Skocz do zawartości

Wrzesnióweczki 2012 | Forum dla mam


Doti_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
UWAGA - Wywalam swoje emocjonalne problemy - KTO NIE W NASTROJU- NIE CZYTAĆ 😞

A ja jestem tak strasznie zła na M, ze aż mi źle z tym 😞 Cholerny leń 😞
Od tygodnia Wojtek chory, marudny, śpi z nami w łóżku. W końcu mu przechodzi, śpi w łóżeczku, super. M wyjeżdża w weekend na maraton i go nie będzie sobota-niedziela. Chce biegać, super. Nowe hobby, wciągnęło go, genialnie.
Wczoraj wieczorem idę spać, mówię mu, ze się kładę, on "zaraz też się kładę". No to czekam w łóżku za nim - nie ukrywam, chciałam się "poprzytulać", stęskniłam się za nim, poza tym cały weekend go nie będzie, ja też chciałam odreagować cały marudny dzień Wojtka. Tak na dobre nic poza seksem mi nie zostało - ani nigdzie nie wyjdę, ani się nie napiję. No mogę jeszcze żreć czekoladę na pocieszenie, ale to nie jest dobry pomysł 😞
No i czekam, czekam, słyszę, ze Jaśnie Wielmożny nawet pod prysznic nie poszedł, tylko siedzi w necie. Około 1 idę do niego i mówię, że na niego czekam. No i kłótnia. Bo co z tego, że czekam jak mu k..rwa zaproszenia złotymi literami nie napisałam. Co z tego, że ja chcę, jak on nie chce - bo ja "fochy strzelam". Nie strzelam fochów, tylko już nie mogę z tym marudnym dzieciakiem i beznadziejnym domem 😞 Mam k..rwa wszystko zrobić, wszystkim się zająć, uśmiechem czarować i czekać cierpliwie, aż może mąż mnie zechce 😞

Nie wiem po co Wam to piszę, chyba dlatego, że straciłam obiektywny osąd i nie wiem czy mi na łeb siada, czy on mnie już nie chce 😞 K..rwa niby wszystko jest ok, a jak wychodzą takie kwiatki to strasznie się boję, ze on mnie już nie kocha.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 18,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • sandroos_m

    1712

  • karolka84_m

    1970

  • Doti_m

    2393

  • latka_m

    1749

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Efek bidulko, zamiast seksem odreagowałaś kłótnią 😞 Mam nadzieję że Wojtuś Ci trochę odpuści :*
Ja myślę że M Cie kocha tylko może musi zobaczyć ile pracy i wysiłku wkładasz w zajmowanie się synem i domem? Ja do tej pory drę koty z M o aktywne rodzicielstwo. Mogę prosić po tysiąc razy żeby przebrał Starszego z piżamy w ubranie, żeby zmienił pieluchę Małej, żeby pobawił się z jednym albo drugim... Już nie mówię o jakichkolwiek pracach domowych. wiele zależy do wychowania niestety 😞
Pewnie Ty jesteś przemęczona i trochę inaczej, bardziej nerwowo reagujesz na takie sytuacje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Efek trzymaj się i nie daj 😘
Wiecie co moja Wiki wciąż ma te plamy na buzi .
Zrobiły się takie jakby żółte ,opalone 🤔
Smaruje kremem ,ale nic nie pomaga .
Na pokarm to na pewno nie jest ,tylko nie przychodzi mi nic do głowy co to może być.
Do lekarzy za cholere się nie mogę dodzwonić . 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Czesc dziewczyny 🙂

jeszcze ostatnie chwile przed wyjazdem na lotnisko, stresu co nie miara :P
Tymek przed chwilą usnął , M pojechał na miasto jeszcze ostatnie rachunki zaplacic .

ehh ale mi sie nie chce mowie Wam!!

