Skocz do zawartości

Wrzesnióweczki 2012 | Forum dla mam


Doti_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 18,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • sandroos_m

    1712

  • karolka84_m

    1970

  • Doti_m

    2393

  • latka_m

    1749

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Moj tez sie uderza, ale ja z tych wyrodnych 😉

Gadalam dzis, ale z miernym skutkiiem.Odeslaly mnie do Dyrektorki, bo one maja odliczona ilosc talerzy i porcj i takie sranie. To nie byla moja wina, ze przyszlam pozno tylko ich ze zrobili obiad za wczesnie i oni powinni to jakos rozwiazac. Talerz mogli umyc jak im zabraklo i tez by bylo dobrze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cały dzień lezymy w łóżku. Brak sił na cokolwiek...Starszy nic jeszcze nie jadł, ja pozwoliłam sobie na bułke z masłem i żałuje 😞 Po aspirynie mi bóle przechodzą wiec to może być jakies wstretne grypsko 🤨
Mała własnie ciagnie mleczko, sama butle trzyma. W pewnej chwili wyciagnela z buzi, odchyliła za głowe i mówi "nieeee" 🙂
Mój M dzis pierwszy raz w zyciu puscil pranie 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Isa, Agn dzieki za troske;*

Dziewczyny tak naprawde to chodzi o wszystko i o nic... juz mnie to wszystko dobija, nawal wszystkiego, wyjazd, mnostwo, mnóstwo zalatwien i wydatkow tutaj i w Polsce i ciągle o tym mysle co jeszcze, co jeszcze do zrobienia, nie jade po roku czasu spedzic czas z rodziną i sie zrelaksowac, opoczac od ciaglych pieluch i domu tylko wszystko na raz , zeby nie te chrzciny, a to tyle pochłania nerwow i wszystkiego, bo dopiero musimy wszystko na miejscu zalatwic tak naprawdę. .. no i chce kontrolnie porobić Tymkowi badania krwi itd i wizyta u pediatry prywatnie, zeby posprawdzal czy wszystko oki, bo same wiecie jak tu jest z opieką...a tak w ogóle, to siedze i sobie wkrecam ostatnio, ze nie tak nóżki stawia, nie tak spi itd 🤢, no a ztym cholernym glutenem też sobie nawkręcałam .... juz mi bije albo nie wiem. ...
Chyba wszystkiego sie czepiam M choć złoty facet jest (odpukac)...i mogłabym tak wymieniać bez końca co mi dolega... w Polsce pewnie wyjde ze znajomymi , z przyjaciółka, dla odstresowania jak czas pozwoli ale i tak pewnie bede myslala o Tymku , juz nie umiem bez Niego wychodzic...eh

Nie pisałam, bo nie chciałam Wam smecic i działać na nerwy moim zlym stanem 🙂

Karola super ze Ula jest taka dzielna i Ty tez 😉 fajnie ze dobrze to znosisz , lepiej i dla Ciebie i dla Uli 🙂

Doti dużo zdrówka !!! 🙂 Laurka udana 🙂 Mój też uparcie sam musi butle trzymać.

Sandra hhah Nadia jest boska 🙂 masz racje dzieciaki są niemożliwe, tak jak mój chrześniak w Nadii wieku, tylko z sierpnia, zawsze kochany mi humor poprawi swoimi tekstami

Mixi ja tez w Polsce pracowałam w sieciówce i wiem czym to pachnie 🤢 wyścig szczurów itp 🤢 nacisk 'z góry' od regionalnych a Ty sie kobieto męcz, a najgorzej psychicznie i uśmiechaj się sztucznie itd. Ja w Pull&Bear 🙂 a wiem mniej więcej jak jest w Camaieu bo moja przyjaciółka tam pracowała, ja tez miałam okazję, ale podziękowałam, na koszt Promodu, ale też zrezygnowałam, bo wyjechałam do UK. Lubiłam ta pracę ale to wszytsko zależy od atmosfery w pracy, od zespołu mi się dobrze pracowało w Pull, ale do czasu zmiany Menagera ... baba koszmar, ale jak to nazwała miałam ogromny potencjał i chciała ze mnie jeszcze więcej wydusić -chyba mnie wydusić z sił 😮
NIe daj się!!!!! 🙂))))))

