Wrzesnióweczki 2012 | Forum dla mam

Karolka, to kup jej jakąś może kamizelkę dzianinową na te body i będzie ok, ja tak nieraz ubieram Tymosława, jak w domu chłodniej 😉

w ogóle miałam Wam napisać o dramacie u znajomej, ma córeczkę miesiąc starszą od naszego i we wtorek była u niej teściowa, bezmyślnie postawiła gorącą herbatę na niskim stoliku, mała ściągnęła i wywala na siebie, twarz i dłonie drugi stopień poparzenia...czekają na operację 😞

Dziś rano KRzyś dał się we znaki mojemu M. CHodził taki wkurzony że myślałam że zaraz na niego wrzaśnie. Nie wiem co się stało z tym moim maluszkiem, ale licze na to że za kilka dni to się zmieni 😞
Z tego co piszecie w polsce już tak zimno że rajstopki trzeba zakładać 🙂 to muszę gdzieś Krzysiowi zamówić bo w angielskich sklepach brak!

Krzyś się przestawił i obecnie ma jedną drzemkę od 10 do 11. Wtedy się budzi i mogę z nim pogdać pobawić się. A jak tylko go podniose znów usypia na mnie i może kolejną godzine spać. I potem jest szaleństwo aż do 20. Wolałabym żeby położył się jeszcze na chwilę około 16. No ale co zrobić...
karolka mam nadzieję że i Krzysiowi minie. Dziś na przykład walił się od rana w ścianę 😞 postanowiłam nie zwracać na to uwagi i nie podnosić go po takim uderzeniu, mimo iż serce mi pęka
Pati to też Ci Kubuś porządki w kuchni robi 😉 mój też nawet do śmietnika się zabiera.... super że z zasypianiem się udało 😉
initram nie karmię małego, samo odstawianie stwierdzam, że ostatecznie nie było najgorsze ale teraz on zachowuje się koszmarnie 😞 do fotelika jak mi się uda to go wsadzam, ale niestety większość czasu też się drze/zapiera nogami/ zapowietrza jak już tam siedzi:/
Sandros u nas na razie dość ciepło, ok 17stopni więc jeszcze nie trzeba szaleć z kurteczkami. Ale na placu zabaw angielskie dzieci przy nawet 14stopniach chodzą w krótkich spodenkach i rękawkach.
kasia to Ci Oleńka dała popalić w sklepie! a jeśli chodzi o to że Cie tak atakuje- to i mojemu się zdarza. Najczęściej gryzie, szczypie, wykręca mi skóre-strasznie to boli- ale staram się być spokojna 😞 nie wiem czy im to minie. W końcu teraz mają roczek a już takie rzeczy wymyślają. To co będzie się działo przy słynnym buncie dwulatka?!
latka Ja te ecco chce kupić właśnie na taką mokrą jeśień lub zimę (ale angielską). Za równy tydzień lecimy do polski i myślę że przydadzą się już tam! bo podobno chłodno jest 😉 Aha jak zapiszesz się na ich stronie to dają zniżke i te buty z przesyłką wychodzą 49.9funtów.
Ugg też jestem fanką 🙂 są super mięciutkie, ale już tu na forum się pytałam i chyba jednak trzeba poczekać aż będą starsi 😉
Fajnie że masz M do pomocy przy Tymku. Ale pewnie za to w nocy go nie ma? z koleji mój M stał się bezużyteczny. normalnie doprowadza mnie do szału. Widzę że bije się z myślami co do pracy itp. i chyba go to bardzo stresuje.