Efek, mnie by cholera roznioslo, biedna 😞 tak to z tymi chlopami jest wszystko czarno na bialym trzeba !!

hmmm...juz nie wiem co mam napisac...

ja tak jak Dzo o 17 lot o 20 w Polsce, pozniej jeszcze 2h do domu 🙂 masakra...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Efek, główka do góry!!! :* Ja też mam czasami wszystkiego dość :/ na całe szczęście Kuba ma dzisiaj dobry humor 🙂 życzę go tez Wojtusiowi, to troszkę odsapniesz...
Ja już mieszkanko ogarnęłam, obiadu dziś nie robię, bo jemy na mieście.

Nie zdążyłam napisać posta do końca i już jęczy :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Efek w końcu siedzimy ponad pół roku w domu, pogoda do dupy, nie jesteśmy już tak towarzyskie jak kiedyś, bo dziecko pochłania każdy nasz wolny czas. Mnóstwo obowiązków i brak czasu dla siebie wywołuje w nas złość. Ja też czasem tak mam. Faceci nie zawsze potrafią nas zrozumieć a my byśmy chciały, żeby było odwrotnie. Wiem, że w złości czasem wybuchniemy ale lepiej porozmawiać i powiedzieć, co nas boli, bo oni raczej się nie domyślą 🥴
Będzie dobrze, jeszcze troszkę i będzie prawdziwa wiosna a my zamiast kisić się w domu będziemy mogły relaksować się na spacerach 😁

Mój M, jak jakiś czas temu poważnie z nim porozmawiałam, zmienił się nie do poznania. Bardzo dużo mi pomaga, zajmuje się Majką a oprócz tego do pracy chodzi, w domu dużo robi (ostatnio zrobił mi szuflady z lustrami w łazienkach - piękne a teraz będzie kładł listwy wykończeniowe, no i jeszcze ma masę takich "drobnych" rzeczy do zrobienia) do tego zajmuje się ogrodem, gdzie jest pracy na lata... Ech, żeby nie przechwalić 😁 Nie wspomnę o tym, że często odrabia lekcje z moją starszą i zawsze robi mi śniadanie, zajmując się rano Majką a ja sobie jeszcze śpię 😁

I nie uwierzycie, przestaliśmy się spierać, jak przeniósł się do Mai pokoiku ze spaniem 😁 Nikt mi do ucha nie chrapie, Majka śpi ze mną więc wstawać nie muszę, jestem bardziej wypoczęta i mniej zła na cały świat 😁 A od czasu do czasu "umówimy" się w sypialni 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dobre ,widze ,że nie tylko ja umawiam się z mężem na mały numerek 😁 😁 😁
Ja też na mojego męża narzekać nie mogę .
Szczerze powiem ,że złoty chłop .
Pracuje na dwóch etetach ,gotuje ,sprząta i jeszcze pomaga mi przy Wiki .
Starszą się zajmie ,poszaleją razem więc jest ok.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cześć, Dzis moje dziecko pobiło rekord nie spania w nocy. hehe. a chwaliłam go ostatnio...
isa w samoocie to różnie bywa, raz nawet mały spał cały lot. Zazwyczaj śpi może 40minut a reszte czasu szaleje, trochę ciężko go trzymać bo musi być na kolanach cały czas i ręce opadają. Ale z londynu do gdanska lot trwa 1h50min więc da się wytrzymać. Na starcie i lądowaniu daje małemu smoczek, żeby uszy mu się nie zatkały i właściwie to wszytsko 😉
agn ja ogupiałam z tym glutenem, dawałam małemu wg zalecęń initram 😁 i właśnie myślałąm że to działa jak szczepionka. A mojej siostry synek ma celiaklie i ich lekarka z góry powiedziała że drugi młodszy też na pewno ma nietolerancje glutenu i żeby mu nic nie podawać z glutenem 😮 więc tak jakby to było genetyczne i to podawanie nic nie miało zmienić?! modlę się żeby Krzyś tego nie miał bo to co przeżywa siostra z starszym synkiem to koszmar...
efek kochana. Dobrze że się wygadałaś. Faceciu nic a nic nie rozumieja jak my się czujemy siedzac cały czas w domu. Niedowartosciowane i w ogole blee 😞 nie przejmuj się kłutnią, może coś mu się rozjaśniło i poprawi się między wami 🙂

STO LAT DLA WIKUNI 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Sto lat dla Wiki !!!