Isa , jak tam wczoraj po powrocie M do domu? jakie wieści z palcem 🙂? (nie wiem czy pisałaś, czy przeoczyłam)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Wiecie co?? Moje dziecko nauczylo sie wyciagac jezyk 😮 😮 😮 dzisiaj rano do M cos pokazalam jezyk dla zartow i patrze Majka sie wysila i tez wyciaga jezyk i tak caly dzien...cholera 😁 😁 😁 w lozeczku lezy wyciaga i mruczy,jak jej cos nie pasuje to wyciga,jak sie smieje do mnie czasami wyciaga ja pitole!!!! 😁 😁 😁 mnie to śmieszy bo tak fajnie to robi,jeszcze nie wie do czego to sluzy a juz umie(prawie) Nadia to jest jedyna 😁 😁
pozniej Wam wysle fotke z ukrycia jak wyciaga w lozeczku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Karolka wyrodna matko ! 😁 nie no - ja tak nie myślę ale Cię podziwiam 😉 ja bym zbzikowała bez Szymona i jego grymasów ;D
Natalia Majeczka nadąża za rówieśnikami dużymi krokami - silna babeczka! 😉 mój jęzor pokazuje i przy tym pluje aż ma cały podbródek mokry 😁 pocieszny.
Latka nie wkręcaj sobie różnych filmów, ja też czasami coś sobie wkręcam ale staram się już tego nie robić bo można oszaleć.
przyjedziecie do pl i wszystko będzie ok - zobaczysz!! 🙂
a co do palucha mojego M to do 9 maja ma nosić usztywniacz, 9 maja zdjęcie jak kość się nie zrośnie to tego samego dnia będzie robiona operacja. także czekamy.
a Ty głowa do góry i niczym się nie przejmuj 😉
Doti zdrówka !! 🙂

a my dzisiaj ciągle na polku, Szymon ponad 2,5h spał w wózku a ja chodziłam po wsi i zaliczyłam kilka gadek z największymi plotkarami we wsi 😁 dowiedziałam się dosłownie wszystkiego co działo się ostatnimi czasy 😁 (oczywiście nie chciałam z nimi gadać ale jak zobaczyłam jak lecą z drzwi do furtki myślałam że padne ze śmiechu i chcąc nie chcąc musiałam z nimi pogadać a raczej wysłuchiwać głupot 🤢 )

właśnie wróciliśmy, Szymon się obudził i rozrabia 🙂 a przed spacerkiem zjadł cały (duży) słoiczek obiadku łosoś z marchewką i ziemniaczkami i gdyby było więcej to pewnie też by wsunął tak się zapędził głodomorek, a teraz podam mu śliwkę 🙂

pogoda typowo wiosenna. byłam w balerinach,wiosennej kurteczce i to było mi chwilowo ciepło... oby tak zostało!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kuba pospał dzisiaj 2h ciągiem, chyba drugi raz w życiu mu się zdarzyło 🙂
Isa,mój młody też jadł dzisiaj rybkę ale z brokułami i tagiatelle, prawie cały słoik duży wciągnął.
Latka, główka do góry! musi być dobrze! Najważniejsze,że z M.się dogadujesz i on cię rozumie.
Doti, biedulko, trzymajcie się zdrowo, musi to choróbsko przejść kiedyś.
Sandroos, ta twoja Nadia jest niemożliwa agentka 🙂 naśmiałam się co nie miara.
Natalia, Majeczka to mała papuga, po mamie naśladuje 😉 czekam na fotkę!

Posprzątane, obiadek gotowy, więc czekamy na tatusia 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Matko, jak zyje nie wiedzialam, ze sie tak zdenerwuje.. ale juz dochodze do siebie. Maz chyba nie, bo wyszedl z domu ponoc po chleb.. ale widze ze zdenerwowany.
Tituszka w tej spacerowce, jezdzi w takim spiiworku sliskim, ze wzgledu na to, ze nie jest on od kompletu, nie ma takich typowych wyjsc na szelki, wiec zakladam na to okrycie jeszcze, bo wiadomo, ze to sliskie..
I nie wiem jak to sie stalo, czy Darek nie wiedzial czy co... Przechodzilismy przez tory i w pewnym momencie spiworek z Tituszka wyladowal na torach!!! 😞( Zdazylam tylko powiedziec Kurwa Darek...
Titka plakala chwile doslownie ale bardziej ze strachu anizeli krzywdy. Czapka i kaptur zamortyzowaly upadek, wiec ma malego guza na czole i zdarty nosek... ale az mi sie ryczec chce jak sobie o tym przypomne..
Nie mam pojecia jak Daro to wywinal. bo przeciez tez ma to barierke zalozona..