kombinezon z nexta fajny, jeszcze ten spoko jest:
http://www.gap.co.uk/browse/product.do?cid=57165&vid=1&pid=000598746001
W Gapie co jakiś czas pojawia się 30% off więc warto poczekać i wtedy zamawiać. Ja przyznam że jestem uzalezniona od nich.,
dzonatalie nie wiem co z tymi maluchami się dzieje. Mam ochotę mojego się pozbyć chociaż na godzinę dziennie żeby móc oddetchnąć. No i wypić tą kawe w spokoju! Podesłałabym Krzysia do Ciebie jak byś bliżej mieszkała:P
buffy zapomniałam że Marcinek przez CC. Dobrze że znów cesarka nie będziesz się musiała męczyć 😉 mój M też zawsze mi się dziwił jak to ja nie daje rady czegoś zrobić w domu- bo on zawsze ma wszystko posprzatane, ugotowane itd! Krzyś go zupełnie inaczej traktuje. Tzn traktował. bo od dwóch dni i jemu daje popalić.
Buziaczki dla Dzielnego Marcinka 😉 straszny z niego przystojniak 😉 wstaw więcej zdjęć!
initram straszne to co piszesz 😞 biedna malutka 😞 ja nie korzystam już z żadnych obrusów i podkładek na stole- bo to łatwo pociągnąc i na siebie wylać!
Doti to czekamy z niecierpliwością na wizyte 😉 cieszę sie że z Lusią lepiej. A jak Mati z chodzeniem do przedszkola?

😞

isa Co jest?

Isa co jest??

Inirtam straszne 😞 Nie zazdroszcze ani mamie, ani tesciowej.. bo na pewno nie chciala zrobic tak ogromnej krzywdy wlasnej wnuczce 😞 A najbardzij to malenstwu.. bol niewyobrazalny.. i to na buzce 😞(
Szkoda slow...
Nasza jedna dziewczynka ze zloba tez sie poparzyla.. Mama odwrocila sie do lodowki po mleko 😞(

Weekend mam tak zawalony, ze koniec 🙂 Chyba spac nie bede 🙂)
W pt zaraz po pracy jedziemy na popijawe 🙂, w sobote po obiedzie do Poznania i ja na nocke do pracy.. Jak zejde z nocki to z kolei do innych znajomych..

Titi to zdzartuch na calego 🙂 Ona tylko by jadla ostatnio.. Nawet Nadii jogurtu nie dala zjesc calego.. mimo, ze chwile wczesniej zjadla 3 danonki.. ;/

Hej.

Tymek spi od pol godziny. Dzisiaj drzemke sie opoznila...
A ja co? Dawno nie chorowalam 😠 szlak ! Więc od wczoraj zaczelo mnie brac, noc to juz w ogóle ale szybko reagowałam i jakoś sie trzymam.
Tymek wczoraj i dziś zrobil sobie godzinna pobudke o 4 później zjadl mleko i spal do 8:30. Zaszalal.
Najgorsze jest to ze do usypiania musze byc ja, a jak sie źle czuje czy jestem chora wole go nie tulic albo zwyczajnie nie mam na to sil . To jak M go weźmie w nocy jak sie rozbudzi przytulic uspac to ryk w nieboglosy. Dzisiaj dal popis jak juz sie wybawil o tej 4 to nie mogl sie ulozyc i chcial sie tulicc. Wiec musialm wstac go utulic a ten nie dal sie pozniej odlozyc i tak 3 razy.
Mam wyrzutu sumienia bo szybko sie denerwuje szczególnie w nocy i taka chora ...
Ale zzazwyczaj ladnie spi od 18-19 do 6:30-7:30 ostatnio coś mu dokucza

Marylu moj M jest w nocy pracuje od 14-22 i często po powrocie go karmi jeszcz przed spaniem, w nocy jak smoka nie może znaleźć albo pic mu sie chce to wstaje. Teraz to juz sie nie budzi ale od urodzenia to bardzo bduzo sie nim zajmował w nocy i przed praca. Sam od siebie chce po prostu .
Zauwazylam ze lubisz gapa. Szczerze to jak jestem w większym centum to czasem zagladam tam, musze częściej odwiedzać stronkę. Przeważnie skupiam sie na sklepach ktore mam w pobliżu.
A co do ecco to wiem właśnie ze jest 10% off jak sie zarejestruje. No nic pomyślimy 🙂.
Podajesz Krzysiowi jakieś MM ? Przekonal sie do jakiegoś? Czy tylko kaszki? Jakieś serki/jogurty mu podajesz? Jak z Krzysia jedzeniem 🙂?
Ja jak bylam w polsce to sie zaopatrzylam w rajtuzy hehe. Bo zakladam mu tu rajtki i body z dlugim rękawem po domu ale w zeszłym sezonie wy patrzylam jedne rajtuzy tu w uk dla chłopaka w M&Co granatowe i czerwone jednokolorowe 🙂

