Marcóweczki 2012 | Forum dla mam

A myślisz Astra, że znajomi to tak mają siłę i czas na takie rozrywki. Może mam ich za mało. Ale wszyscy pracują i w tygodniu to rzadko ktoś ma czas, choć i tak uważam, że często dość gości przyjmuję teraz jak siedzę w domu, bo przecież ile znajomości z osobami mającymi dzieci mi się odnowiło. A ludzie zazwyczaj chcą się widywać w weekendy, a jak ja mam chłopa tyle czasu w tygodniu poza domem to w weekend wolę się nacieszyć nim 😜
Sztunię to ja już podziwiałam kiedyś za niespożytą ilość energii 😉

haha dobre,żeby ugotować codziennie jakiś tam obiad nie trzeba byc geniuszem 😉
sztunia, ja jakbym patrzyła na Bartka i jego upodobania, to bysmy na zmianę jedli pomidorówkę i rosół hehe ewentualnie jakaś wątrobka, albo kurczak, ale to już level hard dla niego, na co ja uwagi nie zwracam, jest obiad, siadasz i jesz. Nie jesz - dostaniesz na kolację 🙂 takim sposobem kręci nieraz nosem, ale je. Do bardziej doprawionych czy wymyślnych dań go nie zmuszam, dzieci lubią prostotę i kolory na talerzu, a o to żeby bylo zdrowo to już mama musi zadbać hehe
Weźmy też pod uwage,ze ja zwyczajnie nie mam co robić. Od czasu do czasu ktoś wpadnie, zwykle wieczorami, siedzę non stop w domu i mam na to czas. A, że lubię to cóż...widać po wadze 😜 mam 10 kilo więcej niż przed dzieciakami.
Jakbym mieszkała w mieście i prowadziła bardziej towarzyski tryb życia z jakimiś rozrywkowymi elementami, to też bym nie traciła tyle czasu na gotowanie 😉
i mam nadzieje,że dziecięcia moje zostaną odchowane i moje życie się odmieni.
A na razie mam w perspektywie upieczenie w niedzielę wielkiej calzone + coś tam jeszcze, bo znajomi przyjadą, a jak mąż o 20 wróci z pracy to jedziemy z nimi na koncert Radia Zet i Dwójki hahahaa jadę zobaczyć The Rasmus, tak ich lubilam w liceum 😁
A do niedzieli nie zamierzam wychodzić z dresów i kuchni 🤪 🙃 🙃

mój to nie lubi nowości tylko polska kuchnia jutro jest golonka wkapuście i specjalnie dla hubiego pomidoróweczka z ryżem 🙂
a dla mamusi tyż golona i piwko 🙂

trza sobie depilacje zrobic na weselisko na dole też a co moe jaka okazja będzie do zdrady nigdy nic nie wiadomo ha ha ha 🙂 🤪 🤪 🤪 😜 😜 😜 😉

mulant napisał(a):

mój to nie lubi nowości tylko polska kuchnia jutro jest golonka wkapuście i specjalnie dla hubiego pomidoróweczka z ryżem 🙂
a dla mamusi tyż golona i piwko 🙂

Kochana, pewnie, mój tez by tak jadł, ale ni ma tak dobrze 😁 trzeba o linię dbać, bo już brzucha dostał 😁 Jak go poznałam ważył 68kg, a teraz prawie 80 waży, więc klucha się z niego robi, golona z kapuchą to od święta, ale narobiłaś mi apetytu na taką wyżerę hoho 😜
Nie gadaj,że Hubcio już zajada pomidorówkę z ryżem? hehe
mulant napisał(a):

trza sobie depilacje zrobic na weselisko na dole też a co moe jaka okazja będzie do zdrady nigdy nic nie wiadomo ha ha ha 🙂 🤪 🤪 🤪 😜 😜 😜 😉

Hahahahahahahahahaha aaaa 🤪 mulant, jak zwykle, uwielbiam Cię haha 😁 brawo.