Pozniej, nadrobie, bo musze dosc do siebie..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
calkiem niezle 🙂 spala pol godzinki tylko, zjadla obiadek i deserek, walnela kupke 🙂 po obiedzie cos plakala, ale jej przeszlo. panie mowia, ze jeszcze troszke sie boi halasu...jak przyszlam po nia to zaczela piszczec ze szczescia 😁 pozniej trzymalam ja na rekach i rozmawialam z pania, to do niej tez sie szczerzyła, pozniej patrzyla na dzieci i tez sie usmiechala, wiec chyba nie jest jej tam az tak zle 😉 napuchnieta od placzu nie byla... jutro idzie na 6 godzin 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzień Dobry,ostatnie dni mam w biegu...
jestem u mamy ale co chwile mnie ktos odwiedza...właśnie była bratowa Michala z córka...i odkryłyśmy u Gabrysia pierwszego zabka !!! 🙂)) stukałyśmy łyżeczka i słychać jak stuka sie 🙂)

Sandra dobrze że się nic nie stało Tituszce...jej tak trzeba uważać na nasze dzieci 🤨ja też dziś bez pasów dziś jezdziłam z nim na spacerku tak sie darł że sie nie dało mu zapiąc 🤢

Nie mam was jak nadrobić dziewczytny jestem wypultana dzisiejszym dniem może jutro coś więcej napisze....

buziaki


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja zawsze sie czepiam tych pasow cholenych i opierdalam kolezankii co nie zapinaja.. ale juz pozno i w tym kombinezonie nie mozna zapiac cholerstwa.. wiec jutro kombinezon WYPIER...i biore kocyk.
Wole miec dziecko przeziebione niz polamane...

Ja wczoraj sie walnelam w glowe o szafke, ze az gwiazdy zobaczylam do dzis mnie boli.. i chyba zab mi wchodzi,bo dziaslo mnie tak niemilosiernie boli 😞(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Sandra no to miałaś dzisiaj strachu co nie miara... dobrze że Titi nic się nie stało... ja staram się zawsze zapinać Szymona jak jedziemy na spacerek gdzieś dalej, a po podwórku nie zapinam bo co chwile go wyciągam z wózka bo tu kotek tam piesek i tak w kółko 😉
Wanilka gratulacje ząbka !!
u nas zapowiadało się że coś będzie już na dniach a tu ciszaaa... zębów brak 😁
i marudzi już od kilku dni.
Natalia słodka Majeczka 🙂
Karolka podziwiam że taka malutka Ulcia tak szybko się zaaklimatyzowała!

mój Szymek chyba by się zapłakał bo on jak zobaczy kogoś nieznajomego albo ktoś kogo dawnooo widział weźmie go na ręce to odrazu usta w podkówkę i płacz... czy wasze dzieci też tak reagują na nieznajomych??

moje dziecie wykąpane, oczywiście dostał 100ml herbatki, dwa smoczki jeden do jednej rączki, drugi do drugiej, dwie pieluchy po obu stronach główki, światło zgaszone, drzwi zamknięte i powoli sam zasypia 🙂 chyba już zasnął bo ciszaa...
z jednego się cieszę cały dzień potrafi być bez smoka tylko musi go mieć do zasypiania.
a mąż popija z moim tatkiem jakąś nalewkę, także dzisiaj wytransportuję go do salonu ;]

27.04 mamy wesele kuzyna mojego M. mieliśmy nie iść ale jednak idziemy... nie chce mi się za cholerę, kawał drogi itp... no ale. Szymon wtedy zostanie pierwszy raz z moją mamą sam. 🤪 mamy jechać w piątek albo sobotę rano i wracamy w niedziele wieczorem. aż mam stresa jak to będzie bez mojego łobuza tyleeee czasu 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Iza no tak szczerze mowiac to ja tez sie dziwie, ze Ula od poczatku nie plakala na widok tylu dzieci i tego halasu...w tamtym tyg bylam tak zestresowana tym zlobkiem, ze ciagle problemy z zoladkiem mialam, ale widac niepotrzebnie 🙂 po zlobku Ulka jest taka wypompowana, ze nawet do 19 nie moze dotrwac - dzis musielismy ja kapac juz o 18.30, pozniej dostala kaszke a do cyca nie dotrwala 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Karolka niesamowita ta twoja Ulcia . Moja Ola to na halas jaki robia jej kuzynki reaguje podkowka i placzem a u obcych tez nie lubi byc a jak ja jestem w poblizu to juz tylko do mnie chce 🙂
Wanilka gratuluje zabka u nas to chyba na samym koncu wyjda...
Isa my 30.4 mamy zaproszenie na slub ale zrezygnowalismy bo raz ze daleka rodzina idwa ze w srodku tygodnia i ciezko z urlopem a tez. kolo Bydgoszczy wiec kawal drogi a poza tym jak chodze do pracy to doceniam kazda chwile spedzona w domu...
Doti zdrowka kuruj sie:*

Sandra dobrze ze nic sie nie stalo. ja bym chyba zawalu dostala nie dziwie sie ze M sie zdenerwowal...