Inirtam cholera 😞 chwila nieuwagi i takie nieszczęście 😞 przykre. ..

Wczoraj wieczorem Szymon rozciął łuk brwiowy...

M miał się nim zajmować ale stracił go z oka i mały przywalił o ławę...
moja mama z babcią jak to one - histeria na cały dom i zaczęła się kłótnia... mam dość! czasami już nie mogę się doczekać tego wyjazdu. niestety M do końca października musi siedzieć w PL i wstawiać się na kontrolę, a później pewnie rehabilitacja... ;/

bilans ostatniego tygodnia - poparzone paluszki, rozcięte ucho i wczoraj łuk brwiowy...
dzisiaj na wizycie pediatra nie była zadowolona z wyglądu Szymona, śliwa nad okiem i strasznie rozdrażniony. nie dał się nawet zbadać, na siłę musieliśmy go trzymać...
do tego zapalenie gardła i kupe leków w tym jeden antybiotyk.

a w nocy spał może z 1h, gorączka i marudzenie, całą noc nosiłam go na rękach, już 2 dzień się tak męczymy... do tego nic nie chce jeść tylko pije.

jestem zła, smutna i zdołowana...
mam dość 😞 😞

idę odespać noc - póki mały zasnął.

No, Isa powiem, ci ze nie dziwie sie tej pediatrze.. bo rownie dobrze po niedawnych wydarzeniach rozni reaguja.. Ja bym z tym lukiem juz do niej nie szla, tylko na pogotowie.. ;//
Jednym slowem masakra....
Musicie wiecej chyba na niego uwazac.. poprzednie wypadki, powinny wzmozyc wasza czujnosc, choc na jakis czas.


Najbardziej mnie dziwi, ze z tej pracy odszlas.. bylas taka zadowolona.. a tu do wyjazdu pwnie i dwa miesiace jeszcze, jak ma byc rehabllitacja.. smialo moglas pracowac i kaske odkladac 😞

sandra niestety na dzisiaj mieliśmy wizytę bo Szymon już 2 dzień gorączkuje i nic nie je, w dodatku dostał biegunki i jest poprostu kosmos! 😞
więc poszliśmy tylko dlatego bo jest chory.

co do pracy to jestem strasznie zła. no ale co zrobić? pomysł mojego M że wyjeżdżamy we wrześniu bo myślał że z palcem wszystko ok a tu zonk.

wszystko idzie nam pod góre...

a co do uwagi nad nim to już bzika dostaje bo chodzę za nim krok w krok, ale jak tylko na chwilę stracę go z oka to coś się dzieje...
przedtem on się ładnie sam bawił, chodził itp. a ja mogłam spokojnie obiad ugotować zrobić pranie itd i nic mu się nie działo... nagle co róż chodzi za nim jakieś fatum. 😞

Ja Cie ni obwiniam, mam nadzieje ze nie odbralas tak tego.. bo nie o to mi chodzilo..

No trzyma sie Was jakies cholerstwo.. ale pamietaj, ze po porze deszczowej ZAWSZE wychodzi slonce..

