątpliwości to idź do lekarza, ja też jestem taka matka, że z byle pierdołą lecę... wolę na zimne dmuchać. Oczywiście mam nadzieję, że Ty matka z przepracowania na żółto te białka widzisz i Kalinka zdrów jak rybka 🙂
I zapominam Wam napisać, że moją Julę do okulisty zarejestrowałam... woow na listopad 😮 a na WCM to na luty dopiero 😮... ucieka jej trochę jedno oczko do środka, pediatra powiedziała, że do roku to nie należy się tym za bardzo przejmować, ale wolę mieć to pod kontrolą
Dziś znów serce w gardle 😞... wracamy od mojej bratanicy i Julcia w samochodzie tak zaczęła wymiotować, no wszystko zahafciła... nie wyobrażam sobie, że coś takiego się przydarza nam gdzieś w trasie 🤢 ... zaczęła mi usypiać w tych wymiocinach ze zmęczenia... masakra... pasy rozpięte, bo chciałam mieć do niej szybki dostęp, bałam się, żeby się nie zakrztusiła... zaledwie kilka kilometrów a taki horror 😞 W domu szybka kąpiel i usnęła bez kolacji, zaledwie 20 ml wody udało mi się w nią wmusić 🤢 Mój twierdzi, że to od poziomek... chociaż już kiedyś jadła... ale kiedyś też już tak wymiotowała, ale nie kojarzę czy to w tym samym czasie było... ale poziomek mimo wszystko już jej nie dam 🤢 I tapicerka fotelika właśnie kończy się prać 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
aaagaaa napisał(a):
dziewczyny ratunku!!!

moje dziecko odkąd nauczyło się wstawać to co się go położy w łóżeczku to wstaje... i już mogę sobie zapomnieć, że będzie usypiał w łóżeczku jak dawniej... ale dzisiaj to przebił wszystko, usypiał na łóżku moim, siedziałam koło niego i jak już spał jakieś 5 minut to wzięłam go na ręce i położyłam w łóżeczku, w momencie kiedy jego głowa dotknęła poduszki w łóżeczku to przewrócił się na brzuch i za 5 sekund już stał super wesoły... no i za chwilę znowu udało mi się go uśpić, ja go do łóżeczka a on już nie śpi i stoi... 🤢 sytuacja miała miejsce kilka dobrych razy... potem to już nie miał siły głowy podnosić, ledwo wstawał taki był śpiący ale wstawał i zaczynał płakać... trwało to 1,5 godziny....... 😮 i w końcu usnął o 21.15... niedawno się przebudził, ja go pogłaskałam, a on na brzuch i już za szczebelki i stoi... 🤢

chyba Maciej na stojąco będzie spał 😜 moja też ino patrzy wstawać i brykać, no ale noc jest od spania i póki co śpi na leżąco 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Wanilia no zależy jak patrzeć na ten 1000zł... bo ja kiedyś mówiłam, że jeśli by mi tak z 500-600zł zostawało bo opłaceniu opiekunki to nie pójdę do pracy. ale teraz jednak wiem, że pójdę. bo będziemy mieli na głowie kredyt, dom do utrzymania i każde 100zł będzie potrzebne. także to Twoja decyzja, ale jak Was na to stać to ja bym chyba zdecydowała się zostać z dzieckiem 🙂
Aniqa idź do lekarza, będziesz na 100% pewna, że Kalince nic nie jest 🙂
Chloe 😘
Marika a co się Michałkowi dzieje?
Meliska oj, to Julcia się nacierpiała bidulka 😘 to teraz zero poziomek!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
meliska napisał(a):
aaagaaa napisał(a):
dziewczyny ratunku!!!