Ja tez nie moge narzekać na swojego M , sprząta , gotuję,no oczywsice nie codziennie, czesto cos do poludnia zalatwia, zajmuje się tymkiem, to wszystko przed pracą bo na po południe pracuje, mnie usługuje, jak wróci to szykuje butelki i wszystko do karmienia na noc, znosi moje humory, i ma mnostwo cierpliwosci do mnie , ja sie dziwie ze On mnie chce 😁 hehe. Jak ma wolne to o wiele wiecej jeszcze, az sie boje , ze to niemozliwe , ze takich facetów nie ma :P, Mam nadzieje ze nie zapesze, no oczywiscie nie raz sie sprzeczamy, ale nigdy nie mamy jakis duzych klotni, raczej, takie ostrzejsze wymiany zdan a po 5 min juz jest ok 🙂 Moze i ja nie jestem taka zla za jaka siebie mam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Marylu, myślę, że może już byś zauważyła jego nietolerancję... choć z drugiej strony, tak sobie teraz myślę, że przy tak małych ilościach organizm niekoniecznie musi od razu zareagować, zwłaszcza, że tak jak mówili ostatnio w tv, celiaklia może ujawnić się też u dorosłych i cierpi na nią co 10 dziecko w Polsce 😮
z kolei nie rozumiem też trochę postępowania pediatry, chyba, że jest czysto profilaktyczne... czy Twoja siostra i jej partner mają jakieś problemy z glutenem albo inne alergie?

Buziaki dla Wikuni :*:*

co do M, to u nas różnie... są dni, że on baaardzo się stara, ale to zazwyczaj po tym jak mu nagadam 🤨 częściej jednak jego zachowanie pozostawia dużo do życzenia 😠 bo on jest strasznym leniem... zawsze wszystko mamusia za niego robiła albo opiekunka, bo rodzice czasu nie mieli... pamiętam jak jeszcze przed naszym ślubem (on mieszkał z siostrą) to potrafiła wparować do nich i zrobić pranie, prasowanie i jeszcze poukładać wszystko w szafach 😮 😮 😮

noc jak noc... nastraszyłam młodego, że jak nie będzie spał, to go odłożę do łóżeczka albo wyjdę z pokoju i zostanie sam 😜 o dziwo zadziałało, bo natychmiast się przekręcił na bok i zasnął 🤪 🤪 🤪 hehehe... przetrzymałam go bez cyca, tylko smok był grany i do 2.30 noc to nie noc... ale później niunio jak na zawołanie obudził się o 5.30 na jedzonko i 6.15 zaczęliśmy dzień.... dopiero teraz ma pierwszą drzemkę 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Moj M też byłby ideałem gdyby nie jego dziwna relacja z matką 😁 no ale może taką cene trzeba zapłacić za faceta który pod innymi względami jst super?! ehhh... nie wiadomo 😁
latka udanej podróży! zobaczysz będzie super. Oby tylko z księdzem wszystko szybko załatwić 🙂 kupiłaś muszki?!
initram moja siostra jka była mała to miała skaze białkową. Teraz jak była w ciąży wyszło jej małe uczulenie ale nie wiadomo na co. Pozatym to żadne z nich nie ma problemów. Właśnie przez ich sytuacje trochę się pogłubiłam i zarazem przeraziłam tym wprowadzaniem glutenu... A drugi synek mojej siostry ma jakieś uczulenia na skórze i lekarka powiedziała że najprawdopodobnie też ma nietolerancje i nawet mojej siostrze kazała jeść bezglutenu!?hmmmmm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Marylu, nie zamawialam , poprosilam siostre zeby mi w hm kupila, bo jest tam granatowa z wzorkiem z wasami 😁 ale na dziale dla wiekszych chlopcow tyle ze ona jwst na gumce z regulacja no i ma zobaczyć czy będzie ok czy za duza 🙂 jesli bedzie zla to będziemy bez muchy-trudno 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Łóżeczko zabezpieczone ze wszystki stron i Wiki szaleje .
Aż miło popatrzeć jak się cieszy jak sama może wstać i się przemieszczać we wszystkie strony trzymając się poręczy.
Że ja wcześniej nie pomyślałam ,żeby obłożyć poduszkami - głupol ze mnie 😎
W koncu udało mi się zarejestrować mała do dermatologa ,ale cholera na 29 kwietnia, myślałam ,że uda nam się tak przed chrzcinami no ale nie ma co narzekać i tak w miare szybki termin. 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Szymon ucina sobie drugą drzemkę...
obudzi się dam obiadek i kisimy sie w domu bo się nieźle rozpadało ;/