Isa biedny Szymuś 😞 buziaki dla niego 😘 kurcze naprawdę ostatnio macie coś pecha a lekarzowi się nie dziw bo po ostatnich historiach to właśnie miałam Ci pisać ze uważaj bo jeszcze Cię posądzą o znęcanie się nad dzieckiem 🤔

Inritam straszne co piszesz ale żeby aż operacja to konkretnie musiał być wrzątek 😲

A mina mojego dziecka dzisiaj o 7,00 rano jak wparowałam jej do pokoju bezcenna 😁 wyglądała jakby w nocy zabalowała hehe jedno oko otwarte i patrzy dookoła o co kaman 😁 no ale jak mnie dojrzałą to mama i ręce wyciągała i już zadowolona. Aż z tego wszystkiego całą butlę mleka mi wypiła a dodam że chyba mleka ja od m-ca jej nie dawałam, bo M ładnie wypije a mi to zawsze po 50 ml i się rozgaduje... 😮 Później zacieszała w samochodzie jak uwaga: SKROBAŁAM SZYBY 🤢 także u nas dzisiaj już porządnie na minusie w nocy było ...

A po rehabilitacji ok. Miała zajęcia z panią pedagog a później SPA czyli masaż. Zajęcia z pedagog no cóż jestem trochę na nią negatywnie nastawiona bo to ta sama babka co mi wtedy pojechała że ja jestem matka i powinnam widzieć że z dzieckiem coś nie tak więc same rozumiecie 😉 no i dzisiaj tez chwilami miała dziwne wstawki no ale pomijam. za to babka od masażu super. W ogóle chwaliły Olę że bardzo dużo rozumie i umie i że bardzo ładnie raczkuje tak fachowo;-) no i że grzeczne dziecko bo nie płacze uśmiecha się do obcych Pań i szybko sama nawiązuje kontakt 🙂 no ale zgodnie stwierdziły też że cwaniara i wymuszaczka jest ... no i standardowy tekst wszystkich co zobaczą Olę-jakie ona ma śliczne długie rzęsy 😁 No i muszę wam powiedzieć ze wróciliśmy do domu i Ola jak gdyby nigdy nic wstała na tapczanie dwa razy a później jeszcze raz w łóżeczku 🤪

A opowiem wam jeszcze jak się uśmiałam babka masuje jedną nóżkę Oli i jak skończyła to założyła jej rajtki na tą nogę a Ola pewnie myślała że koniec i ją ubiera i podniosła tą drugą niewymasowaną nóżkę i pokazuje babce że jeszcze ta została 😁

Kolejna wizyta za tydzień...

Marylu jak będzie bunt dwulatka to ja chyba kask i ochraniacze kupię bo inaczej to Ola będzie musiała ze mną jeździć na rehabilitację 😁

Cześć 🙂
Cholera nic zjeść nie mogę bo ciagle mi niedobrze.. zagryzam chrupkami kukurydzianymi.
Isa strasznie Wam współczuję :* Oby Szymusiowi wszystko się szybko zagoiło.
U nas Lusia też wiecznie wyobijana ale bez rozlewu krwi na szczęście.

Inirtam 😞 Jak to chwila nieuwagi wystarczy...

Kasia ja też skrobałam szyby rano.. zzzzimno było! A teraz słoneczko takie piekne a my się w domu kisimy....

Marylu na bunt dwulatka to morze cierpliwości sie przyda...

Ale cisza...

Dzis Tymcio cos później poszedł spac . Mi glowa pęka. Zaraz prysznic leki i spac.

Kasia fajnie ze Ola taka zadowolona z rehabilitacji 🙂

małej wdała się infekcja... dziś rano dostała wysokiej gorączki, nie chce pić jeść, nic... jest w szoku i jak tylko leki przestają działać, to wpada w histerię 😞 poparzona twarz od oczu, uszy, szyja, klatka piersiowa i dłonie... ogólnie 15% powierzchni ciała, 2 stopnia 🤔 na twarzy lekarze stwierdzili martwicę... myślę o tym cały dzień... Boże, jak to niewiele trzeba... chwila, moment i wszystko się zmienia 😞 co czytam sms od Karoliny, to zalewam się łzami... nie potrafię, nie chcę sobie nawet wyobrazić tego, co teraz czują oni... Karolina w drugiej ciązy, więc też ma utrudniony kontakt z małą, bo nie chcą jej wpuszczać za bardzo na salę :/ wszystko to pochrzanione 😞 😞 😞