moje dziecko odkąd nauczyło się wstawać to co się go położy w łóżeczku to wstaje... i już mogę sobie zapomnieć, że będzie usypiał w łóżeczku jak dawniej... ale dzisiaj to przebił wszystko, usypiał na łóżku moim, siedziałam koło niego i jak już spał jakieś 5 minut to wzięłam go na ręce i położyłam w łóżeczku, w momencie kiedy jego głowa dotknęła poduszki w łóżeczku to przewrócił się na brzuch i za 5 sekund już stał super wesoły... no i za chwilę znowu udało mi się go uśpić, ja go do łóżeczka a on już nie śpi i stoi... 🤢 sytuacja miała miejsce kilka dobrych razy... potem to już nie miał siły głowy podnosić, ledwo wstawał taki był śpiący ale wstawał i zaczynał płakać... trwało to 1,5 godziny....... 😮 i w końcu usnął o 21.15... niedawno się przebudził, ja go pogłaskałam, a on na brzuch i już za szczebelki i stoi... 🤢

chyba Maciej na stojąco będzie spał 😜 moja też ino patrzy wstawać i brykać, no ale noc jest od spania i póki co śpi na leżąco 😉


no to my mamy problem... 🤢

w ogóle to Maciek już potrafi przejść całe łóżeczko dookoła... 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
wanilia napisał(a):
Wanilia ma dość...szuka, kombinuje, myśli, rozważa....
Urlop wychowawczy przysługuje w wymiarze do 3 lat (urlop może być wykorzystany w 4 częściach), jednak nie dłużej niż do ukończenia przez dziecko 4 roku życia.
Pracodawca nie może odmówić udzielenia urlopu wychowawczego. Od daty złożenia wniosku uzależniony jest jednak termin rozpoczęcia urlopu. Jeśli wniosek zostanie złożony co najmniej na dwa tygodnie przed terminem rozpoczęcia urlopu wskazanym we wniosku, pracodawca ma obowiązek udzielić urlopu w terminie wskazanym we wniosku. Jeśli wniosek zostanie złożony później, pracodawca udziela urlopu nie później niż z upływem dwóch tygodni od dnia złożenia wniosku. Wniosek o udzielenie urlopu musi być złożony na piśmie.

Czyli mimo że już pracuję nadal mogę złożyć wniosek o wychowawczy 🤔

mozesz u nas w pracy laska wrocila na pol roku i poszla teraz na wychowawczy wlasnie... wiec spoko mozesz.... no fajnie ze na 1000 wychodzicie nam po odjeciu opiekunki zostaje z mojej wyplaty 400 zl i perspektywa ze za tyle pracuje mnie dobija
Kalinka cudna 🙂***
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
meliska napisał(a):
Chloe 😞 😞 😞 ściskam 😘
Wanilia nieciekawie się w tej Twojej robocie dzieje 🤢... a niby kobieta powinna zrozumieć kobietę 🤢 W sumie masz rację, że ten tysiąc aż takiej różnicy nie robi, oczywiście w Twoim przypadku, bo dla innych to być albo nie być, z drugiej jednak strony pomyśl, że o kredyt będzie ciężej 😞 A dzidzia ma się dobrze, szczegółów nie znam, bo wiesz jak to chłop chłopu, ale ostatnio maluszek już 1,7 kg ważył... na wyjście do domu musi niestety jeszcze poczekać... dla mnie to i tak cud, że żyje 🙂
Aniqa jak masz wątpliwości to idź do lekarza, ja też jestem taka matka, że z byle pierdołą lecę... wolę na zimne dmuchać. Oczywiście mam nadzieję, że Ty matka z przepracowania na żółto te białka widzisz i Kalinka zdrów jak rybka 🙂
I zapominam Wam napisać, że moją Julę do okulisty zarejestrowałam... woow na listopad 😮 a na WCM to na luty dopiero 😮... ucieka jej trochę jedno oczko do środka, pediatra powiedziała, że do roku to nie należy się tym za bardzo przejmować, ale wolę mieć to pod kontrolą
Dziś znów serce w gardle 😞... wracamy od mojej bratanicy i Julcia w samochodzie tak zaczęła wymiotować, no wszystko zahafciła... nie wyobrażam sobie, że coś takiego się przydarza nam gdzieś w trasie 🤢 ... zaczęła mi usypiać w tych wymiocinach ze zmęczenia... masakra... pasy rozpięte, bo chciałam mieć do niej szybki dostęp, bałam się, żeby się nie zakrztusiła... zaledwie kilka kilometrów a taki horror 😞 W domu szybka kąpiel i usnęła bez kolacji, zaledwie 20 ml wody udało mi się w nią wmusić 🤢 Mój twierdzi, że to od poziomek... chociaż już kiedyś jadła... ale kiedyś też już tak wymiotowała, ale nie kojarzę czy to w tym samym czasie było... ale poziomek mimo wszystko już jej nie dam 🤢 I tapicerka fotelika właśnie kończy się prać 🤢

