Wrzesnióweczki 2012 | Forum dla mam

witam,

jestem w połowie roboty - ciasto upieczone - jutro tylko poprzykładam, sernik się piecze...
później was nadrobię bo muszę małego uspać bo daje popalić ;D

a wczoraj Szymon mnie zszokował!! złapał się za pampersa i krzyczał mamaaaa nolo nolo - czyli nocio) 😁 i szukał nocnika 😁 aż wkońcu posadziłam go i zrobił mini kupkę i duuużo siku 😁

[IMG]http://imageshack.us/a/img28/3199/7fwg.jpg[/IMG]

Isa, to niczym mój mały... przyniósl mi dziś pieluszkę i chusteczki, po czym się napiął i zrobił kupę 😉 może się wreszcie zdecyduję na zakup nakładki na sedes i nocnika 🙂

dzień dobry,
idę Was poczytać 🙂

dzien dobry
u nas znów pada 😞 nie mam kiedy wyjść z małym. jak chodze w deszczu to zawsze wracam chora 😞
Nie mogę małemu uregulowac drzemek od powrotu z polski. Dziś na pierwszą drzemkę poszedl o 11:30. to za późno bo zrobi się znow zmęczony około 17. A wtedy sen na noc przeciągnie się do 22 🤢 musze go jutro chyba zbudzić wcześniej żeby mu się poprzestawiało 🤢
Karolcia jak nie zużyły to pewnie znajdą te pieluchy 😉 chyba że takie złośliwe są. a z tym że Ula nie je to bym się trochę martwiła, ale sama mówisz że coraz chętniej tam chodzi więc może i zacznie jeść.
latka ja małemu psikałam tantum verde dla dorosłych. jest ok.
sandros ciekawe czemu nasze maluszki nie chcą pić. Myślę że mój jeszcze nie może się ogarnąć po cycku. Mam nadzieje że do końca miesiąca zacznie pić normalnie bo inaczej to chyba się odwoni:/
isa to gratulacje dla Szymcia 😁 może niedługo pożegnacie pieluszki 😁 u nas w ciąż Krzyś ucieka jak mam mu pupe wytrzeć:/

noo mnie juz niestety przeziebienie bierze przez ta ochydną pogodę 🤨
czy Ula je w tym zlobku to ja juz nie wiem, jedna mowi, ze pieknie wcina obiadki i deserki a inna ze nie 😮

Marylu właśnie kupilam to tantum verde w aerosolu zwykle dla dorosłych bo właśnie kojarzyłam, ze która z wastu to uzywala a wwięc ze ten lek raczej do lepszych na gardło należy. U nas tez drzemki sa rozne tu i pewnie roznie będzie po powrocie
U nas z ilością picia tez jest wydaje mi sie gorzej odkad nie pije z butli tylko z kubka.ale może pogoda juz taka ze az tak sie pic nie chce. Ja zauwazylam ze Tymek wode czy herbatke wypije chętniej niz jakis bobofrut i to rozmieszczony z wodą. Nie mierze az tak dokładnie ale zalezy od dnia mysle ze mniej więcej wypija teraz od 100 do 150ml jakiegoś picia.

Inirtam brawo dla Tymeczka 😉

Isa ale Szymon uroczy i taki dorosly hehe 😉) gratki dla zdolniachy 🙂

to mloda tylko kubusia:-/

uff...

wszystko przygotowane tzn. sernik upieczony, miodownik upieczony tylko jutro przyłożyć masami aaa i jutro tylko pokroić warzywa i zrobić kilka salaterek sałatki z kurczaka... babcia robi mi barszczyk czerwony z kapuśniaczkami a mama zupę-krem z panierowanymi kulkami z piersi z kurczaka.
w sobote bracia obiecali że ubiorą mi pokój tzn napompują balony, wysprzątają dom itp... a mąż odbiera tort...
mi zostanie tylko udekorować stół i wszystko przygotować (przystaweczki itp)

ciuchy mam już przygotowane i poprasowane... (dla młodego mam 3 komplety przygotowane bo znając jego to chwila moment i będzie cały opaplany)
i w sobotę imprezka na 15 😉 mam nadzieje że będzie po mojej myśli.