Inirtam nawet nie potrafię chyba sobie wyobrazić co czuja 😞 😞 dokładnie, chwila moment i wszystko sie zmienia. ...koszmar 😞 jak sie bidulka nameczy ;( nie do opisania

witam się wieczorkiem 🙂

Dziewczyny, współczuję katarów, gardeł itd.
My właśnie po tygodniu powoli kończymy walkę z zakatarzonymi nosami 😉 ja jeszcze mam i kaszel trochę i gęsty kaszel bo tylko czwartek i piątek byłam w domu + weekend a od poniedziałku już do pracy więc nie było jak się wykurować do końca, no ale nie jest już źle. Za to wczoraj na wieczór młoda nam zafundowała atrakcje w postaci wymiotów. Spała już od ponad godziny i potem przebudziła się, ja wchodzą a tam całe łóżko zaprawione wymiocinami… wszystko do prania, poszewki łącznie z poduszką i kołderką bo to przemokło trochę, więc też wrzuciłam do pralki, żeby nie cuchnęło, prześcieradło, mata i nawet pokrowiec od materaca i ten ochraniacz do łóżeczka wkoło głowy… nawet misia z którym spi nie oszczędziła… no całe łóżko do rozbiórki było i ona sama też oczywiście. Po czym puściła jeszcze jednego hafta na mamusię…
W zasadzie to pierwszy raz jej się zdarzyło wymiotować, ale za to raz, a konkretnie…. Nie wiem czy coś jej zaszkodziło czy jakiś wirus, bo słyszałam już od paru osób, że też mieli jednodniowe wymioty

Buffy, super, że z dzidziusiem wszystko ok.

resztę nadrobię później, zostało mi jeszcze trochę stron... to odezwę się jutro 🙂
bo dziś już mi oczy się zamykają

latka Ty to rzeczywiście często chorujesz 😞 co chwila coś Cie chwyta 😞 Mam nadzieję że Tym dziś w nocy Cie oszczędzi! u nas też w nocy muszę ja wstawać, bo jak mój M go weźmie to cała ulica słyszy...
Super godziny ma Twój M. bo jednak noc spędza w domu a i porannek ma dla małego! naprawdę zazdroszczę. bo u nas to kicha, M wraca po 18, i właściwie od razu zaczyna się rytuał wieczorny żeby mały zasnął:/ A Gap uważam że dla dzieci jest rewelacyjny 😉
Zamówiłam te buty, mam nadzieję że dojdą przed wyjazdem! bo inaczej będę musiała kupić takie same w polandi. Ja zauważyłam że w porównaniu do dzieci forumowych Krzyś ma mało ciuszków i tak dalej. W ogóle prawie nic mu nie kupuje ostatnio 🤔Więc zaszalałam w jego imieniu z tymi butami 😉
Właśnie miałam chwalić KRzysia dobrze że mi przypomniałaś- polubił mleko modyfikowane. Jedna lub dwie puszki go przyzwyczajałam i mnóstwo tych gotowych poszło ale w końcu się udało 😉 teraz mamy ten aptamil po 1roku. Potrafi wypić w ciągu dnia z 200ml w kilku porcjach. oprócz tego kaszka i jogurty. W ogóle nie mogę narzekać- ostatnio piękny ma apetyt TFU TFU (żeby nie zapeszyć).
Dobrze że gdzieś tu rajtki można znaleść, dla dziewczynek są wszędzie, a chłopcy nie wiem w czym tu chodzą zimą 😁
isa tak mi przykro 😞 biedny Szymuś. Nie obwiniaj siebie bo to jakiś pech. MAm nadzieję że nic więcej się nie przytrafi!
kasiu to gratulujemy Oli kolejnych sukcesów! jeszcze trochę i zacznie stawiac pierwsze kroczki 😉
initram tak mi szkoda tej dziewczynki 😞 szok jak to może się tyle w życiu zmienić w kilka sekund 😞 tym bardziej myślę o tym moim Krzysiu jak mi się w kuchni między nogami majta 😞
pati mam nadzieję że Gabi miała jednodniowe wymioty i już będzie dobrze.

sandroos napisał(a):

Isa co jest??