meliska nie zebym Cie straszyla, nie wiem ile ona zwymiotowala ale jest zasada ZE NIEMOWLAKOWI KTORY ZWYMIOTOWAL PARE RAZY NIE WOLNO POZWOLIC USNAC!!! moze to tylko choroba lokomaocyjna, ale moj brat tak wymiotowal okazalo sie ze mial uczuelnie na jajko, mial wtedy 7 miesiecy, bylismy w gorach, rodzice pozwolili mu usnac i na szczescie nic sie nie stalo, ale jak trafili dolekarza potem to ich strasznie opieprzyl.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
marika321 napisał(a):
Agaa nie zidentyfikowane objawy.....poprzytulal się i poszedł spać.......
A Maciusia to nie wiem może trzeba wiązać 😉 😉 bo na stojąco nie pośpi....żart oczywiście


na początku też mnie to śmieszyło 😉 teraz już nie... 🤢 bo każda pobudka w nocy to on od razu stoi w łóżeczku... w ogóle on teraz tylko stoi w łóżeczku. już nie chce siedzieć i się bawić... nie chce leżeć i się bawić. chce tylko stać
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
dzień dobry 🙂

zapomniałam Wam wczoraj powiedzieć, że był facet, który będzie nam robił meble w kuchni. wymierzył sobie wszystko, obgadaliśmy i właśnie na maila dostałam projekt 🙂 no i ok... dzisiaj ma przyjść, omówimy resztę, pozmieniamy ewentualnie. a potem ja idę obejrzeć materiały i kolory na meble do niego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej kochane ciągle na forum jakieś nowinki i informacje fajnie!!!! Spoko by bylo gdyby były śmieszne jak te co Agaaaa opowiada o swoim synku Maciejku że ciągle staje w łóżeczku ehheh ale się uśmiałam!!!!
A my dziś ranek spoko zaraz lecimy na kawę i ciacho do mojej siostry
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
a nam jeszcze udało się pospać od 7.50 do 9.15 😁 😁 😁 i obudził i mnie i Maćka głośno lecący samolot. ja otworzyłam oczy i zobaczyłam, że on też delikatnie otwiera swoje. więc chciałam go oszukać i zamknęłam oczy 😉 ale nic z tego, zaraz się wdrapał na mnie, przytrzymał się mnie i już stał 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
puściutko dzisiaj 😞

no a ja właśnie dałam Maćkowi obiadek 🙂

Basieńka bardzo dziękuję za konwalie 🙂 już wsadziłam, na razie w doniczkę, wieczorem albo jutro przesadzę sobie do ogródka, którego jeszcze nie mam 🙂 ale obmyśliłam, że posadzę sobie przy ogrodzeniu pomiędzy jarzębinami i innymi drzewkami, które już są 🙂 masz za to ode mnie oklaska i buziaka 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
chcialam do was napisac ze szpitala ale znow mi w komorce nie dzialaly mamusie:/
no nic, juz jestem w domu, w sumie od 12 juz. w szpitalu bylam 2 godzinki. przed chwila nawet nakarmilam juz Julusia pierwszy raz od zabiegu.
jak bylam na izbie przyjec to mi sie wszystko z porodem kojarzylo, w sumie mile wspomnienia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
holi32 napisał(a):
hej kochane ciągle na forum jakieś nowinki i informacje fajnie!!!! Spoko by bylo gdyby były śmieszne jak te co Agaaaa opowiada o swoim synku Maciejku że ciągle staje w łóżeczku ehheh ale się uśmiałam!!!!
A my dziś ranek spoko zaraz lecimy na kawę i ciacho do mojej siostry

ja tez sie usmiala, a zmezowi przeczytalam, nawet dzisiaj w aucie sie z tego smialismy, dobre t bylo aaagaa 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...