chyba za bardzo się przejmuję tymi urodzinami 😮

tak sobie teraz myślę że dokładnie rok temu 🤪 miałam już porządne skurcze to aż mnie ciary przechodzą... 🤨

karolka ja bym na Twoim miejscu pogadała jednocześnie i z jedną i z drugą ... niech się określą czy Ula je czy nie je... bo to chyba ważne. a z tymi pampersami coś nie halo ;/
marylu ja też teraz rzadko wychodzę na spacery, a jak już to tylko chwileczkę żeby zaczerpnął świeżego powietrza a to przez ten jego katarek... ;/
jeśli chodzi o picie to u nas zależy jaki dzień, czasami trudno żeby wypił przez cały dzień 50ml a czasami wypije 150ml jednym cięgiem... 😮
ja coraz częściej sadzam mojego na nocnik, zawsze rano jak wstanie i w ciągu dnia jak widzę że zaczyna łapać się za pampersa - i zawsze coś tam złapie a jemu zostaje w pamięci co się robi na nocnik bo zawsze go całuje i bije brawo jak coś zrobi 😁 to chodzi podjarany że aż miło 😁 tak więc myślę że jeszcze chwila i będziemy pampersy zakładać tylko na noc 😉 o ile mu się nie poprzestawia hehehe 😉
powodzenia w przestawianiu drzemek ! 🙂
inirtam sadzaj na nocnik !! jak już wie o co chodzi to będzie Ci łatwiej go oduczyć pampersów! 🙂
Sandra może Tatiance coś dolega? brzuszek? zęby ?

Isa obstawiam zeby, bo jeden nowy sie przebil.. obok drugi wychodzi...a jak dostanie Ibum, to od razu dziecko inne o 180stopni.

Wyszlam do lekarza, ale bylo tak milo na dworze, ze w koncu nei doszlam.. nie nawidze chodzic do przychodni.. a ze Titi juz nie goraczkuje nie poszlam..Zadzwonilam i umowilam sie na szczepienie..

Cwiczen z Chodakowska ciag dalszy. Wczoraj po dniowce nie dalam rady...
Dzis na nocke wiec sobie pocwiczylam przed chwila.. Jeszcze prysznic i do roboty 🙂
Isa ty cwiczylas i powiedz mi byly jakies efekty??

Ja na nocnik posadzilam moze dwa iesiace temu z dwa razy 🙂 Siusiu fuksem zrobila.. i nocnik poszedl do lazienki i czeka chyba na przyszle lato 😁

🙂 🙂

Ula w koncu w wysmienitym humorze! 😁 w żlobku idzie juz jej coraz lepiej, panie ja chwalą, do domu wraca usmiechnieta i pelna energii 🙂 i chyba jedna gorna czworka jej sie przebila 😮 bo jak smaruje to czuje cos ostrego w tym miejscu...no ale katarek nadal ma, zwlaszcza wieczorem sie nasila...

Karolka to świetnie że Ula co raz lepiej znosi adaptacje 🙂 oby tak dalej 🙂)).

karolka super wiadomości !! 🙂 oby tak dalej. jeśli chodzi o katarek u nas to samo - Szymonowi nasila się wieczorem ;/
sandra ćwiczyłam ale dałam spokój jak zaczełam pracować bo nie miałam czasu... a teraz spowrotem ćwiczę już chyba ze 2 tyg (oczywiście tak jak i Ty jak mam gorsze dni to odpuszczam ale staram się być systematyczna) puszczam treningi z youtube i układam ćwiczenia tak na 30min (już nawet wytrzymuje te 30min) 😁 w międzyczasie jak mam siły i ochotę robie brzuszki... efekty?! -3kg i mąż mówi że zauważa jak mi się ciałko rzeźbi 😁 dieta - zero słodyczy, ostatni posiłek o 18... i jak czuje głód między posiłkami zapycham go wodą z cytryną...

biedna Tituszka... oby te zęby szybko powychodziły !