Inirtam straszne 😞 Nie zazdroszcze ani mamie, ani tesciowej.. bo na pewno nie chciala zrobic tak ogromnej krzywdy wlasnej wnuczce 😞 A najbardzij to malenstwu.. bol niewyobrazalny.. i to na buzce 😞(
Szkoda slow...
Nasza jedna dziewczynka ze zloba tez sie poparzyla.. Mama odwrocila sie do lodowki po mleko 😞(

Weekend mam tak zawalony, ze koniec 🙂 Chyba spac nie bede 🙂)
W pt zaraz po pracy jedziemy na popijawe 🙂, w sobote po obiedzie do Poznania i ja na nocke do pracy.. Jak zejde z nocki to z kolei do innych znajomych..

Titi to zdzartuch na calego 🙂 Ona tylko by jadla ostatnio.. Nawet Nadii jogurtu nie dala zjesc calego.. mimo, ze chwile wczesniej zjadla 3 danonki.. ;/

To wpadne do Ciebie na tą nocke,bo jade do szkoly a pozniej z kumpela na impreze 🙂 Kolezanka znow jest na Twoim oddziale wczoraj zatrzymywali jej poród

Dzien dobry my nie spimy od 7 🙂
Jutro zostawiam Maje na 2 dni z M aż sie boje tej rozłąki 😠

Witam 🙂
Nata no ja tez bym sie bala zostawic Ule na dwa dni tylko z M 😁 😁 😜 ale za to jutro wieczorem ma dyzur przy niej a ja ide z dziewczynami na miachooo! 😁 o ile Ulka sie nie rozchoruje, bo cos znow katarek ma lekki 😞

Inirtam straszna historia z ta malutką, ja sobie nawet tego nie potrafie wyobrazic 😲 i to przez chwilke nieuwagi 🤨
Iza co pecha macie ostatnio, pilnujcie sie bardziej 😉
A nam sie Ula wczoraj wieczorem az godzine sama zabawila, zerkala tylko czy jestesmy i znow wracala do robienia demolki 😁 😁 w zlobku jest fajnie juz, jak M ja odprowAdza to wyciaga raczki do pani i robi tacie papa 🙂 no ale przyznam, ze pierwsze 2 tyg byly katastrofa, a teraz mnie duma rozpiera jaka mam dzielna córkę 😁

Ja tylko się witam i zmykam 🙂 Nadrobię Was po weekendzie, bo w pracy mam teraz urwanie głowy a w domu kolorowy zawrót głowy z imprezką niedzielną 🙂

Spokojnego i słonecznego weekendu już teraz życzę 🙂

Witam się i ja.
Wczoraj na dobranoc przytulałam się do kibelka... 😞 czuje sie zle i najchetniej przespalabym caly dzien 😞

Doti, współczuję strasznie tych nudności... namęczysz się okropnie, ale miejmy na dzieję, że góra do końca I trymestru a potem pójdzie to w zapomnienie
jakoś musisz przetrzymać te pierwsze tygodnie

Isa, no żal mi Szymka, no ale nic nie zrobisz, tak to już jest z dzieciaczkami, przed wszystkim ich nie uchronimy i od czasu do czasu wypadek się zdarzy, no a Wam po prostu kumulacja się trafiła, za to może później długo długo nic nie będzie 🙂

Inirtam, powiem Ci, że jak wczoraj to przeczytałam to do dziś myślę o tej dziewczynce i nawet dziś rano przestrzegłam moją mamę, żeby zwracała uwagę i broń boże blisko krawędzi stołu nie odkładała żadnej herbaty itp. bo ona juz naprawde daleko sięga rączką a do tragedii niewiele brakuje niestety...