Kurcze slyszalyscie o tej matce co zabila trojke dzieci i trzymala q zamrazalce koszmar jakis co to sie ostatnio dzieje...

A moje dziecko zaczelo mowic mama 🙂 wiem ze to nie do mnie jeszcze ale to tak slodko brzmi ze az lezka sie w oku kreci 🙂
Dziewczyny mam chyba glupie pytanie ale pisalyscie i daniach z ryzem to taki normalny w torebkach gotujecie? I taki w calisci podajecie bez miksowania juz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Bo Ula to dzielna babka 😉
Sandra, też bym się strachu najadla... Kurna, jak to trzeba uważać zawsze... Dobrze, że malutkiej nic się nie stało 😉
Isa, mój też tak reaguje na obcych i na moja teściową 😁 😁 😁
Latka, głowa do góry!! Z chrztem na pewno wszystko się uda 😉 na pakowanie szkoda nerwów, musisz sobie trochę odpuścić, bo nie będziesz miała przyjemności z wyjazdu, a na miejscu pewnie wszyscy stesknieni zajmą się Tymkie,a Ty będziesz mogła odpocząć i się zresetowac 🙂 że znajomymi się spotkasz, to Ci dobrze zrobi i pamiętaj, że poza matką jesteś przede wszystkim kobietą, daj sobie odrobinę luksusu, przyjemności i relaksu... Pozwól sobie zatesknic za małym, to Ci dobrze zrobi 😉 i pamiętaj, że tu możesz pisać zawsze i wszystko, bo przecież "śmieci" można sprzatnac 🙂 także głową do góry mamuska!! :*

My dzis po wizycie małego Franka, wyczerpani oboje, młody już śpi i już prawie też...
Dobranoc 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kurna mnie też dzisiaj spotkało coś strasznego,a więc rozpalalam ogień w piecu kaflowym u nas i wcześniej by mi się odrazu rozpalilo to polalam jakims czyms wegiel tak samo robi M ale nie tym tylko olejem. I niestety ogien z tego pieca na mnie wybuchnol,troszke poparzylam sobie twarz prawa strone jest zaczerwieniona no i usta i reke,a ze usta sa delikatne to mam bable,mysle ze przez noc mi troche zniknie. No i oczywiscie brwi calkowicie krociutkie,dobrze ze nic wiecej sie nie stalo...Majka na szczescie siedziala na bujaczku w duzym pokoju. M zaraz po tym przjechal z pracy i przytulil mnie,bo widzial jaki mam strach w oczach... Jednym słowem pech
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Sandra masakra ile sie musialas strachu najesc, biedna Titi dobrze ze nic sie poważnego nie stało 😞
Isa to trzymam kciuki oby sie udalo jak najlepiej z tym palcem Twojego M bo tak walczycie o niego obydwoje 🙂

Inirtam dzieki;* dobrze ze Was tu mam 🙂 masz racje ze musiny z Tymkiem za sobą zatesknic i odpocząć od siebie i pewnie sie to uda , bo ja z M będziemy biegac i załatwiać wszystkie sprawy urzędowe itd a Tymek w domu z rodzina 🙂 msm nadzieje ze sie zaklimatyzuje i bedzie ok bo on towarzyski jest raczej 🙂 tylko jak ja z nim pozniej dojde do ladu po powrocie 🤢 ale to zmartwienie na później:p .
Troche sobie zapewnie tego luksusu w koncu bo fryzjer, kosmetyczka, jakieś wyjscia mam nadzieje ze plany dojda do skutku 😁

Tymek cos dzis maruda mial problem z zasnieciem , jeszcze po kapieli zrobil malego bobka , musial die pobawic i wytluc po łóżku koncu padl.
Czekam na M powinien byc za jakieś pol godziny bo mam dzis ochote sie piwka napic ale pewnie skonczy sie na tym ze do tego czasu jak przyjdzie zje itd to juz mi sie odechce piwka tylko spać 🙂.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...