a my dzisiaj 1,5h na dworze... chociaż było chłodno :P ale ubrałam młodego w kombinezon zimowy i było ok, bo w domu dawał nieźle popalić 😉 taki spacer przed kąpielą i snem dobrze mu robi... przynajmniej zasypia w mgnieniu oka 😁

u nas chyba też zęby i katar się nasilił do tego przeziębienia. Maja dzisiaj po drzemce obudziła się z okropnym płaczem jak by coś ją bolało,więc dałam jej camilie i przeszło po paru minutach 🙂 i do wieczora się super bawiła
Maja zaczyna sama wstawać i stoi nie długo bo minute,ale zawsze coś 🙂

Witam 🙂

Nadrobiłam was troszeczkę 😉
Mam urwanie głowy w pracy, bo mam sporo do ogarnięcia 🙃
Już mi łatwiej rozstać się z Majką. Ja w pracy odpoczywam od obowiązków domowych a ona od mamy 😁 Z niani jestem meeeega zadowolona. Jest cierpliwa i zadowolona. Mówi, że nudzi jej się z Majką i sprząta mi w domu, bo Maja długo potrafi się bawić sama 😁 No i dużo spacerują. Ja nie chodziłam tyle na dwór, ponieważ wykorzystywałam godziny snu dziecka do zajęć domowych. Majka z radościa się ze mną żegna i z radością wita. Jak jej dzisiaj przywiozłam książeczki to dała mi buzi, zabrała bajki, odwróciła się i poszła z nianią do domu 😮 🙃
Niania wiele już ją nauczyła przez te cztery dni. Dziecko je regularnie i śpi regularnie bez najmniejszego problemu (starsza była na zwolnieniu i czasem podpatrzyła co się dzieje i ze wzruszeniem opowiada, jaką cudowną opiekunkę ma jej siostra).
Gorzej będzie, jak będziemy musieli oddać ją do żłobka 🤨
Z gorszych wiadomości to taka, że mój M po wielu latach stracił dość fajną posadkę i za kilka miesięcy będziemy bez kasy, jak szybko nie znajdzie pracy 🙃 A zarabiał dość sporo 🥴
Trudno, nie z takich opresji się wychodziło 😉
W takich sprawach zawsze byłam optymistką 😁
Przynajmniej trochę odpocznie 😁

Z niani i tak nie rezygnujemy, M nie jest w stanie zajmować się dzieckiem całymi dniami, taki typ 😮

A co do jedzenia to moja Majka wstaje razem ze mną o 6:30, zjada bułeczkę z konfiturą lub polędwicą (na razie tylko to jej pasuje) do tego paróweczka i herbata. Ok. 9 250 MM+kasza manna (z butli, bo przy tym posiłku zasypia). Jak wstanie zjada owoce (banan, brzoskwinia, kiwi lub inne) jakieś herbatniki, bądż chrupki kukurydziane. O 12:30-13:00 Całą porcję obiadku. O 15 jogurt (nie przyjęły się na razie budyń, kisiel i gotowe deserki dla dzieci) O 17 250 MM +kaszka ryżowa i o 20-20:30 kaszka.

Uciekam. Jeszcze jutro praca i weekend 😁

Hej .
U nas wszystko po staremu ,wczoraj kupiłam Wiki ciepłe polarkowe pajacyki do spania na noce zimne ,bo niestety małpa się nie przykrywa.
Kurcze gorzej z kozaczkami bo jeszcze nie ma wyboru ,wiec musimy poczekac.
Moja ostatnio niezbyt dużo je wiec nie wiem skąd u niej te 11,5 kg. 😮
No ale cycka ciągnie cały czas więc może to ją tak tuczy.
Rozmawiałam ostatnio z laktatorką ,która mi powiedziała ,ze jak mała i ja chcemy to kontynuować to jest ok. 🙂 🙂

Aga super ,ze niania sie udała.No i szkoda ,ze maz stracil prace. Ale tak jak piszesz dacie rade.
Karolka super ,że u Ulci lepiej .