efek po to tu jesteśmy żeby pisać to co nas boli itp... więc wal śmiało... co do mężczyzn niestety oni tak już mają... pogadajcie na spokojnie i wyjaśnijcie sobie wszystko, napewno wszystko się ułoży i poprostu my z braku odrobiny wolności troszkę bzikujemy 😉 głowa do góry!!

u nas raz kłótnie i raz dobre dni... zależy jak zawieje i mi i M. wiadomo każdy ma humory... My ostatnio tak jak pisałam często się kłócimy, ale i szybko godzimy...
na szczęście często zajmuje się Szymonem - bo gdyby tego nie robił chyba byśmy się nieźle pożarli ;D

latka Ty jesteś z moich okolic - to powiem Ci że dzisiaj mega zła pogoda i podróż z Rzeszowa do Ustrzyk może Ci się wydłużyć;/ (chyba że się rozpogodzi) ...ale na weekend zapowiadają po 15-20 stopni więc dobrze trafiłaś 😉


A tak poza tym to sobie pomyślałam - że pogoda nie rozpieszcza nas i dzieciaczków... nasze maleństwa przyszły na świat jesienią, później przyszła zima - mroźna, i teraz dopiero się rozpogadza i można wydłużać spacery a nie po godzinie/dwie jak było wcześniej, przyjdzie lato można wyjść z dzieckiem na cały dzień na dwór a niektóre z nas idą do pracy... i taki cały okres niemowlaczkowy przesiedziany w chałupie to można naprawde zbzikować!
porównałam moją sytuacje i koleżanki która urodziła w kwietniu 2012 no i widać duużą różnicę, jeśli chodzi o samopoczucie jakie ona miała na codzień, bo często się z nią widziałam jak chodziłam z brzuszkiem, bo praktycznie ciągle była na spacerach, bo my w zimie nawet jak wychodziłyśmy to na godzine max (przynajmniej u mnie) i człowiek naprawde czeka już na to lato bo ile można siedzieć w domu?! a jak przyjdzie lato to większość z nas będzie pracować.
ehh... tak się troszkę rozpisałam bo wkurza mnie jak widzę jak na polu wali deszczem i wieje wiatr 😁 😁 😁 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kuba zasnął po 12, to druga drzemka, więc podobnie jak Szymuś Isy, dzisiaj zasypia 🙂
latka, miłego pobytu w PL, w weekend ma być ciepło, to skorzystacie 🙂

Ja idę się do ludzi doprowadzić, bo od rana śmigam w dresie, a trzeba włosy ułożyć i się ubrać na spacer.
U nas się zachmurzyło, ale nadal dosyć ciepło, mam nadzieję,że się nie rozpada, bo z moich planów nici wyjdą...
:* dla wszystkich mamusiek!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Doti, ja tez z tych wyrodnych 😁
Nadia biedna juz i twarz miala rozcieta( do szycia by sie nadalo) i glowe raz.. a teraz jak 15 razy prosze, zeby czegos nie robila, a skoczy sie to z jakims uszczerbkiem dla niej. to juz nawet nie beczy, bo wie, ze mama bedzie lagodnie mowiac "niepocieszona".. 😉

U nas pada, ale wyszlysmy na 1,5h...

Kurcze, TRiti zjadla obiad i o cyca dalej wyje.. jakos nie umiem jej odmowic.. mam nadzieje, ze mamie nie bedzie urzadzala takiej hsiteri.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...