Dzień dobry 🙂
Mixi Ula tez sie rozkupuje, ale kupilam dwa spiworki cieple do spania i przynajmniej ma teraz cieplo (co prawda poczatki spania w spiworku nie byly latwe, ale juz sie przyzwyczaila 😉 )

Agn to super, ze Niania sie sprawdza i ze maja zadowolona! 🙂 od razu inaczej Twoj dzien wyglada jak wiesz, ze krzywda jej sie nie dzieje 🙂

A ja - mimo, ze jestem przeziebiona i mam mega bolseny okres- tez jestem przeszczesliwa, bo dzis Ulcia zostala w zlobku z usmiechem na ustach 😁

No to super.. kochana Ulcia 🙂

Mixi, pewnie ze jest ok. I do 2r zycia jest ok.
Aczkolwiek ja osobiscie jestem za karmieniem do roczku.. Srednio fajny dwulatek wyciagajacy cyca spod bluzki..Aczkolwiek kazdy ma swoj wybor 🙂 i nikomu nic do tego..

Agn, szkoda ze M stracil robotke 😞 Ale wazne ze sie nie zalamujecie i trzymam kciuki, zeby szybko znalazl nowa prace , rownie dobrze platna..
Ja mam umowe do 30.09.

Sandra cos w Twoim suwaczku sie pokielbasilo 😮

Karolka wszystko jest dobrze.

sandroos napisał(a):

Karolka wszystko jest dobrze.

aha 😉

😉

no i mamy roczek 🤪 ale zleciałoo...
nie dowierzam. 😁

Pati sto lat również dla Gabrysi !! 😘

Dzień dobry...
Jestem padnięta i połamana... Mam 4 godziny na wymycie się, obiad i zaspokojenie tęsknoty Mateusza. Potem muszę wracać do Lusi. Może jutro mnie M na noc zastąpi to przynajmniej raz po ludzku się wyśpię...

Właśnie dzwonił M, była u nich p doktor i powiedziała że gdyby nie antybiotyk to dziś by nas wypisała do domu. Musimy jeszcze 3 doby posiedzieć. Możliwe że w poniedziałek będziemy wychodzić 😁 😁 😁

witam,

isa, dziękuję i również dla szymka ślemy gorące całusy z okazji roczku!!
my również imprezę robimy jutro 🙂

dziś wzięłam dzień wolny, żeby posprzątać mieszkanie, a poza tym miałam do załatwienia jeszcze kilka spraw na mieście, więc cały dzień zleciał i nie wiem jak ja bym miała się wyrobić jakbym musiała jeszcze poszykować cale jedzenie i ciasta na imprezę, niewykonalne...
my robimy imprezkę w domu, najpierw tort + kawa, a potem kolacja, ale zamówiliśmy catering, ten co na chrzciny, więc sprawdzony i za 12 osób wyszło 430 zł i po robocie 😉

a będziemy mieć na kolację:
- 2 półmiski mięs w galarecie
- tatar
- łososia w sosie koperkowym
- sałatka warzywna
- sałatka gyros
- i 3 rodzaje mięs po 2 szt/ osobę, czyli 24 kawałki, w tym, szaszłyki, roladki drobiowe ze szpinakiem chyba, albo pieczarkami i kotlet szwajcarski,tj. nadziewany szynką i serem
+ pieczarki panierowane w prezencie od firmy już.
jak bym to wszystko miała sama zrobić to pewnie na zakupy bym niewiele mniej wydała, a ile jeszcze byłoby roboty...

agn, przykro mi, że mąż stracił pracę, oby udało mu się szybko coś znaleźć!

Pati udanej imprezki!! 🙂
Agn super że Maja tak się zaprzyjaźniła z nianią!! i szkoda że Twój M stracił posadkę... oby szybko coś znalazł i podziwiam optymizm 😉
doti biedna!! współczuję... i oby ten wasz pobyt w szpitalu się już skończył! :/

Pati udanej imprezki !! w sumie masz racje - masz z głowy... no ale u mnie by to nie przeszło gdyż aktualnie (bo przyjechała moja siostra) w domu jest 4 kobiety... w tym babcia i mama które od zawsze kucharzą i to tak wyśmienicie że podejrzewam że żaden catering by mi tak nie naszykował 😁

iiii nasze menu zwiększyło się o kilka przystawek... tak to jest jak jest tyle kobiet w domu i każda chce coś robić 😁

i zaczynamy jutro od 15.
także wątpię że będę miała jutro czas jak i w niedziele - tak więc udanego weekendu!!